Miesięcznik Murator ONLINE

Skocz do zawartości

Opodatkowanie przychodów z zagranicy


Frankai

Recommended Posts

  • Odpowiedzi 74
  • Utworzony
  • Ostatnia odpowiedź

Najaktywniejsi w wątku

Od maja zmieni się tylko dla mnie, bo wymelduję się z kraju, który lubi podnosić podatki ;-)

 

No to oddycham z ulga.

 

A generalnie mozliwe jest kilka sytuacji, niezaleznie od umow itp:

1. pracujesz na czarno- wtedy nie ma problemu podatkow

2. pracujesz na podstawie umowy o prace (employee)- tych przede wszystkim dotycza umowy o podwojnym opodatkowaniu itp.

3. pracujesz jako independent contractor

3a. jako contractor- osoba fizyczna: to mniej korzystny uklad, ktory warto zmienic na 3b. Ale i tak jest niezle. Dochody osobiste contractora moga byc minimalne mimo sporych przychodow.

3b. contractorem jest jednoosobowa firma, najlepiej offshore'owa. Tu mozliwosci jest wiecej i swoboda wieksza.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

... Mieszkam w Belgii od lat, tylko tu uzyskuje przychod, w Polsce nie place od tego ani grosza i nie mam zamiaru, bo Belgia ma z Polska umowe o unikaniu podwojnego opodatkowania, ktora mowi, ze placisz podatek od wszystkich dochodow w kraju, w ktorym przebywasz dluzej niz 183 dni w danym roku podatkowym. A staly meldunek w Polsce jak najbardziej mam.

 

Doki, moja sytuacja jest podobna, rozni sie tylko krajem zamieszkania: Niemcy, umowa o unikaniu podwojnego opodatkowania rowniez ma zastosowanie i ja takze, nie zamierzam placic podatkow w Polsce. Nie wiem, czy sie budujesz na rodzinnej ziemi albo masz to juz za soba, jesli tak, to czy miales jakis kontakt z urzedem finansowym? Stan prawny jest dosyc oczywisty, co nie zmienia faktu, ze urzednicy lubia czasem utrudniac zycie (w Polsce, ale nie tylko, ha, ha).

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Nie wiem, czy sie budujesz na rodzinnej ziemi albo masz to juz za soba, jesli tak, to czy miales jakis kontakt z urzedem finansowym?

 

Wybudowalem sie na belgijskiej ziemi. Kontakty z polskim fiskusem mialem poki co ograniczone, i dobrze. Wlasciwie to mam tylko NIP (bo byl potrzebny do spieniezenia nieruchomosci).

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Niemcy, umowa o unikaniu podwojnego opodatkowania rowniez ma zastosowanie i ja takze, nie zamierzam placic podatkow w Polsce.

Tak jak pisałem kraje z pierwszej grupy to inna historia. Dochody w nich uzyskane podniosą tylko co najwyżej podatek od polskich dochodów, a jak nie masz polskich, to i nie mają Ci od czego podnieść. Natomiast wszyscy z krajów z drugiej grupy powinni się zastanowić co dalej.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Witam,

ale najadlem sie strachu przez ta polemike podatkowa.Ufff :wink:Mam stale zamieszkanie i zameldowanie w Niemczech,w Polsce tez jestem zameldowany u rodzicow i nie przebywam powyzej 183 dni w roku w kraju.Z tego co wiem dostalbym duza czesc niemieckiego podatku wyplacona gdybym u rodzicow mieszkal na co sie tak czy tak nie zanosi.

Nie wiem jak sie ma sprawa jesli nasz domek za pare lat bedzie stal.Jade w maju do kraju wiec nie omieszkam pobiegac po urzedach i popytac u zrodla.

No tak jeszcze nie zaczete i juz bieganie :wink:

Pozdrawiam

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 3 weeks później...
Tak sobie liczę w końcu moje podatki za 2003 rok i ... wychodzi na to, że małżeństwa są karane ;-) :( Jak się rozliczę z żoną, to ... zapłacimy większy podatek niż jak oddzielnie !!! Gdybym tylko to sam policzył, to może bym i zwątpił, ale podobnie mi pokazuje PIT'y 2003
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

No i dobrnąłem do końca. Sprawdzę jeszcze może jutro, ale wychodzi na to, że ok. 1080zł podatków jest więcej ... jak byśmy się rozliczyli wspólnie !!! Cały problem polega na to, że rozliczając się wspólnie wpycham zarobki żony w trochę wyższe oprocentowanie, a odliczyć podatek zapłacony za granicą i tak nie mogę w stopniu nie większym niż wynika z tejże stopy procentowej.

