Parterówka L&M

[pszczolka m]

Rutinko wybacz że nie na temat.

 

Co za strona z przepisami

Na weekend juz wiem ze zrobie sernik na spodzie marchewkowym.

 

A jeżeli lubicie ciasto bananowe to polecam bananowe z bitą śmietaną i czekoladą.

 

Trzeba upiec biszkopt z 2 łyżkami kakao. Na to banany przekrojone na pół (można skropić sokiem z cytryny). Ubić pół litra śmietany kremówki, dodać 2 łyżki cukru pudru (najlepiej spróbować bo każdy lubi różnie słodko) wyłożyć na banany posypać startą czekoladą gorzką.

 

Uwielbiam to ciasto i robi się szybko

[madzioochna]

Rutino.. wybór płytek to jest cholernie ciężka sprawa, jeśli nie ma się jakiś wizji czy marzeń. Mi się mnóstwo kolekcji podoba, prawie każda pokazywana realizacja na forum jest cudna, ostatnio zachwycam się dziecięcą łazienką Marjel - niby prosta ale piękna. I chyba w tym tkwi sekret żeby wybierać płytki, których wzory nie opatrzą się po tygodniu tylko będą w miarę klasyczne i proste. Kolory ścian można zmienić na drugi dzień a płytek tak szybko i łatwo się nie pozbędziemy.

 

A co do strony kwestiasmaku to jest rewelacyjna.. robię z niej przepisy w miarę tanie i szybkie - kurczak w porach, z mascarpone czy w orzechowej panierce są pyszne.

[Venus_m]

ooo widzę, że nie tylko ja z kwestii smaku korzystam

 

Pszczółka ja się odchudzać miałam, a teraz chcę to ciasto zrobić bananowe

[pszczolka m]

Ale ono dietetyczne: owoce, bita śmietana taka lekka to nie może być kaloryczna, a gorzką czekoladę to trzeba jeść bo na serce dobra

[rutinowa żona]

Ale ono dietetyczne: owoce, bita śmietana taka lekka to nie może być kaloryczna, a gorzką czekoladę to trzeba jeść bo na serce dobra

 

 

Wczoraj byliśmyw castoramie. Niestety niewiele nam się rozjaśniło.

Baaardzo podoba nam się Paradyż Travena/Mogano. Ale do dużej łazienki to zbyt kosztowna impreza.. No szkoda, bo gdyby cena była trochę niższa to byśmy brali bez zastanowienia.

Muszę jeszcze raz na zywo zobaczyć płytki Pilcha- Madera. Wczoraj ich nie było.

Drugie miejsce miał Paradyż Vivida. Strasznie podoba mi się w tej kolorystyce (czyli niewielki dodatek niebieskiego). Są naprawdę śliczne i w sumie gdzieś mam,ze się błyszczą. Z tego co widzę, większość dąży do matów, ale ja nie muszę Cena jest fajna, ale maja jedny cholerny mankament. Tylko biała podłoga. A w dużej lazience, gdzie będą dzieci urzędować, goście itp to biała będzie przekleństwem. No nie wiem co z tym zrobić. Moze projektant dopasuje mi do nich jakieś inne plytki. Tyle, ze to juz pewnie nie będzie to samo.

 

Venus, Pszczółka, ale mi smaka narobiłyście:lol:

 

Madzioochna, masz rację,ale Rutino domaga się koloru:D I to nie w dodatkach Dlatego nie wyraąza zgody na łazienki: szarą, biało-czarną, całą białą , o czarnej już nie wspomnę. Kolorowe dodatki go nie przekonują Ale już bezowo- brązowa jest dla niego kolorową łazienką Biała z drewnianą podłogą też mu się podoba, bo tu drewno robi już za kolor

 

Venus, nie chcę szarych płytek,bo są szare. Wiem że teraz taka moda, ale jak widać najbardziej podobają mi się płytki bezowo- brazowe i Paradyż Vivida,gdzie szarego ani trochę Niektóre szare płytki mi sie podobają tak po prostu Staram się kierować tym,co mi sie podoba, a nie tym,co modne. Upodobania też się zmieniaja, ale moda zdecydowanie szybciej

 

 

P.S Stelaze do wc juz zamówione

[pszczolka m]

A czemu biała podłoga to przekleństwo? Fakt że biała fuga pewnie mimo zaimpregnowania zszarzeje. Połowa forum ma (wiem że to pewnie nie argument) . Jak wam się podobają te płytki to nie ma co kombinować. Jakiego koloru byście nie brali to i tak będzie najlepiej pasowała biała podłoga. No chyba że chcecie niebieską ale to chyba jednak za dużo. A może jak u Venus, przez środek dać coś innego niż białą, a biel po bokach?

