Dziennik budowy - dom kopuła Autorusa

[autorus]

HIHI, ciekawy pomysł, muszę to przemyśleć. Nawet kolor pasuje

 

http://www.timtur.com.pl/budowa/2017/430.jpg

 

http://www.timtur.com.pl/budowa/2017/431.jpg

 

http://www.timtur.com.pl/budowa/2017/432.jpg

[pestka56]

Autorus, z takich beczek, ale PLASTIKOWYCH możesz też zrobić super kompostownik Taki, że odpada przerzucanie kompostu i twoja Pani da radę sama. Łatwo tym obracać i łatwo pobrać gotowy kompost. Ten kompost robi się też szybciej i można w jeden sezon uzyskać świetną ziemię liściową. Do kompostownika możesz dosypywać popiół z drewna, czyli z pelletów oraz resztki kuchenne (z wyjątkiem resztek mięsnych). Sama ekologia A rośliny w ogrodzie się odwdzięczą.

 

http://www.aworldofintriguingideas.com/?p=5347

https://www.wikihow.com/Build-a-Tumbling-Composter

[pestka56]

No, chyba, że jak mówi mój J, skoro one są po produkcie spożywczym, to można tych metalowych użyć także do ogrodniczych pomocy.

[autorus]

Napisałem do sprzedawcy, szkoda że to beczki bez zdejmowanego wieka. Trzeba będzie ciąć. A przynajmniej ja tam zdejmowanego wieka nie widzę.

[pestka56]

I tak musiałbyś je przeciąć, bo są za głębokie na składowanie szczap drewna.

Jakiej wyokości są te beczki?

Te elementy drewutni nie powinny mieć więcej głębokości niż 50 cm. Z tego co pamiętam do kominka nie możesz dłuższych szczap wkładać niż 30-40 cm.

A w „pleckach” trzeba będzie nawiercić / nafrezować spore otwory, żeby zpewnić przepływ powietrza.

[finlandia]

Przetwórnie spożywcze mają takie beczki. Ja dostałem (tzn. zapracowałem) na 4 ładne, zielone 200l po syropach spożywczych. Można je kupić w cenie złomu.

Ten facet z olx sprzedaje trochę drożej, ale nie jest to kwota warta poświęcenie dnia na szukanie tańszych i dokładnie do transportu. Zapytaj go o wieka - do "moich" były dostępne na prośbę.

[autorus]

I tak musiałbyś je przeciąć, bo są za głębokie na składowanie szczap drewna.

Jakiej wyokości są te beczki?

Te elementy drewutni nie powinny mieć więcej głębokości niż 50 cm. Z tego co pamiętam do kominka nie możesz dłuższych szczap wkładać niż 30-40 cm.

A w „pleckach” trzeba będzie nawiercić / nafrezować spore otwory, żeby zpewnić przepływ powietrza.

 

Wysokość 85cm, szerokość ok 60cm.

Kłopot w tym, że cena jest ok ale beczka już nie do końca. Ona nie ma wieczka co oznacza, że trzeba będzie wszystko wycinać. A to dodatkowe koszty. Ale może warto bo w innych miejscach jest dużo drożej.

Przecinanie nie ma sensu, drewutnie tez mają 80 cm a niektóre nawet 1,1m. Poza tym zmniejszy się wytrzymałość beczek. A chciałbym je ze sobą połączyć.

[pestka56]

Jak je skręcisz ze sobą będzie okey.

 

Drewutnie bywają nawet szersze, ale w przypadku tych beczek, to oznacza, że będzie tam miejsce na dwie warstwy szczap.

 

Ja bym je pocięła na pół. To, że one nie mają pokryw wg mnie ma znaczenia. I tak trzeba z tyłu zrobić jaką kratownicę, żeby było o co oprzeć całą „piramidę”.

[autorus]

Beczki raczej bym połączył w miejscach ich styku ze sobą. Wtedy konstrukcja byłaby samonośna.

[pestka56]

Dokładnie tak myślałam

Jednak musisz pamiętać, że drewno trzeba osłonić także przed zacinającym deszczem. Równie ważne jest postawienie drewutni tak, aby możliwie najwięcej słońca padało na szczapy. Dlatego musi mieć jakieś plecy, lekko ażurowe.

[pestka56]

Jeśli masz miejsce to mógłbyś postawić niewielką suszarkę słoneczną na drewno. Jeszcze nie spotkałam w handlu dobrze wysuszonego drewna. Na dodatek jest coraz droższe. Kupowanie świeżo ścietego drewna z pobliskiego leśnictwa jest najlepsze, ale to drewno trzeba suszyć. Można proces przyspieszyć

[pestka56]

Wykasowało mi posta chciałam coś poprawić.

 

Też myślałam o łączeniu kręgów na styku. Samonośne będzie, ale trzeba to postawić tak, żeby słońce patrzyło na front. Poza tym w dnach, które będą plecami drewutnitrzeba zrobić otwory. Musi być przepływ powietrza. Dlatego dobrze byłoby w niewielkiej odległości mieć zaplecami drewutni ściankę chroniącą przed zacinającym deszczem

[autorus]

Dokładnie tak myślałam

Jednak musisz pamiętać, że drewno trzeba osłonić także przed zacinającym deszczem. Równie ważne jest postawienie drewutni tak, aby możliwie najwięcej słońca padało na szczapy. Dlatego musi mieć jakieś plecy, lekko ażurowe.

 

Na początku myślałem aby zrobić w beczce pełen otwór z góry i z dołu. Wtedy przepływ powietrza byłby niczym nie skrępowany. Ale jest z tym sporo roboty.

[coulignon]

Zły pomysł. Beczka po odcięciu denka traci sztywność i nie nadaję się do czegokolwiek - można ją zgnieść jednym palcem.

Musisz szukać beczki tego typu:

https://www.eco24.pl/beczka_stalowa_ze_zdejmowana_pokrywa_213_l

 

Ona ma specjalną wywinięcie które usztywnia konstrukcję po zdjęciu wieka.

 

Dna nie odcinaj na pobocznicy (walcu) bo będzie ta sam historia.

[autorus]

:eek: to sporo zmienia, w sumie lepiej ze się o tym dowiedziałem niżbym miał testować to jak na placu będzie 20 beczek.

 

W ostateczności zasadziłbym ogórki

[Mr A]

To już rury stalowe w podobnej cenie kupisz Ceny za kg kształtują się na poziomie 1-2 zł za kilogram, metr rury fi 900 i 8 mmm grubości waży jakieś 120-130 kg. Przy tej samej grubości a fi 600 jest to około 70 kg.

[autorus]

Hm, ciekawy pomysł. Znalazłem na OLX i już wysłałem zapytanie .

 

 

http://www.timtur.com.pl/budowa/2017/431.jpg

 

http://www.timtur.com.pl/budowa/2017/432.jpg

 

A gdyby nie wyszło zawsze są rury karbowane 6m

 

http://www.timtur.com.pl/budowa/2017/433.jpg

[pestka56]

A te rury jaką mają średnicę?

[autorus]

Wiec tak, te stalowe które znalazłem są trochę drogie. tzn fi700mm kosztuje 350netto za 1mb. Trzeba to jeszcze pociąć i dowieść. A to waży.

Natomiast rury karbowane można już kupić dla fi600 za 200złm2, i je można samemu pociąć.

[pestka56]

Gdybym miała taką drewutnię robić u siebie, to te karbowane odpadłyby w przedbiegach. Już chyba wolałabym poszukać kręgów betonowych o średnicy wewnętrznej 70-80 cm.