magduska 30.03.2012 15:39 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 30 Marca 2012 al.g., u nas też drzwi montowane PO malowaniu Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
al.g. 31.03.2012 07:41 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 31 Marca 2012 Oh:) Dzięki za radę!!Właśnie się zastanawiam nad rozplanowaniem kolejnych działań... Z panami od tynków i malowania umówiłam się, że ostatnie malowanie zastosujemy po położeniu płytek w salonie holu, położeniu paneli i schodów oraz po zamontowaniu wszystkich gniazdek i pstryków...Zastanawiałam się też nad drzwiami, ale skoro mówicie, że drzwi na końcu, to na końcu:pPowiedzcie co jeszcze powinnam zmienić w swoich planach, albo czego tu jeszcze nie uwzględniłam, a co jest istotne dla kolejności wykonywanych prac?? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Maciejka_Kar 01.04.2012 18:40 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 1 Kwietnia 2012 Oh:) halo Maciejko:) Dzięki za wsparcie merytoryczne w sprawie tapety:) Sam już zaczynałam mieć jakieś wątpliwości:P A to przecież właśnie Twoje łazienki mnie tak zainspirowały! Ciekawa jestem tylko gdzie zamawiałaś swoje "ścienne dekoracje"? Wszystkie tapety kupowałam w necie. Tapeta to łazienki: http://www.wall-it.eu, Tapety w pokojach córek: http://www.vide.pl, http://www.dekormania.net, Tapety kupowałam ponad dwa lata temu, więc pewnie dużo się w tym temacie zmieniło, ale może informacje ode mnie przydadzą się. Pozdrawiam Maciejka_Kar Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
rubinowa 02.04.2012 09:49 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 2 Kwietnia 2012 O nie, tylko nie to: proszę przysiąc: pstryczki elektryczki po malowaniu. Nie dość, że 93 punkty oklejałam kilka godzin, to i tak wygląda to beznadziejnie, trzeba było słuchać elektryków, ale bałam się, że już nie przyjdą zamontować papudraki, bo chcieli "przed" mieć zapłacone. Tak jak, gdy podchodzę do drzwi - serce raduje się, tak gdy podchodzę do pstryczka - uruchomiłabym kije-samobije. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
magduska 02.04.2012 20:25 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 2 Kwietnia 2012 Praca ułożona fantastycznie z jednym tylko wyjątkiem - tak jak napisała rubinowa - gniazdka i pstryczki montujemy PO ostatecznym malowaniu U mnie tak było i nie wyobrażam sobie inaczej - chyba bym szału dostała obklejając każdą sztukę z czterech stron Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
al.g. 03.04.2012 19:44 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 3 Kwietnia 2012 i co ja bym bez Was zrobiła?! Pstryki zamontuję oczywiście, jak radzicie, po ostatnim malowaniu:) Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
magduska 11.04.2012 06:56 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 11 Kwietnia 2012 al.g., kiedy ta Twoja przeprowadzka? zdjęć się nie mogę doczekać... Mam nadzieję, że wszystko idzie bezproblemowo... Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
al.g. 14.04.2012 17:55 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 14 Kwietnia 2012 niestety nie wszystko idzie bezproblemowo... Rura w kominie wstawiona, zabudowa k-g zakończona, ściany w większości pomieszceń przynajmniej raz pomalowane,a górne pokoje były malowane już dwukrotnie:) Panele, drzwi (zew i wew) i meble kuchenne oraz łazienkowe już zamówione...Płytki na dole (salon, hol, gabinet) w poniedziałek będą już prawdopodobnie fugowane:) Musze tylko dowieźć jakieś kafle na podłogę w wiatrołapie,bo wg pierwotnego założenia miały być tam jakieś ciemniejsze...ale właśnie zaczynam mieć wątpliwości;) Aczkolwiek u madzioochny np, się sprawdziło takie właśnie rozwiązanie...A teraz, jak mi już te płytki kładą, to .... sama nie wiem....Ładnie wyglądają takie wielkie połacie jasnej, wszędzie jednakowej płytki....hmm Z drugiej jednak strony, te wszystkie butki z błotem na podeszwach...u listonosza, klienta, u dzieci i u ogrodnika...Te ciemniejsze płytki w wiatrołapie chyba rzeczywiście bardziej mi się przysłużą Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
