Miesięcznik Murator ONLINE

Skocz do zawartości

Recommended Posts

jednym słowem ...

wszystkie systemy grzewcze są super...

pod jednym warunkiem...

że będzie to ekogroszek;)

 

Ja tak nie twierdzę.

Osobiście mam 2 miejsca zamieszkania, jeden dom grzany jest gazem (nie mam zamiaru tego tam zmieniać) a drugi paliwem stałym (też nie planuję zmieniać).

 

Uważam tylko,że dla każdego coś innego.

Kazdy ma swój gust, pomysł na mieszkanie a w danym okręgu dane paliwa moga być łatwiej dostępne i w lepszych cenach.

Jest cała masa czynników zaczynając od materiałów z których dom wybudowano, poprzez system instalacji grzewczej i dalej kończąc na dostepności i cenie danych paliw.

Odnośnik do komentarza
https://forum.murator.pl/topic/158965-jakie-ogrzewanie/page/5/#findComment-4824809
Udostępnij na innych stronach

  • Odpowiedzi 243
  • Utworzony
  • Ostatnia odpowiedź

Najaktywniejsi w wątku

Orko, ale faktycznie eko jest obecnie mało czasochłonne?. Sprzedawca twierdzi, że wystarczy raz na tydzień wrzucić do kotła i temat zamknięty. To reklama czy naprawdę tak nowe piece mają?

 

Palę ekogroszkiem trzeci sezon - no tam początki były trudne - dom był nowy i palacz też. W każdym razie palę kotłem firmy Kielar i nie polecam go głównie z tego powodu, że ma żeberkowaty żeliwny wymiennik i trudno się go czyści. Praktycznie minął trzeci sezon użytkowania kotła i jeszcze ani razu nie zerwała mi się zawleczka, a mam zwykły palnik Pancerpola - czyli kocioł nie jest jakiś awaryjny. Co do wygody to faktycznie to czyszczenie nie jest najłatwiejsze no i mam dużą kotłownię gdzie składuję ekogroszek to fakt. Ze spalania i grzania w ostatnim sezonie jestem bardzo zadowolony ( dom się już wygrzał) i zasypywałem zasobnik ekogroszkiem co 6 do 11 dni - tutaj są moje notowania http://www.czp.pl/cieplnik/notowania/2010-2011.html. Ten żeliwny wymiennik ( trudny w czyszczeniu) ma jedną zasadnicza jak dla mnie zaletę - to 10 lat gwarancji na ten wymiennik. Nie mam doświadczenia z innymi źródłami ogrzewania to trudno porównać.

 

Zapomniałem mam jedno porównanie - w moim mieszkaniu w bloku ok 73 m2 jest CO z sieci i jest to 100% wygoda - termostaty odkręca się ile chce i tak grzeje. Za ubiegły rok płaciłem miesięcznie za CO ryczałt po 166 zł miesięcznie i jak człowiek nie szaleje z ogrzewaniem to się w tym zmieści czyli na mieszkaniu wyszło mi ogrzewanie 1992 zł za ubiegły sezon ( bez ciepłej wody ). W domu (ogrzewam 240 m2 po podłogach)i za ostatni sezon ogrzanie budynku razem z ciepłą wodą użytkową wyszło mi ( spaliłem 3571 kg eko - kupiony po 673 zł za tonę z transportem) czyli 2403 zł za ekogroszek za ostatni sezon no plus parę zł za prąd jaki zużył kocioł. No to koszty sezonu grzewczego w bloku i w domu są porównywalne z tym, że w domu grzeję 3 razy większą powierzchnię.

 

No zapomniałem dodać, że w domu przez sezon spalam jeszcze w kominku gdzieś 1,5 m łupków (ostatnio dębowych) - to też trzeba doliczyć do ogólnego bilansu. W tym roku będą to łupki chyba z czeremchy.

 

Każdy musi sam zdecydować czym grzać a na forum możemy wymienić się doświadczeniami.

Edytowane przez czp01
Odnośnik do komentarza
https://forum.murator.pl/topic/158965-jakie-ogrzewanie/page/5/#findComment-4825941
Udostępnij na innych stronach

I tu się mylisz - swego czasu uważałem na lekcjach, ale chętnie posłucham bajeczki o drzewach co na węglu wyrosły ... :)

 

widzisz swoją uwagę skupiłeś na jednej lekcji natomiast na drugiej zanadto się rozluźniłeś. a węgiel to było drzewo a nie jest drzewo, to taka mała, subtelna różnica.