 

Tak więc do pracy za granicę powinni jeździć kawalerowie i panny :lol:

Śmieszne to czy żałosne?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Frankai: nie musisz się rozliczać wspólnie - nie jest to obowiązek. Małżonkowie mogą się rozliczać oddzielnie i nie ma to nic wspólnego z rozdzielnością majatkową.

Wiem, że nie muszę. Ale wspólne rozliczenie ma dawać co najmniej korzyści - taka jest idea. Wyobraź sobie, że nie każdy sprawdzi jak jest dla niego najlepiej i pójdzie "sprawdzoną drogą". W efekcie zapłaci haracz od małżeństwa i nieznajomości matematyki podatkowej w polskim wykonaniu. To jest kolejny przykład idiotyzmu w polskim prawie.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

... Mieszkam w Belgii od lat, tylko tu uzyskuje przychod, w Polsce nie place od tego ani grosza i nie mam zamiaru, bo Belgia ma z Polska umowe o unikaniu podwojnego opodatkowania, ktora mowi, ze placisz podatek od wszystkich dochodow w kraju, w ktorym przebywasz dluzej niz 183 dni w danym roku podatkowym. A staly meldunek w Polsce jak najbardziej mam.

 

Doki, moja sytuacja jest podobna, rozni sie tylko krajem zamieszkania: Niemcy, umowa o unikaniu podwojnego opodatkowania rowniez ma zastosowanie i ja takze, nie zamierzam placic podatkow w Polsce. Nie wiem, czy sie budujesz na rodzinnej ziemi albo masz to juz za soba, jesli tak, to czy miales jakis kontakt z urzedem finansowym? Stan prawny jest dosyc oczywisty, co nie zmienia faktu, ze urzednicy lubia czasem utrudniac zycie (w Polsce, ale nie tylko, ha, ha).

 

Przepraszam a jakiego rodzaju spodziewasz klopotow, kontaktow z US w Polsce po wybudowaniu tam domu. Jezeli nie jestes podatnikiem w Polsce nie korzystasz z ulgi budowlanej i nie masz nawet Twojego Steuernummer i nie jestes tam zameldowany to do US nie istniejesz. Jedynie w ewidencji istnieje nieruchomosc z gruntem za co naturalnie nalezy placic podatek.

 

Karol N.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 3 weeks później...

witam

widze ze mam kolejny problem, o ktorym nic nie wiedzialem.Ja mam ob.usa ,oraz polskie , jestem rowniez zameldowany w Polsce, bo chyba mi wolno /choc sam juz nie wiem/,zona mieszka i pracuje w Polsce .Ja sie nie rozliczam w Polsce bo niby z czego??Jako ob.USA place podatki w USA. Zamierzam budowac dom w Polsce,chyba moge??? :o

A poza tym zamierzam przystapic do klubu emigrantow budujacych w Polsce ,czyli skacze do nastepnego tematu. :)

Jak mnie wsadza to podeslijcie jakas paczke. :wink:

pozdrawiam z bardzo daleka

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

witam

widze ze mam kolejny problem, o ktorym nic nie wiedzialem.Ja mam ob.usa ,oraz polskie , jestem rowniez zameldowany w Polsce, bo chyba mi wolno /choc sam juz nie wiem/,zona mieszka i pracuje w Polsce .Ja sie nie rozliczam w Polsce bo niby z czego??Jako ob.USA place podatki w USA. Zamierzam budowac dom w Polsce,chyba moge??? :o

A poza tym zamierzam przystapic do klubu emigrantow budujacych w Polsce ,czyli skacze do nastepnego tematu. :)

Jak mnie wsadza to podeslijcie jakas paczke. :wink:

pozdrawiam z bardzo daleka

 

 

jestem w tej samej sytuacji mam obywatelstwo polskiw i amerykanskie mam polski paszport, prawo jazdy, dowod osobisty. Buduje w Polsce i nie widze problemu. W USA place podatki bo tutaj zarabiam pieniadze a w polsce wydaje. Znam kilka osob w naszej sytuacji i nikt sie tym nie pszejmuje. Do kraju lece w maju i zaczynam na calego. Wszelkie zezwolenia zalatwilam w zeszlym roku. Areszte zalatwiam przez telefon

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

witam

widze ze mam kolejny problem, o ktorym nic nie wiedzialem.Ja mam ob.usa ,oraz polskie , jestem rowniez zameldowany w Polsce, bo chyba mi wolno /choc sam juz nie wiem/,zona mieszka i pracuje w Polsce .Ja sie nie rozliczam w Polsce bo niby z czego??Jako ob.USA place podatki w USA. Zamierzam budowac dom w Polsce,chyba moge??? :o

