Miesięcznik Murator ONLINE

Skocz do zawartości

Parterówka L&M


Recommended Posts

a mówiłem lamperię dać to nie chciała:)

młodszego syna czeka nauka trafiania do muszli, starszego przyłapałem wczoraj jak sikając mył jednocześnie ręce w umywalce, żeby szybciej wrócić do bajek :)

ocieplenie się wycenia tu i tam, na razie jest 97zł/m2 za 15cm styro +elewacja (materiał i robocizna) lub 72zł za ocieplenie obrzucone klejem bez tynku

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Odpowiedzi 2,1k
  • Utworzony
  • Ostatnia odpowiedź

Najaktywniejsi w wątku

a mówiłem lamperię dać to nie chciała:)

młodszego syna czeka nauka trafiania do muszli, starszego przyłapałem wczoraj jak sikając mył jednocześnie ręce w umywalce, żeby szybciej wrócić do bajek :)

ocieplenie się wycenia tu i tam, na razie jest 97zł/m2 za 15cm styro +elewacja (materiał i robocizna) lub 72zł za ocieplenie obrzucone klejem bez tynku

 

nie bądź owca i nie daj się strzyż ;)

ja płaciłem 20 zł od 1m2 za klejenie styropianu , siatka i klej , z tynkiem 28 miało być ale pogoda nie pozwoliła i teraz postanowiłem że sam będę kładł tynk ...

 

zestawienie kosztów

1m3 styropianu Swisspor 031 (najlepszy możliwy) to 6,66 m2 grubości 15 cm = koszt 200 zł za 1m3 co daje 30 zł za 1m2 do tego pianka Tytan EOS ok 24 zł puszka - strcza na 6-8 m2 25 zł (mozna kupic jakies tańsze nawet za 19 zł)

siatka 2 zł za 1m2

klej do siatki 25 kg ceresit ZU 21-25 zł = 6m2 cena za 1m2 4 zł

 

SUMA: 60 zł za prace na wygodnym kleju w puszcze (pistolet) i najlepszym styropianie !!!!

zmiana styropianu i kleju na zwykłe cena spada Ci o 10-12 zł za 1m2

 

jeśli dobrze pamiętam to 2 chłopaków obrobiło mój dom 170 m2 w max 5-6 dni (w metry kwadratowe zawsze wlicza się powierzchnię okien , drzwi etc bo je trzeba ekstra obrabiać ) dziś gdybym miał podjąć decyzję - robił bym to sam ... a na pewno sam kleił styropian - żadna filozofia

Edytowane przez R&K
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ja tam nie znam się na ociepleniu, więc popiszę znów o łazienkach. Na których swoją drogą również się nie znam:D

 

W nadchodzącym tygodniu musimy podjąć decyzję o płytkach w dużej łazience.

Wczoraj na prowadzenie wyszła wersja "czarne płytki w małej ilości" :) Szczerze mówiąc ta najbardziej za mną chodzi, ewentualnie wersja mieszana, o której pisała Pszczółka. Wersji "wszędzie płytki" nie odrzucam, ale byłoby to pójscie na łatwiznę. A ja chyba potrzebuję paru odwazniejszych decyzji:rolleyes:

 

http://img819.imageshack.us/img819/8293/supekw.jpg

 

http://img33.imageshack.us/img33/8053/ciemnacaa.jpg

 

http://img851.imageshack.us/img851/2266/ciemna4caa.jpg

 

http://img404.imageshack.us/img404/5584/ciemna2.jpg

 

Jedna uwaga- płytki przy wannie będą się konczyly na tej samej wysokości co pod prysznicem.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Nooo zmiana spora :) Mnie tam się podoba. Łazienka jest od której strony (chodzi mi o strony świata)?

Moja jest północno wschodnia. Miałam dać szare ściany, zostawię białe, bo grafitowy gres wyszedł bardziej grafitowo niż miał wyjść ;)

 

I jeszcze pytanie o kolor drzwi, jaki planujesz i kolor szafek.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Łazienka jest od strony północnej. Mam nadzieje,ze przez to nie będzie zbytnio widać paprochów na tej czarnej podlodze :)

Mimo czarnych kafelek, większość powierzchni bedzie jasna, więc mam nadzieję ze nie będzie tam ponuro. Nie wiem czy zdecyduję się na biale ściany, bo to jednak będzie zbyt duży kontrast. Raczej byłabym za szarymi ale takimi baaardzo jasnymi.

 

Okna są od srodka w okleinie orzechowej. Drzwi też takie będą. Na wizualce nie ma parapetów, ale widzę je raczej pod kolor okien. Z czarnych płytek mi się kompletnie nie widzą.