[Venus_m]

To dobrze Rutinko, uważam że powinno się wybierać to co jest się pewnym że się nie znudzi. Mi się podobają dodatki różowe czy kropla koloru gdzieś...ale na dłuższą metę bym nie wytrzymała.

 

Płytki dopasować to problem i nie. Zależy czy chcecie aby ścienne fugi zgadzały się z podłogowymi? Jeżeli nie to problemu nie ma, jeżeli tak to trzeba szukać innej kolekcji płytek. Ja mam pod bidetem i sedesem kremowe płytki na podłodze i kremowe fugi, dla mnie koszmar. A przecież błota tam nie noszę. Białej podłodze mówię nie.

[rutinowa żona]

Teraz dopiero zobaczylam,że nie pokazałam łazienki z Vivida, która mi się podoba:rolleyes:

http://czas-o-przestrzen.blogspot.com/2010/12/bathroom-b_12.html

 

Co do białej podłogi to bardzo mi sie podoba, ale juz kiedys pisałam,że u mnie ma byc przede wszystkim praktycznie;) Już starczy,że dajemy prawie białe płytki do kuchni:) Całe szczęscie "prawie" robi dużą różnicę, więc dam do nich jasnoszarą fugę i będzie dobrze.

Paradyż Vivida to już idealnie białe płytki, więc w grę wchodzi tylko biała fuga. Inna, moim zdaniem, zepsuje efekt:rolleyes:

Poza tym juz widzę moje ciemnobrązowe kudły na tej podłodze..

Dlatego też podobaly mi się szare płytki Opoczno Lorena. Mają szarą podłogę. Ani za jasna, ani za ciemna. No ale nie jesteśmy do nich przekonani na 100%, więc szukamy innych.

 

Venus, ja wiem,ze Ty masz zboczenie z dopasowaniem fug ściennych i podłogowych:D Mi niekoniecznie na tym zalezy. Bardziej się boję,zeby tam nie zrobiło się zbyt pstrokato z innym kolorem podłogi. Białe płytki z jakimś kolorem, okna i drzwi orzech, do tego inny kolor podłogi.. Niebieskiej podłogi nie chcę. A poza tym podłoga już sie na pewno nie będzie tak błyszczała.

[Venus_m]

e to wystarczy kupić paczkę kafli ściennych i jeździć z nimi po sklepach i dobrać odpowiedni odcień bieli

[rutinowa żona]

Czyli dupa:bash:

 

Nie wiem, może ja slepa, ale cieżko znaleźć płytki, gdzie podogowe nie są albo bardzo jasne, albo strasznie ciemne..

Edytowane 21 Lutego 2012 przez rutinowa żona

[nazwa12]

Witam wszystkie te łazienki są piękne,ale nie patrz na modę kupujcie co Wam się podoba i basta,Mają być praktyczne i w cenie na jaką Was stać,po co szaleć jak za chwilę i tak Wam się opatrzą.Mi się bardzo podobała ta biała z zielonym,nie pamiętam nazwy.Ja kupiłam drogie płytki,a łazienka wyszła taka bardzo zwyczajna,najważniejszy jest dobry projekt łazienki i dobry fachowiec.Ma być czysto i praktycznie,dużo też robią dodatki .Jedzcie,kupcie kafelki i koniec po co się męczyć i myśleć tygodniami.

[rutino78]

nazwa12, wygrałas mój prywatny konkurs na najrozsądniejszy wpis o łazienkach:)

[rutinowa żona]

nazwa12, wygrałas mój prywatny konkurs na najrozsądniejszy wpis o łazienkach:)

 

To napisał ten, który na nic się nie może zdecydować

 

Nazwa, ja się z Tobą zgadzam całkowicie! Ale widziałaś jakie płytki wkleiłam. każde z innej parafii.. Za duzo rzeczy mi się podoba

Co smieszne, jestem pewna, że w czwartek bez wiekszych problemów podejmiemy decyzję. Prawdopodobnie uda nam sie przyjechać kilkanaście minut przed umowionym spotkaniem z projektantem. A jak jesteśmy pod ścianą, to wtedy decyzje podejmujemy błyskawicznie:rolleyes:

