Patryk i my :)

[agusiazet]

Witam, mam na imię Agnieszka i razem z mężem, Krzysztofem budujemy dom "Patryk" z garażem dwu stanowiskowym. W budowie kibicują nam trzy córki i dwa psy:) Te ostatnie są pełnoprawnymi członkami rodziny, bo ja jestem wielką miłośniczką zwierzaków! Dwie córki są dorosłe i studiują, ale mają jeszcze nadzieję pomieszkać w naszym domku! Najmłodsza, Ala, ma osiem lat, więc ona skorzysta na budowie, bo wreszcie będzie mieć swój pokój. A wszystko zaczęło się w 2009 roku od przekształcania posiadanej działki rolnej w działkę budowlaną z dojazdem, tak więc nasza inwestycja to budowa domu mieszkalnego z drogą dojazdową. Strasznie długo trwały te formalności, bo najpierw coś w papierach było nie tak, potem Pan w gminie się w czymś tam się pomylił i dopiero po ponad roku działka rolna stała się działką budowlaną. Wybraliśmy projekt o nazwie Patryk z garażem dwustanowiskowym, bo działka jest za miastem i każdy musi jakoś do pracy dojechać, więc dwa auta potrzebne. I wtedy przeżyliśmy szok, bo na środku drogi dojazdowej, naszej drogi stoi olbrzymia lipa, której nie wolno nam ściąć i mamy sobie rondo wokół lipy wybudować!!! Nie pomogły pisma do Gminy, nie, nie wolno wyciąć zdrowego drzewa, bo w naszym wypadku kosztowałoby to 117 000 zł. Tak, sto siedemnaście tysięcy złotych za ścięcie starego, krzywego, ale zdrowego drzewa. Po długotrwałych negocjacjach, bo była już zgoda na budowę, ale nie było dojazdu, wynegocjowaliśmy ścięcie drzewa z odroczoną płatnością lub spełnieniem wydanych przez Gminę warunków zadrzewienia naszej działki! Warunki mamy spełnić do kwietnia przyszłego roku, bo wtedy będzie kontrola, czy wywiązaliśmy się z umowy! A zatem w kwietniu bieżącego roku lipa została ścięta, korzenie wydarte i coś w rodzaju zaczątku drogi powstało, gruz, drobne kamyczki i jakoś można dojechać! A gdy pan z koparką wybierał piach z miejsca pod drogę, lało i było mokro, więc i te roboty się ciągnęły, bo koparka co chwilę się zakopywała, a ja po wyjściu z auta w celu dokonania inspekcji utonęłam w błocie niemalże po kolana:) Ale na plac budowy można już dojechać, tak więc w czerwcu zaczęła się budowa!!! Geodeta wytyczył to, co miał wytyczyć i zaczęło się wylewanie ławy fundamentowej. Potem wszystko pięknie wyschło i zostało pomalowane na czarno specjalnym mazidłem na d:) Potem do środku została wsypana ziemia z drogi (przynajmniej jej część), ubita i piach, też ubity, potem wylano chudy beton. Teraz wszystko jest pięknie wysuszone i czeka na pojawienie się ekipy murarskiej, która na miejscu budowy ma się pojawić 7 lipca! W tak zwanym międzyczasie firma elektryczna podprowadziła nam prąd do skrzynki w ogrodzeniu (którego jeszcze nie ma) i od skrzynki do domu (prawie). Ale prąd jeszcze nie płynie, Pan elektryk dopiero w najbliższy poniedziałek uruchomi procedury w Urzędzie Energetycznym! Teraz z utęsknieniem czekamy na pierwszy etap budowy. Budować będziemy z Maxa firmy Leier, wydaje się być po korzystnych cenach i ma korzystne parametry. A producent blisko nas w Woli Rzędzińskiej koło Tarnowa.

Teraz zdjęcia, te które mam:

Oto nasz Patry, tylko z garażem pojedynczym. U nas zamiast okna trójkątnego będzie balkon.

http://img.extradom.pl/grafiki/11054/big695.jpg?resize=152x112

Teraz zdjęcia z placu budowy.

http://img.extradom.pl/spolecznosc/foto/218310/render/foto/resize$150-130-1,text$rabbit

To nasza działka.

