Parterówka L&M

[rutinowa żona]

Później coś na temat. Na razie tylko tyle,ze zmieniłam nick. Co by męza nie oskarzali o gadanie o kolorach firanek itp

[rutinowa żona]

Nie było mnie przez weekend, ponieważ jutro wracam do pracy po rocznej przerwie. Czyli trzeba było zająć się ważniejszymi sprawami- dzieciakami i domem

 

Jutro wraca ekipa i jedziemy dalej z budową W sobotę była pierwsza dostawa silikatów.

W czwartek zapłaciliśmy część więźby. W zeszłym tygodniu miała się u nas już pojawić, no ale mamy opóźnienie. Nie dziwię się tartakowi, ze się chciał upewnić,ze ją na pewno wezmiemy

 

Netmar, co do lazienki, to rzeczywiście umywalka nie może być tam,gdzie narysowałaś. 135 cm od lewej pojawiają się okna..

[netmar]

Później coś na temat. Na razie tylko tyle,ze zmieniłam nick. Co by męza nie oskarzali o gadanie o kolorach firanek itp

 

heheh dobry pomysł przynajmniej bedzie wiadomo kto na fm udziela sie czesciej

[rutinowa żona]

Myślę, ze raz dwa przegonię go z postami To ja w tym związku jestem gadułą

[netmar]

Netmar, co do lazienki, to rzeczywiście umywalka nie może być tam,gdzie narysowałaś. 135 cm od lewej pojawiają się okna..

 

no własnie... co do łazienki to był projekt na tzw. szybciocha

nie wiem jakie macie dokładne wymiary wiec na podstawie projektów Venus przedstawiłam moja propozycję

[netmar]

Myślę, ze raz dwa przegonię go z postami To ja w tym związku jestem gadułą

 

hahah u nas podobnie

[rutinowa żona]

Netmar, znaczy nie czytasz

Jeszcze raz:

ściana po lewej ma 240 cm

ściana z oknem ma 400 cm, w tym od lewej do okna 135, od prawej do okna 60

ściana na przeciwko okna ma 290 cm

na str. 10 jest rzut tej łazienki.

[rutinowa żona]

Dzisiejszy dzien obfituje w dobre i złe wiadomości. Więcej dobrych, ale zła porządnie wkurzyła.

 

Zaczynamy od złych:

1. Wkurza mnie,ze muszę pamiętać o logowaniu. Przed założeniem osobnego konta było zdecydowanie łatwiej

2. Odrzucili nasz wniosek o kredyt:mad: I za to mogę podziękować temu pajacowi z banku,który cały czas twierdził,ze udział teściowej w działce nie ma zadnego wpływu na nasz kredyt:mad: Mimo ze mowilismy głąbowi,zeby to dokładnie wyjaśnił Teraz pajac kombinuje co by z tym zrobić (czytaj: nie stracić prowizji), ale my go mamy w dupie. Innego powodu odrzucenia naszego wniosku nie widzę, bo wszystkie dokumenty były ok, a zdolność kredytową mamy na znacznie większą sumę niż chcieliśmy.. Więcej nie napiszę,bo mnie wyrzucą za nieparlamentarne słownictwo (a raczej w ostatnich czasach parlamentarne )

3. Będę musiała iść z kolejnym formularzem do mojej kadrowej. Kiedyś się nie lubiłysmy, teraz się tolerujemy. Niestety ja dostaje gorączki jak mam isć do niej i o cos prosić,a przy okazji wysłuchiwać jak ją zawalam robotą, kiedy ona nie wie w co ręce włozyć..

 

Dobre wiadomości:

1. Przeżylam pierwszy dzień w pracy po ponad rocznej przerwie

2. Młodszy syn również dał radę i był bardzo dzielny podczas mojej nieobecności

3. Starszy syn standardowo wrócił uśmiechnięty z przedszkola

4. Budowlańcy wrócili na budowę i dzielnie wzięli się za murowanie

5. Mąż przejeżdzał przed chwilą koło budowy i ponoć bardzo duuużo wymurowali

6. ING chce nam dać kredyt. Szkoda tylko ze w złotówkach. Ale lepszy rydz niż nic Wystarczy pisemna zgoda teściowej.

 

No dobra, zdecydowanie więcej plusów, więc trzeba traktować dzien jako udany

 

Dziewczyny, muszę podjąć decyzję o przesunięciu drzwi do kuchni. Napiszcie jeszcze raz, minimum ile długości musi mieć mój blat, zeby zmieściły się przy nim dwie osoby. Bo innej mozliwości do siedzenia niż ten blat chyba nie ma, więc drzwi trzeba przesunąć. Budowlaniec chce wiedzieć o ile.

