kl3 18.07.2011 16:51 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 18 Lipca 2011 Witam Planuję budowę domu za rok, czyli w 2012. Zastanawiam się czy zacząć budowę w tym roku. Z własnych funduszy wystarczyło by mi na fundamenty i zalanie podłogi na gruncie. Muszę dodać że zależy mi jak najszybszym zakończeniu budowy. Moje pytania to- czy ma sens wylać fundamenty w tym roku i zacząć wczesną wiosną dalszą budowę (czy przez zimę fundamenty się nie zniszczą?) - czy lepiej poczekać na wiosnę i wtedy rozpocząć budowę. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
ev 21.07.2011 05:16 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 21 Lipca 2011 Wg mnie lepiej poczekać z budową do wiosny. Prawidłowo wykonane fundamenty powinny mieć izolację od gruntu, lecz zimą mogą się zniszczyć jeśli będą niezabezpieczone. Natomiast co z przyłączami, które powinny być wykonane na etapie fundamentów, np odprowadzenie ścieków czy uziom fundamentowy (elektryczny). Osobiście uważam, że najlepiej jest poprowadzić budowę w jednym sezonie, co przy zgranej ekipie budowlanej jest możliwe. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
A.M.O.K. 21.07.2011 07:16 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 21 Lipca 2011 Zaczynaj śmiało w tym roku bez obaw, masz forum dokładnie będziesz wiedział co i jak zabezpieczyć na zimę. Piszesz że zależy ci na szybkim zakończeniu budowy. Jeśli okaże sie że zima 2012 jest bardzo długa tj. grunt będzie zmrożony szybko znajdziesz ekipę do budowy ścian a możliwości negocjacji wzrosną. Zawsze będziesz o krok przed wszystkimi, ci co będą stawiać ściany to ty będziesz miał już dach itd. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Margoth1719503976 21.07.2011 07:20 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 21 Lipca 2011 Na wiosnę zawsze jest drożej (robocizna, materiały), a jeśli zaczniesz już teraz, to przed zimą zdążysz zrobić nie tylko fundamenty, jeśli Ci kasa na to pozwoli. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
bowess 21.07.2011 07:43 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 21 Lipca 2011 A u nas było tak, że w pierwszym roku (jesienią) tylko stan zero. Nic się nie zniszczyło. Z przyłączami różnie bywa - czasami jeszcze nie ma do czego się przyłączyć, a rury i przepusty tak czy siak trzeba rozprowadzić, bo bez sensu później kuć i psuć. Zgadzam się jednak z tym, że dobra ekipa i gotowe do wydania pieniądze to czynniki, które pozwalają na budowę od wiosny. Budowa domu idzie naprawdę szybko, jeżeli nie ma jakichś opóźnień w dostawach materiałów, ekipy są wcześniej poumawiane a przy tym słowne i terminowe (nie mają więcej budów, niż są w stanie przerobić, nie zmieniają terminów, bo coś im wypadło). Z drugiej strony wykonanie stanu zero w tym roku, to zawsze jakaś rezerwa czasowa na wypadek np. wyjątkowo długiej zimy, trudności ze znalezieniem fachowca czy deszczowej pogody wstrzymującej roboty dekarskie. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
pawelo_pl 22.07.2011 07:23 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 22 Lipca 2011 Miałem podobny dylemat jak zaczynałem, powiem więcej gdy zaczynałem zima się przedłużyła , tak że można było zacząć robić dopiero pod koniec kwietnia. Z perspektywy czasu nie żałuję decyzji zaczęliśmy na wiosnę , i po roku już mieszkaliśmy. A na decyzję by jednak budować wiosną miał wpływ Kierownik Budowy - który z różnych powodów odradził wylewanie fundamentów przed zimą. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
mr6319 22.07.2011 09:08 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 22 Lipca 2011 A ja powiem tak:Zacznij gdy będziesz mieć kasę na wybudowanie tego domu. Bo jeżeli teraz masz tylko na fundament i podłogę na gruncie to do przyszłego roku reszty nie uzbierasz - chyba że masz drukarkę na kasę. I fundamenty stać bedą nie zimę a lat kilka. Już dziś pomyśl o kredycie i zdolności kredytowej - czy ją masz i czy dostaniesz kasę na dokończenie rozpoczetej inwestycji.I pamiętaj choćbyś nie wiem jak liczył dolicz do całości kosztorysu około 25%.To tyle od człowieka, który już wybudował. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Recommended Posts
Dołącz do dyskusji
Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.