Parterówka L&M

[Venus_m]

Ja też zrezygnowałam z dwóch umywalek, bo są nam abosolutnie niepotrzebne Mam za to sporo blatu z każdej strony umywalki więc nie męczę się przy prostowaniu włosów.

 

Fakt przy ścianie 240 cm odpada rozwiązanie z kibelkami od strony wanny. Ogólnie wanna przy oknie to chyba nie jest zbyt szczęśliwe rozwiązanie...a gdyby tak:

http://i888.photobucket.com/albums/ac87/serandom/Wnetrza%20i%20inspiracje/Screenshot_10-4.jpg

Pomiędzy oknami można przewidzieć wnękę na dodatkowe ręczniki. Oczywiście jest to rysunek uproszczony, jeżeli 240 ścianka to albo wanna 180 długości + prysznic np 60x 100 w końcu i tak miałby być murowany więc raczej nie ma problemu. Albo wanna np 170 długości (ja mam i polecam) i wtedy 70x wymiar dowolny

[rutino78]

Venus, pomysł ciekawy, ale prysznic dla mnie jest najważniejszy. I o ile moge zdecydować się na wannę 170 cm to na tak wąski prysznic to nie. 80 to minimum, ale wtedy to by druga scianka musiałaby być dłuższa znacznie. Kurde, patrząc na metraż to łazienka mała nie jest, ale ustawić coś sensownie to ciężko

[Venus_m]

Więcej już chyba nie wycisnę

 

http://i888.photobucket.com/albums/ac87/serandom/Wnetrza%20i%20inspiracje/Screenshot_12-4.jpg

 

http://i888.photobucket.com/albums/ac87/serandom/Wnetrza%20i%20inspiracje/Screenshot_11-3.jpg

 

http://i888.photobucket.com/albums/ac87/serandom/Wnetrza%20i%20inspiracje/Screenshot_13-4.jpg

 

Oczywiście rysunku nijak się mają do rzeczywistych proporcji sprzętów

[pszczolka m]

łojojoj , ale masz ciężką łazienkę a ten bidet to konieczność?

 

A jakby tak w wersji drugiej z 12:16 zamienić kibelek z wanną, bo tam między wanną a umywalką wychodzi bardzo wąskie przejście. Z tym że te okno, ale może nie ma za oknem nic co by temu przeszkadzało. U mnie np za oknem w łązience jest pole więc co najwyżej konie mogły by mnie podglądać więc takie rozwiązanie rozważałam zupełnie na poważnie. I zgadzam się całkowicie że kibelek na przeciwko wejścia to bardzo zły pomysł, najlepiej tam umywalka i jakaś szafka pasuje

[Venus_m]

Hmn...ja mam bidet i jestem mega zadowolona. Ostatnio mieliśmy gości na weekend, siostra stwierdziła, że do tej pory uznawała bidet za wymysł i snobizm a teraz jak już go u nas używała to nie wyobraża sobie kolejnej łazienki bez bidetu. Ja jako kobieta również bardzo ale to bardzo sobie chwalę bidet, do odświeżenia zwłaszcza w te dni;)

[rutino78]

Tak czytam co piszecie i mam wrażenie, że zobaczyłyście tylko rzut, gdzie kibelek faktycznie widać na dzień dobry

Ja potem wkleiłam wersję jak ja to widzę Czyli kibelek jest na tej krótszej ścianie przedzielającej łazienkę i pralnię. Tak jak Pszczółka kombinuje.

Bidetu nie chcę Wiem, że to fajna sprawa. Jednak całkiem dobrze radzę sobie bez, więc szkoda mi na niego kasy

[Venus_m]

Owszem, ale później zwróciłam uwagę na wannę i jej umiejscowienie blisko okna

[rutino78]

Wanna pod oknem była juz na pierwszym rzucie

A tak na powaznie to myślę, że mogłaby tam stać. Po pierwsze na okno zachodzi niewiele, zresztą pewnie będzie tam jakaś mini roleta.

Okno wychodzi na drogę dojazdową, po której jeżdzą z 3 auta, w tym nasze Jest też dom sąsiada, który juz blizej stówy jest. Niech se chłop popatrzy. Choc za bardzo nie będzie miał na co. Ja korzystam z wanny tylko jak jestem w ciąży Teraz dzieci z wanny korzystają, a do wysokości okien nawet nie sięgają jeszcze. Kiedyś tam być moze bedzie z niej korzystała teściowa (ale pewnie jeszcze kilka dobrych lat pomieszka u siebie). A my to moze się będziemy kąpać jak będziemy baaardzo starzy. Więc co tu podglądać

 

Od października drożeją okna. Super:bash:

[Venus_m]

zrobisz jak uznasz że będzie najlepiej To były tylko luźne propozycje

[rutino78]

I za te luźne propozycje bardzo Ci dziękuje, bo mi dużo dają do myślenia Cholera, zamiast ostatnie dni przed powrotem do pracy z macierzynskiego wykorzystać na odpoczynek, to ja intensywnie myslę

 

Teraz znów na tapetę wróciły okna. I tak nie kupimy ich przed podwyżką, ale wypadałoby się na coś zdecydować. Z kilku najdalej zaszły dwie oferty, ale dalej to już żadna nie chce ustąpić

 

Zwariowałam. Chcę uszaka Mężowi też się spodobał Tylko co ja z nim zrobię skoro pewnie będzie pasował jak pięść do nosa:)

[pszczolka m]

a może w sypialni by się wpasował albo gdzieś w przedpokoju, albo w gościnnym. Nasza Venus będzie łączyć go z nowoczesnym salonem więc do waszych zakupów napewno zdąrzycie się temu przyjrzeć a cały dom będzie nowoczesny czy jak tam się te style nazywają

[rutino78]

Pszczółka, mnie sie marzy jakieś wypośrodkowanie,choc raczej kieruje się w stronę nowoczesności. Ale taka hardcorowa nowoczesność - metal, szkło itp. mnie nie kręci. Nowoczesność rozumiem jako proste formy. Dlatego ani skrajna nowoczesność ani taka typowa klasyka. Chetnie bym połączyła jakąś kanciatą (ale wygodną!) kanapę z tym uszakiem.

