Miesięcznik Murator ONLINE

Skocz do zawartości

Dom na zboczu - KOMENTARZE


Recommended Posts

Ala, dziękuję za miłe słowo o elewacji, te zdjęcia są niestety z ubiegłego roku, czyli "sprzed zielska". na tym froncie walka trwa i jeszcze potrwa ;)

 

na kurz nie mam mocnych (jest gorszy od perzu), ale pomagają powierzchnie niejednolite kolorystycznie, np moj blat w kuchni jest ciemny, ale w maziaje czarno-szare w związku z czym wygląda ok, meble kuchenne są w takie jakby delikatne prążki (rysunek drewna), a już drzwi zewn mam jednolicie gładko szaro i tu matowość nie pomaga - czym bym nie myła, widzę mazy.

więc.... dałam spokój z tym myciem i tylko wycieram ślady błota zostawiane przez kotę, która wytrwale rzuca sie na klamkę :D

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Odpowiedzi 964
  • Utworzony
  • Ostatnia odpowiedź

Najaktywniejsi w wątku

Najaktywniejsi w wątku

Dodane zdjęcia

Ala, dziękuję za miłe słowo o elewacji, te zdjęcia są niestety z ubiegłego roku, czyli "sprzed zielska". na tym froncie walka trwa i jeszcze potrwa ;)

 

na kurz nie mam mocnych (jest gorszy od perzu), ale pomagają powierzchnie niejednolite kolorystycznie, np moj blat w kuchni jest ciemny, ale w maziaje czarno-szare w związku z czym wygląda ok, meble kuchenne są w takie jakby delikatne prążki (rysunek drewna), a już drzwi zewn mam jednolicie gładko szaro i tu matowość nie pomaga - czym bym nie myła, widzę mazy.

więc.... dałam spokój z tym myciem i tylko wycieram ślady błota zostawiane przez kotę, która wytrwale rzuca sie na klamkę :D

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

więc.... dałam spokój z tym myciem i tylko wycieram ślady błota zostawiane przez kotę, która wytrwale rzuca się na klamkę :D

 

Kotka próbująca otworzyć drzwi? Niezłe :)

 

U nas działa cała zarosła zielskiem (do kibelka drewnianego nie ma jak dojść :( ). Ale teraz przy robieniu POŚki znowu mamy księżycowy krajobraz.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

wewnętrzne kocia wszystkie otwiera, właśnie skacząc na klamkę. zewnętrzne są za ciężkie, ale i tak próbuje. to jest w ogóle bardzo mądry kot - na przykład szybko nauczyła się otwierać szafkę pod zlewem, która jest na servo drive ;)

 

ja mam też kompostownik tak zarośnięty, że wysyłam męża, bo sama nie jestem w stanie się przedrzeć. kupił już kosę spalinową i z przodu część wygolił, ale na tyły jeszcze nie dotarł.

jak będziecie równać ten krajobraz, pilnuj, żeby Ci dali martwicę pod spód, a humus na wierzch.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

wewnętrzne kocia wszystkie otwiera, właśnie skacząc na klamkę. zewnętrzne są za ciężkie, ale i tak próbuje. to jest w ogóle bardzo mądry kot - na przykład szybko nauczyła się otwierać szafkę pod zlewem, która jest na servo drive ;)

 

ja mam też kompostownik tak zarośnięty, że wysyłam męża, bo sama nie jestem w stanie się przedrzeć. kupił już kosę spalinową i z przodu część wygolił, ale na tyły jeszcze nie dotarł.

jak będziecie równać ten krajobraz, pilnuj, żeby Ci dali martwicę pod spód, a humus na wierzch.

 

Kotka rzeczywiście sprytna.

 

A niestety z warstwami mam już zabałaganione. U nas z przodu zrywał trochę humusu, ale okazało się to być prawie samymi korzeniami (mieliśmy sporo akacji na działce) i sama musiałam skapitulować, bo naprawdę nie było czego ratować. Z kolei na części za domem gdyby zerwał humus nie wyjechałby - utopiłby się w błocie. Tak więc nic humusu nie uratowałam :(.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ala poratuj, czym cięliście papę na chudziak?

 

Ania cięliśmy papę nożykiem z budowlanego (takie składane z wymiennymi ostrzami). Ale musiałam kupić drugi lepszy, bo ten mężowski się wyginał i rozkładał na części podczas cięcia.

