Miesięcznik Murator ONLINE

Skocz do zawartości

Dom na zboczu - KOMENTARZE


Recommended Posts

I to ja wtedy mówię "a widzisz a nie mówiłam" :)

 

Nie ja nie mogę powiedzieć "a nie mówiłam", ani nie mogę przytoczyć własnych słów Mamy. Jak wychodzi na to, że miałam rację i mówię Mamie, że w końcu przyznaje mi rację i że ja od początku tak mówiłam - obraca wszystko przeciwko mnie. Kiedyś nawet zapowiedziałam, że będę ją nagrywać - bo zawsze wypiera się swoich słów.

Obraziła się ;).

Moim rodzicom humor siada nawet wtedy, kiedy po pytaniu gdzie byłaś? (bo nie mogli się dodzwoić) uzyskują odpowiedź "na budowie"...

Ale staram się już nie przejmować tym tak bardzo.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Odpowiedzi 964
  • Utworzony
  • Ostatnia odpowiedź

Najaktywniejsi w wątku

Najaktywniejsi w wątku

Dodane zdjęcia

Czesc Alu, przeczytalam dziennik i jestem pelna podziwu dla zalozen, dobre drewniane okna, zielony dach, pompa....zapowiada sie konkretnie.

Co do wkladow kominkowych, masz racje sa okropnie drogie, dlatego odkladamy ta decyzje w czasie, a prawie na 99% jestesmy zdecydujemy sie na piec wolnostojacy, jest w czym wybierac:)

 

Jesli chodzi o relacje z rodzicami, temat rzeka...i szkoda zdrowia ;)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Przeglądam Twój dziennik.. pytałaś kiedyś o płytę indukcyjną, nie wiem, czy już zakupiłaś.. jeśli mogę doradzić..

ja zakupiłam taką

http://www.mastercook.pl/?page=produkt&mcpc_id=1030&mcp_id=1593

http://www.mastercook.pl/work/product/images/big/n1AevQ.jpg

jest wielka, bo aż 92cm, ale na takie gotowanie jak Ty potrzebujesz wydaje mi się, że jest odpowiednia..

Mastercook I4DE95ZS

Cena od 3244,99 do 4736,00 zł

ja kupiłam w Neo24.pl i mogę polecić ten sklep.. dodatkowo, dostałam możliwość przedłużenia gwarancji producenta za 150 zł do 5 lat (wydaje mi się, że warto) ponadto do końca maja jest promocja, że można mieć zmywarkę lub okap za 1zł (dowiedziałam się także na infolinii mastercooka, że do każdej płyty indukcyjnej dodają także garnki).. to tyle co chciałam napisać..

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

hej,

ja mam doswiadczenia z domem nieogrzewanym przez zime, bo buduje juz piaty rok :-)

Dom stoi, oczywiscie woda jest spuszczona (przewidzialem to w projektowaniu instalacji), podlogowka nie byla jeszcze napelniana.

W domu sa tynki cem-wap, podlogi drewniane (nie panele, ale deski modrzewiowe), sciany dzialowe i sufity karton-gips na pietrze, plytki na scianach, troche mebli.

Po kilku zimach (z meblami i podloga po jednej, ostatniej) nie zauwazylem nic niepokojacego, choc tez troche sie obawialem, czy nie bedzie sie "psulo".

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 4 weeks później...
hej,

ja mam doswiadczenia z domem nieogrzewanym przez zime, bo buduje juz piaty rok :-)

Dom stoi, oczywiscie woda jest spuszczona (przewidzialem to w projektowaniu instalacji), podlogowka nie byla jeszcze napelniana.

W domu sa tynki cem-wap, podlogi drewniane (nie panele, ale deski modrzewiowe), sciany dzialowe i sufity karton-gips na pietrze, plytki na scianach, troche mebli.

Po kilku zimach (z meblami i podloga po jednej, ostatniej) nie zauwazylem nic niepokojacego, choc tez troche sie obawialem, czy nie bedzie sie "psulo".

 

Piotr dzięki serdeczne za wypowiedź.

