Dziennik budowy - dom kopuła Autorusa

[rgal]

Ja zrobiłem taką "mysią" dziurę przez ścianę do pomieszczenia gospodarczego, ale jeszcze nie ustaliłem ostatecznie jak to wykończę. inna sprawa że od kiedy zamontowałem klapkę na zewnątrz, koty przestały korzystać z kuwety (a i wcześniej z reguły czekały aż się je wypuści).

[autorus]

Odnośnie klapki to kurcze jest taki problem, że jak będzie na zewnątrz to będzie wychładzała pomieszczenie taka dziura. Ale kurcze ogólnie patent żeby się pozbyć kuwety fajny i kuszący. Tylko co jeśli taki gamoń wyjdzie i nie wróci?

[coulignon]

u mnie na dole w łazience. Pod prysznicem którego nie uzywamy. Kot kuwety tez nie używa więc te dwie nieużywane sprawy łączą się ze sobą.

[autorus]

hihi. Mój ewentualnie łazi po zlewach jak mu się chce pić. Ale z kuwety korzysta. Przemyśle tą łazienkę. Bo kuweta dość spora jest.

[rgal]

Odnośnie klapki to kurcze jest taki problem, że jak będzie na zewnątrz to będzie wychładzała pomieszczenie taka dziura. Ale kurcze ogólnie patent żeby się pozbyć kuwety fajny i kuszący. Tylko co jeśli taki gamoń wyjdzie i nie wróci?

 

Częsciowo rozwiązałem problem wychładzania przez zamontowanie tej klapki (na chipa) w słabo ogrzewanym pomieszczeniu - i drugiej zwykłej z tego pomieszczenia do domu. Dodatkowo na największe mrozy mogę zamknąć tą zewnętrzną i zatkać kawałkiem styropianu - klapka ta również jest w ścianie a nie drzwiach.

Całkowite pozbycie się kuwety niestety raczej nie wchodzi w grę - jak spadł śniego to jeden kot zdecydował się jednak z nią przeprosić.

Tego czy nie wrócą to się nie boję w kontekscie klapki - wg mnie to niewiele zmienia jeżeli kot jest wychodzący. jak zgłodnieje albo zmarznie/zmoknie to w końcu wraca.

 

W poprzednim mieszkaniu miałem wyjętą kratkę wentylacyjną w drzwiach do łazienki - kot się jakoś przeciskał.

Edytowane 5 Listopada 2015 przez rgal

[autorus]

A może to byłoby rozwiązanie. Labirynt kuweta

 

[Stajger]

Kuweta w kształcie Kopuły

Jak przekonasz kota do zamiany w ślimaka?

[autorus]

Dopiero teraz to zauważyłem. O ten kształt chodzi Edytowane 5 Listopada 2015 przez autorus

[Emila3000]

Koty lubią takie zakamarki różne, im mniejsze tym lepiej

[pestka56]

W mieszkaniu mieliśmy kuwetę w łazience. Tu w domu mamy kocie drzwiczki z wiatrołapu do garażu i tunel przez ścianę garażu z drzwiczkami po wewnętrznej i po zewnętrznej.

Pasqal korzystał z kuwety, gdy miał udar i zrobiłam blokadę na drzwiczkach, bo zwiewał w chaszcze.

 

Miałam taki pomysł na początku, żeby zrobić w łazience kuwetę z odpływem do kanalizacji i wkładem z gęstej siatki, żeby żwirek można było wyjąć. Ale koty prędko olały zwykłą kuwetę. Mają na wszelki wypadek piaskownicę w ogrodzie jakby chciały korzystać.

[PusiaKssawery]

ok, ale masz w takim razie cały czas otwarte drzwi do łazienki?

 

Tak.

U mnie klapki w drzwiach nie wchodzą w grę, bo moje koty nie umieją z nich korzystać.

 

A może to byłoby rozwiązanie. Labirynt kuweta

 

[ATTACH=CONFIG]336331[/ATTACH]

 

Tak, ta jest bardzo fajna i funkcjonalna, ale zobacz jeszcze taką (pokazywałam ją u siebie):

 

 

https://animalia.pl/bionaire-odor-grabber-kuweta-kryta-dla-kota-z-elektronicznym-oczyszczaczem-powietrza-67-x-44-x-49-cm/szczegoly/17529/

[Rom-Kon]

A kota da się przekonać do tej kosmicznej technologii?

[PusiaKssawery]

A kota da się przekonać do tej kosmicznej technologii?

 

Ludzie dają się przekonać do elektronicznej deski ....

XXI wiek mamy, koty też muszą iść w przyszłość

 

A na poważnie - dla kota to tam nic nowego nie ma. Wchodzi i ma żwirek.

Dla właściciela jest komfort sprzątania, ładny wygląd no i zapachy neutralizuje.

[autorus]

Dziś było wesoło.

 

Miała przyjechać koparka i rozplantować kilka górek ziemi. Robota na 2h.

W trakcie się okazało że rozplantowanie nie ma sensu bo ziemi jest za dużo i trzeba ja wywieść z działki.

Z 2h zrobiło się 9h. Wywieźliśmy 7 samochodów. Jutro wszystko ocenie bo jak kończyliśmy było ciemno.

 

http://www.timtur.com.pl/budowa/2015/660.jpg

 

http://www.timtur.com.pl/budowa/2015/661.jpg

 

http://www.timtur.com.pl/budowa/2015/662.jpg

 

http://www.timtur.com.pl/budowa/2015/663.jpg

 

http://www.timtur.com.pl/budowa/2015/664.jpg

 

http://www.timtur.com.pl/budowa/2015/665.jpg

[combo]

Zapłacili Ci chociaż za ziemię która zabrali? Ja własnie potrzebuję i to ze 4 . Po 500 zł za czteroosiówkę mam zapłacić.

[autorus]

nic z tego. Poza tym ziemia to za dużo powiedziane. Piach przerośnięty kłączami perzu i pozostałościami materiałów budowlanych byłoby bliżej.

 

A dobra ta ziemię Ci proponowali bo wiesz, ziemia ziemi nierówna. Ja będę na wiosnę potrzebował takiej do ogrodu. Spokojnie z 10 samochodów.

[autorus]

Wczoraj po dwóch tygodniach od wyłączenia pieca znów go włączyłem. Temperatura w tym okresie spadła do 14st. Licznik gazu przygotowany na pomiary.

Temperatura ustawiona na 15 st krzywa grzania 0,5.

 

http://www.timtur.com.pl/budowa/2015/666.jpg

[autorus]

Z pomiarów nic nie wyjdzie, grzebałem w ustawieniach pieca i zresetowałem ustawienia dla pierwszego obiegu którego nomen omen nie używam w ogóle. Ale pompy obiegowe stanęły i tyle. I ruszyć nie chcą. W tygodniu ma być robiony serwis wiec sobie poczekam.

[autorus]

Działka przejaśniała. Kurcze nie przypuszczałem ze jest tyle miejsca

 

http://www.timtur.com.pl/budowa/2015/667.jpg

 

http://www.timtur.com.pl/budowa/2015/668.jpg

 

http://www.timtur.com.pl/budowa/2015/669.jpg

 

http://www.timtur.com.pl/budowa/2015/670.jpg

 

http://www.timtur.com.pl/budowa/2015/671.jpg

[torecan]

Jaki masz kod błędu? Pierwsze co bym sprawdził czy ciśnienie nie spadło, na tym ciśnieniomierzu wbudowanym w kocioł.