Miesięcznik Murator ONLINE

Skocz do zawartości

Recommended Posts

  • Odpowiedzi 7k
  • Utworzony
  • Ostatnia odpowiedź

Najaktywniejsi w wątku

Najaktywniejsi w wątku

Dodane zdjęcia

Jak się wpisałam, to dotarło do mnie, że ja mam próg drewniany, jak całe okno. Dochodzą do niego deski podłogowe i deski tarasowe. Jest okey.

W Ciebie, ponieważ to próg aluminiowy, może być inaczej. Być może musi być pod ten próg. Jak patrzę na fotkę, to nie wiem jak by to miało być na równo.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Znalazłem ciekawy artykuł odnośnie kleju:

 

http://www.pzp.org.pl/porady/faq/86--kleje-grubowarstwowe-grubo-albo-cienko-oto-jest-pytanie.html

 

" Kleje grubowarstwowe. Grubo albo cienko, oto jest pytanie... http://www.pzp.org.pl/templates/hoerne09/images/pdf_button.png http://www.pzp.org.pl/templates/hoerne09/images/printButton.png http://www.pzp.org.pl/templates/hoerne09/images/emailButton.png

http://www.pzp.org.pl/images/stories/artykuly/pawel.jpgGrubo albo cienko, oto jest pytanie. A odpowiedź jest banalna: zrób tak, żeby było dobrze. Ale żeby zrobić „dobrze”, trzeba wiedzieć, jak to działa.

Zaprawy składają się z kruszywa, spoiwa, przeróżnych dodatków i są najczęściej zarabiane wodą. Woda ze spoiwem, to „zaczyn”. Spoiwo z kruszywem to „sucha mieszanka”. Kruszywo z wodą, nie wiem (chyba kurzawka?) .

My najczęściej spotykamy się z zaprawami, gdzie spoiwem jest cement a kruszywem piasek sortowany. Woda to po prostu H2O.

Po wymieszaniu cementu z wodą rozpoczyna się proces wiązania. Zachodzi reakcja chemiczna, której produktem są mikro-kryształy sklejające wypełniacz, którym jest kruszywo.

Cement bez kruszywa po związaniu jest dosyć twardy, ale bardzo kruchy. Żeby uzyskać zaprawę o odpowiednich parametrach wytrzymałościowych należy tak dobrać proporcje kruszywa i spoiwa, żeby cement oblepił cienką warstwą ziarna piasku i zespolił je. Jeśli cementu będzie za mało, to powstanie niewystarczająca ilość wiązań. Jeśli za dużo, to wytworzą się w strukturze mieszanki przestrzenie, gdzie cement będzie dominującym składnikiem. Powstała masa będzie krucha. Bardzo ważną rzeczą dla parametrów wytrzymałościowych jest również odpowiednia proporcja wody zarobowej.

Nie można zwiększać grubości warstwy zaprawy w nieskończoność. Zaprawa cementowa wykonywana w warunkach prymitywnych na budowie z cementu portlandzkiego i piasku płukanego (1 : 3) nie powinna przekraczać grubości 6 cm., Jeśli trzeba wykonać warstwę grubsza, musimy zastosować kruszywo o większej frakcji, przy czym powinna to być mieszanka kruszyw o zróżnicowanym uziarnieniu. Przestrzenie między dużymi ziarnami żwiru wypełniają mniejsze, a między nimi jeszcze mniejsze. Chodzi o to, żeby nie było zbyt dużych przestrzeni samego cementu.

Cement w czasie wiązania zmniejsza swoją objętość. Siatka zbrojeniowa, którą układamy przed zalaniem podłoża cementowego ma głównie zapobiegać temu skurczowi. Jeśli proporcja cementu i frakcji kruszywa jest odpowiednia, skurcz wiążącej zaprawy jest minimalny. Dosypywanie cementu wcale nie zwiększa wytrzymałości mieszanki, a na pewno zwiększy jej skurcz.

Podobnie jest z gotowymi zaprawami klejowymi do okładzin ceramicznych. Większość z nich jest cienkowarstwowa, do 5 mm. Mają drobne, jednorodne kruszywo. Kiedy rozrobioną zaprawę klejową rozetrzemy w palcach, kruszywo jest prawie niewyczuwalne. Rozprowadza się zębatą pacą jak masełko.

