domek w mieście-zapraszamy w nasze skromne progi :)

[lady in red]

Sylwia Kochanie, toz ja jakaś niekumata jestem, nie wiedziałam, że Ty wątek posiadasz (nie masz linku ????? dlaczego???) Córeczkę masz przepiękną, ja uwielbiam małe dzieci, więc tym bardziej robi na mnie wrażenie No i takie fajne zdjątka

 

A i domek masz ciepły i fajny, pozdrawiam L........kę i uściski zostawiam :hug:

 

emirando nasza dobra duszyczko

Bo to taki wątek dla wtajemniczonych

O linka w stopce jakoś nie zadbałam...Sama nie wiem dlaczego .A poważnie to wątek założyłam aby nie śmiecić dziewczynom w ich wątkach moim paplaniem .Bo ja raczej z tych co wolą po chałukach innych forumowiczek latac i plotkować

Małe dzieci są przesłodkie Potwierdzam .A o mojej Poluni mogłabym pisać godzinami . Ale nie chcę nikigo zanudzać więc się powstrzymuję .Teraz słodko śpi .Już 2 godziny

 

Sylwia masz śliczny dom, taki przytulny

 

 

Ozdoby zwłaszcza na schodach super, już widzę moje szalejące sierści

Dziękuję,dziękuję....

Venusko

Nasza Rita też uwielbia się bawić zwisającymi jajkami . No..................pięknie zabrzmiało

Jak zdrowie? Mam nadzieję,że lepiej

 

Uwielbiam twój dom I nawet na nie które ozdoby wiosenne załapałam się na ostatniej wizycie u Ciebie, widzę doszło trochę nowych:)

Znowu dostałaś od Artura tulipany? szczęściara

 

 

Chciałam jeszcze dodać, że fotki domu Lady to pikuś, na żywo dom prezentuję się jeszcze lepiej Za każdym razem gdy jestem u Ciebie szczena mi opada

 

Maruśka

Kolejne tulipany dostałam,bo może A.zapamiętał jak mu wieczorem ze wcześniejszy bukiet podziękowałam

A ozdoby świąteczne mogą u mnie i miesiąc przed Świętami wisieć,bo dzień po Świętach już mnie drażnią .Mam tak zarówno z Bożym Narodzeniem jak i z Wielkanocą

 

piękne spójne wnętrza ... z klasą

śliczne wiosenne ozdoby... piękny królik ? sama szyłaś (nie pamiętam niestety czy szycie to Twoje klimaty)

Bardzo podoba mi się pomysł z trzema lustrami nad komodą ...

Wszystko mi się u Ciebie podoba słodka kołyska Poli ...

 

Mugatko,niestety szczytem moich krawieckich możliwości jest przyszycie guzika . Nad czym bardzo ubolewam .....Dlatego tak bardzo cenię Ciebie i Twoje niesamowite prace .

Miło mi,że Ci się się podoba

 

Lady, jesteś wreszcie:hug:

Ale masz słodką kruszynkę Taką do schrupania:yes::yes: Śliczna jest!!! I ta kołyska.... ach...

Cały domek cudowny, ale ta kołyska jest jak z bajki:yes:

Jeszcze raz serdecznie gatuluję MAŁEGO WIELKIEGO szczęścia:hug:

 

Yuko fajnie,że jesteś Muszę koniecznie zajrzeć do Ciebie...

Dziękuję bardzo za komplementy :*.

Kołyska również bardzo mi się podoba .Jestem nieskromna .ale szczera .

Myślę,że każdą z nas cieszą gadżety dla dzieci i lubimy piękne przedmioty-więc szczytem marzeń jest jeśli mozemy połączyć funkcjonalne z ładnym .

Kołyska jest bardzo wygodna dla takiego małego dziecka-delikatne bujanie uspokaja i kojarzy się maluchowi z życiem prenatalnym.Niestety nie służy za długo-do momentu aż dziecko zacznie się podnosić do siadania.

Edytowane 18 Marca 2013 przez lady in red

[lady in red]

Pola się obudziła,więc później odpiszę na resztę postów i privy

[Ilona Agata]

Jak to się stało, że ja ruch na Twoim wątku przeoczyłam???

I prawie takie cudne fotki mnie ominęły ?

Córeczka prześliczna, aż ma się ochotę wycałować . I te buciki .

 

Jeśli chodzi o dekoracje, to mam pytanko: skąd kule bukszpanów i jakiej są mniej więcej wielkości?

Ta kołyska w salonie wygląda przesłodko .