[Venus_m]

60 cm lekko na jedną osobę liczyć musisz 130 będzie optymalnie - natomiast wizualnie nie wiem.

[madzia11mk]

Dzisiejszy dzien obfituje w dobre i złe wiadomości. Więcej dobrych, ale zła porządnie wkurzyła.

 

Zaczynamy od złych:

1. Wkurza mnie,ze muszę pamiętać o logowaniu. Przed założeniem osobnego konta było zdecydowanie łatwiej

2. Odrzucili nasz wniosek o kredyt:mad: I za to mogę podziękować temu pajacowi z banku,który cały czas twierdził,ze udział teściowej w działce nie ma zadnego wpływu na nasz kredyt:mad: Mimo ze mowilismy głąbowi,zeby to dokładnie wyjaśnił Teraz pajac kombinuje co by z tym zrobić (czytaj: nie stracić prowizji), ale my go mamy w dupie. Innego powodu odrzucenia naszego wniosku nie widzę, bo wszystkie dokumenty były ok, a zdolność kredytową mamy na znacznie większą sumę niż chcieliśmy.. Więcej nie napiszę,bo mnie wyrzucą za nieparlamentarne słownictwo (a raczej w ostatnich czasach parlamentarne )

3. Będę musiała iść z kolejnym formularzem do mojej kadrowej. Kiedyś się nie lubiłysmy, teraz się tolerujemy. Niestety ja dostaje gorączki jak mam isć do niej i o cos prosić,a przy okazji wysłuchiwać jak ją zawalam robotą, kiedy ona nie wie w co ręce włozyć..

 

Dobre wiadomości:

1. Przeżylam pierwszy dzień w pracy po ponad rocznej przerwie

2. Młodszy syn również dał radę i był bardzo dzielny podczas mojej nieobecności

3. Starszy syn standardowo wrócił uśmiechnięty z przedszkola

4. Budowlańcy wrócili na budowę i dzielnie wzięli się za murowanie

5. Mąż przejeżdzał przed chwilą koło budowy i ponoć bardzo duuużo wymurowali

6. ING chce nam dać kredyt. Szkoda tylko ze w złotówkach. Ale lepszy rydz niż nic Wystarczy pisemna zgoda teściowej.

 

No dobra, zdecydowanie więcej plusów, więc trzeba traktować dzien jako udany

 

Dziewczyny, muszę podjąć decyzję o przesunięciu drzwi do kuchni. Napiszcie jeszcze raz, minimum ile długości musi mieć mój blat, zeby zmieściły się przy nim dwie osoby. Bo innej mozliwości do siedzenia niż ten blat chyba nie ma, więc drzwi trzeba przesunąć. Budowlaniec chce wiedzieć o ile.

 

Zdecydowanie więcej plusów!!!

Księgową się nie przejmuj - zaciśnij zęby i idź - pomyśl sobie o swoim DOMU, chwila poświęcenia i kolejny duży krok do spełnienia marzeń!

 

A kredyt - no niestety papierologia była, jest i będzie, i musimy stawić jej czoła. A to że inni, niby"fachowcy" często nam szkodzą niż pomagają to już inna bajka. Ale dacie radę, dobrze że macie jakąkolwiek alternatywę. My też musieliśmy wybrać inny bank niż chcieliśmy, bo jak czekaliśmy na Odpis z KW zmieniła mi się bardzo sytuacja zawodowa...no i d..a...został nam tylko Getin Noble Bank.

 

No ALE...czego się nie robi żeby spełnić swoje marzenia, jak już powiedzieliśmy A to musimy powiedzieć B Będzie dobrze!

