Gingeros 29.12.2011 22:49 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 29 Grudnia 2011 Venus, i takich opini co do pantonów potrzebuję A co myślisz o kuchni? tzn o ciemnym blacie zamiast białego? My na pewno będziemy mieli czarny - chyba zresztą też bardziej praktyczny Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
rutinowa żona 30.12.2011 06:42 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 30 Grudnia 2011 Gingeros, znając Twoje tempo, to ten blat będziecie miec w ciągu najbliższego tygodnia:D Venus, blat na pewno będzie wykonczony kanciasto. Na ścianie nie chcę zadnej cegły, kamienia itp. Więc albo byłaby biała albo bardzo jasnoszara. Nie wiem czy białe górne szafki nie będą wygladać mdło na białej ścianie. Chyba ze te szafki zrobie szare:rolleyes: Na razie muszę odłozyć kuchnię na bok i zająć się instalacją elektryczną. Nie wiem czy juz pisałam, ze problematyczne jest rozmieszczenie światła w salonie. Postaram sie za chwilę wkleić rzut i opisać o co mi chodzi. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
rutinowa żona 30.12.2011 07:05 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 30 Grudnia 2011 http://img84.imageshack.us/img84/8089/rzutsalonutvwsch.jpg To mój salon. Mniej więcej z takim ustawieniem mebli. Kąt wypoczynkowy moze być nieznacznie przyblizony do okna, jadalnia praktycznie zostaje w tym miejscu (kwestia kilkunastu centymetrów w strone drzwi kuchennych,bo te drzwi są przesunięte w lewą stronę). Nad jadalnią chcę jakąś wiszącą lampę. Problem pojawia się przy wypoczynku. Tam też muszę mieć mozliwość właczenia normalnego światła. Nie moze tam być mroku. Gdy przychodzą znajomi na winko to nie siadamy z nimi przy duzym stole, bo dla nas to za oficjalne. Więc dobrze by było,zeby kazdy widział co ma na talerzu Więc moze też przydałby się jakiś zwis. Tyle ze nie ma szans,zeby był symetrycznie względem lampy nad jadalnią.. I nie wiem czy to nie będzie psuło wszystkiego. Podobają mi się stojące lampy z długim ramieniem. Do tego mógłby być jakiś kinkiet nad sofą koło okna i było by git. Ale to na razie nie wchodzi w grę przez dzieciaki. Za bardzo będzie to ich kusiło. Druga sprawa to ten zwis nad jadalnią. na codzien stół będzie stał tak jak na rzucie. Ale podczas wielkich imprez będzie stał równolegle do okna tarasowego. Wtedy ta lampa nijak się będzie miała do stołu. Da się cos z tym zrobić czy olać i dostosować lampę do codziennego ułozenia? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
rewo66 30.12.2011 09:25 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 30 Grudnia 2011 Szczęśliwego nowego 2012 roku - zrealizowania zamierzeń i planów szczególnie tych budowlanych. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
rutinowa żona 30.12.2011 17:54 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 30 Grudnia 2011 Rewo, bardzo dziękuję i również życzę samych sukcesów (również tych budowlanych )! Byłam dziś na chwilę na budowie. Trafiłam na moment zakonczenia działówek Czyli stan SSO osiągnięty Wszystko wyglada suuper! Korytarz nie jest kiszką,wszystkie pomieszczenia też wyszły tak jak trzeba. Moze jedynie pokoje dzieci mogłyby być troszkę większe, ale są ustawne. Więc to co trzeba, powinno się zmieścić Niestety zdjęć nie mam. Jak tylko będzie możliwość (moze w niedzielę) to zdjęcia się pojawią Jedynie trochę dałam ciała z kuchnią. Dokładnie z ułozeniem mebli. Nie zmieści mi się wysokie słupki w wymyslonym ułożeniu:mad: Wyszło mi tam na styk, ale zapomniałam, ze np. na ścianie jest jeszcze opaska drzwiowa i takie tam.. Wszystko by się zmieściło, gdybym wywaliła słupek między lodówką a słupkiem z piekarnikiem. Ale słyszę,że lepiej,żeby jedno koło drugiego nie stało. Poza tym Rutinowi dwa dni temu nagle sie przypomniało,ze mamy juz lodówkę i nie