Drewno konstrykcyjne - BSH vs KVH

[Tai]

Pytanie do osob, ktore maja pojecie w tym temacie. W jakie drewno konstrukcyjne lepiej zainwestowac KVH czy BSH. Drewno ma byc odkryte, tyle, ze nie wiem na czym polega roznica. BSH jest srednio 1/3 drozsze od KVH. Czy chodzi glownie o walory estetyczne? WYdawalo by sie, ze to ten sam material, tylko klejony na rozne sposoby. Klasy wtrzymalosciowe - podobne. Najczesciej proponowany rodzaj - standardowy to C24 , klejone GL 24, tymczasem u mnie projektant zasadzil C30 Moze ktos cos podpowie?

[zbyszek57]

wklej temat na domy drewniane..

[Andrzej Wilhelmi]

KVH to drewno jednorodne więc BSH to będzie drewno klejone. Ładniej zdecydowanie wygląda drewno jednorodne. Pozdrawiam.

[Tai]

Nie bardzo wiem, co chce Pan powiedizec przez "drewno jednorodne". W miedzyczasie co nieco sie dowiedzialem. Generalnie sa dwa rodzaje KVH - wlasciwie dwie klasy NSi (przemyslowa) i wizualna Si. Jesli sie nie myle - tylko jedna klasa wytrzymalosciowa S10 czyli C24. Czy sa inne - nie wiem, w kazdym razie ja mam w projekcie C30. Poza tym drewno KVH jest klejone wzdluznie - moze byc wycinane w calosci, badz tez z pominieciem rdzenia. Laczone jest na mikrowczepy - na dlugosci i klejone z 2 lub 3 belek (w zaleznosci od grubosci) Mozna powiedziec, ze jest bardziej "jednorodne" od BSH. BSH wystepuje na pewno w kilku klasach wytrzymalosciowych GL24, GL28, GL32 i GL36 i chyba tylko dostepne w klasie SI. Jest klejone warstowowo - zazwyczaj z 40mm desek jak i rowniez wzdluznie na mikrowczepy. Jest podawane jeszcze wiekszej selekcji niz KVH. BSH jest tez okolo 160% drozsze od KVH. Przykladowe ceny 1420zl netto za m3 KVH i 2100zl netto za BSH GL24. Wyzsze klasy na zamowienie. Niektore firmy tna na wymiar - takze odpadu nie ma duzo. Sa jednak takie, ktore sprzedaja tylko w 13m odcinkach i ciac trzeba we wlasnym zakresie - tyle, ze wtedy placimy za odpad, takze nie wiem czy ma to sens. Co do walorow estetycznych - nie wypowiem sie. Nie widzialem tego drewna. W kazdym razie na pewno oba eodzaje prezentuja sie o niebo lepiej niz jakakolwiek zwykla tarcica - nawet oheblowana. Nie ma tak duzej ilosci spekan, sekow czarnych, wypadajacych, zsinien itp. Drewno to czesto nie jest impregnowane - czasami na zyczenie, ale np w Niemczech jest to malo popularne. Drewno jest rowniez bardziej odporne na ogien, grzyby, szkodniki itp. Konkretnie podsuszane (do 12%) Stad tez konstrukcja nie pracuje tak bardzo i np po zalozeniu jej na dachu mozna zabierac sie za wykonczenia. Tak czesto slyszalem od majstrow - lepiej nic nie robic, bo drewno pracuje. Pracuje, bo jeszcze schnie Coz, tak naprawde to klasy i wymogi mozna wlozyc miedzy bajki w przypadku zwykle tarcicy. Naszym tartakom daleko do norm. Drewno nie jest ani sezonowane, ani suszone, a czesto nawet kiepskawo impregnowane (np przez zanurzenie w impregancie, a nie w komorze) Widze, jak w pobliskim tartaku obchodza sie z drewnem Ledwo wyjedzie lezy sobie pod chmurka - pada nie pada, co tam, ale mniejsza z tym. Oba rodzaje drewna sa heblowane 4 stronnie, krawedzie delikatnie zaokraglone. Drewno jest latwe w obrobce, bardziej plastyczne i daje spore mozliwosci aranzacyjne Wyczytalem gdzies, ze przyjmuje sie, iz drewno klejone - obojetnie czy KVH czy BSH, odpowiada tak naprawde zwyklej tarcicy o klase wyzszej. Dajmy na to GL 28 to praktycznie to samo co C30 w drewnie litym.

Powiem tylko, ze w Polsce, jest niewiele chyba firm, ktore drewno to produkuje. Najczescie jest ono sprowadzaone przes posrednikow z Niemiec, Austrii itp. prawdopodobnie dlatego, ze tam normy dotyczace konstrukcji dachowych sa bardziej wysrubowane. Tam drewno KVH to norma u nas raczej egzotyka. Inna kwestia, ze z 7 maili do roznych firm reklamujacych sie z drewnem konstrukcyjnym odpowiedz dostalem od raptem 3. Ostatecznie drewno prawdopodobnie bede zamawial w lokalnym tartaku, ktory po prostu nim handluje. Drewo jest mi potrzebne na teraz, a niektore firmy skladaja oferty w EURO - mamy wysoki kurs, wiec zamawianie "gdzies" mija sie z celem.Moze komus beda pomocne te informacje.