I jeszcze raz:

http://img.extradom.pl/spolecznosc/foto/280748/render/foto/resize$150-130-1,text$rabbit

Teraz wylewanie ławy fundamentowej:

http://img.extradom.pl/spolecznosc/foto/280749/render/foto/resize$150-130-1,text$rabbit

Fundamenty, jeszcze w szalunkach;

http://img.extradom.pl/spolecznosc/foto/280750/render/foto/resize$150-130-1,text$rabbit

A tutaj widać wylany chudy beton:

http://img.extradom.pl/spolecznosc/foto/294116/render/foto/resize$150-130-1,text$rabbit

Edytowane 23 Sierpnia 2011 przez agusiazet

[agusiazet]

A w Mielcu leje i leje, mam nadzieję, że na 7 lipca pogoda się zdecydowanie poprawi:)

[agusiazet]

A może jest na forum ktoś, kto tez buduje Patryka?

[agusiazet]

A u nas nadal leje i leje! Kiedy ta deszczowa pogoda się skończy? Edytowane 5 Lipca 2011 przez agusiazet

[agusiazet]

Jakby coś się rozpogodziło!

[agusiazet]

Dzisiaj u nas ładnie! Nie pada i świeci słonko:) Wczoraj, w największy deszcz przyjechało 20 palet Maxa do murowania i to jutro ten wielki dzień!!! Dzisiaj mąż monitował za prądem, który jest, ale go nie ma, bo wakacje i nie ma kto odebrać wykonania podłączenia. Teraz pojechał do pana od wody, ale tu nie powinno być problemów, bo wszystko miał wcześniej obgadane:) Ciekawe, jak będzie jutro i co zrobią!!!

[agusiazet]

Woda też umówiona do robienia na jutro, jak tylko będą mieć jakieś zawory. Do wody mamy trochę daleko, wiec trochę nas to trzepnie po kieszeni! Ale bez wody nie da się żyć, więc to wydatek konieczny!

[agusiazet]

Robią już robią, zdjęcia będą wieczorem:):)

 

PS. I można tu pisać wszelkie komentarze:)

Edytowane 8 Lipca 2011 przez agusiazet

[Marcela_a]

No gratuluje! od 2009 roku, keidy to zaczelismy sie zmagac z formalnosciami, rzeczywiscie troche czasu mienelo, no ale najwazniejsze ze juz ruszylo!! To dzis chyba wazny dzien, co? Mam nadzieje, ze pogoda Wam dopisala. Czekam na zdjecia i powodzenia!!!

[Marcela_a]

Miało być 'kiedy to zaczeliscie zmagac sie z formalnosciami...'

[agusiazet]

Z formalnościami zaczęliśmy się zmagać końcem sierpnia 2009 roku. Zgodę na budowę otrzymaliśmy w 2010 gdzieś w okolicach września, ale wtedy wynikła sprawa z drzewem na środku drogi dojazdowej do naszej działki, która została rozwiązana w kwietniu 2011r. I wtedy od razu ruszyliśmy z budową, teraz mury pną się do góry. Zdjęcia będą jak toś mi je wgra na kompa, bo z męża aparatu nie umiem:) Pogoda, gorąca, ale pewnie na budowie robota trwa, a córki poszły na basen a ja pilnuję psów, coby się same w domu nie nudziły:)

 

Co do wystroju, to na pewno wiem, kuchnia będzie granatowa z błękitem, salon na ciemno, a co do reszty pomieszczeń brak pomysłów!

Edytowane 9 Lipca 2011 przez agusiazet

[janiseya]

Witam sąsiadkę, zaglądam z rewizytą.

Jak to mówią lepiej późno niż wcale, najważniejsze, że już budujecie swój domek. Nasze zmagania z biurokracją i wąskimi urzędniczymi umysłami też trwały. Planowaliśmy fundamenty na wrzesień 2010 ale papiery nie były gotowe i daliśmy spokój.No a potem się okazało, że to było szczęście w nieszczęściu, przeanalizowaliśmy ustawienie budynków na działce i uznaliśmy, że tak to nie może być.... i dawaj zminiać tak aby na wiosnę papiery były gotowe. Nasz projektant(teraz kierownik budowy) wykazał się stoickim spokojem i stwierdził, że nie my pierwsi i nie ostatni i wszystko przygotował tak jak chcieliśmy.

