Parterówka L&M

[rutino78]

Cholera jasna! ING chce 900 zł za samo obejrzenie naszej aktualnej budowy. Niby,zeby sprawdzić czy za kwotę,którą chcemy da się wybudować. Nie mam ochoty płacić 900 zł zanim zacznę z nimi konkretnie rozmawiać. Eh.. Myslimy dalej.

 

Dzięki za opinie dotyczącą okien. Skłaniam się ku Oknoplastowi,a ich orzech znów nie jest jakoś strasznie ciemny. No chyba macie rację,ze nie ma co kombinować. Bez sensu pakować się w kolor tylko,żeby mieć MOZE ładne deski na elewacji. A jesli ich nie damy, to zostanę z niezbyt przekonywującym mnie kolorem okien, drzwi i całego wnetrza (bo w środku białego nie chcę).

Jednak wszelkie uwagi w tym temacie dalej mile widziane

 

Jest jeszcze jeden problem z oknem. I to sprawa najpilniejsza, bo kwestia przesunięcia okna.

To front naszego domu

http://images43.fotosik.pl/1118/dd088480a128e6d1med.jpg

Okno po lewej (180x140) jest obiektem naszego zainteresowania.

Otóż patrząc na elewację, to po prawej stronie od tego okna stoi słup. Nie ma go w świetle okna, jest trochę z boku. Co lepsze to okno teściowej i ona chce,żeby te okno przesunać trochę bardziej w lewo (czyli w narożnik domu). Mąz również jest za. Mi to jedno, ale pod warunkiem,ze przesunięcie tego okna nie sprawi,że wizualnie wyjdzie koszmar. Tym bardzie,że to front domu. Stwierdzilismy,ze moze 0,5 metra trochę pomoże a wizualnie nie zaszkodzi.

Rozmawialismy o tym z kierownikiem budowy, dla którego nie ma problemu. Zrobi odpowiedni wpis do dziennika budowy. Ja jednak uparłam się,zeby skontaktować się z architektem. Mąż do niego napisał maila czy mozemy przesunąć o pół metra, góra metr. I chciał się upewnić czy wystarczy wpis kierownika budowy.

Na co dostał odp,ze wpis jak najbardziej kierbud, a w sprawie przesunięcia "decyzję podjąć na działce (obejść budynek i zastanowić się nad kilkoma wariantami)":lol: Mam nadzieję,ze dla wszystkich odpowiedz jasna;) uwielbiam tego naszego architekta:lol: Jakbym sobie umiała to wyobrazić to bym maila do niego nie pisała No ale najważniejsze, ze nie napisał :"chyba wam odbiło! wyjdzie karakan!":lol:

 

Wieczorem, o ile dzieci pozwolą, wkleję rzut łazienki:cool:

Edytowane 26 Września 2011 przez rutino78

[madzioochna]

Cholera jasna! ING chce 900 zł za samo obejrzenie naszej aktualnej budowy. Niby,zeby sprawdzić czy za kwotę,którą chcemy da się wybudować. Nie mam ochoty płacić 900 zł zanim zacznę z nimi konkretnie rozmawiać. Eh.. Myslimy dalej.

 

No niestety, bank musi sprawdzić czy tyle ile chcesz pieniędzy wystarczy na dokończenie budowy, czy nie za mało czy nie za dużo. Ale opłatę za wycenę można w wielu bankach dodać do wysokość kredytu, czyli zamiast 100tys wziąć 105tys. gdzie te 5 tys to koszty kredytu (wyceny, wpisu hipoteki czy opłata notarialna).

 

Dzięki za opinie dotyczącą okien. Skłaniam się ku Oknoplastowi,a ich orzech znów nie jest jakoś strasznie ciemny.

 

Ja mam właśnie orzech Oknoplastu, jeśli chcesz mogę porobić lepsze zdjęcia.

[rutino78]

Madzioochna, pytasz a wiesz Jasne,że chcę!

