Miesięcznik Murator ONLINE

Skocz do zawartości

Parterówka L&M


Recommended Posts

KOnrad, wlasnie świadoma tego co piszesz, robię te kontakty. Myslę,ze w jednej (tej większej, blisko pralni) skonczy się na kaloryferze. Ale tak jak piszesz, pozyjemy, zobaczymy. Czy będę wiercić w kafelce przy robieniu łazienki czy parę miesięcy po przeprowdzce, to jedno (dla mnie).

Poza tym znajomy rodziców ma firmę zajmujacą się instalacjami. I jego doświadczenienie jest takie, ze kaloryfery są tam, gdzie się je dało od razu przy robieniu łazienki. A Ci, którzy zrobili sobie za jego namową kontakt w razie czego, to juz kaloryfera nie dawali, bo takiej potrzeby nie mieli. W tym wielu, z którymi ma ciągły kontakt, więc wie jakie są dalsze losy tych łazienek ;)

No ale ja mogę być inna i ten kaloryfer chcieć ;) W związku z tym elektryczny wydaje mi się idealny.

Wtedy np. coś tkiego sobie kupimy http://www.dobregrzejniki.pl/product_info.php?cPath=7&products_id=74 albo np. http://www.purmo.com/pl/produkty/grzejniki-elektryczne/lamu-e.htm

 

A zdjęcia rzeczywiście czasem baardzo podobne:D

Edytowane przez rutinowa żona
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Odpowiedzi 2,1k
  • Utworzony
  • Ostatnia odpowiedź

Najaktywniejsi w wątku

I co wybrałaś?

Aaa, wcześniej pisałaś,ze podobały Ci sie jedne z drzwi, które pokazywałam. O które chodziło?

:D

 

Chodziło mi o drzwi z tego modelu

http://img404.imageshack.us/img404/5756/19687564763.jpg

 

Uploaded with ImageShack.us

 

ale mam jeszcze kilka innych typów ale nie chce zasmiecać Ci dziennika :)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Venus, Ty się tu nie smiej ze mnie :p Podniecam się dachem, a co! Następną rzeczą, którą nazwę cudem, będą moje pantony:D No dobra, moze jeszcze parę/parenaście/ paredziesiąt innych rzeczy:D

Co do pantonów, to szukałam dziś sklepu na śląsku, gdzie możnaby je było zobaczyć. Będziemy mieli wolne między świętami i będziemy mogli trochę pojeździć i pooglądać. Rutinowi juz od kilku dobrych tygodni mówię,że pantony u nas będą. Ale dziś mój mąż zapytal: "Ale ty cały czas żartujesz,że chcesz to mieć w domu, nie?":D Czyli tak jak podejrzewałam:D Nie zostaje mi nic innego, jak modlić się,zeby były baardzo wygodnymi krzesłami dla mojego Rutina ;) Wtedy jest nadzieja, że powie "A rób co chcesz" :D

 

Poza tym byłam dziś na budowie i mogłam sobie wszystko na żywo pooglądać. Jest suuuuper! :) Teraz z niecierpliwością czekam na działówki,żeby móc się tam zaszyc i mierzyć, mierzyć, mierzyć :)

 

Netmar, ty nie zaśmiecasz! Dawaj inne też! A te gdzie oglądałaś?

 

oczywiście nie zauwazyłam,ze Rutin zmienił nicka ;)

Edytowane przez rutino78
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Netmar, ty nie zaśmiecasz! Dawaj inne też! A te gdzie oglądałaś?

 

ten powyzej ogladalam glownie na necie tzn allegro i takie tam ale wiem ze jedna firma z Rybnika robi takie drzwi i są w cenach od 3 tys do 6 tys,

 

a to pozostale moje typy

<!--url{0}-->[/img]</p><p> </p><p> <img src=[/img]

 

<a href=http://img684.imageshack.us/img684/2627/1971000089.jpg' alt='1971000089.jpg'>

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Liczę sobie ostatnio, ile nas wyniesie wykończeniówka. No i bylismy juz praktycznie pewni,ze do korytarza damy panele. A wczoraj znajomi kazali nam to przemysleć.

http://img853.imageshack.us/img853/9396/rzuto.png

Chodzi nam o ten długi hol. Chcę tam panele, bo brudne buty zostaną w wiatrołapie. Duzy plus paneli jest taki,że podczas zderzenia z nimi są mniej niebezpieczne dla dzieci niż twarde płytki. Poza tym inna podłoga niż kafelki jest dla mnie po prostu przytulniejsza.

Ale wczoraj były głosy,ze panele się zdzierają, a korytarz to jednak mocno eksploatowane miejsce. No ja uważam,że nie tylko panele się zdzierają, bo znam dwa domy, gdzie kafelki w korytarzu po kilku latach również nie są w super stanie.

Ja widze tylko jeden plus płytek: gdyby były panele, to musiałabym ułozenie dostosować do korytarza. Czyli ułozyłabym je w poprzek korytarza, zeby go optycznie poszerzyc, a nie jeszcze bardziej wydłużyć. Tyle,ze wtedy panele w pokoju również by tak musiałyby być tak samo ułożone, a to by znaczyło ułożenie równolegle do okna tarasowego. A ponoć lepiej to wygląda jak są prostopadle do okna.

