Miesięcznik Murator ONLINE

Skocz do zawartości

Budowanie uzależnia - komentarze


Recommended Posts

Dzięki dziewczyny za GŁOS W SPRAWIE :)

 

Kochane jesteście :)

 

Wczoraj znalazłam fajną kabinę w necie o wysokości 195cm dodoając do tego wylewkę ok 11cm plus niziutki brodzik ok 3 cm .... wychodzi plus miniu 210cmi chyba tak zrobie, jeżeli upatrzę sobie niższą a będę chciała na równo podobno jakąś gumówką będą mogli mi tą ciankę obciąć ..... a jak coś zawsze pozostają drzwi na zamówienie ;)

 

Oki lece na budowę dogadać szczegóły z hydraulikami, pokazać murarzom jak maja zrobić okrągłą ściankę i ściankę prysznicową, zaznaczyć ostatnie punkty elektryki, wkazać miejsce klawiaturek panu od alarmu....

 

Buziaki Dziewczyny i miłego dnia!!!!

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Odpowiedzi 2,4k
  • Utworzony
  • Ostatnia odpowiedź

Najaktywniejsi w wątku

Najaktywniejsi w wątku

Dodane zdjęcia

Hej Karolcia

Co do Julci i nieprzespanej nocy - współczuje i szkoda malutkiej że się męczy :-(

Co do kabiny - pewnie ze można jeszcze wszystko zmienić Zobaczysz jak wyjdzie i zdecydujesz

Co do okien i męża :-) U nas też się tak zdarzało że ja co innego i oN co innego\

Dlatego z jednej str nie dobrze ze jest dwóch inwestorów :-)

Ale jak bardzo Ci to przeszkadza to zmieniaj bo będziesz na to patrzeć - no nie powiem że całe życie .....ale jakiś czas :rotfl:

Karola - a jakie planujesz ogrzewanie??? Mu grzejemy kozą taka prowizoryczną bo wykonawca powiedzial że grzejniki zamontuje na samym końcu już po malowaniu.... Ale chyba założymy je i zaczniemy palić bo ta koza jest bardzo upierdliwa, ciagle trzeba ją "karmić" i tego ciepła to tak bardzo dużo nie ma

Całusy

 

P.S jak pogoda ? u nas kurcze....-2

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dzięki Saluś za słowa wsparci ;)

 

Rozmawialiśmy z Arturem o tych oknach ale ja co innego mówiłąm a on zrozumiał inaczej, no i iwyszło jak wyszło..... pojadw o 14 na budowę to jeszcze raz na to spojrzę ;)

 

My teraz na etapie tynków będziemy grzać nagrzewnicami spalinowymi, wykonawcy je zapewniają więc nie musze tym razem wynajmować a po wylewkach odrazu montujemy grzejniki.... Do malowanie poprostu się je zdejmie tam gdzie będą przeszkadzać.... Poprzednio też odrazu po wylewkach założyliśmy grzejniki.

 

Ogrzewanie podłogowe mamy w holu, kuchni, wszytskich łazienkach i pralni. reszta to grzejniczki normalne w salonie pod wielkim oknem będzie taki niziutki chyba 45cm a dłuuugi, i to jedyny na cały salon, jakiś specjalny o dużej mocy podobno.

 

Troszeczke to upierdliwe z tą kozą niestety, no ale najważniejsze ,ze w domku jest ciepło ;)

 

U nas rano był -3C :( ale świeci piękne słoneczko a to jakważniejsze teraz.... żeby nie padało ;)

buziaki :****

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Fajnie że wykonawcy zapewniają te nagrzewnice :-)

Miło z ich strony:)

- moi zapewnili mi tylko nerwy ...ale mam to już za sobą :-)

Co do montażu grzejników już teraz to powiem Ci że to jest dobry pomysł -

też chyba tak zrobię w sumie można zdjąć a jak się odpali centralne top zupełnie inaczej nawet co działają w środku się będzie pracowało

 

Pozdrowionka Saly

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Szczerze mówiąc ja też byłam zaskoczona ;)

My będziemy musieli grzać normalnie, bo wiadomo, wszystko musi schnąć by po dwóch miesiacach od rozpoczęcia grzania mogłą sie rozpocząć wykończeniówka.... pierwsze płyteczki w kotłowni i garażu potem łazienki i cała reszta .... ;)

 

Jejku jak ja się tego nie mogę doczekać..... :)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

witam dziewczyny .. pozwoliłam sobie napisac na twoim forum w zwiazku z dużym doswiadczeniem w dziedzinie projektów domu..... zastanawiam sie nad projektem Projekt SALOMON z extradom......

spojrzcie na niego i proszę napiszcie co o nim sądzicie.... układ pomieszczeń itp i ogolny wygląd... dzieki beta1986

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

hej Karolinka oj :( szkoda Julci ;( może lepiej że jej tak jeden po drugim wychodzą te ząbki, oby jak najszybciej się to skończyło :*

 

co do domku to oczywiście wszystko ładnie :) powiem Ci że ja zawsze się uśmiecham do siebie jak czytam Twój dziennik ten czy poprzedni :)dachu jeszcze nie ma a prąd i woda "się robią" tak wszystko macie zaplanowane :)...to dobrze, szczerze to ja nie wiem za co się zabrać po oknach ;(