[Venus_m]

Sylwia lepiej dziękuję

 

Napisz coś o Poluni, lubię czytać o małych gugu

[lady in red]

Sylwia, jest jeszcze ładniej niż zapamiętałam

 

narendil

Dziękować,dziękować .

Ale niezły widok to Ty masz dziś u siebie na wątku

 

Sylwia dobrze pamiętam, że sprzedajesz dekoracje okienne?

 

Tak sprzedajemy m.innymi rolety na okna-ale w stacjonarnym sklepie .Rolety są oczywiście robione na wymiar .ale nie sprzedajemy przez neta-bo jak to w przypadku materiałów i kolorów nietrudno o rozczarowanie klienta-bo materiał ma inny odcień/fakturę lub wzór

A zadowolony klient to dla nas priorytetowa sprawa

 

Masz przesłodką różową pysię. I'm in love http://emoty.blox.pl/resource/loveit.gif

 

Dropku

Tak,tak to moja roziowa panienka .Mam starszego Syna i po tych wszystkich chłopięcych ubrankach jestem spragniona różu

 

Lady.....gratuluję ślicznej córeczki:) I życzę wam zdróweczka:)

 

bogumil

Fajnie,że jesteś... .Co u Ciebie? Zresztą looknę do Twojego wątku

Tak,tak-zdrówka DUŻO poprosimy ,Bo przecież to w życiu najważniejsze

 

Cześć Sylwuś :hug:

Ale sie cieszę z Twojego powrotu na łono FM

Wprawdzie spotkania osobiste, podobnie jak Twoje drineczki są niezastąpione ale fajnie mieć Cię tutaj

 

 

Dziewczyny ja miałam tą MEEEGA przyjemność obcowania z małą Lady osobiście i jest PRZECUDOWNA!!!

Śliczna, delikatna jak mała dama i te malutkie dołeczki kiedy się usmiecha no cuuudo

Została wyprzytulana, wycałowana i troche nawet "pogadałyśmy"

Uwielbiam Polusię

 

Jej garderoba

 

 

Sylwusia pienie masz i mega przytulnie, ale to doskonale wiesz, bo powtarzam to za każdym razem kiedy goszczę w Twoich progach

 

Pozdrawiam serdecznie i proszę tu z nami juz zostać!!!!

 

Karola

Jak ja mogłam nie powrócić skoro 2 nawiększe gwiazdy forum pofatygowały się do mnie OSOBIŚCIE aby mnie sprowadzić na ziemię .To znaczy na forum .

I dzięki za wszystkie miłe słowa NAJWSPANIALSZA CIOTKO WSZYSTKICH DZIECI

 

A jak u Ciebie zdrówko? Jajeczniki wygrzane?

Edytowane 18 Marca 2013 przez lady in red

[lady in red]

Jak to się stało, że ja ruch na Twoim wątku przeoczyłam???

I prawie takie cudne fotki mnie ominęły ?

Córeczka prześliczna, aż ma się ochotę wycałować . I te buciki .

 

Jeśli chodzi o dekoracje, to mam pytanko: skąd kule bukszpanów i jakiej są mniej więcej wielkości?

Ta kołyska w salonie wygląda przesłodko .

 

Ilona Najważniejsze,że nadrobiłaś zaległości

Dziękujemy za miłe słowa

 

Kule bukszpanowe kupione w hurtowni kwiatów w Lublinie Ale myślę,że bez problemu znajdziesz takie takie u siebie w kwiaciarni lub na giełdzie kwiatowej .Ja mam 2 rodzaje tych kul-jedne są z takiego ładnego miękkiego jak naturalnego plastiku.Inne natomiast są takie sztywne i ten plaskik jest taki.........plastikowy .W każdym razie te pierwsze są ładniejsze .

A średnica? Ok 20 cm.

 

Widziałam zakupiony fotelik samochodowy .My też kupiliśmy maxi-cosi .róziowy z czarnym .Dokupiliśmy jeszcze przykrycie na nózki dziecka.Kierowaliśmy się wynikami testów bezpieczeństwa-dlatego padło na ten model.

Dużą wygodą dla mnie jest fakt,że fotelik mogę wpiąć w stelaż wózka .Nasza Pola zawsze śpi w samochodzie.Jeśli przenosimy ją śpiącą w foteliku na wózek nie budzi się :)Jest to naprawdę duże udogodnienie....

Trzeba tylko dokupić adaptery pasujące do stelaża wózka i fotelika.

Maxi cosi jest dość popularny i pasuje do większości modeli wózków .My mamy x-landera. O takiego:

http://nokautimg1.pl/p-87-96-879672433f37faeee3fa5d7455fabd34500x500/x-lander-x-a-z-gondola-fotelik-x-car.jpg

Wy wózek już kupiliście?

