Miesięcznik Murator ONLINE

Skocz do zawartości

Recommended Posts

  • Odpowiedzi 2,1k
  • Utworzony
  • Ostatnia odpowiedź

Najaktywniejsi w wątku

Najaktywniejsi w wątku

Dodane zdjęcia

zdrowym rozsądkiem?analizą opinii na FM? niestety nie radami projektanta ponieważ nie znał takich "wynalazków",z architektem mojego projektu nie ma kontaktu.nie umiem tego przeliczyć sam ale korzystałem z wątku o isomurze.poza tym jak sami napisaliście takie duże koncerny które produkują takie materiały nie mogą się mylić :rolleyes: wiem że to nie jest do końca opłacalne ale jak to napisał j-j (chyba :) jeśli nie to przepraszam autora) każda nieszczelność to złotówka ,niby mało ale jak jest tych nieszczelności więcej to się zbiera pokaźna kwota.poza tym w to miejsce nie będę już ingerował i wobec braku "dokładnych" :stirthepot: obliczeń zrobiłem tak a nie inaczej.może to błąd,niepotrzebny wydatek a może intuicja i poprawa parametrów domu.nie wiem ,zrobiłem i nie mam z tego powodu "wątpliwości" ponieważ nie mam czasu na analizy.zostawiam to dla zaczynających budowę ,ten etap miałem 2 lata przed rozpoczęciem a w tym roku mam zamiar mieszkać.
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Crisiano Jarek-62

 

TAK! Żeby co dobrze zbudować to trzeba sporo zbudować lub obejrzeć sporo budowanego na STO sposobów!`

Od bardzo dawna pętam się po różnych budowach i często widzę je od szkiców, planów - po malowanie ścian.

Widuję po kilkanaście sposobów rozwiązania jakiegoś problemiku, szczegółu...

Także - skutki różnych rozwiązań...

Bywam tam w mrozy i upały…

Latek niemało spędziłem w różnych laboratoriach.

Widywałem i posługiwałem się różnymi materiałami w temperaturach od ciekłego helu po plazmowe. Wiem jak się zachowują w warunkach różnych od „pokojowych”.

Wielu rzeczy już ponownie sprawdzać nie muszę a i w wiele nalepek na materiałach budowlanych nie uwierzę!

Tak się składa, że Wy budujecie pierwszy dom.

Stresujące jest – ze swój.

 

Czytam tu takie np. kwiatki:

 

„Chciałbym rozwikłać problem mostka termicznego pomiędzy ścianą a fundamentem, ale poszukam innego wątku (lub go założę) – ten jest już wystarczająco męczący.

Pozdrawiam wszystkich budowniczych kraju!!!”

 

A potem:

 

„Ma Pan w zupełności rację!!! Gdybym zrobił eksperyment to bym wiedział!!!

Ale nich mi Pan powie kogo stać na dokonanie miarodajnych testów?

Kto posiada odpowiednie instrumenty do ich przeprowadzenia i dokonania pomiarów?

Kogo stać na oczekiwanie na zajście procesów technologicznych?

Kto może sobie pozwolić na poświęcenie czasu i pieniędzy na prowadzenie eksperymentów (RZETELNYCH!!! - bo inaczej jaki jest sens – nikt chyba nie chce eksperymentować na żywym i w dodatku własnym organizmie!!!)?

Kto z nas ma wykształcenie techniczne, pozwalające na właściwą interpretację otrzymanych wyników?

Sam Pan pewnie wie, że aby otrzymać miarodajne dane doświadczenie trzeba wielokrotnie powtarzać. Kogo z nas na to stać? Może uczonych z Politechniki, skorzystają przy okazji na patentach.

I po co w końcu wywarzać otwarte przez kogoś innego drzwi?”

 

Wniosek?

Trzeba gdzieś WYCZYTAĆ a potem UWIERZYĆ, ze znaleziony sposób jest dobry…

:lol:

 

„Jeżeli Pana stać było na przeprowadzenie takich doświadczeń, to proszę się nimi podzielić.”

Na wiele było stać… Przy innych byłem…

Dzielę się spostrzeżeniami… Od dawna…

„I co – wiem ale nie powiem? Sorry, ale tej rzetelnej wiedzy to jakoś mało!”

Mam gotowe receptury podawać?

Uniwersalne, pewne i ZAWSZE skuteczne?

A SĄ GDZIEŚ TAKIE? Przecież nie ma dwóch identycznych budów…

„W większości użytkownikami forum są ludzie, którzy po raz pierwszy (jak ja!) bawią się w budowanie. Którzy mają szereg wątpliwości, obaw, chcą zrobić sobie dobrze i nie przepłacić, a najważniejsze NIE SPAPRAĆ!”