chce kupować nowej do zabudowy:mad: Nasza lodówka wprawdzie ma tylko 5 lat, ale jest już nieźle porysowana a uchwyty są beznadziejne i będzie mi to wszystko pasować jak pięść do nosa.. No ale cóż. Z tym jeszcze mam trochę czasu. Natomiast pojawiła się jeszcze jedna kwestia do zastanowienia przed wejsciem elektryka. Jakkolwiek układam meble w kuchni to zlew i trochę blatu roboczego wypada pod oknem. Więc trzeba to jakoś oświetlić. Wcześniej chodziły mi jakieś fajne zwisy po głowie, ale stwierdziłam,ze bedzie za duzo dobrego. I teraz zastanawiam się co będzie praktyczniejsze: czy jakiś kinkiet z boku okna, czy na suficie coś w tym stylu http://img59.imageshack.us/img59/2312/oprawasufitowamassivene.jpg Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
RK1719508166 30.12.2011 19:47 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 30 Grudnia 2011 Druga sprawa to ten zwis nad jadalnią. na codzien stół będzie stał tak jak na rzucie. Ale podczas wielkich imprez będzie stał równolegle do okna tarasowego. Wtedy ta lampa nijak się będzie miała do stołu. Da się cos z tym zrobić czy olać i dostosować lampę do codziennego ułozenia? znam ten ból - w obecnym mieszkaniu tak mam w pokoju - żyrandol nad stołem a drugi został tradycyjnie na środku pokoju - miał byc zastąpiony czymś innym ale tak jakoś zeszło ... i nadal wisi - i jak jest impreza to się przydaje nawet - ale to się zdarza raz na rok , i wtedy ten 1 z nad stołu wygląda ni w 5 ni w 9 dlatego w naszym domu ŻADNYCH ŻYRANDOLI !!! i problem z głowy - i ile kasy zaoszczędzonej Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
rutinowa żona 30.12.2011 19:50 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 30 Grudnia 2011 To co dajesz nad stołem? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
RK1719508166 30.12.2011 20:38 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 30 Grudnia 2011 (edytowane) nie powiem ze cos w tym stylu ale chodzi mniej wiecej o ideehttp://forum.muratordom.pl/attachment.php?attachmentid=92253&d=1325277409 http://forum.muratordom.pl/attachment.php?attachmentid=92365&d=1325335901 http://forum.muratordom.pl/attachment.php?attachmentid=92364&d=1325335898 http://forum.muratordom.pl/attachment.php?attachmentid=92363&d=1325335895 tylko w suficie światła - może nad stołem znajdzie się jakaś lampa - ale mając wiedze i doświadczenie obowiazkowo jakieś elektryczne wysiegniki obnizajace i podnoszace lampy pod sam sufit by nie rzucały sie w oczy Edytowane 31 Grudnia 2011 przez R&K Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
mea 30.12.2011 21:26 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 30 Grudnia 2011 rutinka ja mam piekarnik kolo lodowki i nie jest zle zwlaszcza ze nowe piekarniki na zewnatrz praktycznie sie nie nagrzewaja !! a do lodowki przekonasz go latwo wystarczy powiedziec ze jak kupicie nowa to ta bedzie w pom gospodarczym i bedzie wylacznie do chlodzenia jego piwa lampe nad stolem dostosuj do codziennego ustawienia ... na 3 dni w roku nie warto lamac sobie glowy !! u nas teraz byla impreza i stol stal wzdloz pokoju ... naprawde nikt nie zwrocil uwagi na lampy !! Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
rutinowa żona 31.12.2011 07:11 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 31 Grudnia 2011 Konrad, ja nie chcę zadnych podwieszanych sufitów, więc i możliwosci oswietlenia mniejsze. Mea, pomysł z wykorzystaniem starej lodówki bomba:lol2: Co do piekarnika koło lodówki to istotne chyba jest też to,ze nie korzystam z piekarnika 3 razy dziennie. Poczytałam wczoraj trochę i rzeczywiście rozmieszczenie światła planuje się do złożonego stołu, czyli takiego na codzień. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Venus_m 31.12.2011 12:06 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 31 Grudnia 2011 Rutinko ja obstawiam dostosowanie oświetlenia pod warunki użyteczności codziennej Skoro chcecie półmrok a bez zabudowań to może zwis na ściemniaczu? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