 

 

Przyznam się jeszcze, że zaczynam się zastanawiać nad tym drewnem w małej łazience.. Nie chodzi o koszt, bo policzylismy że do malej łazienki możemy sobie pozwolić. Nie chodzi o obawy,że coś się z nim stanie. tylko czy rzeczywiście jest mi one tam potrzebne, skoro wszędzie panele.. Niby to będzie moja i męza łazienka i chciałam,zeby była taka ekstra.. No nie wiem. Zaczełam nawet myslec,zeby zamiast drewna dać płytki np woodentic. Kolorystycznie wyjdzie podobnie, cenowo mniej. Zobaczymy, ale wlasnie przez to na pierwszy ogień idzie projekt dużej łazienki

 

 

P.S. Dzis miała być wycena od jednego kafelkarza. Pan przed chwilą zadzwonił,ze zostawil gdzieś tam notatki i prześle wycenę jutro. Jestem w szoku,ze sam się odezwał. Zawsze to my sie musimy dobijać o wyceny. Szacun dla pana.

[Venus_m]

Rutinko bo jeszcze za mało widziałaś...żebyś wiedziała ile ja razy zmieniałam koncepcję na płytki i w końcu wybrałam to co uważam za ponadczasowe

 

Skup się teraz na łazienkach, oglądaj masę inspiracji. Wiesz ile u nas było kombinowania z górną łazienką? o matko bosko muratorsko to nic że jej projekt mieliśmy wykupiony w biurze, ja dodatkowo miałam jeszcze chyba 5 projektów. Dolną ostatecznie zrobiłam sama, możliwie najprościej jak umiałam i patrząc na trud w wyborze wolę dolną, patrząc na efekt końcowy uwielbiam dwie

 

P.S. Mi się woodentic nie podoba, to jak wygląda całościowo to jakaś masakra a może panele do łazienki firmy Quickstep ship coś tam?

[pszczolka m]

Oj panele do łazienki to nie wiem czy dobry pomysł. Drewno zaimpregnujesz paneli nie. Woda dostanie się pomiędzy i raz dwa szlag trafi.

 

Co do woodetica to ja widziałam u dardurdki - robil prawie bezfugowo i mi się podoba. Wyglądają naprawdę naturalnie - na żywo ich nie widziałam.

 

Venus ty masz beżową płytkę?? Ja u siebie widzę biel ....

[Venus_m]

Pszczółko beż, brąz, złoto, zieleń wierz mi na słowo. Ten beż bardzo jasny

 

Te panele są specjalnie dedykowane do łazienki, nie powinno być tak źle...nie wiem czy forumowa Ragazza ich sobie nie zrobiła

[pszczolka m]

Człowiek cały czas się czegoś uczy.

 

Rutinko zajrzyj do lenyM. Ma te płytki które Ci się podobają, ale nie poleca tych podłogowych (z tej samej serii).

[nazwa12]

nazwa12, wygrałas mój prywatny konkurs na najrozsądniejszy wpis o łazienkach:)

no i na Wasz piękny grafitowy dach też wygrałam,a chcieliście czarny,bo zobaczyliście u Waszych sąsiadów A teraz macie taki jeden,jedyny na wsi i co zle doradziłam,po co zgapiać od sąsiadów he he

[rutinowa żona]

Nazwa, nie do końca tak

Od początku wygrywała grafitowa (no prawie, bo całkiem pierwsza wersja to była brązowa dachówka). A pomysł na czarną absolutnie nie pojawil się dzieki sąsiadom Oni mają całkiem inną dachowkę. Pomysleliśmy o czarnej,bo widzieliśmy parterówkę z taką samą dachówką co nasza. Tyle,że własnie czarną

 

Pszczółko, dzieki bardzo na namiary na dziennik LenyM Utwierdzil mnie w przekonaniu,ze biała podloga na pewno odpada

 

Venus, za mało? Ja juz nie dam rady więcej płytek oglądać Rutinowi to się juz po nocach śni

 

Byłam dziś na moment na budowie. Hydraulik jakiś ogromnych postępów nie zrobił, ale coś tam już widać

[Venus_m]

Rutinka ja też tak miałam, wracałam ze łzami w oczach i postulowałam, koniec ja już nie chodzę na bartycką! i zawsze wracałam aż zobaczyłam swoje płytki, a później cenę, a jak mąż powiedział że ładne to prawie płakałam ze szczęścia