[Venus_m]

Mi złoty dąb też nie podchodził, nie wiem co za problem ma być w dołożeniu drewna na elewację przy oknach w orzechu? Przecież można wziąć klepkę i wtedy nie ma bata żeby się nie zgrało

 

A okna miałyby być plastikowe czy drewniane? Moim zdaniem jeżeli drewno na elewacji (co jest drogie + olejowanie + zakrywanie tego wszystkiego przed olejowaniem) to okna również w brązie. Zastanowiłabym sie nad oknami w środku brązowymi, dla nas to była oczywista oczywistość ale ile się musieliśmy nagłowić żeby z tym brązem później nie przesadzić. Teraz na pewno wziełabym białe od środka

[rutino78]

Venus, jasne, ze nie jest problemem dobrać odpowiedni odcień deski pod orzechowe okna. Mnie chodzi tylko o to, ze nie umiem znaleźć zadnego zdjęcia takiego połączenia,zeby zobaczyć czy nie będzie za ciemno. Albo deski na elewacji są pomaranczowe pod złoty dąb albo jasniutkie, albo bardzo ciemne. No ale decyzja taka, że zostajemy przy orzechu

Co do okien od środka to jednak zdecydowanie obstaję przy orzechu Teraz mam białe i chcę odmiany. Choć mąż mnie namawia na białe , ale tylko ze względu na koszta;) A wystrój? Myslę, ze jak podoga i ściany będą jasne, to ten brąz w postaci okien, drzwi i paru mebli nie przytłoczy. mam nadzieję

[Venus_m]

Nie no nie przytłoczy, ja miałam problem bo lubię ciemnie podłogi, ciemne okna, ciemne tapety i zimne kolory

 

Tą kuchnię chcesz żebym przerobiła na taką długą zabudowaną ścianę i dała szafki górne białe czy jak?

[rutino78]

Pszczółka ostatnio pisała,zebyś w swojej drugiej wersji dała białą górę zamiast orzecha

Co do tej kuchni, to jakoś tak wolałabym,zeby te okno było bardziej odsłonięte. Nie wiem jak to inaczej nazwać Wizualnie podoba mi się bardziej ta moja wersja. Kurde nie wiem. Ale z tego co widzę, to niezaleznie od wizualki to zlew i okap jest w podobnym miejscu, a to najwazniejsze

[Venus_m]

Yyy tak raczej rozmieszczenie zlewu i kuchenki się nie zmieni bo nie za bardzo jest pole do manewru

 

Dobra biorę się za przerabianie na Twoją wersję, bo w mojej może jest więcej miejsce ale blatu roboczego nie dużo - eh te kompromisy Do zobaczenia za pół godzinki

[Venus_m]

Jedziemy:

 

http://i888.photobucket.com/albums/ac87/serandom/Wnetrza%20i%20inspiracje/Screenshot_9-3.jpg

 

http://i888.photobucket.com/albums/ac87/serandom/Wnetrza%20i%20inspiracje/Screenshot_12-3.jpg

 

http://i888.photobucket.com/albums/ac87/serandom/Wnetrza%20i%20inspiracje/Screenshot_13-3.jpg

 

http://i888.photobucket.com/albums/ac87/serandom/Wnetrza%20i%20inspiracje/Screenshot_14-2.jpg - mikrofala, piekarnik obok siebie, dla wyrównania pod mikrofala szuflada podtrzymująca temperaturę

 

http://i888.photobucket.com/albums/ac87/serandom/Wnetrza%20i%20inspiracje/Screenshot_15-3.jpg - słoje oczywiście ułożone identycznie, ja już nie przestawiałam żeby wszystkie były tak samo, ale generalnie w poziomie.

[rutino78]

Venus, rozumiem że rozmieszczenie szafek jest praktycznie takie jak w mojej wizualizacji? Wszystko rozbija się teraz o kolorystykę?

Jesli chodzi o wysoką zabudowę- mikrofalówki nie będzie zabudowanej. Rzadko uzywam, szkoda mi kasy,zeby specjalnie kupować nową do zabudowy. Mam teraz zwykłą wolnostojącą, ma 2,5 roku, wyglada nieźle. Myslałam,zeby tą gdzieś w jakimś kącie schować albo włozyć do szafki. Tylko,że ma 45 cm szerokości. A ten słupek to chciałam 60 (lodówka), 60 (piekarnik), i 40. Do tego dochodzi szafka w rogu 60. Do tego dochodzą drzwi 80. Zostaje więc 20 cm, ale przecież ościeżnica drzwi itp, więc szafki szersze być nie mogą.

Jedna uwaga co do kolejności w wysokim słupku. Pewnie wizualnie lepiej jak lodówka na zewnątrz, ale dla mnie praktyczniej będzie odwrotnie- tj piekarnik na zewnątrz, a lodówka bliżej blatu.

pewnie sie powtórzę, ale super,ze zwróciłaś uwagę na wysokość zabudowy górnej i wysokiej- tj,zeby konczyły się na wysokości okna. To muszę zapamiętać

Nie wiem co sądzić o białej wysokiej zabudowie.