Co do szafki to w 90% zdecydowani bylismy na szafkę aquaform decora. Przy czarnych płytkach przy umywalce byłby to kolor antracyt

http://www.aquaform.com.pl/var/upload/produkty/szafka-podumywalkowa-90-antracyt382040961/szafka-podumywalkowa-90-antracyt382040961.jpg

Natomiast te 10% niezdecydowania wynika z tego,ze kusi tez szafka w kolorze drewna. Tylko w orzechu czy coś jasniejszego (i wtedy nie zwracać uwagi na okna i drzwi) ? Problem jest tylko taki,ze nie umiem znaleźć takiej szafki, która by była w pasującym kolorze drewna, odpowiednio duza i nie zabijała ceną..Musiałabym robic na zamówienie..

W sumie zostawiłabym tą antracytową, tylko nie wiem czy nie wyjdzie to mdło.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Rutinka a ja subiektywnie napiszę, że mi się nie podoba.

 

Pomimo, że sama mam i lubię wykafelkowane od góry do dołu to nie mam nic przeciwko robieniu pokoju kąpielowego z kaflami w miejscach koniecznych. Dla mnie projekt kompletnie się z niczym nie łączy. Nie lubię jak jest podkreślona zabudowa geberitu która jest bo jest, zwóć uwagę że masz po prostu klocek na środku ściany. Wiem łatwo się mądrzyć, a samemu nic nie wymyślić, ale chciałaś opinii to masz :p Może chociaż co do zabudowy geberitu zainspirujesz się u mnie lub np u forumowej Nasz (piękny cały dom, łazienki nowoczesne z ładnie wkomponowaną zabudową geberitu). Eh zdecydowanie łatwiej jest podjąć decyzję co do fotela w salonie niż do układu płytek, sama pamiętam tę katorgę.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Venus, a wiesz,ze ja wiedzialam,ze Ci się nie spodoba? :D

I nie mam nic przeciwko uwagom krytycznym. Pytałam o opinię, więc liczę się,że nie kazdemu się spodoba. Stara prawda,ze jakby każdy miał taki sam gust, to byłoby nudno ;)

O którą Twoją łazienkę Ci chodzi? Masz gdzieś link do strony, gdzie mogę znaleźć łazienkę Nasz?

I zdecydowanie lazienki to chyba najtrudniejszy wybór.. Z kuchnią tylu dylematów nie miałam.. Nawet podłogi mnie nie będą tylu nerwów kosztować co te cholerne łazienki:bash:

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

hmn.....oj nie....tak dawno u Nasz pisałam że Ci nawet w postach nie odszukam. Wpisz może w wyszukiwarkę Nasz (temat jeżeli nie pomieszałam Nasz dom), a Nasz to również nick forumki.

 

Rutinko w każdej łazience mam zabudowę geberitową wkomponowaną w zabudowę (w sensie że na środku nie odstaje taki klocek niewiadomo po co), a długo się z tym męczyłam i ... projektantka też :lol: zresztą po zmianach i domawianych projektach łazienki górnej cena końcowa bardzo się podniosła (o 1/2 ustalonej) więc pomyśl jak cudowałam :lol2:

 

To oczywiście moje zdanie, klocek może się wam podobać i macie prawo go zrobić, ja mam na to uczulenie.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Rutinko a geberith monolith rozważaliście? Cena jednak nie najniższa http://www.studiodelarte.pl/blog/wp-content/uploads/2011/08/Geberit-Monolith.png

 

A ten klocek to niestety jest w każdej wersji czy z płytkami do sufiu czy nie. Z tego co pamiętam całkowite zabudowanie na ścianie nie wchodzi w grę bo wtedy będziecie mieli za małą odległość między pryszncem a wanną? Można też do sufitu go pociągnąć, ale chyba taki pas startowy wyjdzie.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Eh, co ja mam wam napisać ;)

Pszczółko, ostatnio w jakiejś gazecie widziałam ten geberit. Ale ponad dwa tysiące za coś takiego to nie dam:) Poza tym stelaże juz mam:)

Owszem, jakbym zrobiła zabudowę na całą ścianę, to zmniejszyłaby się odległość między wanną a prysznicem. Poza tym zwężyłabym bym tą część łazienki, która już teraz wydaje mi się nie najszersza. Zabudowanie po sufit srednio w tym przypadku mi się podoba. Nie, na pewno czegoś takiego nie chcę.