Mamy twardy orzech do zgryzienia bo nie wiemy co robić. Nawet zrobienie prowizorki (papierki) potrwa kilka miesięcy (tak nam powiedziano w zeszłym roku jak chcieliśmy ją robić i wyszło nam że koszt ok 8000zł).

Kolejna rzecz to kradzieże w naszej okolicy - z kim nie rozmawiam, do każdego nowego domu było włamanie. I ci co mieli alarm (=prąd) nie stracili dużo, gorzej z tymi co alarmu nie mieli. Boję się dużych zniszczeń.

Ech...

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Alu a propos uczenia dzieci wierszyków dni tygodnia itd absolutnie nie daj sie mamie, każde dziecko ma swój tryb uczenia i nic absolutnie nic na siłe nie da sie zrobić. Zabawą groźbą nie wiem czym, jak dziecko jest jeszcze na to nie przygotowane nie nauczy sie, a tylko sie zestresuje. Bardzo dobrze robisz Mała sie zdązy jeszcze wszystkiego nauczyć.

O relacjach z mamai juz rozmawiałysmy to temat rzeka, tylko jak to mój mąż mówi, nie ma co przejmowac się gadtkami mamy i nie ma co przekomarzac sie z nia. po prostu puścic to między uszami i nie przejmowac sie :)

 

Pozdrawiam ciepło :)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Przeglądam Twój dziennik.. pytałaś kiedyś o płytę indukcyjną, nie wiem, czy już zakupiłaś.. jeśli mogę doradzić..

ja zakupiłam taką

http://www.mastercook.pl/?page=produkt&mcpc_id=1030&mcp_id=1593

http://www.mastercook.pl/work/product/images/big/n1AevQ.jpg

jest wielka, bo aż 92cm, ale na takie gotowanie jak Ty potrzebujesz wydaje mi się, że jest odpowiednia..

Mastercook I4DE95ZS

Cena od 3244,99 do 4736,00 zł

ja kupiłam w Neo24.pl i mogę polecić ten sklep.. dodatkowo, dostałam możliwość przedłużenia gwarancji producenta za 150 zł do 5 lat (wydaje mi się, że warto) ponadto do końca maja jest promocja, że można mieć zmywarkę lub okap za 1zł (dowiedziałam się także na infolinii mastercooka, że do każdej płyty indukcyjnej dodają także garnki).. to tyle co chciałam napisać..

 

Kamila sorry ostatnio nie zdążyłam już odpisać przed zawieszeniem się komputera. Dziękuję za podpowiedź w stosownym czasie będę rozważać Twoja propozycję. Co prawda drogawa (sądziłam, że to będzie mniejszy koszt) ale ostatnio co chwilę oczy otwieraja się mi ze zdumienia, że niektóre rzeczy tyyyle kosztują.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Alu a propos uczenia dzieci wierszyków dni tygodnia itd absolutnie nie daj sie mamie, każde dziecko ma swój tryb uczenia i nic absolutnie nic na siłe nie da sie zrobić. Zabawą groźbą nie wiem czym, jak dziecko jest jeszcze na to nie przygotowane nie nauczy sie, a tylko sie zestresuje. Bardzo dobrze robisz Mała sie zdązy jeszcze wszystkiego nauczyć.

O relacjach z mamai juz rozmawiałysmy to temat rzeka, tylko jak to mój mąż mówi, nie ma co przejmowac się gadtkami mamy i nie ma co przekomarzac sie z nia. po prostu puścic to między uszami i nie przejmowac sie :)

 

Pozdrawiam ciepło :)

 

Alu - Ty nigdy nie zawiedziesz :-). Dzięki :hug:. Ja się poczułam trochę winna, że nie robię szkoły w domu. Istnieje taka opinia, że matki nie posyłające dzieci do przedszkola i nie uczące dzieci w domu to są matki, którym się nie chce. I miałam sporo wątpliwości czy dobrze robię.

Jest trochę tak, że nie dokarmiam jej co chwilę bo mnie tuczono na siłę. Ja nie lubię bardzo takiego traktowania dziecka jak małpki w ZOO pokaż, zrób, zaśpiewaj.Strasznie nie lubię takiego "a powiedz wierszyk , zaśpiewaj piosenkę" u każdych znajoych czy u rodziny. Sama tego nie lubiłam robić i wydaje mi się że trzeba dziecko zapytać "chcesz powiedzieć wierszyk?". Ale zaczęłam się zastanawiać, że może moje dzieci inaczej to odbierają, że może one tak chcą.

