Najprostsza oczyszczalnia - najlepsza/najgorsza?

[magappa]

Witajcie,

 

Od jakiegoś czasu zastanawiamy się z mężem nad najprostszą (teoretycznie) oczyszczalnią ścieków, składającą się z osadnika gnilnego i studni chłonnej. Wiosną 2010 zrobiliśmy badania gruntu(ocena warunków gruntowo-wodnych), i okazało się, że na działce są warunki srzyjające budowie oczyszczalni(na głębokości 1,9-do co najmniej 4m p.p.t są piaski drobne, a do głębokości 3 m p.p.t. stwierdzono brak występowania wód gruntowych czy też sączeń wód). Mąż znalazł kiedyś następujący schemat, wg którego chcieliśmy zbudować POŚ:

Ale teraz zastanawiamy się, czy studnia chłonna nie będzie się za szybko zamulać i czy jednak nie lepiej zdecydować się na coś innego(drenaż odpada, ze względu na brak miejsca). Czy ktoś z Was ma już takiego POŚ-ia? Może ktoś nam doradzi/odradzi to rozwiązanie?

 

Pozdrawiam,

Agnieszka

[Beja]

To nie jest oczyszczalnia tylko skandal.

 

Czy mogłabyś podać autora tego genialnego wynalazku?

[WOJSKI]

schemat ogólnie dobry pod warunkiem umieszczenia zamiast osadnika gnilnego jakiejkolwiek oczyszczalni biologicznej. Zbudowanie zgodnie ze schematem to skandal jak to powiedziała Beja

[magappa]

Dzięki za opinie.

Czy moglibyście rozwinąć swoje wypowiedzi, tzn dlaczego jest to skandal, bo jestem kompletnym laikiem w tej dziedzinie. Najciekawsze jest to, że gmina widziała ten "projekt", ponieważ występowaliśmy o pozwolenie na budowę domu z POŚ (powyższy rysunek był dołączony do projektu) i nie robiono nam żadnych problemów.

 

Agnieszka

[Beja]

Nie bierz tego do siebie.

 

Skandalem jest to, że w świetle polskiego prawa taka instalacja jest legalna! Chociaż technicznie nie różni się od dziurawego szamba.

Niestety, tzw. oczyszczalnie drenażowe posiadają w naszym prawie specjalne przywileje, dzięki którym można wprowadzać do gruntu (teoretycznie miałby to być drenaż rozsączający w odpowiednich warstwach żwiru - ale tego już nikt nie napisał) ścieki podczyszczone mechanicznie w osadniku gnilnym.

 

"Tfurca" wynalazku z twojego rysunku bezczelnie wykorzystuje tę lukę w przepisach i wprowadza bezpośrednio do gruntu i wód gruntowych ścieki baz żadnej obróbki biologicznej.

 

I to mnie irytuje

[photos]

Mam pytanie. Jakie minimalne wartości, wymiary należy przyjąć budując taki oto system?

http://img35.imageshack.us/img35/9073/oczyszczalnia.png

[WOJSKI]

jeżeli chodzi o poziom wymiary wynikają ze spadku 1,5 - 2%(to niezbędne minimum) czyli 1,5-2 cm na każdym metrze instalacji kanalizacyjnej, jeżeli chodzi o odległość oczyszczalni od domu poszukaj w necie (strony sprzedawców oczyszczalni), reszta wymiarów nie ma większego znaczenia.

[photos]

poziom wiem że wyniknie ze spadku ale najbardziej chodzi mi o głebokość posadowienia studzienki...aby nie zamarzało w niej w zimę.

[WOJSKI]

Ja mam krąg na równi z poziomem ziemi, przed zimą przykryje go górka z ziemi około 0,5 m a wiosną kwiatki albo szanowna pani małżonka zrobi tam sobie skalniaczek. Zostały mi resztki styropianu więc go wykorzystam do ocieplenia

[photos]

Czyli najwyżej jak się da...rozumiem dzięki za informację.

[WOJSKI]

dokładnie, a jak grawitacyjnie nie da rady to możesz dołożyć do oczyszczalni pompę wtedy problem z grawitacją masz załatwiony.

na kręgu usypiesz górkę i nic nie zamarznie a w lato może być na tym ładny skalniaczek