Miesięcznik Murator ONLINE

Skocz do zawartości

Pozwolili na GMO :(


DPS

Recommended Posts

  • Odpowiedzi 328
  • Utworzony
  • Ostatnia odpowiedź

Najaktywniejsi w wątku

Najaktywniejsi w wątku

Dodane zdjęcia

Gość Pepeg z Gumy
Obraziłaś Pepega! Gdybyś chociaż jakąś wiązankę pusciła razem z tymi zachwytami... Człowiek niezwyczajny braku pomyj, to i nie dziwota, że się mu słabo zrobiło...

Ty wiesz jak człowieka dowartościować i pocieszyć.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

... jeżeli pozwolicie, to wrzucę swój kamyczek do tego ogródka :)

 

Od czasu mych narodzin, ilość gąb do wyżywienia, prawie się potroiła (od 2,5 miliarda do ponad 7) i poszukiwania na zwiększenie plonów, do wyżywienia tej coraz większej ilości żołądków są bardzo intensywne ... dziś w większości robi się to w labolatoriach ale przecież już w zamierzchłych czasach, na miarę tamtych możliwości próby na zwiększenie plonów podejmowano (krzyżówki ras i gatunków, mające na celu nie tylko uszlachetnienie, ale przedewszystkim zwiększenie polonów).

Jest niezaprzeczalnym faktem, że genetyczne modyfikowanie roślin (a obecnie i zwierząt) prowadzi do ograniczenia plagi głodu na świecie ... (a, że ma to jakieś skutki uboczne ... cóż ... a co nie ma ? ... dziś prawie wszystko ma swoje wady i zalety) ... moim zdaniem jest to nie tylko potrzebne ale wręcz niezbędne.

Z drugiej strony ... żywność tzw "ekologiczna" produkowana metodami tradycyjnymi - jakie są to metody tradycyjne ? czy te z przed lat pięćdziesięciu ? stu ? czy może jeszcze wcześniej ? ... czy może "na dziko" ? - obojętnie jakie te metody "tradycyne" by nie były, są one bardziej pracochłonne i w większym stopniu zależne od kaprysów natury a plony zawsze będą mniejsze i połowa populacji ludzkiej "z tej mąki chleba by nie miała"

 

Dla mnie ważniejszym jest zupełnie inny aspekt ... a mianowicie kwestia smaku (może bardziej precyzyjnie moich "kubków smakowych") ... jednak w tym przypadku - jak w wielu innych - "punkt widzenia, zależy od punktu siedzenia" ... (głodny "murzynek" ma głęboko w swej czarnej dupie, czy napełnia swój żołądek modyfikowaną kukurydzą, czy naturalnym kawiorem z jesiotra) ... osobiście przedkładam mięso z dzika nad wieprzowinę (nawet świnek hodowanych "tradycyjnie" ), mięso z żubra czy bizona ponad wołowinę (nawet tą argentyńską, czy kobe), a ziemniak, pomidor, papryka, itd ? ... toż to zupełnie inna bajka.

 

Czy produkty "tradycyjne" są dla nas zdrowsze ? ... nie wiem

Producenci i jednych i drugich walczą o swoje prawa (prawo do zysku) ... i jedni i drudzy często "walczą nie czysto", piedoląc przeróżne farmazony, by bronić swej pozycji na rynku, ... i z jednej i z drugiej strony informacje bywają zafałszowane czy wręcz kłamliwe ... cierpi konsument (nie wie komu dać wiarę).

 

Chciałbym czegoś zupełnie innego ... a mianowicie PRAWA WYBORU - za swego życia takie prawo zapewne będę jeszcze miał ... ale czy takie prawo ma głodująca (z różnych względów) część ludzkiej populacji ?

 

... i to by było narazie na tyle :stirthepot:

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

No to - w temacie informowania konsumenta.

 

Oto niektóre firmy, będące przeciwne znakowaniu wyrobów z GMO.

Dlaczego? Czyżby miały coś do ukrycia? :p

 

gmo.jpg

 

Unikam kupowania ich produktów, jeśli tylko mogę!

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

no fajnie :) ... ciekawym co do ukrycia mogą mieć produkty "Godiva" :)

... no i nic nie mówisz co tam z drugiej strony "barykady" ? :)

... np ... babcinki na ryneczkach, ścierające namiętnie oznakowania z jaj ferm wielkoprzemysłowych i letko przesmarowując je kurzym łajnem

... a to podsypanie "tradycyjnej" uprawy "magicznym proszkiem" co by Panie dorodniejsze było ... i takie tam

 

... raz jeszcze powiadam ... żadna ze stron nie jest kryształowa

 

... i może ktoś odpowie: jakie to są te "tradycyjne" (jaka stara ta tradycja) metody hodowli i uprawy ?