 

Tak, ale…

Tak się składa, ze to INWESTOR zleca, zamawia, wybiera, decyduje… i … płaci!

NIKT za niego tego nie zrobi!

A jak jest niedouczonym głąbem – to jest też baranem do strzyżenia przez wszystkich, którzy mogą mu cokolwiek sprzedać. Szybko dochodzi do wniosku, ze jest wyłącznie jeleniem od płacenia i staje się frustratem…

Dochodzi do stanu, w którym zaczyna widzieć tylko to, ze każdy, z kim się na budowie styka – urodził się wyłącznie po to, aby go wyrolować i zniszczyć!

Wielką zaletą tego forum jest, ze uświadamia to tym, którzy są w stanie zrozumieć.

 

DLATEGO tam gdzie mogę namawiam – szukać informacji! Zdobywać wiedzę o tym, co się robi! Sprawdzać, na ile się da i umie – to co na metkach napisali!

Myśleć!

To nie boli!

 

„Do rzeczy, konkrety, bo inaczej zima nas zastanie, a my dalej w lesie - a znów czytam nowe posty (nowe posty a stare pytania). Może więc w końcu doczekamy się rzeczowych, konkretnych wypowiedzi i pozbędziemy się raz na zawsze chociaż kilku wątpliwości.”

 

Mam wziąć za coś odpowiedzialność na tej budowie?

Dać gwarancje?

- Jak uzgodnimy co, to ja powiem ZA ILE się tego podejmę.

Jak każdy, kto pracuje i odpowiada za to co robi.

 

„Nie wymagam tego, że MUSISZ pokazać obliczenia ale nie dziw się, że bez tego nie ma dużej różnicy pomiędzy Tobą a TB...”

 

Często namawiam na sprawdzenie tego, co wydaje nam się, ze wiemy.

Bywa, ze jak kto bardzo zainteresowany – zapraszam do siebie gdzie może SAM sobie dotknąć tego, o czym piszę.

Chcesz wpaść? Ciebie też zapraszam. Dogadamy kiedy nam pasuje i zajrzyj.

Wielu już było. Nie narzekali, ze czas stracili.

Mam nadzieję, że potrafisz ocenić na bazie własnej wiedzy co jest twarde a co miękkie, co zimne a co ciepłe.

Bez skomplikowanych i piętrowych ułamków i całek…

 

Adam M.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

,,Najlepsze ocieplenie podłogi na gruncie". Idea oczywista i słuszna.Mniej energii ucieka.Dobrze zrobiona zabezpieczy przed pkt.rosy i wykraplaniem wilgoci pod izolacją.Pleśnie i takie tam no i lepsze parametry izolacji.Ale można też inaczej .Można piach pod chudziakiem podgrzewać nadmiarem słonecznego ciepła z kolektora.Na dzień 25.03.2013 świeże powietrze zasilające dom podawane rurą pod chudziakiem(700mm poniżej dolnej warstwy chudziaka) ma temp.16,2oC.Czyli otaczający tą rurę piach nie może mieć niższą temp.niż 16,2oC.Co to oznacza w praktyce?Ni mniej ni więcej ,że straty ciepła miedzy domem a piachem wynikające z gradientu temp.16,2 i 24-26oC(temp.podłogówki)wynoszą prawie tyle co nic.A nawet jak coś niecoś ucieknie to i tak wróci z powietrzem nawiewanym.

Temperatura chudziaka nie pozwoli na wykraplanie się wilgoci,bo przy prawidłowo eksploatowanym domu nie ma takiej możliwości aby na chłodniejszej powierzchni min.16,2oC coś mogło się wykroplić.

To taka alternatywa dla izolacji podłogi na gruncie.W moim przypadku 18cm styropianu w dwóch warstwach .Pod nim papa + dwie warstwy grubej folii.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

LUDZIE NA STRONIE ROCKWOOLA SĄ KALKULATORY do obliczeń CIEPLNO WILGOTNOŚCIOWYCH przegór budowlanych WG PN_EN ISO, nawet pięknie rysujące wykresy w którym miejscu może wystąpić kondensacja pary ile tgo kondensatu się wytrąci i czy odparuje w sezonie letnim itp itd....

(rejestracja darmowa) u mnie już przy 10cm styro można spać spokojnie ...

 

Poruszę ten temat z doktorem od fizyki budowli z Politechniki Poznańskiej jak się tylko spotkam

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

LUDZIE NA STRONIE ROCKWOOLA SĄ KALKULATORY do obliczeń CIEPLNO WILGOTNOŚCIOWYCH przegór budowlanych WG PN_EN ISO, nawet pięknie rysujące wykresy w którym miejscu może wystąpić kondensacja pary ile tgo kondensatu się wytrąci i czy odparuje w sezonie letnim itp itd....