Odnośnik do komentarza
https://forum.murator.pl/topic/158965-jakie-ogrzewanie/page/5/#findComment-4825976
Udostępnij na innych stronach

Palę ekogroszkiem trzeci sezon - no tam początki były trudne - dom był nowy i palacz też. W każdym razie palę kotłem firmy Kielar i nie polecam go głównie z tego powodu, że ma żeberkowaty żeliwny wymiennik i trudno się go czyści. Praktycznie minął trzeci sezon użytkowania kotła i jeszcze ani razu nie zerwała mi się zawleczka, a mam zwykły palnik Pancerpola - czyli kocioł nie jest jakiś awaryjny. Co do wygody to faktycznie to czyszczenie nie jest najłatwiejsze no i mam dużą kotłownię gdzie składuję ekogroszek to fakt. Ze spalania i grzania w ostatnim sezonie jestem bardzo zadowolony ( dom się już wygrzał) i zasypywałem zasobnik ekogroszkiem co 6 do 11 dni - tutaj są moje notowania http://www.czp.pl/cieplnik/notowania/2010-2011.html. Ten żeliwny wymiennik ( trudny w czyszczeniu) ma jedną zasadnicza jak dla mnie zaletę - to 10 lat gwarancji na ten wymiennik. Nie mam doświadczenia z innymi źródłami ogrzewania to trudno porównać.

 

Zapomniałem mam jedno porównanie - w moim mieszkaniu w bloku ok 73 m2 jest CO z sieci i jest to 100% wygoda - termostaty odkręca się ile chce i tak grzeje. Za ubiegły rok płaciłem miesięcznie za CO ryczałt po 166 zł miesięcznie i jak człowiek nie szaleje z ogrzewaniem to się w tym zmieści czyli na mieszkaniu wyszło mi ogrzewanie 1992 zł za ubiegły sezon ( bez ciepłej wody ). W domu (ogrzewam 240 m2 po podłogach)i za ostatni sezon ogrzanie budynku razem z ciepłą wodą użytkową wyszło mi ( spaliłem 3571 kg eko - kupiony po 673 zł za tonę z transportem) czyli 2403 zł za ekogroszek za ostatni sezon no plus parę zł za prąd jaki zużył kocioł. No to koszty sezonu grzewczego w bloku i w domu są porównywalne z tym, że w domu grzeję 3 razy większą powierzchnię.

 

No zapomniałem dodać, że w domu przez sezon spalam jeszcze w kominku gdzieś 1,5 m łupków (ostatnio dębowych) - to też trzeba doliczyć do ogólnego bilansu. W tym roku będą to łupki chyba z czeremchy.

 

Każdy musi sam zdecydować czym grzać a na forum możemy wymienić się doświadczeniami.

 

wielkość domu po podłodze niewiele mówi... jaki to dom ,jakie docieplenie , okna, reku, gwc???

Odnośnik do komentarza
https://forum.murator.pl/topic/158965-jakie-ogrzewanie/page/5/#findComment-4826125
Udostępnij na innych stronach

Dom w bryle 11,10 na 11,10 m. plus klatka z boku. Prosty dach dwu spadzisty. Przyziemie ( w całości nad poziomem gruntu) gdzieś 2,25 m. plus parter plus poddasze użytkowe w całości. Dom postawiony z porotherm 38 cm plus 10cm ocieplenie styropian plus 25 cm wełny na skosach i na stropie na poddaszu też 25 cm wełny, dachówka ceramiczna. Okna 5-cio komorowe firmy AP Żory ( nie pamiętam jakie parametry). W stropach i posadzce przyziemia po 5 cm styropianu. W przyziemiu ogrzewam jedynie pralnię oraz kotłownię którą wliczam do tych 240 m2 ogrzewanej powierzchni. Pozostałej części przyziemia tj. podwójnego garażu, warsztaciku, i saloniku ogrodowego nie ogrzewam - bo nie ma takiej potrzeby. Ogrzewam też cała klatkę oraz laubę nad schodami wejściowymi. Mam tylko wentylację grawitacyjną ( jakoś ten temat umknął mi przy budowie) Poddasze ma skosy z dwóch stron i zaczynają się one od 1,40 m. No to aby wyliczyć powierzchnię użytkową zgodnie z Ustawą o podatkach i opłatach lokalnych to musiałby ując sobie z moich 240 m2 powierzchni po podłogach 50% powierzchni o wysokości od 1,40 do 2,20 metra no to by było mniej niż te 240 m2. Muszę to na spokojnie zliczyć - ale podawanie powierzchni ogrzewanej po podłogach też wydaje mi się rozsądne.