Ciekawie wygląda kuchnia z czarnym blatem. Za to mieszane uczucia mam co do wysokiego słupka, który na górze jest biały, na dole orzechowy. Parę dni temu Pszczółka dawała takie zdjęcie i nie wiem czy mi się to podoba

[madzioochna]

Rutino współczuje Ci.. masz trudny wybór. Venus odwaliła kawał dobrej roboty. Podoba mi się każda wersja. Ale chyba najmniej z czarnym blatem.

[rutino78]

Madzioochna, człowiek myśli, że już jedno pomieszczenie ma z głowy a tu Venus się pojawia A tak na serio to bardzo to doceniam! Wiadomo,że z tego wszystkiego wybiorę to, co dla mnie najlepsze. Ale oczywiście wiele Waszych rad zapisałam i mam zamiar to zastosować

Męzowi tych wersji jeszcze nie pokazywałam. Mnie osobiście ciemny blat się podoba (choć moze niekoniecznie czarny, który praktyczny tez nie jest: mąka, sól, cukier), ale jednak ta dwukolorowa wysoka zabudowa juz nie.

Venus, jest jeszcze jakaś inna opcja kolorystyczna z ciemnym blatem? Nie, białe nie:D

[rutino78]

Myślę, ze akcja kuchnia pomału dobiega końca. Tzn mam nad czym myśleć, ale ogólny zarys gdzie co mamy wstępnie ustalony.

 

Nurtuje mnie jeszcze jedna z łazienek..

http://images40.fotosik.pl/1112/2a8b82b40b8c9bd1med.jpg

To mniejsze pomieszczenie to pralnia. Większe łazienka właściwa. Ma 11,92m2. Okna 90x90. Dokładne wymiary dam jak dzieci położę.

W tej łazience chcę: umywalkę (raczej większą, minimum 60 cm), kibelek, wannę prostokątną (moze będzie ciut mniejsza, ale chcialabym liczyc 180x80), prysznic (minimalne wymiary 90x90, najchętniej dałabym murowaną ściankę plus jakies szklane drzwi, ale inne wersje też dopuszczam). Macie jakieś propozycje? Tu nie mam zadnej wizji.

[Venus_m]

Rutino po to wstawiam tyle wersji żebyście coś wybrali chociażby to miała być nawet jedna rzecz z każdego rysunku Mnie też nie przekonuje trójkolorowa zabudowa, ale gdzieś tak widziałam to czemu miałam Ci nie pokazać?

 

Sama mam na boku piekarnik a dopiero później lodówkę i nie dość że jest wygodnie to moim zdaniem ładnie Mikrofala do zabudowy to masakra, ja kupując sprzęty boscha wybrałam jedyny słuszny model za 2 tysiące...eh a taką normalną wstawianą w szafkę miałabym za 500 zł max. No ale

 

Łazienka a kolory płytki jakieś typy? Czy pomieszczenie ma skosy? Obawiam się, że w łazience nie zdołam pomóc bo układanie płytek to moja zmora

 

 

Jutro w pracy pomyślę czy coś jeszcze z tymi kolorami da się podziałać, chociaż w tym nigdy dobra nie byłam. Wysokość do okna ok, ale pamiętaj że tracisz dużo miejsca na górze, ja mam na ścisk zabudowane pod sam sufit i jestem zadowolona. Oczywiście muszę wejść na krzesło żeby się dostać do najwyższych szafek ale warto

[rutino78]

Kurcze, ponad 50 mln w lotto nie dla mnie Ale to dobrze. Wolałabym wygrać z 1,5 mln, żeby starczyło na porządne wybudowanie i urządzenie domu, bez szczypania się z kasą W innym wypadku juz widzę te chamary rodziny i znajomych wokół nas:rolleyes:

 

Wczoraj mąż rozmawiał z naszym budolańcem. Pan Romek twierdzi, że prawdopodobnie w piątek będą znów u nas W związku z tym silka już się dla nas gromadzi

 

Venus, do kupienia mikrofalówki za 2 tyś nikt mnie nie zmusi Dlatego zdecydowanie muszę poszukać jakiegoś miejsca,zeby ją schować. Tylko gdzie??

W dzienniku Lidszu ogladałam dzisiaj jej kuchnię. Ma ciemny dół, czarny blat oraz białą górną i wysoką zabudowę. Kurcze, kolorystycznie fajnie to wyglądało i nie miałam wrażenia,ze jest to ciemna kuchnia. Tylko ten czarny to pewnie tak samo praktyczny jak biały..