[ziuta62]

Witam! Myślę,że pan Andrzej odpowiedzial na twoje pytanie zadane w temacie postu. Jednorodne czyli KVH.

[Tai]

Ech. Dobra. Jestem nieco bogatszy w doswiadczenia. Niestety troche dostalem po dupie, ale o tym za chwile. Coz moge powiedziec. Jesli chodzi o samo drewno to tak sie sklada, ze lite kvh jest mocniejsze jakiejkolwiek tarcicy sprzedawanej w naszych tartakach (polskich oczywiscie) Normy? Jakie normy. W tatraku mnie wysmiali.

Znajomy tez wlasciciel tartaku tez sie usmiechnal - jakie normy? To co pisza w projektach to bujda. Jak ktos potrzebuje dobre drewno na domek to KVH albo BSH.

Poza tym uczulam - rozne firmy roznie podchodza do drewna i klas wytrzymalosciowych i wizualnych.

Coz ja zamowilem w pobliskim tartaku drewno BSH - mialobyc GL 28. Naczytalem sie naczytalem i takie wybralem. Jakiez bylo moje zdziwienie, gdy zajechalo wspomniane drewno tyle ze w klasie GL 24 i NSI (przemyslowej) Sposob obchodzenia sie z nim przez "dostawce" przemilcze, powiem tylko, ze wolal o pomste do nieba. W kazdym razie zadzwonilem jeszcze do dwoch firm i w jednej powiedzieli - klasy wytrzymalosciowe - owszem, ale jako tako klas drewnu BSH nie przyznajemy - czyli nie rozgrniczaja na SI albo NSi. Druga firma - BSH w NSI? Pierwsze slysze - mowie Panie, mam metke na drewnie ktore przyjechalo z Niemiec pisze jak byk GL 24 Nsi a ponizej Industriequalitat. Stwierdzil, ze to chyba jakis odpad, bo oni maja tylko i wylacznie BSH w SI i pierwsze slyszy o czyms takim - a tez zamawiaja u zachodnich sasiadow. No to fajnie mysle sobie. Drewo tanie nie jest, mialo byc widoczne, ale sprawia wyglada jak w opisach - czyli klasa przemyslowa, wypadajace seki, wyciekajacy klej, wybrakowane klepki i niestety nie jest "wycacane" - czyli wyszlifowane. Nie polecam zatem firmy, w ktorej drewno zamowilem. Firma ta handluje od niedawna na allegro i ma "podejrzanie" niskie ceny. Teraz juz wiem dlaczego. Pal licho. Zamawialem takie, przyjechalo inne. Argument sprzedawcy "tamtego nie zamawiam, bo nikt nie chce, ale jest takie samo jak to, jakbym zdarl metke, to nawet byscie nie wiedziei. Niemiec mowi, ze 90% zamowien idzie na to dewno" Mysle k... chcialem tamto, bylem gotow zaplacic.... Taniej, ale towar jest gorszej jakosci, stad ta cena. Jak zapytalem ile bedzie kosztowac takie jak sobie zazyczylem, to cena nagle zrobila sie taka jak u innych sprzedawcow, a nawet wieksza.

Oczywiscie dostawca stwierdzil, ze "czego chce, drewno jest ok i marudze". Teraz lezy u mnie na podworku przykryte folia. Nie wiem co dalej z tym fantem. Zaplacic nie zaplacilem. W kazdym razie radze uwazac. Jesli kupowac - to wypytac o wszystko, jakie klasy wytrzym, jakie wizualne itd. Sprzedawca, z ktorym mialem do czynienia NIE POTRAFI nawet rozroznic tych klas, zdefinowac, powiedziec, czym sie roznia (zgroza) - dla niego to wszystko jedno i to samo. Niektorych na oczy nie widzial, ale wciska scieme - ze niczym sie nie rozni, tylko cena... Tymczasem rozni sie rozni - przynajmniej tak twierdza inni sprzedawcy. Niestety daleko mam do jakiejkolwiek firmy, zeby pojechac i obejrzec na wlasne oczy. Moze mi uda mi sie gdzies wypasc, tyle, ze sprawe mam w tej chwili na ostrzu noza. Czekalem za drewnem, zamiast tydzien 2 tygodnie przyjechalo nie takie. Proba zamowienie innego - min + 2 tygodnie, a nawet 3 w niektocyh przypadkach, a tu juz wrzesien

[Andrzej Wilhelmi]

Tak się czasami kończy kupowanie w ciemno przez internet! No ale darowanemu (jak dobrze zrozumiałem dostałeś to drewno za darmo!) koniowi nie zagląda się w zęby. Pozdrawiam.

[Tai]

Tak się czasami kończy kupowanie w ciemno przez internet! No ale darowanemu (jak dobrze zrozumiałem dostałeś to drewno za darmo!) koniowi nie zagląda się w zęby. Pozdrawiam.

 

Rzecz w tym, ze gościa u którego zamawiałem znam osobiście To, że skopał zamówienie - co ja za to mogę. Pisałem - na mailu miał podane, potem dzwonił przed zamówieniem - wszystko ustalono... Także nie był to zakup w "ciemno"