(rejestracja darmowa) u mnie już przy 10cm styro można spać spokojnie ...

 

Poruszę ten temat z doktorem od fizyki budowli z Politechniki Poznańskiej jak się tylko spotkam

 

:bash: Jak to ma odparować, jak ja widziałem tu na forum, że to z każdej strony obkładają folią? Poza tym powietrze latem jest bardzo wilgotne a tam właśnie jest chłodno więc latem to się tam wilgoć prędzej zbierze niż wyparuje???

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Najwięcej kondensatu zbiera się zimą kiedy grzejemy i jest różnica temp. (i ile wogóle się coś zbierze, bo musi być tej izolacji minimum żeby wogóle takie zjaiwsko miało miejsce) - moge wgłębiać się w szczegóły fizyki bud. ale dużo czasu to zajmie.

 

Nawet jest to normowo dopuszczalne zebranie się kondensatu jeśli odparuje ...

A tak wogóle zapraszam do:

PN-EN ISO 13788 październik 2003

 

CIeplno - wilgotnościowe właściwości komponentów budowlanych i elementów budynku.

Temp pow. wew. konieczka do uniknięcia krytycznej wilgotności powierzchni i kondensacja międzywarstwowa....

 

POLECAM !!!

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Śmiem twierdzić, że latem TEŻ PARUJĄ SZYBY jak się powyłącza wszystkie nawiewy!

Mi nigdy nie zaparowały jakoś szyby latem w aucie dziwne ... chyba musiało byc wyjątkowo zimne te lato, chyba że był to letni poranek gdzie znów wysąpiła rużnica temp. ... I musiałeś nieźle nachucać przy braku wentylacji (nasycić parą wodną powietrze w aucie) żeby wogóle miało co zaparować ...

 

Jak nie palnujesz w domu went. może wystąpi przypadek jak w twoim aucie latem :) Pozatym auto to wogóle inne materiały ... o zerowej paroprzepuszczalność.

 

To raz, a dwa różnica temperatur w domu na podłodze latem i zimą jest podobna.

Latem temp. gruntu jest na pewno wyższa niż zimą w dodatku nie grzejemy podłogówką nie występuje rużnica temp. tak ja zimą przy grzaniu podłogówką.

Zima na odwrót - ale proszę uruchom program zrób temp. gruntu na 0 stropni przez cały rok temp. wewnętrzna na tyle ile planujesz grzać podłogówką, i zobacz czy coś się skondensuje ... obliczenia obliczenia fizyka a nie domysły... logika i rozumowanie mają wszyscy dobre co się może dziać w podłodze ale czy tak się dzieje .... !? (oblicz ile musi być syro żeby kondensacja wystąpiła)...

 

A wilgotność BEZWZGLĘDNA latem i zimą, różnica KOLOSALNA.

Jak jest mróz owszem ale czy masz mruz masz tez w domu ?

 

Trzymałeś kiedy auto w ogrzewanym garażu? Nic nie paruje!

Oooo właśnie sam zrozumiałeś co daje brak różnicy temp.

 

 

Żeby związał wode tą Hmmmm skondensowaną czy tą technologiczną z posadzki na styro ?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Reasumując:

sugerujesz, że latem w nieogrzewanej podłodze ( chłodnej - chłodniejszej niż temp powietrza :D ) przy wysokiej wilgotności są mniejsze szanse na KONDENSACJE aniżeli w zimę, przy ogrzewanej podłodze ( ciepłej, cieplejszej niż temp powietrza :D ) przy niskiej wilgotności.

 

Nie przekonujesz mnie. Zakładam, że popełniłem gdzieś błąd w moim rozumowaniu, ale nie dostrzegam gdzie!?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Reasumując:

sugerujesz, że latem w nieogrzewanej podłodze ( chłodnej - chłodniejszej niż temp powietrza ) przy wysokiej wilgotności są mniejsze szanse na KONDENSACJE

 

Ale rużnica temp mniejsza - pozatym od czego jest izolacja, hmmmm ?

 

aniżeli w zimę, przy ogrzewanej podłodze ( ciepłej, cieplejszej niż temp powietrza ) przy niskiej wilgotności.

 

Ale temp gruntu znacznie niższa - mówimy o standardowym budynku na ławach , podłoga na gruncie, cokół 30cm coieplony z 10cm, bez zadnych ISOMURKÓW - i weśmyy do rozpatrzenia najbardziej wraźliwe miejsca przyścienne

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Odpowiedz w tym wątku

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.




×
×
  • Dodaj nową pozycję...