Jednak po jakimś czasie wyczułam, że chodziło o zadowolenie dziadków więc się uspokoiłam. Jestem za jak najdłuższym dzieciństwem, na razie niech się uczy tego czego jej trzeba - dobrego zachowania, empatii a na wiedzę przyjdzie czas. Zadaje mnóstwo poważnych pytań (na przykład o montaż okien).

A wychowanie i metody - temat rzeka:-)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Oczywiście trzeba troche poznać dziecko czego ono potrzebuje, bo jak sama mówisz niekoniecznie musi byc takie samo jak Ty. Ja wprzeciwieństwie do Ciebie lubiła sie uczyc wierszy i lubiłam sie popisywać (:(), sama garnęłam sie do nauki chociaz do przedszkola wcale nie chodziłam, to były inne czasy a moja mam nie pracowała.

Myślę jednak, że jeżeli Mała majac dwóch starszych braci nie wykazuje takich zainteresowań to należy sobie dac spokój, zastanowić sie jednak nad wysłaniem jej do przedszkola lub chodzeniem z nia na jakies zajecia np artystyczne czy gimnastyczne, aby mogła pobyć wsród rówieśników.

 

Ja z Michalem chodziłam codziennie na plaże, gdzie mial kontakt ze swoimi równiesnikami, to chyba ułatwiło mu w póżniejszym czasie nawiązywanie kontaktów międzyludzkich z ktorymi doskonale sobie w tej chwili daje radę w przeciwieństwie do swoich rodziców :)

Ja Michała generalnie nie zmuszałam do nauki po za jednym wyjatkiem zmusiłam go przez zabawę do nauczenia tabliczki mnożenia.

Troche było buntu, płaczu, że pani kazała tylko do 20 a on musi do 100, ale dzieki temu jako jedyny w klasie znał cała tabliczke mnożenia i mógł błyszczec wśrod dzieci, poczuł sie wazny, i wyraznie był pewniejszy siebie. I to procentowała przez najbliższych kilka lat, bo wszystkie obliczenia w zadaniach robił bardzo szybko !!!

Dziecko musi miec jakies sukcesy, chociaz drobne i nasza w tym głowa :)

 

Najpierw napisałam a później przeczytałam dziennik i widzę, że Mala ma sie dobrze i niczego jej nie braknie :))))))))

 

Fajnie, ze udał sie Wam dach zrobic taki jak chciałas, podziwiam konsekwencje i upór :)

 

Czekam na zdjęcia okien i kolorowego dachu ooczywiście też :)

 

Twoja Mała konczy w tym roku 5 lat ? to chyba pójdzie do zerówki ???

Edytowane przez emiranda
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Kamila sorry ostatnio nie zdążyłam już odpisać przed zawieszeniem się komputera. Dziękuję za podpowiedź w stosownym czasie będę rozważać Twoja propozycję. Co prawda drogawa (sądziłam, że to będzie mniejszy koszt) ale ostatnio co chwilę oczy otwieraja się mi ze zdumienia, że niektóre rzeczy tyyyle kosztują.

Mastercook często robi jakieś promocje typu kup to i to a otrzymasz tamto za 1zł.. ja kupując płytę wybrałam tą tylko dlatego, że dawali zmywarkę, w innym wypadku kupiłabym amicę za 2200.. warto rozglądać się za promocjami

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Alu dzięki za życzenia :-).

 

Bdę miała nowy (używany) komputer i może wreszcie uda mi się poradzić sobie z używaniem internetu. Mam wrażenie, że im więcej wyskakujących okienek, reklam na stronach tym bardziej mi się zawiesza komp. Na gmailu potrafi działać bez zarzutu cały dzień, jak tylko zaczynam jakieś poszukiwania na innych stronach po 5-15 minutach mam brak łączności z internetem i muszę komputer uruchamiać od nowa. Małż nie wie zupełnie o co chodzi. Ale jemu zdarzyło się to samo. Boję się ściągać zdjęcia z kompa bo na bank się zawiesi :-(.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

ADK - wyłącz wyskakujące okienka POP-UP w opcjach przeglądarki. Może antywirus ma włączone wszystkie opcje skanowania- też wyłącz zbędne.