al.g. 14.04.2012 18:03 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 14 Kwietnia 2012 :)Zatem w zwykle zamkniętym wiatrołapie będę miała ciemniejsze płytki:) Armatura do łazienek też zamówiona i częściowo już nawet dowieziona:) Na biały montaż umówiłam się z hydraulikiem na pierwszy majowy poniedziałek. Tak, żeby już na pewno wszystkim pasowało... Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
al.g. 14.04.2012 19:06 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 14 Kwietnia 2012 Tymczasem panowie ze ścian wew budynku przeszli już na zew:) W czw przygotowali sobie narożniki i powyrównywali to i owo przed kładzeniem elewacji zew. W pt wpadli do mnie tylko na chwile wymieniać zabawki i pozaklejać okna by od poniedziałku móc ruszyć pełną parą ...Oczywiście pod warunkiem, że aura na to pozwoli;) Acha! i przyjechała kostka brukowa;) Okropnie ten starobruk wygląda:P Spodziewałam się czegoś innego, ale już nie mam siły na zgłaszanie protestów...Zamiast spodziewanego malanżu z kostek w trzech różnych kolorach, będę miała melanżowe= tęczowe( żółtobrązowografitowe) kostki; w trzech kolorach każda:P Najważniejsze jednak, że takiego błota do domu nie będę musiała ze sobą wnosić Na parapety zew wybrałam płytki ceramiczne "brąz gładki" z Cerradu, a na cokół płytkę elewacyjną brąz 2., też z Cerradu, w tym samym kolorze:) Są w praktycznie tym samym kolorze, co kominy. Tylko z jakby inną strukturą, czego oczywiście nie będzie widać... NO, i, mimo wszystko, wbrew panującej ostatnio mody, wciąż podobają mi się ZIELONE ELEWACJE! Wstępnie upatrzyłam sobie tynk silikatowy z Ceresitu o, jak zwykle nic nie mówiącej nazwie Cejlon 4:) W poniedziałek mam się też dogadać z panem, który ma nam wykonać tą konstrukcję pod oświetlenie w salonie! uhhh Wszyscy się gdzieś ostatnio strasznie spieszą i wciąż nie mają na nic czasu...I ja wciąż gdzieś ganiam, a postępy takie jakieś marniutkie, że nawet zdjęć nie ma co tu wklejać... Zatem na zdjęcia chyba sobie jeszcze magdusko poczekasz:) ...mam nadzieję jednak, że niezbyt długo:D Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
madzioochna 15.04.2012 07:52 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 15 Kwietnia 2012 Ale fajnie.. już masz wszystko ogarnięte, pozamawiane i tylko czekać aż się zamontuje. Nie mogę sie doczekać tych Twoich łazienek i kuchni. Kiedy będą mebelki? Strasznie Ci zazdroszczę że bedziesz miała kostkę i tynki zewnętrzne - nas długo nie bedzie na to stać. Ostatnio w prezencie dostaliśmy kasę i oczywiście dylemat, drzwi wew czy ogrodzenie. Wybrałam ogrodzenie.. A u Was jak z ogrodzeniem? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