Tylko z tym wypośrodkowaniem to się boję, ze albo wyjdzie mdło albo smiesznie.

W sypialni żadnych foteli, leżanek (pisałam u Ciebie to juz). Jak czytam to lubię leżeć w łożku, więc ten fotel mi się nie przyda tam. Tzn przyda, ale nie będzie go widać spod ciuchów

No zobaczymy. Najpierw to musimy dostać kredyt, a nie uszaki

Edytowane 29 Września 2011 przez rutino78

[netmar]

kilka dni zaległosci i tyle nadrabiania w temacie

 

Widzę ze nastałyrozmyślania nad łazienka ... wiec może ja coś pomogę

 

Pozwoliłam sobie na projektach Venus naniesc moje pomysły...

http://<table style="width:auto;"><tr><td><a href="https://picasaweb.google.com/lh/photo/UU3Vk0F155054NN_QtHHcbeeKtmWuqckWcuo4nvhVYc?feat=embedwebsite"><img src="https://lh4.googleusercontent.com/-2cnLJq1DqCo/ToR61oc1_tI/AAAAAAAAACQ/l96zzQJt5Sw/s144/Screenshot_11-3.jpg" height="144" width="139" /></a></td></tr><tr><td style="font-family:arial,sans-serif; font-size:11px; text-align:right">Od <a href="https://picasaweb.google.com/100553287371318872489/DropBox?authuser=0&authkey=Gv1sRgCN-HmvOzitz4BQ&feat=embedwebsite">Skrzynka</a></td></tr></table>

Edytowane 29 Września 2011 przez netmar

[netmar]

qrde cos nie tak z tym programem do linku ze zdjęciem

[Venus_m]

Rutino ja jestem mega bałaganiarą, ale odkąd jestem na swoim to naprawdę o wszystko dbam Poprostu szkoda mi zapuścić w moim mniemaniu ładnych wnętrz Chociaż u was dwoje małych dzieciaków...

[rutino78]

Netmar, próbuj! Ja chce wiedziec co wymyśliłaś!

 

Venus, jak Ty jesteś bałaganiara to kim ja jestem???

 

Jutro ma być decyzja banku. Trzymajcie kciuki, zeby było po naszej myśli!!!

[netmar]

Proba

URL=http://imageshack.us/photo/my-images/825/screenshot113b.jpg/][img]http://img825.imageshack.us/img825/3719/screenshot113b.jpg[/url][/img]

[netmar]

Proba

URL=http://imageshack.us/photo/my-images/825/screenshot113b.jpg/][img]http://img825.imageshack.us/img825/3719/screenshot113b.jpg[/url][/img]

 

ufff udało się jednak cos z programem bylo

 

Propozycja układu łazienki nad ktorą ja sama się zastanawiam choc u mnie to troszku skaplikowane gdyz mam łazienke szeroką a krótką ;/

Niestety nie wiem jak tam u Ciebie z wymiarami poszczególnych scian wiec wzorowalam się na projektach Venus

 

Ta scianka obok "kibelka" wg mnie jest super rozwiazaniem gdyz po 1:ukrywa kibelek 2. scianke mozna wyeksponowac jakims super dekorem

obok szeroki blat z umywalką i pokaznym lustrem

na przeciwnej scianie prysznic murowany - wanna - wg mnie zyska się na przestrzeni, gdyz obszerny prysznic bedzie schowany a przestrzen nad wanna optycznie zwiekszy pomieszczenie zaraz przy wejsciu.

Prawa strona to np. jakas sprystna szeroka szafka lazienkowa typu komoda lub szafa w zabudowie z plyt k-g z ukrytym koszem na bielizne

 

oj sama chce taka łazienkę

[Venus_m]

Hmn...

 

To ja może dołożę kilka swoich spostrzeżeń Nie liczyłam, ale chyba nie wyjdzie ten kibelek i szeroki blat z umywalką bo tam zaraz są okna. Ścianka ma sens jeżeli od strony kibelka w zabudowie przewidzimy nawet otwarte półki np na zapasowy papier

 

Ładnie wyeksponować tą ściankę można, jeżeli będzie wystarczająco wysoka + niestety ale poszatkuje raczej pomieszczenie przytłaczając je

 

Ja bym poszła w coś z kibelkami na środku lub wanną na środku

[pszczolka m]

moi rodzice mieli kiedyś taki murek (tak do 2/3 wys pomieszczenia) i mi osobiście bardzo się nie podobał. Napewno sprawiał że ta część byłą jakby wydzielona i no powiedzmy ustronna, ale bardzo zmniejszał pomieszczenie (tak optycznie). Gdy rodzice robili remont to bardzo dług im tłumaczyła, przekonywałam żeby go zburzyć. Nawet mieli pomysł by go do sufitu pociągnąć. Ulegli jednak (z czego bardzo się cieszę). Teraz nie żałują, bo łazienka nabrała innego wyglądu i jest przestronniejsza.

U was ten murek byłby w innym miejscu (u moich rodziców kibelek był na przeciwko wejścia), napewno wraz z murowanym prysznicem skróci optycznie pomieszczenie. Nie mówię że to zły pomysł, ale mam jakiś uraz do murków Chociaż jakby np zrobić go z cegły pomalowanej na biało dobrać do tego jakieś fajne kafle (szare) na podłogę to mogło by być ciekawie.