adk 16.01.2012 21:02 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 16 Stycznia 2012 Bez komentarza Ale to znaczy nie znalazłaś opiekunki? Zaraz sprawdzam. Nie dostaję znowu powiadomień o wpisach więc po omacku szukam... Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
tofee 16.01.2012 21:17 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 16 Stycznia 2012 Alicja, nadal nie mam przekonania do żadnej z zaproszonych na rozmowę. Im więcej pań widziałam tym bardziej chciałabym zrezygnować z tego pomysłu . Dlaczego żłobek nie działa?????? Czy to by było za piękne żeby mogło być prawdziwe?????? Do tego dzisiaj kiblowałam w domu bo Tymo po antybiotyku tak sobie pupę odparzył (wczoraj wieczorem nie dał się dotknąć przy przewijaniu), że nie miałam sumienia sprzedać Go takiego na cały dzień teściowej dzisiaj ... Booossssssssskoooooooooo. Siedząc w domu, przypomniałam sobie jak luksusowo mi było na wychowawczym i jak tęsknię za nie chodzeniem do pracy . Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
adk 16.01.2012 21:30 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 16 Stycznia 2012 Alicja, nadal nie mam przekonania do żadnej z zaproszonych na rozmowę. Im więcej pań widziałam tym bardziej chciałabym zrezygnować z tego pomysłu . Dlaczego żłobek nie działa?????? Czy to by było za piękne żeby mogło być prawdziwe?????? Do tego dzisiaj kiblowałam w domu bo Tymo po antybiotyku tak sobie pupę odparzył (wczoraj wieczorem nie dał się dotknąć przy przewijaniu), że nie miałam sumienia sprzedać Go takiego na cały dzień teściowej dzisiaj ... Booossssssssskoooooooooo. Siedząc w domu, przypomniałam sobie jak luksusowo mi było na wychowawczym i jak tęsknię za nie chodzeniem do pracy . Przytulam Cie mooooocno z całej siły . Będzie dobrze Ja właśnie mam dokładnie takie same dylematy jak Ty. Na razie z tęsknotą za pracą wygrywa strach o Małą . Daj sobie jeszcze trochę czasu na znalezienie dobrej niani. To niestety wymaga czasu. A takie "Kwiatki" potrafią się ubiegać o taką pracę, że czasami trudno to sobie wyobrazić. Właśnie napisałam Ci rady Cioci Kloci w Twoich komentarzach. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
lullaby 16.01.2012 21:30 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 16 Stycznia 2012 Nooo dooobra - nie zlikwiduję na razie dziennika To się dobrze składa, bo ja też czytam Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
adk 16.01.2012 21:41 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 16 Stycznia 2012 To się dobrze składa, bo ja też czytam Cześć. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
adk 16.01.2012 21:43 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 16 Stycznia 2012 Widzicie utknęłam na FM i nie biegam - biegnę biegać . Niestety to będzie trening w domu bo nie mam sportowego obuwia zimowego. Nie przewidziałam zimy w tym roku . Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Tatarak 17.01.2012 07:40 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 17 Stycznia 2012 adk - dobijasz mnie tym bieganiem, że można mieć taką silną wolę i w ogóle bo ja nie mam pocieszam się, że chudnę od budowania, to jakbym jeszcze zaczęła uprawiać sporty, to bym wyglądała jak szkieletor Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
adk 17.01.2012 10:45 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 17 Stycznia 2012 adk - dobijasz mnie tym bieganiem, że można mieć taką silną wolę i w ogóle bo ja nie mam pocieszam się, że chudnę od budowania, to jakbym jeszcze zaczęła uprawiać sporty, to bym wyglądała jak szkieletor Ja niestety grubnę przy jakichś problemach bo je zajadam . Chudłam tylko w szpitalu. I nie dlatego, że mało jadłam (bo jadłam bardzo dużo, zwłaszcza słodyczy - po kilka marsów dziennie wchłaniałam) - z niewyspania i naprawdę wysokiego poziomu stresu. Ja na razie biegam od 1 stycznia czyli nie tak długo. A zabierałam się za jakąś aktywność fizyczną, aż wstyd się przyznać od 2-3 lat. Kiedyś chodziłam na aerobic/pilates - było super, tyle że grupa się wykruszyła - zostało nas dwie trenujące i babka zrezygnowała. I od tego czasu NIC ze sobą nie robiłam. Także moja silna wola... A bieganie wybrałam ze względu na koszty: nic mnie nie kosztuje, jakieś buty mam, jakiś dres mam - wystarczy. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
adk 17.01.2012 17:08 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 17 Stycznia 2012 Dzisiaj poznałam co to znaczy spotkać się z podłością. Liczę, że kiedyś los odpłaci temu komuś. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Tatarak 17.01.2012 17:14 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 17 Stycznia 2012 napiszesz coś więcej, czy wolisz się nie denerwować? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
adk 17.01.2012 17:24 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 17 Stycznia 2012 Będę się przewracać w piekle.Tak wmawia Cioci osoba z bliskiej rodziny która nawet 1 raz nie kiwnęła przy niej palcem. Wiedzą, że wszystko robię za darmo. Za żadną ziemię czy dom. Więcej nie napiszę bo rzeczywiście zgrzeszę. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
