voytaschec 11.07.2011 18:52 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 11 Lipca 2011 Witam.Mam instalację c.o. podtynkową z rur pex/al/pex. Byłem przeciwny trochę takiemu rozwiązaniu z obawy właśnie przed przypadkowym przewierceniem albo wbiciem gwoździa, ale w końcu dałem się przekonać... Niestety moje obawy się potwierdziły. Przed chwilą wiercąc natrafiłem właśnie na taką rurę (ale szybko się zorientowałem). Uszkodzeniu uległa pierwsza warstwa pex i widać gołą warstwę aluminium (nie widać środkowej warstwy pex). Czyli została środkowa warstwa pex i trochę na niej aluminium.Zwracam się z pytaniem i prośbą o ocenę tak uszkodzonej rury: czy jest podstawa do obaw, że taka rura może się rozszczelnić? Pozdrawiam. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
kajmanxxl 11.07.2011 20:37 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 11 Lipca 2011 wszystko co uszkodzone jest słabsze, a jak szybko się rozszczelni tego nie wie nikt może za godzinę a może za 20lat, pytaj producenta Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
19501719500414 12.07.2011 04:38 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 12 Lipca 2011 rozkuć,jeżeli można, założyć mufę, zaprasować, zatynkować, zapomnieć,jeżeli się nie da, rozkuć na dłuższym odcinku, założyć wstawkę, potrzebne są dwie mufy, pozostałe czynności powyżej, Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
voytaschec 12.07.2011 06:43 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 12 Lipca 2011 Dziękuję za pomoc. Miałem nadzieję, że ktoś odpowie, że te rury mają taką wytrzymałość, że spokojnie wytrzyma ta środkowa warstwa...Wolałbym nie zakładać mufy. To się stało zaraz nad podłogą, więc żeby odgiąć rurę tak żeby założyć mufę to musiałbym dużo odkuć, a i tak nie wiem czy uda się założyć, aż tak bardzo giętkie one nie są. Do tego obawiam się, że mogę tym narobić jeszcze więcej szkody.Dlatego myślę o innym rozwiązaniu:uciąć kawałek rury pex, rozciąć ją w jednym miejscu (aby było coś w rodzaju obejmy), założyć na to uszkodzone miejsce, dodatkowo wypełnić jakimś uszczelniaczem odpowiednim do pracy w takich warunkach i skręcić cybantami.Czy to się sprawdzi?Jeśli tak to jaki uszczelniacz najlepiej zastosować? Zwykły silikon? Jakiś specjalny np. do uszczelniania silników samochodowych? A może jest inny środek specjalny do takich celów? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
lukasz.sokol 12.07.2011 08:25 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 12 Lipca 2011 Proponowałbym jednak nie eksperymentować a wymienić ten kawałek rury. Koszt wymiany w tej chwili z pewnością będzie niższy niż suszenie zalanych stropów, ścian, wymiana posadzek i naprawa gdy połączenie puści po jakimś czasie. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
19501719500414 12.07.2011 11:33 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 12 Lipca 2011 nie kombinuj Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Recommended Posts
Dołącz do dyskusji
Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.