al.g. 15.04.2012 12:42 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 15 Kwietnia 2012 jak się to tak czarno na białym opisuje, to rzeczywiście fajnie wygląda:) Ale...wciąż jeszcze sporo zostało do zrobienia;) Zatem dopóki nie zamknę wszystkiego jak należy, dopóty walizki nie mam co pakować Presja jest o-grom-na! Bywa, że czuję się jak jakiś poganiacz na tej budowie, ale chyba nie mam innego wyjścia, skoro do końca maja mam tam mieszkać Dlatego moja uwaga skupiona jest głównie na wykańczaniu wnętrz. Na zrobienie elewacji przed przeprowadzka z wielkim bólem udało mi się namówić małżonka dopiero niedawno, tuż przed świętami:) Chodzi głównie o to, że bez kostki w podcieniu byłoby mi trudno dostać się w ogóle do domu...stąd konieczność położenia bruku. A skoro już raz wjadą z maszynerią na podwórko, to lepiej żeby ogarnąć od razu całość; chociażby ze względu na odbiór... No, a skoro kostka wokół domu, to wg wszelkich zaleceń i porad, elewacja w pierwszej kolejności. A skoro elewacja, to i cokół, i parapety.... Chcę skorzystać z okazji, że pan, który sie tym zajmuje nie zdążył jeszcze all zabawek z budowy pozbierać i zobligował się do sprawnego wykonawstwa w najbliższej przyszłości bez przechodzenia na inne budowy:) Samo ogrodzenie pewnie zostanie nam do opanowania już PO przeprowadzce...Chyba, że wg papierów do całkowitego odbioru będzie mi to potrzebne. Ale wówczas byłoby mi bardzo ciężko... W sumie nie zgłębiałam jeszcze tematu i nawet nie jestem pewna czy płotek ma być murowany z kutymi przęsłami, czy kuty w całości, czy tylko z jednej- frontowej strony, czy po obu stronach...? (Mamy działkę "jakby" narożną, ale póki co to tylko wg papierów dostępnych urzędzie. Bo w rzeczywistości z tej jednej str niczego nie ma...A nawet jak już będzie to tylko 10m droga dojazdowa do sąsiada;) Do tej pory zgadzaliśmy się, że raczej będzie to ozdobny płotek tylko z tej frontowej str, a dalej jakaś mocniejsza "siatka", a właściwie te stalowe przęsła...hmmm Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
madzioochna 15.04.2012 16:10 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 15 Kwietnia 2012 Oj, nie marudź tylko dawaj zdjęcia, bo się strasznie opuściłaś.. A ogrodzenie to pokażę jak zrobimy, bo nie mam żadnego zdjecia przykładowego. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
magduska 15.04.2012 17:36 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 15 Kwietnia 2012 ojjjj..., daj jakąś próbkę tego co już masz zrobione - ja z tych niecierpliwych... odnośnie ogrodzenia to ja jestem teraz na takim etapie i powiem Wam, że.. jak nie kręcić to... ceny są masakryczne... mój przód - około 30 metrów - fundament + podmurówka + 5 słupków murowanych + ocynkowane słupki co dwa metry + konstrukcja ocynkowana między słupkami + dwie furtki + brama 4,5m + sztachety + coś czym będą pomalowane sztachety - około 16 tys. Nawet nie liczę napędu do bramy, koszt założenia domofonu.. MASAKRA!!! Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
al.g. 16.04.2012 20:09 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 16 Kwietnia 2012 halo dziewczyny:) Widzę, że powinnam sie juz i ogrodzeniem zainteresować...Jakieś straszne pieniądze na to wszystko idą! I dzięki ci Madzioochno za kolejną cenną podpowiedź! Mam zamiar kupić tą właśnie, polecaną przez ciebie zmywarkę!..i pozostałe sprzęty pewnie też zgapię od ciebie;) A lodówkę, z tego co pamiętam planowałaś kiedyś z katel2 z firmy Beko nabyć?? I rzeczywiście co raz trudniej jest mi się powstrzymać przed robieniem zdjęć Pewnie w końcu sie złamię i jeszcze w tym tygodniu coś tu podrzucę pozdrawiam:) Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