Układanie płytek na grubej warstwie takiego kleju jest błędem. Skurcz pięciomilimetrowej warstwy kleju jest niezauważalny, ale jeśli pod płytką jest go więcej, to możemy mieć kłopot. Zaprawa kurcząc się wygina płytkę glazury. W wyniku naprężeń z tym związanych następuje pękanie szkliwa na jej powierzchni. Bądźcie pewni, że producent płytek odrzuci reklamację i was wskaże jako winowajcę.

Jeśli podłoże jest nierówne lub wykonujemy spadki warstwą kleju, trzeba zastosować klej grubowarstwowy. Kruszywo w nim zawarte na pewno zostało tak dobrane, że skurcz zaprawy w trakcie wiązania nie będzie znaczący. Nie należy, oczywiście, przekraczać podanej przez producenta granicznej grubości warstwy.

Jeżeli producent kleju grubowarstwowego określa maksymalną warstwę 15mm; 20mm; 30mm, to bezwzględnie trzeba tego przestrzegać.

Przy dużych formatach płytek układanych na ścianie można się pobawić poziomicą w ustawianie do pionu, ale przy mniejszych łatwiej i szybciej po prostu wyrównać ścianę odpowiednią zaprawą. Z racji na grube kruszywo na pewno nie można kłaść płytek na ścianach od góry. Kleje grubowarstwowe stosuje się raczej na podłogach, zwłaszcza, jeżeli jednocześnie są samorozpływne Przy dużych powierzchniach na pewno bardziej opłaca się wykonać dodatkową warstwę podłoża, niż każdą płytkę ustawiać na grubym kleju pod poziomicę. Na zewnątrz spadek balkonu lepiej wyrobić grubowarstwowym klejem. Tylko trzeba pamiętać, że gruba warstwa kleju to więcej worków na 1 metr kwadratowy, więc wyższa cena jednostkowa na materiały.

Przy wyborze technologii klejenia należy się kierować wiedzą budowlaną i zdrowym rozsądkiem, czego wszystkim życzy

Wasz Paweł Zawodowiec"

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dziś posadzka zachowywała sie ok, łaziłem po niej i jest twarda. Całość leży pod folią. Kupiłem jeszcze silikon do dylatacji, i jak będzie chwila to wstrzyknę go .

 

Obecnie tynkujemy, jednak w ilości 1 pracownik co może przedłużyć sporo cała robotę. A w kolejce hydraulik czeka.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dziś posadzka zachowywała sie ok, łaziłem po niej i jest twarda. Całość leży pod folią. Kupiłem jeszcze silikon do dylatacji, i jak będzie chwila to wstrzyknę go .

 

Obecnie tynkujemy, jednak w ilości 1 pracownik co może przedłużyć sporo cała robotę. A w kolejce hydraulik czeka.

 

Autorus, jaki jest cel wstrzykiwania silikonu do dylatacji?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

najlepiej by wytłumaczył TEKA. Ogólnie chodzi o to aby dać coś elastycznego, żeby nie powpadały jakieś zanieczyszczenia. Gdy otwory dylatacyjne będą zapchane, dylatacja straci sens. Płyty nie będą miały sie gdzie rozszerzać i możliwe będą pęknięcia nie tam gdzie byśmy chcieli. tak to sobie tłumacze.

 

Ja daję sikaflex - 11FC, akurat znalazłem w castoramie, ale można tez dać mapei

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

najlepiej by wytłumaczył TEKA. Ogólnie chodzi o to aby dać coś elastycznego, żeby nie powpadały jakieś zanieczyszczenia. Gdy otwory dylatacyjne będą zapchane, dylatacja straci sens. Płyty nie będą miały sie gdzie rozszerzać i możliwe będą pęknięcia nie tam gdzie byśmy chcieli. tak to sobie tłumacze.

 

Ja daję sikaflex - 11FC, akurat znalazłem w castoramie, ale można tez dać mapei

Dzieki, bede musial u siebie pomyslec o czyms podobnym.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Zdechł silnik w sprzęcie do tynkowania. Przestój. Za to rozszalowałem schody. Kopuła firmowa od kilku miesięcy się suszy, robimy codzienne przeciągi. W końcu pogoda jest ładna, wiec szkoda by było nie skorzystać. Efekty są od razu widoczne. Jest całkiem przyzwoicie.

 

Silikon do spoin musi trochę odczekać. Beton jest wilgotny. Musze poczekać ze dwa tygodnie i zaaplikuję. W sumie mam 3 dylatację czyli ok 12mb.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Odpowiedz w tym wątku

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.




×
×
  • Dodaj nową pozycję...