 

Udało się wystartować w 2011 z dwutygodniowym poślizgiem co uznałam za sukces:lol2:.

Zazdroszczę pozytywnie tych murów, które już macie. Trzymam kciuki i będę zaglądać.

 

Pozdrawiam:)

[agusiazet]

Spróbuję wkleić zdjęcia w większym formacie, bo te wcześniejsze są za małe!

 

Seria pierwsza: fundamenty po zdjęciu szalunków:)

 

Na zdjęciu uwieczniła się najstarsza latorośl, Marta:

 

http://img853.imageshack.us/img853/1207/p5120005i.jpg

 

http://img836.imageshack.us/img836/5919/p5120006o.jpg

 

Pomalowane na czarno i z ziemią w środku:

 

http://img839.imageshack.us/img839/9749/pomalowane.jpg

 

http://http://img839.imageshack.us/img839/9749/pomalowane.jpg

[agusiazet]

Zdjęć ciąg dalszy:)

 

Zasypywanie ziemią:

 

http://img593.imageshack.us/img593/4040/zasypywaniepiachu.jpg

 

Wykopy pod rury:

 

http://img13.imageshack.us/img13/5168/wykopypodrury.jpg

 

Układanie rur:

 

http://img842.imageshack.us/img842/4023/ukadanierur.jpg

 

Zasypywanie rur:

http://img26.imageshack.us/img26/4249/zasypywanierur.jpg

[agusiazet]

Przywieźli nam cegły Max, firmy Leier:

 

http://img845.imageshack.us/img845/1641/przywielinamcegly.jpg

 

Budowanie, dzień pierwszy:

 

http://img62.imageshack.us/img62/3984/buddz1.jpg

 

http://img717.imageshack.us/img717/5606/dzipierwszy.jpg

 

Najmłodsza córka, Ala w miejscu na piwniczkę:

 

http://img10.imageshack.us/img10/5193/alanabudowie.jpg

[agusiazet]

Inwestorzy, w oknie salonu:

 

http://img339.imageshack.us/img339/6312/inwestorz.jpg

 

Budowanie, dzień drugi, nasza skrzynka na prąd nadal bez prądu:)

 

http://img638.imageshack.us/img638/6164/buddz2.jpg

 

Robi się też woda, mamy już hydrant na końcu działki:

 

http://img43.imageshack.us/img43/6246/hydrant.jpg

 

http://img841.imageshack.us/img841/3006/dzie2.jpg

 

http://img23.imageshack.us/img23/9065/dz2n.jpg

[janiseya]

Pięknie, już widać zarysy pomieszczeń.U nas też max Leiera, czekają od grudnia.

Pozdrawiam:)

[agusiazet]

Dzisiaj budowanie trwało, ale zdjęć nie ma:(

[katiga]

Suuuper kolejny Patryczek się buduje my z mężem też przymierzamy sie do budowy tego domku i też z podwójnym garażem )

Będziemy śledzić Państwa postępy w budowie i trzymam kciuki

Pozdrawiam

[agusiazet]

Suuuper kolejny Patryczek się buduje my z mężem też przymierzamy sie do budowy tego domku i też z podwójnym garażem )

Będziemy śledzić Państwa postępy w budowie i trzymam kciuki

Pozdrawiam

 

Dziękujemy! U nas jest trochę zmian, główna to brak okna lukarnowego - w tym miejscu ma być balkon - nie podobają nam się w ogóle bawole okna, stąd taka zmiana. W środku też są małe zmiany, głównie chodziło nam o oddzielenie toalety i łazienki na dole, rezygnujemy też ze spiżarni przy kuchni, na rzecz piwniczki pod schodami, które też nie będą drewniane jak w projekcie, tylko betonowe. Góra bez zmian, z wyjątkiem dołożonego balkonu:) Już nie możemy sie doczekać, kiedy będzie dach!!!