autorus 11.01.2015 18:50 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 11 Stycznia 2015 kolega surgi22 napisał odnośnie odkurzacza centralnego: "Ja mam wyrzut z OC do garażu i nie widzę potrzeby wywalania ( zwłaszcza w okresie grzewczym ) dużej ilości ogrzanego do 23C powietrza na zewnątrz... " Raz na jakiś czas znajduje fajny pomysł na forum. Dziś jest ten dzień :p:p Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
piotrp1 12.01.2015 07:02 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 12 Stycznia 2015 kolega surgi22 napisał odnośnie odkurzacza centralnego: "Ja mam wyrzut z OC do garażu i nie widzę potrzeby wywalania ( zwłaszcza w okresie grzewczym ) dużej ilości ogrzanego do 23C powietrza na zewnątrz... " Raz na jakiś czas znajduje fajny pomysł na forum. Dziś jest ten dzień :p:p Ja bym wyrzutu z odkurzacza do garażu nie robił. To nie jest takie czyste powietrze i można tylko choroby się nabawić. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
blekowca 12.01.2015 09:07 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 12 Stycznia 2015 (edytowane) a może chemiczną metodą? kupujesz chlorek wapnia (to takie coś jak w takich domowych osuszaczach tylko w workach po 25kg) - służy to do odladzania zamiast soli (do tego sprawdza się doskonale) jest na allegro do kupienia bez problemu albo w marketach będzie jak zima przyjdzie.. wstawiasz duże wiadro albo beczkę itp. bierzesz szmatę albo lepiej pończochę czy coś takiego, wsypujesz tam tego chlorku wapnia i wieszasz na kołku nad wiaderkiem.. to absorbuje wilgoć z powietrza i skrapla ją do wiaderka.. Jako chemika, zaciekawił mnie ten sposób osuszania domu. Frapuje mnie jednak, w jaki sposób ta zaabsorbowana wilgoć z chlorku wapnia skrapla się do wiaderka - na mój rozum, to powinno absorbować póki może, a potem po prostu trzymać tą wilgoć w sobie... Autorus daj znać jak już wypróbujesz to ustrojstwo, sam mam chałupę do osuszenia i chętnie skorzystam. [edit] Poszukałem i coś więcej wiem - cudów nie ma, chlorek wapnia chłonie wilgoć bardzo chętnie i sam się w niej rozpuszcza - do wiaderka leci solanka, sam chlorek też się zużywa. Dla zainteresowanych - te 25 kg chlorku wapnia powinno zaabsorbować około 32 litrów wody, jeśli tyle starczy to dobrze. Edytowane 12 Stycznia 2015 przez blekowca autoodpowiedź Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
_artur_ 12.01.2015 14:16 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 12 Stycznia 2015 No to sporo.. Kupic 10 worków o powinno chałupę osuszyć.. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Andrzej.K 12.01.2015 23:05 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 12 Stycznia 2015 Do osuszania proponuje gazety pościskać w kulki i nasypać tak po pas na każdym pietrze po 12 godzinach przegrabić za dwa dni wyrzucić i na nowo . Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
pestka56 13.01.2015 00:40 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 13 Stycznia 2015 No, dobra, to skoro Ty Andrzeju podsuwasz te gazety..... Mam nadzieję, że masz też w zanadrzu ekipę sprawnych skrzatów, które te gazety pozwijają w kulki. A może po prostu tonę ryżu wysypać, bo przecież jest świetny w powstrzymywaniu zawilgacania soli w solniczkach. Autorus, nie obraź się, ale trochę uśmiechu w tej sytuacji Ci się przyda. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
autorus 13.01.2015 06:19 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 13 Stycznia 2015 :bye: Oczywiście że uśmiech się przyda. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
autorus 14.01.2015 12:06 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 14 Stycznia 2015 Pamiętacie ostatnie wichury? Nie ominęły one oczywiście też i kopuły. A konkretnie mojej sowy. Dosłownie straciła głowę http://www.timtur.com.pl/budowa/2015/15.jpg Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
autorus 15.01.2015 11:37 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 15 Stycznia 2015 Mistrz Jan zamontował kominki. http://www.timtur.com.pl/budowa/2015/16.jpg http://www.timtur.com.pl/budowa/2015/17.jpg http://www.timtur.com.pl/budowa/2015/18.jpg http://www.timtur.com.pl/budowa/2015/19.jpg http://www.timtur.com.pl/budowa/2015/20.jpg Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