 

Ogólnie mogę stwierdzi, że mam dom średnio docieplony.

Odnośnik do komentarza
https://forum.murator.pl/topic/158965-jakie-ogrzewanie/page/5/#findComment-4826234
Udostępnij na innych stronach

Mozesz troche jasniej bo nie wiem co to znaczy "włonięto"?

 

Mozesz tez wytlumaczyc w jaki sposob powstaje cieplo podczas spalania drewna w piecu na pelet?

 

Palenie drewnem uznawane jest jako zerowa emisja CO2 bo drzewo aby zmienic się w drewno opałowe pobiera z atmosfery CO2 w takiej ilości co wydzieli się w czasie spalania. A w miejsce ściętego drzewa sadzi się nowe.Więc bilans wychodzi na zero. A w moim poscie zabrakło ch. Gdy wysyłałem to było.

Odnośnik do komentarza
https://forum.murator.pl/topic/158965-jakie-ogrzewanie/page/5/#findComment-4826242
Udostępnij na innych stronach

Zerowa emisja oznacza że tyle ile włonięto CO2 tyle jest wyprodukowane CO2.

 

Guzik prawda.

A ten pellet to niby sam się robi, czy potrzebuje do tego wielkich pras żrących masę prądu?... a ten prąd i maszyny to takie ekologiczne, zero emisyjne.... szczególnie jak kombinatorzy dodają różnego rodzaju lepiszcze

 

Jeszcze trzeba dodać, że drzewa same się ekologicznie ścięły i na własnych nogach do fabryki pelletu doszły....

Edytowane przez Jarecki79
Odnośnik do komentarza
https://forum.murator.pl/topic/158965-jakie-ogrzewanie/page/5/#findComment-4826453
Udostępnij na innych stronach

Guzik prawda.

A ten pellet to niby sam się robi, czy potrzebuje do tego wielkich pras żrących masę prądu?... a ten prąd i maszyny to takie ekologiczne, zero emisyjne.... szczególnie jak kombinatorzy dodają różnego rodzaju lepiszcze

 

Jeszcze trzeba dodać, że drzewa same się ekologicznie ścięły i na własnych nogach do fabryki pelletu doszły....

 

Jarecki, pellet się robi z odpadu poprodukcyjnego więc to nie jest do końca tak jak piszesz.

 

 

Idac tym samym tokiem myslenia wegiel tez mozna uwazac za zero CO2 emitujacy.

Przeciez kiedys ten wegiel byl drzewem a wiec pochlanial CO2.

Gdyby takie podejscie do emisji CO2 bylo uprawnione to kazdy wlasciciel lasu powinien dostawac kredyt za to ze jego las wylapuje CO2 z atmosfery.

 

wiseman, węgiel to drewno które uległo procesowi tzw, uwęglenia zatem tak na chłopski rozum skoro więcej jest atomów węgla w "czarnym drewnie" zatem więcej potrzeba tlenu by go spalić

 

 

Wybór zależy od wielu czynników a podstawowy to dostępność na działce. Co z tego że chciałbym mieć piec na gaz jak u mnie gazu nie ma? Wybierając pellet kierowałem się nie tylko tym co wyleci z mojego komina ale także tym co zrobię z tym co w popielniku mam pominę pozostałe kwestie (cena pieca, cena ciepła).

podsumowując, każdy ma inne priorytety dla jednego będzie to ekonomia, dla innego ekologia a jeszcze inny chce być nowoczesny :D

Odnośnik do komentarza
https://forum.murator.pl/topic/158965-jakie-ogrzewanie/page/5/#findComment-4827000
Udostępnij na innych stronach

  • 3 weeks później...
Idac tym samym tokiem myslenia wegiel tez mozna uwazac za zero CO2 emitujacy.

Przeciez kiedys ten wegiel byl drzewem a wiec pochlanial CO2.

Gdyby takie podejscie do emisji CO2 bylo uprawnione to kazdy wlasciciel lasu powinien dostawac kredyt za to ze jego las wylapuje CO2 z atmosfery.

 

 

Bingo kolego . Tak jest w większości krajów które wiedzą co to ekologia

i myślą o przyszłości. Naszego kochanego kraju na tej liście nie ma

bo na ekologię jesteśmy za głupi. Tu trzeba było uważać nie tylko

na przyrodzie , ale tez na chemii . I to nie na wybranych lekcjach.