Napisałam się jak głupia, ale pytanie mam jedno: olać wszystkich i robić tak jak chcę, czyli panele, czy jednak przemysleć to jeszcze raz?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Rób tak jak chcesz :) Twoj dom, Twoje wizje, Wasze decyzje to Wam ma sie podobac i dobrze w nim mieszkać a nie innym :) i nie zawsze to co fajnie wygląda fajnie się uzytkuje :)

 

Ja tez nie ejstem zwolenniczka płytkowych czy kafelkowych domów, gdyz wg mnie przytulniejsze i w wiekszosci przypadkow praktyczniejsze są panele :)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Wiadomo,że zrobię tak jak ja chcę (no, tak jak ja z Rutinem chcemy;) ), ale jak Netmar napisała: nie wszystko co ładne fajnie się uzytkuje. Dlatego pytałam czy powinnam się nad tym jeszcze zastanowić :) Ale chyba po prostu potrzebowałam potwierdzenia,ze dobrze robię. Bo płytek i tak nie dam ;)

 

Bdan, musieć pewnie by i nie musiały być tak samo ulożone. Ale wydaje mi się, ze dobrze to będzie wyglądać, bo jakby nie bylo jest to jakoś tam otwarta przestrzeń. No ale nie wiem, to jeszcze daleko przed nami. Za to rodzaj materiału jest tematem aktualnym, jako ze (jak juz pisałam) próbuję mniej więcej policzyć ile będzie trzeba jeszcze kasy :)

 

Rutin był dziś na budowie. Dach coraz ładniejszy się robi :)

 

Na wyceny instalatorów jeszcze czekamy. Dwóch hydraulików jakoś się nie kwapi, a elektryk spędził parę dni w szpitalu. Własnie dlatego lubię wszystko wczesniej załałtwiać. Mamy czas i spokojnie mozemy sobie czekać.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

rutinko a chcesz dac panele z V-fuga ?? bo te laczone na styk to taki pic na wode z tym kierunkiem ... bedziesz to widziala przez pierwszy tydzien ... potem bedzie ci rybka plum czy beda prostopadle czy rownolegle :) ale nie powiem zabawa z kolorami i kierunkami moze byc bardzo korzystna!!

 

co do wytrzymalosci paneli ... nic tu nie zmienia czy kupujesz w LM Castoramie czy innym specjalistycznym panelowym sklepie ... najwazniejsze to grubosc penela i twardosc !! NIE BIERZ NIC PONIZEJ AC4 !!! a i te kupisz w smiesznych cenach jak dobrze poszukasz ... a jak chcesz miec w przedpokoju cos bardziej wytrzymalego poszukaj AC5 ... ponoc oznaczenie dla przemyslowki i lokali uzytecznosci publicznej ... NIE DO ZADEPTANIA :)

 

kolejny temat to to czy bedziecie sami ukladac ... my ukladalismy sami i mamy wlasne przemyslenia odnosnie montazu roznych paneli z roznych firm ... wygral kronopol ... najgorszy za to okazal sie classen :)

 

acha i przemyslcie dobrze temat podkladu pod panele zeby dobrze spisywal sie na podlogowce i tez dobrze wygluszal !! arbiton w te klocki moim zdaniem jest "taki sobie" ale na podlogowce sprawdza sie swietnie !! nawet u gory na przedpokoj dalismy grubsza mate nieprzystosowana do podlogowki i daje rade ... na dole jest thermo - dedykowana i cieniutka :) ale wygluszanie jes srednie na jeza

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Rutiny zgodnie z obietnica - nieco z małym poślizgiem prezentuje fotki ściany zaciągniętej klejem do kładzenia płytek

 

1. tynk tradycyjny CM

http://forum.muratordom.pl/attachment.php?attachmentid=90006&d=1323812584

 

2. klej

http://forum.muratordom.pl/attachment.php?attachmentid=90003&d=1323812569

 

3. porównanie

http://forum.muratordom.pl/attachment.php?attachmentid=90008&d=1323812588

 

muszę zbadać tylko czy na do da się położyć jakąś gładź lub tynk wapienny żeby jeszcze bardziej wyrównać ścianę - przydatne tam gdzie będzie ściana kolorowa - na białej jest to w zupełności wystarczające!!!!

 

Konrad

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Rutinko ja się nie śmieję tylko cieszę razem z wami :) Też pamiętam dzień kiedy w pracy miałam wizytację Azjatów a dach się układał a ja zamiast o delegacji myślałam o dachu :D

 

Ucieszy Cię każdy kafelek i każda rura położona. Później jak ruszycie z kopyta nie będziesz wiedziała pewnie z czego się cieszyć bardziej ;)

 

Pantony hmmm no faceci oporni w tych plastikowych krzesłach, oj ile ja kłótni stoczyłam o te krzesła ogrodowe vel ghosty ale nawet mąż mi powiedział po ich użytkowaniu "kochanie warte były swoich pieniędzy, zwracam honor". Trzeba ruszyć 4 literki i pobujać się na nich w sklepie. Ja 2 razy je molestowałam :lol2:

 

Zawsze możesz pantony dać na boki stołu a na szczyty coś tapicerowanego ...dla Rutina :D

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

hi hi no każdy ma skojarzenia jakie ma ;) ze mnie się w pracy wszyscy śmiali że mam taką radochę z plastikowych krzeseł, a po odwiedzinach jednak mówili że krzesła są super ;)

 

To że są teraz dosyc popularne nie świadczy o tym że osoby ich nieposiadające nie mają gustu. Różni są ludzie i różne rzeczy mają prawo się nam podobac :)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Odpowiedz w tym wątku

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.




×
×
  • Dodaj nową pozycję...