noc 15.01.2015 22:18 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 15 Stycznia 2015 Gdyby to było możliwe, to chętnie te kilkanaście procent wilgoci adoptowałbym do swojego domu. U mnie mokre prace były wykonywane wiosną i latem, nie było widać tej wilgoci. Dość szczęśliwie się tak ułożyło. Szkoda tej sowiej głowy. Kopuły wytrzymały, wiatr i małe trzęsienia ziemi im nie straszne:). Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
autorus 16.01.2015 06:21 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 16 Stycznia 2015 Faktycznie gdyby była taka możliwość chętnie bym ci napakował tej wilgoci w reklamówki No ale się nie da. W przeciągu tygodnia możiwe jest odpalenie podłogówki. I zastanawiam się, co ciekawego znów wypadnie. Musze jeszcze poczytać o wygrzewaniu podłogówki. No i miło by było aby wszystkie pętlę się uruchomiły. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
autorus 16.01.2015 07:18 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 16 Stycznia 2015 Gdyby to było możliwe, to chętnie te kilkanaście procent wilgoci adoptowałbym do swojego domu. U mnie mokre prace były wykonywane wiosną i latem, nie było widać tej wilgoci. Dość szczęśliwie się tak ułożyło. Szkoda tej sowiej głowy. Kopuły wytrzymały, wiatr i małe trzęsienia ziemi im nie straszne:). Jedna głowa sowy się znalazła. Będę szukał jeszcze drugiej. Bo mam dwie sowy Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
_artur_ 16.01.2015 08:02 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 16 Stycznia 2015 A chemikalia dotarły? ciekawym bardzo jak będzie z tym osuszaniem u Ciebie.. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
autorus 16.01.2015 15:44 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 16 Stycznia 2015 Eksperyment został zainicjowany wczoraj. Czyli zgodnie z sugestiami, pończoszka, kilka kilogramów chlorku wapnia zawieszonych na sznurku. Pod konstrukcją wiaderko . Jutro sprawdzę, czy patent działa. Przyznam się , że miałbym dziką radochę jakby się udało Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
noc 17.01.2015 09:38 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 17 Stycznia 2015 Tą wilgoć to możesz przesyłać rurociągiem, jak Putin gaz:yes:. Tylko cenę musimy ponegocjować, nie zgodzę się na traktowanie z pozycji siły. Zawsze jest możliwość, że sobie znajdę gdzieś, wilgoć lepszą i tańszą . Koszt budowy rurociągu możesz wziąć śmiało na siebie. Może nie dowierzasz ale za parę lat, przy dwóch reku, Ty będziesz potrzebował tej wilgoci. Wtedy łatwo tą magistralę sobie przesuniesz w miejsce budowy innego domu, zawsze jakaś będzie w okolicy. Problem rozwiążesz sobie na całe życie . Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
autorus 17.01.2015 09:58 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 17 Stycznia 2015 Dziś wielkie suszenie . Wszystkie okna pootwierane. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
finlandia 17.01.2015 13:05 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 17 Stycznia 2015 Pamiętacie ostatnie wichury? Nie ominęły one oczywiście też i kopuły. A konkretnie mojej sowy. Dosłownie straciła głowę Za dużo ta sowa głową kręciła Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
autorus 17.01.2015 15:46 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 17 Stycznia 2015 Przewietrzanie dzisiaj mało dało. Chlorek wapnia także się nie sprawił. Efekt poi dwóch dniach żaden.Wychodzi, że jedynym sposobem jest zacząć grzać. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
_artur_ 17.01.2015 18:12 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 17 Stycznia 2015 zaraz.. efekty to po dwóch-trzech tygodniach będziesz mógł zobaczyć a nie po paru dniach.. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
autorus 18.01.2015 10:02 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 18 Stycznia 2015 A widzisz, tego nie napisałeś Ale będę obserwował wiec jak tylko coś się zmieni od razu napiszę. Myślę też, że jeśli uruchomię grzanie ten proces będzie zachodził szybciej. Tak jak wcześniej napisem, przewietrzenie obliża wilgotnośc do ok 84% i ani procenta więcej. I w sumie jest w tym sens bo podejrzewam ( nie wystawiałem higrometru na dwór) że wilgotnośc na dworze oscyluje właśnie w takich wartościach. Późne grzanie ma jeszcze jeden plus, jest szansa na wyrobienie się w taryfie W-2 Bo trzy miesiące juz minęły. Grzanie przewiduję na następne 3mies. Szansa jest. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Recommended Posts
Dołącz do dyskusji
Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.