... czy można wykluczyć, że za lat sto, sarmaci z tęsknotą wspomną dzisiejsze GMO ... łykając po kolacji tabletkę pt "deser o naturalnym smaku" :)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

no fajnie :) ... ciekawym co do ukrycia mogą mieć produkty "Godiva" :)

... no i nic nie mówisz co tam z drugiej strony "barykady" ? :)

... np ... babcinki na ryneczkach, ścierające namiętnie oznakowania z jaj ferm wielkoprzemysłowych i letko przesmarowując je kurzym łajnem

... a to podsypanie "tradycyjnej" uprawy "magicznym proszkiem" co by Panie dorodniejsze było ... i takie tam

 

... raz jeszcze powiadam ... żadna ze stron nie jest kryształowa

 

... i może ktoś odpowie: jakie to są te "tradycyjne" (jaka stara ta tradycja) metody hodowli i uprawy ?

... czy można wykluczyć, że za lat sto, sarmaci z tęsknotą wspomną dzisiejsze GMO ... łykając po kolacji tabletkę pt "deser o naturalnym smaku" :)

Naturalne to znaczy uprawiane w warunkach naturalnych. W Szczecinie swego czasu furorę robiły marchewki z własnej działki sprzedawane przez babcie na ulicach. Czysta natura. Marchewki były z Polic (tam gdzie zakłady chemiczne, swego czasu jeden z największych trucicieli w Polsce).Badanie jakiegos pracownika Politechniki Szczecińskiej wykazały że zawierają prawie całą tablicę Mendelejewa. Jak niektórzy żartowali, mozna by je uprawiać przemysłowo odzyskując w ten sposób cenne surowce. Ale dorodne były, trzeba przyznać. :)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Pawełku, nie bądź na mnie zły, ale jakby... nie chcę nikogo o niczym tutaj ( w tym wątku) przekonywać.

Pokazuję swój punkt widzenia, podrzucam informacje.

Nie twierdzę, że wszyscy przeciwnicy GMO to krysztalowi ludzie, bo tak nie jest.

Nie mówię, że nie mają żadnych grzechów za pazurami, bo to nieprawda.

Ale staram się informować o tym, co wiem sama.

A opinię niechaj każdy sobie wyrobi sam. :p

 

My tutaj nie rozstrzygniemy, co jest lepsze.

Za mało wiemy!

A uprawa roślin GMO wymusza zwiększone (ogromnie zwiększone) użycie chemii w uprawie.

Pisałam też wyżej o innych aspektach, w rozmowie z Pepegiem.

Reszta...?

Resztę można wyczytać w "Polityce", która bardzo promuje GMO bądź np. TUTAJ - to strona, którą prowadzą przeciwnicy GMO.

Nie chce mi się pyskować i dyskutować. ;)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

... ależ nie jestem na nikogo "zły" ... na Ciebie Anetko w szczególności :)

... tym bardziej, że byłem Twoim Gościem, jadłem, piłem ... wszystko mnie bardzo smakowało ... a gzik, chleb i grzyby w szególności :)

 

... przedstawiam tylko i wyłącznie "swój" punkt widzenia i ... chce mi się pyskować i dyskutować :) ;)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

... (głodny "murzynek" ma głęboko w swej czarnej dupie, czy napełnia swój żołądek modyfikowaną kukurydzą, czy naturalnym kawiorem z jesiotra) ...

 

głodny "murzynek" nigdy nie napełni żołądka ani modyfikowaną kukurydzą ani naturalnym kawiorem bo wszyscy go mają tam gdzie on ma te przepychanki... jak można w ogóle wspomnieć tutaj o głodujących, człowieku tu idzie i co innego. pomyśl.

 

Czy produkty "tradycyjne" są dla nas zdrowsze ? ... nie wiem

 

wymiękłem. aż mi cię szkoda.

 

Chciałbym czegoś zupełnie innego ... a mianowicie PRAWA WYBORU:

 

jak monsanto przepchnie swoje założenia to prawa wyboru nie będzie żadnego. teraz masz chłopie wybór, aż dziw, że takie dyrdymały piszesz.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

... dla niektórych osobników modyfikacje genetyczne roślin, mogą mieć wiecej skutków ubocznych niż określają je najbardziej radykalni GMO przeciwnicy

:)

... np: jaki może być wpływ genetycznych manipulacji na buraki, których używa się do testowania "przeciekających jelit" (nie tylko jelit zresztą) ? :lol: ;)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

... dla niektórych osobników modyfikacje genetyczne roślin, mogą mieć wiecej skutków ubocznych niż określają je najbardziej radykalni GMO przeciwnicy

:)

... np: jaki może być wpływ genetycznych manipulacji na buraki, których używa się do testowania "przeciekających jelit" (nie tylko jelit zresztą) ? :lol: ;)

 

pod czapeczką aż się zadymiło hehehe. nie za gorąco przy tych garach dla co niektórych?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Odpowiedz w tym wątku

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.




×
×
  • Dodaj nową pozycję...