Edytowane 19 Marca 2013 przez lady in red

[lady in red]

Sylwia lepiej dziękuję

 

Napisz coś o Poluni, lubię czytać o małych gugu

 

Venusko-bardzo się cieszę,że jest LEPIEJ i mam nadzieję,że jutro już będzie zupełnie DOBRZE

 

OOOO o Poli to ja mogę długo.....naprawdę długo gadać .Zresztą o 2 moich dzieci .Między naszymi dziećmi jest 10 lat różnicy i obydwoje dzieci są w 100% zaplanowane .

I powiem więcej....Jestem z tak dużej róznicy BARDZO zadowolona .Rodząc Syna byliśmy jeszcze młodzi-odchowaliśmy Młodego,poimprezowaliśmy (oj naprawdę wiele imprez za nami ),wybudowaliśmy dom,trochę podróżowaliśmy.....Aż przyszedł moment gdy wszystko to nam już się znudziło (bo ile można się bawić ) a odezwał się po raz kolejny instynkt macierzyński/ojcowski .

I teraz jako dojrzalsi rodzice jestemy mega szczęsliwi .Mamy dużego Syna i malutka córeczkę . I teraz inaczej już wygląda nasz wolny wieczór....Nie są to już szalone imprezy,ale my+kominek+dobre wino+ film+(ewentualnie przyjaciele)

Nasz Syn jest wobec Poli bardzo opiekuńczy-nosi ją na rękach,całuje i uczestniczy przy każdej kąpieli

Poza tym jak to taki duży chłopak.... nie spędza z nami już tak wiele czasu-bo szkoła,treningi,koledzy,komputer ...itp.Więc strasznie się cieszę,że mamy drugie dziecko .

Ponadto zauważyłam,że póżniejsze macierzyństwo jest takie...spokojniejsze:) .Człowiek się cieszy i docenia każdą chwilę

[Venus_m]

Popisz jeszcze

 

U nas jest spora różnica wieku, ja gufniara 24 w tym roku, a de menrzu 33. Ja bym mogła już mieć dziecko, tylko że ja jestem realistką i muszę jak najbardziej ustabilizować swoją pozycję zawodową aby później móc wrócić i nie zaczynam od parzenia kawy dyrektorom U nas impreza to właśnie posiadówka z przyjaciółmi przy winku i dobrym jedzonku Na pewno chcemy dwoje dzieciaków, mąż chciałby jedno po drugim, a ja chyba z dosyć sporą różnicą bardzo chciałabym posiedzieć z dzieckiem 2 lata na wychowawczym, a jak machniemy 2 na raz to 4 lata mi zlecą

[Ilona Agata]

Lady, dzięki za odpowiedź, ja bym chciała dokładnie dwie bukszpanowe kule na stół w różnych rozmiarach. Strasznie podobają mi się te, które są w Almi Decor, ale cena zaporowa i rozmiar nie ten (większa kula jest za duża), dlatego ich nie kupię, a mają ładny, limonkowy kolor. Niestety, podobne rozmiary widziałam w sklepach budowlanych (Obi, Praktiker), więc szukam dalej i łudzę się, że może kiedyś trafię. 20 cm jest ok, natomiast ta większa chciałabym, żeby była tylko ciut większa od małej.

 

Wózek mamy taki:

http://image.ceneo.pl/data/products/5811172/a55ba197-394f-4343-af2a-45c3b705133e_product.jpg

I fotelik też do niego pasuje, ale nie dokupiliśmy jeszcze adapterów . Jak widzisz, u nas takie męskie kolorki bardziej, choć staram się, żeby było uniwersalnie, bo nie ukrywam, że chcielibyśmy jeszcze mieć kiedyś córkę i pewnie wszystko odziedziczy po starszym braciszku .

 

Pomiędzy mną a bratem też jest duża różnica wieku (8 lat) i ja z perspektywy młodszego oczka w głowie bardzo to sobie chwalę . Do dzisiaj brat jest dla mnie największym autorytetem, a i sporo rodzicom przy mnie pomagał. Jak już byłam w wieku przedszkolnym, praktycznie mnie wychowywał: czesał warkoczyki co rano, odprowadzał i odbierał z przedszkola (miał po drodze do szkoły), a w weekendy rodzice mogli dłużej pospać, bo jak się obudziłam, to on mi gotował jajko na śniadanie i sadzał przed tv na "5-10-15" .