Następnie: defragmentacja dysku, używanie firefoxa zamiast IE ( u mnie działa bez problemu na lapku z prockiem 600MHz), Sprawdź też ilość wolnego miejsca na dysku systemowym-gdy jest mało przymula lub blokuje strony, filmiki.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

inny komp - może się uda

 

ADK - wyłącz wyskakujące okienka POP-UP w opcjach przeglądarki. Może antywirus ma włączone wszystkie opcje skanowania- też wyłącz zbędne.

Następnie: defragmentacja dysku, używanie firefoxa zamiast IE ( u mnie działa bez problemu na lapku z prockiem 600MHz), Sprawdź też ilość wolnego miejsca na dysku systemowym-gdy jest mało przymula lub blokuje strony, filmiki.

 

DEZET ja to wszystko miałam włączone w swoim lapku i chyba za dużo go kosztowało walczenie z tymi reklamami. A że są dowiedziałam się jak skorzystałam z firefoxa - tam te funkcje nie były włączone. Teraz korzystałam z Google Chrome. A antywirus chyba też mi bruździ ale małż nim rządzi, dla mnie te wszystkie opcje to czarna magia. O tych pozostałych (defragmentacja dysku itd) powiem małżowi. Nie wiem czy nie trzeba mu po prostu zrobić format C i zainstalować wszystko od nowa.

Edytowane przez adk
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

O mamo... faktycznie się u Ciebie działo ostatnimi czasy ...a z tymi zdjęciami straszna lipa i nieszczęście się stało... :(

Ala plizz ... wklej chociaż gotowy kominek zewnętrzny bo ja jestem jeszcze przed. W związku z czym mam pytanie czy ocieplali Ci jakoś ścianę pod kominkiem żeby mostka nie było czy przylega on bezpośrednio do ściany? W ogóle to mnie zżera ciekawość jak cały Wasz domek już wygląda

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ala! Ależ masz przestrzenie w domu:jawdrop:

A te ciemne wejście przy kuchni to mega spizarka?

A między salonem i kuchnią to miejsce na schody czy co?

I co będzie po drugiej stronie salonu - garaż?

A pomiędzy - patio?

 

 

Cześć :-) Fajnie, że do mnie zajrzałaś.

 

 

Teraz zauważyłam, że Małż źle nazwał plik - bo ten drugi widok to widok z jadalni, która jest połączona z wypoczynkiem (a całość żeby było łatwiej innym nazywamy sobie salonem). Zmieniłam w dzienniku.

 

Ciemne wejście to najpierw kotłownia (rekuperator, pompa ciepła), potem "za załomem" granicząca ścianą z kuchnią spiżarka niewiele mniejsza od kuchni - ma około 12 m2. Jestem prze-szczęśliwa, że ją będę miała :).

 

Między kuchnią a jadalnią - tak miejsce na schody, oczywiście schody w dół. Ale schody już są wybetonowane i takie już zostaną, podobnie jak barierka - wymaga jedynie doczyszczenia lekko szczotką ryżową. Schody trzeba będzie zabezpieczyć jakąś farbą żywiczną, nie będą okrywane drewnem ani płytkami.

 

Z kuchni patrząc na wprost - tam gdzie wielkie przeszklenia to jadalnia, część wypoczynkowa jest w cegle (wyciszanie się itp). HS otwiera się na taras - z kominkiem otwartym, taras w stylu molo - nadwieszony będzie nad ziemią na wysokości około 3 metrów.

A okno wychodzące na taras to okno pokoju gościnnego, który będzie nam służył również jako gabinet do czasu przeprowadzki rodziców.

 

Garaż wolno-stojący kiedyś w przyszłości - trzeba zmienić WZ.

Edytowane przez adk
zjadłam słowo
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Odpowiedz w tym wątku

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.




×
×
  • Dodaj nową pozycję...