[rutinowa żona]

Venus, dzięki za wymiary

 

Madzia, dziękuję za słowa pocieszenia

 

Akcja kredyt c.d.

Rano poszłam do kadrowej. Oprócz wniosku wzięłam małe czekoladki. Niby w podzięce za męczenie się z poprzednimi wnioskami:cool: Jako ze trafiłam na obecność głownej szefowej, to kadrowa zaczęła gadać,ze nie trzeba, ze to bank jakiś dziwów wymaga itp Po czym dałam jej wniosek z ING:D Dala radę i dalej z uśmiechem, ze oczywiście, nie ma sprawy! I ze w ogóle ten wmiosek ING super, bo chcą tylko średnią zarobków, a BPH chciał bardziej szczegółowo itp:D No i o 14 miałam wypełniony wniosek w ręce:D

Na 16 mąż był umówiony z babką z ING. Wniosek złożony i teraz czekamy.

Staram się nie denerwować tą sytuacją. Ale jak sobie pomyślę, ze przez brak kompetencji kolesia stracilismy szansę na kredyt we franku (czyli kilka stów niższy), to nóż mi się w kieszeni otwiera..

 

No ale pal licho. Najwazniejsze, że młodszy syn dał radę z nianią, starszy zadowolony z przedszkola, a ja się odnajduję w pracy:D

[rewo66]

Głowa do góry będzie dobrze byleby chęci i zapał nadal był. Pozdrawiam.

[rutinowa żona]

Rewo, dzięki:)

 

Byliśmy dzisiaj na budowie pogadać z facetem od rekuperacji. Gaduła nam się trafił straszny Niedawno wróciliśmy i padam.

Jutro postaram się coś więcej napisać i wkleić zdjęcia.

[mea]

zdecydowaliscie sie juz na kogos od tego reku ?? czy narazie sie zastanawiacie ??

 

naprawde polecam wam swoich i naprawde nie mam z tego powodu prowizji po prostu goscie sa swietni

 

acha a nasz nowy reku pobiera na 1 biegu od 9 do 15 W wiec jest meeeega oszczedny /tyle jest wg dtrki!!/

[madzioochna]

Rutino tak jak obiecałam wklejam zdjęcia okien Oknoplast Thermic90 kolor Orzech - mam nadzieję ze coś Wam to pomoże w wyborze. Są niestety tylko z zewnątrz bo w środku nie odklejaliśmy jeszcze tych taśm zabezpieczających.

 

 

[rutinowa żona]

Mea, jeszcze myslimy

 

Madzioochna, super! Jak nic będzie orzech I jeśli wspomnę kiedyś o innym kolorze, proszę tłuc po łbie ile wlezie

 

U nas ściany pieknie rosną. Nie wiem jaki jest stan na dzis bo nie bylismy przez weekend na budowie.

Za to dziś mąż widzi się z rzeczoznawcą z ING

[mea]

no to trzymamy kciuki !!

[pszczolka m]

i jak tam ten kredyt?

[rutinowa żona]

http://img695.imageshack.us/img695/3484/img0079ay.jpg

http://img835.imageshack.us/img835/5351/img0076aq.jpg

 

witam w imieniu żony, padniętej na pyszczek po usypianiu dzieci itd.

tak na szybko wklejone dwa zdjęcia z wczoraj. Parter prawie gotowy!

jutro przyjedzie komin, wkrótce zacznie się szałowanie stropu. Zbrojenie zamówione, stemple znalezione, strop odchudzony przez kierownika budowy.

Kredyt ma być w przyszłym tygodniu, wszystkie papiery się zgadzają, operat rzeczoznawcy wczoraj się wykonał.

Pogoda na razie trzyma się dobrze, choć ochłodzenie zmniejszyło entuzjazm cieśli co do wykonania dachu z poczatkiem listopada.

Pozdrawiam czytelników, nieprzelogowany rutino78:)

[mea]

eee no zaczyna to wygladac !!!

jak tam decydujesz sie na podniesienie stropu o kamien czy puszczasz rurki z reku gora ??

 

dzwoniles do tych moich magikow ?? oni czasem maja nietypowe acz sensowne pomysly w takich sytuacjach wiec moze warto

ile w koncu robisz kominow ??