 

Zasygnalizuję tylko temat , który wydawał mi się bardziej znany.

Każde drzewo , które zetniesz można zastąpić , sadząc nowe.

Spróbuj to zrobić z węglem. Prąd do produkcji pelletu można

wyprodukować...spalając pellet :). Obecnie elektrociepłownie

są zmuszane do spalania 9 % biomasy. Zmuszane , bo oczywiście

wolą "wungiel" (w myśl zasady ,że po nas to nawet pustynia...).

 

Pozyskanie drewna w porównaniu z pozyskaniem węgla to pikuś.

Oprócz tego nie degraduje środowiska. Ale nie o drewno tu tylko chodzi.

Biomasa to słoma, ziarno.... tez rośnie . I to o wiele szybciej :)

 

Drewno leżąc i gnijąc w lesie emituje do atmosfery tyle samo CO2,

jak w procesie spalania.

Odnośnik do komentarza
https://forum.murator.pl/topic/158965-jakie-ogrzewanie/page/5/#findComment-4850364
Udostępnij na innych stronach

Eniu, pamiętaj że ktoś sprzedający węgiel nie będzie kopał pod sobą dołków. :D

A pogląd że węgiel to przecież też drewno jest czystym ignoranctwem.

Wybór sposobu ogrzewania należy pozostawić świadomości wybierającego.

Odnośnik do komentarza
https://forum.murator.pl/topic/158965-jakie-ogrzewanie/page/5/#findComment-4850367
Udostępnij na innych stronach

Wybór sposobu ogrzewania należy pozostawić świadomości wybierającego.

 

Co do drewna nie mam praktycznie przeciwwskazań. No może jedynie to, że szlag mnie trafia jak leżę sobie w baseniku a sąsiad walczy z piłą spalinową a potem uskutecznia siekierezadę. takich sąsiadów mam kilku dookołahttp://emoty.blox.pl/resource/violentsmiley010.gif

A kupcie sobie do cholery pocięte, połupane i wysezonowane drewnohttp://emoty.blox.pl/resource/wnerw.gif

Co do węgla, to już nie raz pisałem, że problem nie dotyczy w tym momencie tylko użytkowników. Dym nie zna czegoś takiego jak granica działki. Pół biedy jak palą samym węglem, ale nie raz widzę z kominów sąsiadów całą paletę barw:(

Odnośnik do komentarza
https://forum.murator.pl/topic/158965-jakie-ogrzewanie/page/5/#findComment-4850900
Udostępnij na innych stronach

Co do drewna nie mam praktycznie przeciwwskazań. No może jedynie to, że szlag mnie trafia jak leżę sobie w baseniku a sąsiad walczy z piłą spalinową a potem uskutecznia siekierezadę. takich sąsiadów mam kilku dookołahttp://emoty.blox.pl/resource/violentsmiley010.gif

A kupcie sobie do cholery pocięte, połupane i wysezonowane drewnohttp://emoty.blox.pl/resource/wnerw.gif

 

:bash:

 

Co do węgla, to już nie raz pisałem, że problem nie dotyczy w tym momencie tylko użytkowników. Dym nie zna czegoś takiego jak granica działki. Pół biedy jak palą samym węglem, ale nie raz widzę z kominów sąsiadów całą paletę barw:(

Dla tak wysublimowanej osoby nie pozostaje nic innego jak zmienić okolice na dzielnicę willową najlepiej w jakieść miejscowości o statusie uzdrowiska np. stara część Konstancina pod Warszawą. Ewentualnie wprowadzić podobne rygory dla terenu który obecnie zamieszkujesz oraz dodać rodzaj wymaganego ogrzewania. Najlepiej wskaż jeszcze sąsiadom w Planie Zagospodarowania producenta i cenę urząrządzenia (najlepiej tą którą sam zapłaciłeś). Zyski z zakupu PC powinny pomóc w szybkim przezwyciężeniu ograniczeń związanych z wymaganą dla tego obszaru, minimalną powierzchnią działki oraz rodzajem zabudowy.

Stary zamiast narzekać zmień lub zmieniaj okolice.

Odnośnik do komentarza
https://forum.murator.pl/topic/158965-jakie-ogrzewanie/page/5/#findComment-4850962
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Odpowiedz w tym wątku

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.




×
×
  • Dodaj nową pozycję...