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

ja przyznam ze tez sie usmiecham jak czytam dziennik Karoliny :)

w szoku jestem wciaz ze mozna tak szybko budowac

my od miesiaca zastanawiamy sie nad wyborem ekipy do tynkow i przyznam ze mnie to juz meczy, a mamy w sumie dosc szybki proces decyzyjny..ale chyba nie tak szybki jak sie okazuje ze mozna miec :D

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

ja co do ząbkowania Julci, jestem mamą dwójki dzieci i obydwoje urodzili się za granicą, gdzie już prawie każda mama zakłada dziecku podczas ząbkowania koraliki z bursztynu (tylko prawdziwego)...o tym właśnie,że wychodzą im ząbki wiedziałam tylko dlatego, gdyż dzieci często też mają przy tym biegunkę, ale nieprzespanych nocy nie znam - polecam bardzo.

Kuzynka mojego męża sceptycznie trochę do tego podchodziła, ale założyła... jej łobuz (chłopiec) podczas kąpieli ściągął je, więc stwierdziła, a chłopak nie będzie zakładać, bo się niektórzy patrzą i pytają ale po nieprzespanej nocy koraliki wróciły do łask i na szyjkę jej dziecka.

Mój synuś też je nosił (pod body) mniej więcej od 0,5 do 1,5 roku, bo wyszły mu wtedy już wszystkie. Oczywiście w Polsce zawsze słyszałam: ale ma ładne korale????:???::???: więc komu chciałam to tłumaczyłam powód, a innych po prostu ignorowałam i spałam po nocach!!!! :cool:

Rodzina i znajomi byli wdzięczni koraliki kursowały od dziecka do dziecka.... :rotfl:

A moja pani pediatra jak zapytałam przy pierwszym dziecku czy założyć, odpowiedziała: no na pewno jej nie zaszkodzą, więc odebrałam to też jako błogosławieństwo - POLECAM SERDECZNIE!!! :yes

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Cześć Aniu!!!

DZięki ;) No Ty już jesteś chyba przyzwyczajona do naszego specyficznego podejścia do budowania, bo towarzyszysz nam już drugi raz :hug:

Ekipy które są pierwszy raz u nas troszkę sie dziwią ale wtedy ekipy które się u nas powtarzają i robią kkolejny raz, uspokajają nowych i mówią " to normalne, wszystko bedzie dobrze Ci państwo to już przerabiali prosze i m zaufać .... ;) ) Ostatnio podsłuchałąm na budowie ;) heheh.... ale nowi sąsiedzi patrzą chyba na nas ciut dziwnie ;)

 

Kochana no po oknach to chyba instalacje będziecie robić nie?

Zaczynacie od elektryki???

 

Buziaki :***

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

lucka6 witaj!!! :)

Mnie długie wybory bardzo męczą .... nad łóżkiem do sypialni zastanawiałam sie chyba kilka tygodni.... i to był kaszmarek ;)

Ja niestety należe do osób niecierpliwych i .... niecierpię nie wiedzieć ;)

Wy chyba tynki robicie na wiosnę tak?

To macie jeszcze chwilę czasu na podjęcie decyzji, więc się nei przejmuj, ważne żeby ekipa była dobra :)

 

Pozdrawiam serdecznie!!!

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

hej Karolinka

 

zasnęłam usypiając moją Leneczkę ale już wracam do świata "żywych" ;)

 

Ja przy ząbkowaniu Lenki stosowałam Dentinox - polecam. Przy Julce nie miałam w ogóle takich problemów - nawet nie wiedziałam kiedy kolejne zęby jej wychodziły :sick:

 

Co do okien - hmmm powiem tak : z 3 będzie pieknie wyglądać :yes:

 

I mam pytanie - na planie poddasza przy Waszej sypialni nie ma garderoby. Nie będziecie jej mieć czy zostanie wydzielona z powierzchni sypialni?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

w waszym budowaniu już mnie nic nie dziwi :) powiem szczerze że myślałam że budując drugi domek zrobicie to w normalnym tempie no ale się myliłam :)

 

co do instalacji to tak elektryka na wiosnę, no ale co potem?plan na 2012 jest taki że robimy wszystkie instalacje ocieplenie poddasza ścianki na poddaszu, oczywiście podłogówka będzie na dole, musimy zrobić wylewki, i oczywiście tynki, tylko że robimy tradycyjny a na to gipsowy, nie chcemy samego gipsu bo zbyt delikatny jest ;) czy coś jeszcze zobaczymy czy po tych "szaleństwach" zostanie kasy na cokolwiek. oo i jeszcze chcemy ogarnąć trochę działkę. bo totalny burdel ;) tylko jak to zrobić sprawnie... o kolejność mi chodzi :(

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Hej Pinacolada :)