Mąż wyczytał, że do cięcia papy najlepsze są noże kuchenne, ale nie pozwoliłam mu tegoż wziąć, bo potem byłby to nóż na straty.

 

Jak rozcinasz papę, trzeba lekko rozchylać "krojone" części, tak jakbyś chciała sama je rozerwać. Lekko, bo jak będziesz mocno rozciągać to nóż pojedzie gdzie będzie chciał. U nas to było ważne bo papę miałam wyliczoną prawie co do centymetra :).

Zakład robiliśmy na 15 cm. Mąż pooglądał sobie filmy instruktażowe Icopala i poszło prawie jak po maśle.

Tylko się nie pochorujcie, jak my...

 

Aaaa i po smarowaniu betonu dobrze !!!!! wywietrzcie.

 

POWODZENIA

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Alicja, masz piękny dom w cudownym miejscu i takie też będą Twoje wnętrza! To nie najdroższe materiały, ale umiar i klasa są gwarancją sukcesu. Tego nikt Ci nie odbierze.

Pozdrawiam ciepło :bye:

 

Lullaby - dzięki.

Właśnie zaczynamy od jutra akcję tynkowanie w środku :)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

papę się najlepiej tnie, składając ją wpół i nożem - nawet takim zwykłym kuchennym ciach, ciach.

 

 

Tatarak - równocześnie pisałyśmy :)

 

Nie zawsze da się złożyć, u nas były czasami kawałki prawie 7 metrowe, papa gruba - nie było szans złożyć, bo na to samo wpadłam.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Zakład robiliśmy na 15 cm. Mąż pooglądał sobie filmy instruktażowe Icopala i poszło prawie jak po maśle.

Tylko się nie pochorujcie, jak my...

 

mogę poprosić o info co kładliście/jakiego producenta na kolejne warstwy ?

 

Bo zastanawiam sie nad tą papą, chciaż do tej pory myślałam o stanadrdowej folii :confused:

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

mogę poprosić o info co kładliście/jakiego producenta na kolejne warstwy ?

 

Bo zastanawiam sie nad tą papą, chciaż do tej pory myślałam o stanadrdowej folii :confused:

 

Ivy - wszystko zależy od tego jakie masz warunki gruntowo-wodne.

Jeżeli nie masz piwnic, jeżeli wody gruntowe nie podchodzą wysoko, a ziemia to grunt przepuszczalny to nie musisz się decydować na papę w środku.

My mamy fatalne warunki (no może pół fatalne) - dom jest "wpuszczony wgłąb zbocza, ziemia to glina (grunt nieprzepuszczalny). Woda ze zbocza spływa i napotyka ściany domu, czyli opływa je. Mamy drenaż dookoła domu, na najwyższej ścianie zatopionej w ziemi - 2 opaski. Dlatego też musieliśmy mieć izolację przeciwwodną zarówno zewnętrzną (papa na ścianach od zewnątrz zgrzewana) jak i wewnętrzną (papa na chudziaku - zgrzewana).

Nie jest bardzo źle i dlatego nie dawaliśmy papy od środka na sciany.

 

Warstwy u mnie w środku na chudziaku:

- grunt Icopal Siplast Primer Szybki Grunt SBS - czarne mazidło (można kupić inne ale musi być dedykowane do wewnątrz, sporo tego jest)

- papa Icopal Fundament Szybki Profil SBS

- folia na papę (zwykła czarna - jednak baliśmy się kłaść styropian na papę, mimo, że teoretycznie mogliśmy)

- styropian

- folia

- wylewka

 

Polecam stronę Icopala - oni tam maja fajny poradnik, który pokazuje jakie izolacje powinno się w jakich warunkach zrobić. A produkty można dobrać inne.

http://www.architekt.icopal.pl/?page=7

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 3 weeks później...

Alicja,

brak mi słów na historię z wylewkami :bash:

:hug:Jezeli Cię to troszkę pocieszy, ja tez mam ostatnio wtopy: zrobiony zgodnie z projektem odpływ wody z dachów okazał się niewydolny - zamokła mi ściana (woda zgromadiła się w pustakach) i wylazła na ścianie w salonie juz pomalowanym i gotowym...

ocieplenie z zewnątrz zostało zdjęte, teraz mnie czekają poprawki tych rynien i części dachu - masakra - kolejny duży niespodziewany wydatek :bash:

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Odpowiedz w tym wątku

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.




×
×
  • Dodaj nową pozycję...