madzioochna 17.04.2012 04:29 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 17 Kwietnia 2012 Nie, lodówkę mam siemens KI38VA50. No i powiem tak, że chłodziarka jest ok, mieszczę sie. Ale zamrażarka mogłaby być troszkę większa, bo ja lubię robić zapasy. Ale i tak sporo rzeczy mi się mieści. Jednak w przyszłości kupię sobie taką malutką zamrażarkę (one jakoś do 500zł są), postawię w garażu i będę miała na zapasy typu mrożone owoce, grzyby - żeby w lato zamrozić i mieć spokój przez zimę.Bo generalnie to mi sie podobają takie (dobrze pamiętałaś), http://p.alejka.pl/i2/p_new/20/19/lodowka-beko-gne-114610-fx-super-tanio-transport-50-znizki-taniej-nie-znajdziesz-kup-teraz_0_b.jpgAle w tym przypadku wygrała estetyka, nie da się takiej zabudować.To jest dopiero wygodna lodówka, nie rozumiem jak mogą ludzie dalej kupować sbs mając takie do wyboru. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
al.g. 17.04.2012 05:59 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 17 Kwietnia 2012 No właśnie:) Dokładnie tak zapamiętałam twoją lodówkę Też się nad nią zastanawiałam przez chwilę, ale opinie sprzedawców przeważyły i kupię mało estetyczną sbs samsunga;) Mąż zdążył się przyzwyczaić do automatycznej kostkarki z odpowiednim filtrem wody itp... Z kolei w Beko świetnym rozwiązaniem jest ta wielofunkcyjność "trzeciej szafki"...ehh:rolleyes: te wymuszone wybory:P Dzisiaj nic mi się już na tej mojej budowie nie podoba, a co podejme jakąś nową decyzję, to wydaje się gorsza;) bosch.. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
madzioochna 17.04.2012 06:28 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 17 Kwietnia 2012 Przemyślałaś tę lodówkę, bo te sbs to mi się nie podobają z tego względu że strasznie wąskie są półki, większego półmiska czy patelni już chyba sie nie włoży.A dlaczego sprzedawcy odradzają te co ja pokazałam? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
magduska 17.04.2012 07:04 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 17 Kwietnia 2012 Mnie to co wkleiła madzioochna się szalenie podoba... Może są innej firmy takie lodówki, bo na pewno są bardziej wygodniejsze niż sbs Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
al.g. 17.04.2012 14:02 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 17 Kwietnia 2012 :rolleyes:hallo girls:) Mnie się te sbs nie podobają dokładnie z tego samego względu co i tobie , madzioochno. Chociaż ja odczuwałam ten dyskomfort tylko podczas świąt (jakieś zloty rodzinne) i większych imprez proszonych...Za to kostkarka jest tam naprawdę bardzo przydatna, tym bardziej, że po whisky z tym lodem głowa jakby mniej boli, niż po takim zwykłym z kranówki, czy nawet ze stacji paliwowej;)...No, i mąż mi sie uparł przy takiej kostkarce. Prezentowana Beko nawet ma kostkarkę- chociaż zamknięta, to jednak jest:) I już kilka ostatnich m-cy żyłam w przekonaniu, że właśnie taką lodówkę, na natalkowym forum podpatrzoną, będę miała. Jednak all panowie, z którymi rozmawiałam na ten temat przy okazji omawiania mebli kuchennych, czy instalacji, czy już nawet w sklepie agd, twierdzili, że włoskie wyroby znacznie odbiegają jakościowo od tych typowo zach. , powszechnie polecanych marek...głównie chodziło o awaryjność i problemy z servisem:( Nie mam nikogo znajomego, kto mógłby to zdanie potwierdzić, ale też nikogo, kto by temu zdecydowanie zaprzeczył...A sbs już miałam i poza małą kubaturą (te wąskie półeczki ) nie mogę zbytnio narzekać...chociaż wyglądają też nie pięknie;) I dlatego tez oczywiście sprawdzałam i szukałam takich jak ta zaprezentowana z jakiejś innej firmy, albo sbs do zabudowy. ...No i szybciutko dałam sobie spokój ze względu na odstraszające ceny i żadne opinie:p Zatem jak macie, kobitki, jakieś pomysły i kolejne dobre rady dot doboru sprzętu, to jestem otwarta na propozycje:D czuję, że sama nie dam po prostu rady:) Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Recommended Posts
Dołącz do dyskusji
Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.