[Ilona Agata]

Także według mnie duża różnica wieku między rodzeństwem jest fajna, choć od starszego wymaga się wtedy sporego zaangażowania i odpowiedzialności, ale to też jakoś kształtuje mu charakter (zwłaszcza jeśli to chłopak). Niestety, my z mężem jesteśmy w takim wieku, że przerwa pomiędzy pierwszym a drugim dzieckiem nie będzie już taka duża .

[Venus_m]

Ilonka a szukałaś bukszpanów w tym sklepie Belle Mansion czy jakoś tak?

[Ilona Agata]

Nie, nawet nie wiedziałam, że taki istnieje.

Dzięki, zaraz zajrzę .

[Venus_m]

przepadniesz

[yokasta]

Między mną a bratem jest 12, a między mną a siostrą 7 i też sobie chwalę ale nie wiem czy sama bym tak chciała hehe .

Właśnie się mocujemy z fotelikiem. Ponoć mam urodzić w tym tygodniu .

[Ilona Agata]

Między mną a bratem jest 12, a między mną a siostrą 7 i też sobie chwalę ale nie wiem czy sama bym tak chciała hehe .

Właśnie się mocujemy z fotelikiem. Ponoć mam urodzić w tym tygodniu .

 

Lekarz już powiedział?

Ja idę w czwartek i jestem strasznie ciekawa .

To trzymam kciuki, żeby wszystko poszło zgodnie z planem i gładko .

[yokasta]

Ilonka, pisze pw do Ciebie .

 

Ale ja jestem niekulturalna! Sylwia, od dawna mi się Twój salon podoba. Bo nie jest taki od linijki i w tych kolorach co u każdego wygląda na super przytulny i aż chciałoby się w nim wypoczywać więc te wieczory przy kominku absolutnie mnie nie dziwią .

[emiranda]

Małe dzieci są przesłodkie Potwierdzam .A o mojej Poluni mogłabym pisać godzinami . Ale nie chcę nikigo zanudzać więc się powstrzymuję

 

Sylwio pisz, pisz ja chętnie poczytam np o każdej nowej umiejetności malutkiej

 

Powiem ci, że podziwiam Twojego syna, ja tez jestem starsza od mojego brata 10 lat, wcale się nim nie zajmowałam i byłam bardzo o niego zazdrosna No cóż może mnie mama źle przygotowała do bycia siostrą, a może jestem po prostu taka wredna

[madzialena-lublin]

Bardzo sie cieszę, że dziewczyny wyciągnęły Cię z forumowego "niebytu", bo dzięki temu mogłam tu trafić.

Przede wszystkim gratuluję słodziutkiej córeczki Moja ma 16 miesięcy więc też wiem co to mieć księżniczkę w domu

 

Gratuluję domku, super klimat stworzyliście. Widzę, że my z tego samego miasta. Może kiedyś gdzieś Cię wypatrzę

Mówisz, że macie sklep z roletami itp? To ja do Ciebie na priva lecę

[lady in red]

Popisz jeszcze

 

U nas jest spora różnica wieku, ja gufniara 24 w tym roku, a de menrzu 33. Ja bym mogła już mieć dziecko, tylko że ja jestem realistką i muszę jak najbardziej ustabilizować swoją pozycję zawodową aby później móc wrócić i nie zaczynam od parzenia kawy dyrektorom U nas impreza to właśnie posiadówka z przyjaciółmi przy winku i dobrym jedzonku Na pewno chcemy dwoje dzieciaków, mąż chciałby jedno po drugim, a ja chyba z dosyć sporą różnicą bardzo chciałabym posiedzieć z dzieckiem 2 lata na wychowawczym, a jak machniemy 2 na raz to 4 lata mi zlecą

 

 

Ja urodziłam Syna właśnie w wieku 24 lat .A Polę ( co łatwo policzyć ) w wieku 34

Ja jestem zwolenniczką albo małej (wręcz bardzo małej- do 2 lat) różnicy wieku między dziećmi lub dużej ( z 10 lat ).Przy małej różnicy-dzieci żyją jeszcze w tym samym świecie-bawią się tymi samymi zabawkami,grają w te same gry,oglądają te same bajki Tyle,że dla rodziców to jest naprawdę duży ogrom pracy-szczególnie na początku .Poźniej za to mają już " z gorki" .

 

Lady, dzięki za odpowiedź, ja bym chciała dokładnie dwie bukszpanowe kule na stół w różnych rozmiarach. Strasznie podobają mi się te, które są w Almi Decor, ale cena zaporowa i rozmiar nie ten (większa kula jest za duża), dlatego ich nie kupię, a mają ładny, limonkowy kolor. Niestety, podobne rozmiary widziałam w sklepach budowlanych (Obi, Praktiker), więc szukam dalej i łudzę się, że może kiedyś trafię. 20 cm jest ok, natomiast ta większa chciałabym, żeby była tylko ciut większa od małej.