tofee 17.01.2012 17:58 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 17 Stycznia 2012 Dzisiaj poznałam co to znaczy spotkać się z podłością. Liczę, że kiedyś los odpłaci temu komuś. Ja wierzę w taką sprawiedliwość losu ... że każdy kiedyś będzie musiał zapłacić za swoje. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Tatarak 17.01.2012 19:02 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 17 Stycznia 2012 Ala, cholera... Ta osoba się po prostu rozgrzesza z własnej obojętności i próbuje samą siebie przekonać, że reszta świat jest absolutnie interesowna, bo inaczej nie byłaby w stanie spojrzeć sobie w oczy w lustrze Ty wiesz lepiej. I Ciocia - przynajmniej w jakimś sensie - też to wie. pozdrawiam ciepło. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
anawii 17.01.2012 19:18 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 17 Stycznia 2012 Będę się przewracać w piekle. Tak wmawia Cioci osoba z bliskiej rodziny która nawet 1 raz nie kiwnęła przy niej palcem. Wiedzą, że wszystko robię za darmo. Za żadną ziemię czy dom. Więcej nie napiszę bo rzeczywiście zgrzeszę. Nie przejmuj się "tym", ja bez przerwy słyszę "szepty" na mój temat, jaka to nie dobra jestem...Najbardziej mnie bolą słowa krytyki i to z ust mojej mamy Muszę sobie sama z tym radzić, bo męża mam w domu tylko w weekendy. Podobnie jak Ty też zajadam stres....z depresji juz jakoś wyszłam.... Trzymaj się, masz męża przy sobie który Cie wspiera. Jutro bedzie lepiej Pozdrawiam Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
monsanbia 17.01.2012 19:32 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 17 Stycznia 2012 Alicja, niech mówią, ale jedno jest pewne - Ty ostatnia do piekła pójdziesz Trzymaj się i bądź sobą. I tyle Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
adk 20.01.2012 18:48 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 20 Stycznia 2012 Dziewczyny - dzięki. Teraz uważam, że rzeczywiście niepotrzebnie się przejęłam słowami tego człowieka. Najważniejsze robić swoje. A inni niech gadają! Nie było mnie kilka dni bo: od poniedziałku jestem codziennie w trasie bo jeżdżę, niestety nie w sprawach budowlanych, a po... lekarzach. Mała na coś dostała uczulenia i jest cała czerwona, Młodszy złamał rękę w nadgarstku, Mała ma jakąś infekcję bakteryjną i ma już drugi antybiotyk, Młodszy się rozkaszlał i od 3 dni buzia się mu nie zamyka. U Małej tylko gardło bardzo brzydko wygląda. Normalnie nie kwalifikowałaby się do antybiotyku, ale to trwa za długo i ze względu na profilaktykę zapalenia wsierdzia trzeba podać. Młodszy - nic nie widać w gardle i nie słychać w płucach- diagnoza: alergiczny kaszel. A ja już nie mogę patrzeć jak Mała się drapie i słuchać jak Młodszy kaszle. A tak w ogóle to podobno są ferie . Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
kocimieta 20.01.2012 22:32 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 20 Stycznia 2012 Przecież dzieci zawsze chorują na feriach, albo jak jest długi weekend albo jak się zaplanowany, superancki wyjazd szykuje:) Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
adk 20.01.2012 23:06 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 20 Stycznia 2012 Przecież dzieci zawsze chorują na feriach, albo jak jest długi weekend albo jak się zaplanowany, superancki wyjazd szykuje:) No moje sobie wzięły do serca że mamie się nie chce jechać na Śląsk i wysłuchiwać jaki głupi pomysł miała z budowaniem domu . A na poważnie jest dokładnie tak jak piszesz: jak człowiek zaplanuje sobie wypocząć to LOS coś wymyśli . Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
kocimieta 03.02.2012 11:37 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 3 Lutego 2012 Z indukcją Ci nie pomogę - od zawsze gotuję na gazie. I jeszcze nie wiem jaką kuchenkę wybiorę do nowego domu, prądu trochę się obawiam Zdjęcia z lodem w środku - zgroza, od razu mi zimno. Czyli: oszczędności szukamy gdzie indziej, na pewno nie kosztem okien i dobrego ich montażu. A jaką temperatura masz w tych pokojach? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
adk 03.02.2012 11:45 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 3 Lutego 2012 Ja mam grzanie ustawione tak, że ustalam do ilu ma mi piec gazowy dogrzać w pomieszczeniu. Ustawione miałam 20,5 (bo mała zakatarzona). I wszędzie jest mniej więcej taka sama temperatura (oczywiście nie przy oknach). Tylko w pokoju z oknem balkonowym jest 19stopni. No ale pół podłogi to jest mostek termiczny (płyta balkonowa) więc i tak jest dobrze. Natomiast takie straty ciepła powodują duże straty pieniędzy. Bardzo dużo płacę za ogrzewanie zimą . Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Recommended Posts
Dołącz do dyskusji
Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.