 

Co do łazienki, to żadnych płytkowych typów nie mam. Na razie nic mnie nie powaliło na kolana. W związku z tym wybiorę je jak będzie na to już czas Na razie interesuje mnie rozmieszczenie sprzętów. Do wymienianych wczoraj sprzetów zapomniałam dodać jakiejś szafki. Pod umywalką będzie szafka i gdzieś jeszcze jakiś słupek by się przydał. Bardzo mi się podobają umywalki na blacie, ale tu się odzywa praktyczność. Muszę mieć miejsce na chowanie róznych rzeczy.

[Venus_m]

Hmn...ja mam umywalki na blatach wypłytkowanych i pod spodem w łazience górnej są 2 wielkie szuflady (ja i mąż mieścimy swoje kosmetyki w jedną) nakładane frontem 2 cm na płytki - do obejrzenia u mnie w dzienniku

 

a szafę w łazience bardzo sobie chwalę

[pszczolka m]

mam mało czasu ale szybko postaram się napisac

 

Co do zabudowy to trochę się nizrozumieliśmy , tzn ja niejasno się wyraziłąm

 

Chodziło mi o wersję 2 tzn tą Venus z zabudową wysoką pod oknem gdzie są ozechowe fronty, biały blat, orzechow między płytkami i tak pomyślałam żeby tam te górne szafki wiszące na ścianie zrobić na biało. Teraz jednak tak myśle czy ten biały blat będzie dobrze wyglądał między tym orzechem ;/ A może orzechowe doły i wysoka zabudowa czarny blat i białe szkło pomiędzy i wiszące szafki też białe???

 

Co do wersji z wysoką zabudową na przeciwko kuchenki to zmierzyłam ze ja u siebie między barkiem a szafkami mam 96 cm i taka szerokość przejscia mi wystarcza. Nie wiem (bo mam teraz mało czasu na cofanie się w wątku ;)0 jak z wyliczeń Venus wyszło ale chyba lepiej mieć trochę więcej szafek i węższe przejście niż odwrotnie

[rutino78]

Pszczółka, młody nie pozwala mi sprawdzić, ale tam wychodziło ponad metr.

Też zaczęłam mysleć o czarnym blacie,ale mąż powiedział,ze mu się to kojarzy z płytą nagrobną Więc chyba odpada.. Zostaje więc biały albo szary. U Naberii podoba mi się ten szary blat i podłoga. Ale u mnie pojawia się problem. Naberia ma białe meble, więc moze mieć maziajowaty szary nas podłodze i blacie. A jak ja wyjadę z orzechem,który miałby widoczne słoje, to chyba podłoga i blat powinien być jednolity,nie?

 

Venus, trochę trwało,zanim znalazłam Twoją łazienkę. Bardzo fajnie to wygląda.

Moja propozycja, jesli chodzi o rozmieszczenie jest taka:

http://images40.fotosik.pl/1112/8d0e72264faf2f4amed.jpg

[Venus_m]

eh tylko w łazience jedna rzecz to rozmieszczenie a druga to cała zabudowa + rozmieszczenie płytek

 

Kibelek na samym wejściu trochę słabo. Ja chyba wzdłuż ściany wejściowej zrobiłabym długi blat nawet z 2 umywalkami(czego akurat nie lubię i uznaję jedynie na potrzeby designu) + w rogu słupek/szafa. Bok prysznica wymurowała - ten bok prostopadły do wanny i w nim obudowała geberit z kibelkiem

 

http://i888.photobucket.com/albums/ac87/serandom/Wnetrza%20i%20inspiracje/Screenshot_9-4.jpg

 

http://i888.photobucket.com/albums/ac87/serandom/Wnetrza%20i%20inspiracje/Screenshot_6-3.jpg

Edytowane 28 Września 2011 przez Venus_m

[rutino78]

Venus, dwie umywalki odpadają. Nie jest mi to kompletnie potrzebne. A miec coś tylko dla samego wyglądu to ja nie chcę

I tu się chyba nie obejdzie bez konkretnych wymiarów. Ta lewa ścianka nie jest na tyle długa,zeby pomiescić wannę, prysznic i jeszcze wc.

To po kolei:

ściana po lewej ma 240 cm

ściana z oknem ma 400 cm, w tym od lewej do okna 135, od prawej do okna 60

ściana na przeciwko okna ma 290 cm