 

Wózek mamy taki:

http://image.ceneo.pl/data/products/5811172/a55ba197-394f-4343-af2a-45c3b705133e_product.jpg

I fotelik też do niego pasuje, ale nie dokupiliśmy jeszcze adapterów . Jak widzisz, u nas takie męskie kolorki bardziej, choć staram się, żeby było uniwersalnie, bo nie ukrywam, że chcielibyśmy jeszcze mieć kiedyś córkę i pewnie wszystko odziedziczy po starszym braciszku .

 

Pomiędzy mną a bratem też jest duża różnica wieku (8 lat) i ja z perspektywy młodszego oczka w głowie bardzo to sobie chwalę . Do dzisiaj brat jest dla mnie największym autorytetem, a i sporo rodzicom przy mnie pomagał. Jak już byłam w wieku przedszkolnym, praktycznie mnie wychowywał: czesał warkoczyki co rano, odprowadzał i odbierał z przedszkola (miał po drodze do szkoły), a w weekendy rodzice mogli dłużej pospać, bo jak się obudziłam, to on mi gotował jajko na śniadanie i sadzał przed tv na "5-10-15" .

 

Ilonko,świetny ten wózek I kolor bardzo uniwersalny

U nas z racji dużej różnicy wieku raczej nic nie zostało po Synu .Wszystko gdzieś się "rozeszło" .To znaczy pożyczałam rzeczy po Synu-bo planowaliśmy jeszcze dziecko,ale jakoś nie wracały :rolleyes:.A jakoś głuio mi było się upomnieć..Póżniej zresztą zapomniałam co komu pożyczyłam .

Zresztą przez te 10 lat tak dużo się zmieniło,pojawiło tyle nowości dla dzieci że mogłam spokojnie zakupowo poszaleć.Więc może to i dobrze.....

Będąc w ciąży dzięki zakupom netowym kupiłam tak dużo ubranek.........że niektóre moja córeczka założyła tylko raz:oops:.Te małe sukieneczki są tak słodkie,że nie mogłam się powstrzymać .Ostatnio koleżanka przywiozła mi dużo świetnych,markowych ciuchów po swojej córce (na szczęście takie większe ).Trochę ubranek dostałam też od bratowej .Także garderoba Poli pęka w szwach .

 

Wasza rodzina potwierdza moją teorię,że fajnie mieć taką dużą różnicę- i mam nadzieję,że powtórzymy Wasz sukces!.Na razie Dawid jest strasznie zakochany w Poli -uwielbia ją,nosi na rękach,całuje .Trzeba go będzie jeszcze warkoczyki nauczyć pleść

Młody potrafi już śniadanie przygotowywać ,a My lubimy długo spać

Edytowane 19 Marca 2013 przez lady in red

[lady in red]

Ilonka a szukałaś bukszpanów w tym sklepie Belle Mansion czy jakoś tak?

Fantastyczny sklep ! Przepadniesz

 

Nie, nawet nie wiedziałam, że taki istnieje.

Dzięki, zaraz zajrzę .

 

Wchodzisz na własną odpowiedzialność .Żeby nie było,ze nie uprzedzałam

 

Między mną a bratem jest 12, a między mną a siostrą 7 i też sobie chwalę ale nie wiem czy sama bym tak chciała hehe .

Właśnie się mocujemy z fotelikiem. Ponoć mam urodzić w tym tygodniu .

 

To Ty jeszcze zdziwiona jesteś,że to w tym tygodniu

 

A tak na poważnie..... Ania-jesteś już po terminie wyliczonym z OM....Czy Ty chodzisz na ktg?

Ja zarówno przy pierwszej jak i drugiej ciąży chodziłam codziennie do szpitala na zapis ktg.Przy drugiej ciązy "mój" profesor umawiał się ze mną nawet kila dni przed porodem na zapisy...Najpierw co 2-gi dzień,a od terminu codziennie .

W dniu porodu o godz.15 miałam jeszcze usg,a o 16:40 urodziłam .Lekarz robiący usg-powiedział mi,że tego dnia urodzę,ale pewnie nie spodziewał się,że tak szybko

 

Lekarz już powiedział?

Ja idę w czwartek i jestem strasznie ciekawa .

To trzymam kciuki, żeby wszystko poszło zgodnie z planem i gładko .

 

Ja wciąż trzymam kciuki

Dziewczyny,piszcie o swoich ciążach-bo jak bardzo lubię ten okres...:yes:Powspominam sobie

Edytowane 19 Marca 2013 przez lady in red