rutinowa żona 31.12.2011 12:12 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 31 Grudnia 2011 Venus, wręcz odwrotnie Ja nie chcę półmroku. Owszem, moze byc cos co zrobi nastrojowe światło, ale musi tam też byc lampa, dzięki której będzie jasno. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Venus_m 31.12.2011 14:19 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 31 Grudnia 2011 Ściemniacz daje możliwość regulacji natężenia światła od bardzo jasnego (na maksa) do półmroku po ciemność Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Gingeros 31.12.2011 17:52 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 31 Grudnia 2011 Venus niestety mało które żarówki energooszczędne mają możliwość regulacji natężenia światła ;( Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Venus_m 31.12.2011 18:50 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 31 Grudnia 2011 Hm....a to muszą być energooszczędne? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
rutinowa żona 01.01.2012 06:56 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 1 Stycznia 2012 Dla wszystkich czytających: Życzę Wam, aby wszystkie plany, nawet te wydające się abstrakcyjne, udało się zrealizować. Szczęścia - dzięki któremu te zamierzenia będą realne. Zdrowia, które pomoże w ich realizacji. Pieniędzy - bez których, nawet te najwybitniejsze są niczym. I przyjaciół, z którymi te sukcesy będzie można dzielić. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Gingeros 01.01.2012 13:10 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 1 Stycznia 2012 Hm....a to muszą być energooszczędne? no niby nie Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
rutinowa żona 02.01.2012 15:41 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 2 Stycznia 2012 Moze ja szukać nie umiem, ale żadnej sensownej lampy ze ściemniaczem nie umiałam znaleźć. Jedynie ta mogłaby być (patrząc na zdjęcie) http://swiatswiatla.pl/product_info.php/info/p4957_White-lampa-wiszaca-4x60W-ze-sciemniaczem.html Ale kurde, czy nam się będzie chciało zmieniać co chwilę natężenie światła? Muszę to jeszcze na spokojnie przemyśleć. Ostatnio było na to mało czasu. Tym bardziej ze dzien przed sylwestrem przypomniało nam się,ze najwyższy czas szukać tynkarza. Więc teraz na szybko kombinujemy jakie chcemy tynki Dwie ekipy warte uwagi namierzone A lampy jak zwykle zeszły na dalszy plan Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
RK1719508166 02.01.2012 17:26 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 2 Stycznia 2012 tynkarz?? a elektryk i hydraulik gdzie ?? a może coś przeoczyłem ?? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
mea 02.01.2012 18:07 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 2 Stycznia 2012 tynkarz?? a elektryk i hydraulik gdzie ?? a może coś przeoczyłem ?? dobrze dobrze elektryk i hydraulik juz nagrani!! rutiny z tymi tynkarzami Gabrysi to ja na 100% z nich nie bylam zadowolona ... sciany sa w niektorych miejscach tak krzywe ze szok ... a wychodzilo to dopiero przy wieszaniu mebli !! od siebie dodam ze jak bym tynkowala drugi raz to dalabym chyba jednak tynki cementowo - wapienne ... gipsowki maja co chwile jakies dziury !!! co prawda oszczedza sie na gladziach i to sporo i calkiem ladnie wygladaja /przez chwile/ ale w uzytkowaniu sa niezbyt wygodne - i mowie to po miesiacu mieszkania!! zrobienie gladzi to koszt kolo 10zlza m2 ... Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Recommended Posts
Dołącz do dyskusji
Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.