A klocek nie przeszkadza mi na tyle,zeby rozwalać otynowane ściany:)

Jedyną opcją, jaką rozważam to zostawienie stelaża bez kafelek. Jak pomaluję farbą taką jak ściany, to nie będzie się rzucał w oczy ;)

Mam wrażenie, ze będę teraz tej wersji broniła, bo to jest chyba to, do czego od początku dążyłam :) Ale nie zdawałam sobie z tego sprawy:yes:

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Mi się wydaje, że kaflowanie tylko niektórych części ma sens i zachowuje jakąkolwiek spójność kiedy np płytki są jasne szare i elementy nie okładane płytkami pomalowane na zbliżony kolor.

 

Wiem wiem teraz taka moda żeby tylko miejsca chlapiące mieć w płytkach, ale powiem szczerze że chyba tylko jedną taką udaną łazienkę na tym forum widziałam...geberit był pomalowany w czymś strukturo-betonowo-podobnym a na klocku stał obrazek lub obrazki.

 

Wizualnie dla mnie masakrą jest ten ostatni projekt z ciemnymi kaflami...tu kafle pod prysznicem (no ok potrzebne) tu przy wannie (inna wysokość) i nie wiadomo po co :( podkreślam dla mnie.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

a to znaczy, ze nie czytasz co piszę :p pisałam, ze kafle pod prysznicem i wanną będą miały taką samą wysokość :)

wiem, wiem to nic nie zmienia ;)

 

Nie wiem, jest to wersja która mi się bardzo podoba (oczywiście tak jak pisałam, z wyrównaniem wysokości kafelek). I myślę,ze dobrze bym się w niej czuła. Ewentualnie w grę wchodzi jeszcze wersja z białymi płytkami na ścianach. Ale ja już nie chcę dalej szukać, kombinować. Męczą mnie te łazienki przeokrutnie.

Oczywiście nie miałabym nic przeciwko temu,zeby podłogę zrobić drewnianą, ale tu juz koszt za duzy. A drewnopodobne płytki na tak dużej przestrzeni to juz nie to.

Więc muszą zostać te, które juz wybraliśmy.

Edytowane przez rutinowa żona
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Skoro pasuje, to nie szukaj dalej, bo się wykończysz! Sił musi Ci starczyć jeszcze do przełożenia projektów na realne wnętrza, a myślę, że wszystkie, co są w trakcie lub po takiej zabawie),zgodnym chórem przyznają, że niemal nigdy nie wychodzi to gładko i bez problemów. Podoba się - akceptujesz, stawiasz kropkę i lecimy z następnymi pomieszczeniami :D
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Skoro pasuje, to nie szukaj dalej, bo się wykończysz! Sił musi Ci starczyć jeszcze do przełożenia projektów na realne wnętrza, a myślę, że wszystkie, co są w trakcie lub po takiej zabawie),zgodnym chórem przyznają, że niemal nigdy nie wychodzi to gładko i bez problemów. Podoba się - akceptujesz, stawiasz kropkę i lecimy z następnymi pomieszczeniami :D

 

Święta prawda :)

Zgadzam się we wszystkim, nie ma co się dłużej zastanawiać bo nigdy nic nie wybierzesz. Każdy ma inne zdanie, każdemu co innego się podoba i jak tak wszystkich będziesz słuchać i wszystko będziesz czytać to za każdym razem będziesz się zastanawiać i myśleć sobie "a może rzeczywiście?".

To ma być WASZA łazienka - jeśli teraz Ci się podoba to już ją taką zostaw a w chwilach zwątpienia powtarzaj sobie "JEST PIĘKNA, BO MOJA" :)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

To fakt, Rutinka czytam czytam i nawet pamiętam jak to pisałaś, zaargumentowałabym Ci to ale nie chcę już psuć Ci krwi, bo wyborów masz jeszcze wiele przed sobą. Jeżeli wam się podoba to mi tymbardziej.

 

Ja muszę przyznać, że mając dokładnie opracowaną łazienkę górną (trochę było skomplikowanej zabudowy, oczywiście wyszło uproszczone bo takie miało być, ale te wszystkie wnęki, wypustki i belki podtrzymujące dach wyprowadzały mnie z równowagi, rozważałam nawet sprzedaż tej "chałupy" z nienormalnymi pomieszczeniami) nie miałam większych problemów przy jej realizacji. Chyba tylko jedna część z brązowymi płytkami okazała się kłopotliwa (na kolanach w pyle siedziałam ja, mąż i glazurnik).

 

Z mojej strony już cichosza na temat tej łazienki :)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Odpowiedz w tym wątku

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.




×
×
  • Dodaj nową pozycję...