A poza tym zamierzam przystapic do klubu emigrantow budujacych w Polsce ,czyli skacze do nastepnego tematu. :)

Jak mnie wsadza to podeslijcie jakas paczke. :wink:

pozdrawiam z bardzo daleka

 

 

jestem w tej samej sytuacji mam obywatelstwo polskiw i amerykanskie mam polski paszport, prawo jazdy, dowod osobisty. Buduje w Polsce i nie widze problemu. W USA place podatki bo tutaj zarabiam pieniadze a w polsce wydaje. Znam kilka osob w naszej sytuacji i nikt sie tym nie pszejmuje. Do kraju lece w maju i zaczynam na calego. Wszelkie zezwolenia zalatwilam w zeszlym roku. Areszte zalatwiam przez telefon

 

A mozecie mi wytlumaczyc dlaczego macie zameldowanie w Polsce. Po co to jest Wam potrzebne. Byc zameldowanym na stale w dwoch miejscach jednoczesnie to moze jedynie stworzyc problemy. Obywatel polski mieszkajacy na stale za granica to dzisiaj normalka i nie ma potrzeby sie czegokolwiek obawiac. Np. kiedys tez mialem krotko podwojne zameldowanie i szybko sie wymeldowalem jak w Polsce zaczelo sie o mnie WKU (Wojskowa Komenda Uzupelnien) wypytywac. Mam polski dowod osobisty, ktory jest w Polsce respektowany a brakuje w nim tylko miejsca zamieszkania,

Karol N

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

 

 

jestem w tej samej sytuacji mam obywatelstwo polskiw i amerykanskie mam polski paszport, prawo jazdy, dowod osobisty. Buduje w Polsce i nie widze problemu. W USA place podatki bo tutaj zarabiam pieniadze a w polsce wydaje. Znam kilka osob w naszej sytuacji i nikt sie tym nie pszejmuje. Do kraju lece w maju i zaczynam na calego. Wszelkie zezwolenia zalatwilam w zeszlym roku. Areszte zalatwiam przez telefon

 

Dzieki Isiek za odpowiedz!!

W takim razie przestalem peniac, zycze Ci owocnej pracy po zaprawie w stanach to bedzie dla ciebie pewno bulka z maslem. :lol: Trzymaj sie :wink: .A co do nastepnej wypowiedzi to nie rozumiem w czym jest problem :o

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

A mozecie mi wytlumaczyc dlaczego macie zameldowanie w Polsce. Po co to jest Wam potrzebne. Byc zameldowanym na stale w dwoch miejscach jednoczesnie to moze jedynie stworzyc problemy. Obywatel polski mieszkajacy na stale za granica to dzisiaj normalka i nie ma potrzeby sie czegokolwiek obawiac. Np. kiedys tez mialem krotko podwojne zameldowanie i szybko sie wymeldowalem jak w Polsce zaczelo sie o mnie WKU (Wojskowa Komenda Uzupelnien) wypytywac. Mam polski dowod osobisty, ktory jest w Polsce respektowany a brakuje w nim tylko miejsca zamieszkania,

Karol N

 

Spoldzielcze prawo wlasnosciowe do lokalu mieszkalnego. Latwiejsze zalatwianie formalnosci spadkowych.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

A mozecie mi wytlumaczyc dlaczego macie zameldowanie w Polsce. Po co to jest Wam potrzebne. Byc zameldowanym na stale w dwoch miejscach jednoczesnie to moze jedynie stworzyc problemy. Obywatel polski mieszkajacy na stale za granica to dzisiaj normalka i nie ma potrzeby sie czegokolwiek obawiac. Np. kiedys tez mialem krotko podwojne zameldowanie i szybko sie wymeldowalem jak w Polsce zaczelo sie o mnie WKU (Wojskowa Komenda Uzupelnien) wypytywac. Mam polski dowod osobisty, ktory jest w Polsce respektowany a brakuje w nim tylko miejsca zamieszkania,

Karol N

 

Spoldzielcze prawo wlasnosciowe do lokalu mieszkalnego. Latwiejsze zalatwianie formalnosci spadkowych.

 

O pierwszym nie mialem pojecia to drugie to sie zgadza. Ja sie musialem zameldowac, jak przepisywalem swoja komunistyczna ksiazeczke mieszkaniowa na najblizsza rodzine.

 

Karol N

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Odpowiedz w tym wątku

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.




×
×
  • Dodaj nową pozycję...