Ja na początku stosowałam różnego rodzaju żele i pomagały, dwa ostatnie dni gdy wychodziły jednocześnie 2 pierwsze ząbki, były cięzkie ale szybko mineły a teraz przy tej trzeciej jedynce (tym razem górnej) Od poniedziałku jest sajgon, nie pomagało praktycznie nic... na szczęście teraz apogeum jest w dzień, a w nocy budzi sie tylko 2-3 razy an jedzenie lub picie, przy okazji kiedy słysze ,że jęczy przez sen podaję jej syropek lub właśnie żel. Mam nadzije,że szybko ten wredny ząbek wyjdzie, już go widać ale przebić się nie chce ;)

 

 

Co do garderoby, to rzeczywiście nie mamy jej w sypialni i bardzo tego żałuję, ale już na etapie projektowania domu kombinowaliśmy i nijak nie dało się jej wrzucić bo z innych pomieszczeń nie mogłam zrezygnować... W zwiazku z tym będziemy mieli szafę zabudowywaną w tym naszym holiczku przedsypialnianym, w samej sypailni ciąg komód. Na parterze jest 10 metrowa szatnio/ garderoba i tam sezonowe i rzadko używane ubania będziemy przechowywać.... musieliśmy jakoś z tego wybrnąć ..... ;) Za to w sypialni Julci garderoba jest, a ta przy pokoju gościnnym ( w przyszłości sypialni ewentualnego dzidziusia nr.2 ;) ) wyszła ogromna! A m y nie mamy.... tak sie wykołowaliśmy ;)

 

Wiesz z tym oknem dodatkowym wyszła lipa :( Już zamówiliśmy nowe okienko, mieliśmy jechać odbierać i wtdy w rozmowie z panami od dachu wyszło,że to nie może być kolejne okno z pojedyńczym kołnierzem, bo okna będą obok siebie ite już zamontowane posiadaja podwójny kołnierz, który przy montażu 3 okna trzeba zdjąć i założyć kołnierz potrójny, a takiego od ręki na tzry okna 160cm od ręki nie dostanę w rzadnej hurtowni:( Najwcześniej na czwartek) a to za późno bo pan pianowy musi mieć obsadzone wszystkie okna..... max do wtorku. W związku ztym przeniosą tylko panowie to źle zamontowane okno tak jak miało byc i niestety zostaną 2 :( No chyba że kiedyś dorzucimy kolejne przy okazji mini remontu ;)

 

U nas w sypialni będą 3 i już się ciezyłam ,ze Julka też tak będzie miała no ale trudno...

 

Pozdrawiam serdecznie!!!

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Hej Aniu:)

 

Nam pierwsza budowa pokazała,że tempo niektórych prac nie ma wcale negatywnego wpływu na jakość domku i jego późniejsze użytkowanie, wiec tym razem mimo,że początkowo miało być ciut wolniej ( przez zime instalacje, na wiosne tynki) to perspektywa spędzenia całej wiosny i lata już w swoim nowym domku okazała się bardziej kusząca niż mieszkanie nawet w apartamentowcu, z sąsiadmi których pies ujada zawsze wtedy gdy mała pójdzie spać ;)

 

 

Co do kolejności waszych prac to oczywiście najpierw muszą pójść ścianki działowe,żeby instalatorzy mieli gdzie pracować, potem chyba bym ociepliła poddasze wpuściła elektryka i reszte instalatorów, tak naprawdę instalatorzy sobie nie przeszkadzaja wcale. Ekipa wod-kan i CO sobie nie przeszkadzają zupełnie. Dobrze kiedy instalacja alarmowa jest juz po elektryce, to podobno ułatwia im prace. Wpuszczając niemal razem lub w sposób nachodzący sie instalatorów można zyskać sporo czasu :) A potem już tylko tynki, dokończenie CO , wylewki i przed wami będzie tylko wykończeniówka a to już dużo miłych dylematów wnętrzarskich ;) :)

 

Bardzo dużo macie zaplanowane na przyszły rok, domek się bardzo zmieni :)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Gdyby nie to że nam sie specjalnie nie spieszy ;) i że ja wolę być na etapie wykańczania domku (płytki, podłoga, itd) bo tata i tak by sie nie podjął nadzorowania tego etapu prac, to myślę, że po ok. 11 miesięcy wprowadzalibyśmy się do domu, gdzie większość byłby gotowa (meble, listwy przypodłogowe, itd.)

O ile sama z mężem wprowadzałam sie do pierwszego domu bez mebli w salonie, z nie wykończonymi wszystkimi pomieszczeniami, o tyle z 2 maluchów juz zdecydowanie nie zdecydowałabym sie na taką przeprowadzkę ;)

 

Instalatorzy z zasady sobie nie przeszkadzają, ale obecność kilku ekip to zagrożenie, że jeśli coś sie stanie, każda ekipa będzie zwalać winę na innych ;)

ale jestem zwolenniczką szybkich budów, a nie ciągnących się latami

 

Czasami tak trzeba, bo inaczej sie nie da, bo ktoś ma gdzie mieszkać, itd., ale ja jestem niecierpliwcem i nie wytrzymałabym zbyt długo takiego tempa budowy

Edytowane przez karolakr25
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Odpowiedz w tym wątku

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.




×
×
  • Dodaj nową pozycję...