rutinowa żona 02.05.2012 05:47 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 2 Maja 2012 Po wczorajszym błogim lenistwie w Brennej (no dobra, ja się leniłam, Rutino pracował ), dziś znów trzeba się zająć płotem. Rutino jedzie tam zaraz po pracy, a ja może z dzeciakami wpadnę na chwilę skontrolować postępy Aniu też mam nadzieje,ze uda się Rutinowi raz dwa sprzedać mieszkanie. Bo to jego. On mi tylko pozwala w nim mieszkać. Taki z niego dobry człowiek:lol2: Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
rewo66 02.05.2012 06:07 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 2 Maja 2012 Po wczorajszym błogim lenistwie w Brennej (no dobra, ja się leniłam, Rutino pracował ), dziś znów trzeba się zająć płotem. Rutino jedzie tam zaraz po pracy, a ja może z dzeciakami wpadnę na chwilę skontrolować postępy Aniu też mam nadzieje,ze uda się Rutinowi raz dwa sprzedać mieszkanie. Bo to jego. On mi tylko pozwala w nim mieszkać. Taki z niego dobry człowiek:lol2: No tak zawsze na faceta? Ohhh taki już nasz los Co do płotu to ja jednak zaimpregnowałbyn 2 x. Bezpieczniej na przyszłość. Lepiej wydać kaskę na impregnat niż na nowy płot. Zicher wychodzi to taniej. Przy drugiej impregnacji odczekałbym trochę parę lub kilkanaście dni - zależnie od pogody aż z pierwszej nałozonej warstwy wypije wszystko. Rutiny gdzie są fotki? Macie taki ładny domek a się nim nie chwalicie . Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
rewo66 02.05.2012 06:11 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 2 Maja 2012 dobry wieczór, tu rutino. Ten prawdziwy, nie żadna tam podróbka:) Alem się umordował. Pomalowane trzy przęsła (z dziewiętnastu). Osiągam wydajność 1,5przęsła na godzinę, chyba że się ściemnia to szybciej. Płotki późno przyjechały, stąd tak mizerny wynik. Zastanawiam się czy może jedna warstwa tego drewnochronu wystarczy. W końcu to jest już jakoś zaimpregnowane. A Drewnochronu też za darmo nie rozdają. W dodatku piją go te płotki jak głupi Przyszedł sąsiad, którego zamierzam zamurować i będzie burzył swoje stare ogrodzenie, także nasz płotek będzie dzięki temu w granicy. Skoro będzie w granicy to sąsiad chyba się dołozy do płotu w jakiejś części (choćby na impregnat) Wg mnie tak by wypadało. Tzn. Ja bym tak zrobił. Wszystko zależy jaki to sąsiad? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
rutinowa żona 02.05.2012 06:42 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 2 Maja 2012 Rewo, no co! Toż ja chwalę swojego męża! Pozwala mi mieszkać w swoim mieszkaniu, cięzko pracuje I zeby nie bylo, to zaproponowałam,ze dzis ja pomaluję płotek, ale kazał mi dzieci w domu pilnować Zdjęcia moze jakieś porobie dzisiaj. Cięzko codziennie coś wrzucac, bo efekty pracy są teraz mało widoczne. Tzn co najwyzej mogę wrzucać zdjęcia kolejnych pomieszczeń wyłożonych styropianem Co do sasiada, to ja bym chociaż pędzel do ręki wzięła i też zaczęła malować, ale coś mi się wydaje, ze i tego nie będzie. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
rewo66 02.05.2012 07:18 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 2 Maja 2012 Rewo, no co! Toż ja chwalę swojego męża! Pozwala mi mieszkać w swoim mieszkaniu, cięzko pracuje I zeby nie bylo, to zaproponowałam,ze dzis ja pomaluję płotek, ale kazał mi dzieci w domu pilnować Zdjęcia moze jakieś porobie dzisiaj. Cięzko codziennie coś wrzucac, bo efekty pracy są teraz mało widoczne. Tzn co najwyzej mogę wrzucać zdjęcia kolejnych pomieszczeń wyłożonych styropianem Co do sasiada, to ja bym chociaż pędzel do ręki wzięła i też zaczęła malować, ale coś mi się wydaje, ze i tego nie będzie. No cóż tak to z sąsiadami bywa. Dobrze że my nie mamy żadnych sąsiadów. Tylko łąki z 2 stron a z pozostałych 2 -ch droga powiatowa i gminna (działka narożna). A jak rozmawiałem z właścicielami tych łączek to nie zamierzają ich sprzedać i budować na nich dopuki żyją. Zatem niech żyją następne 100 lat. Czytam od czasu do czasu dyskusję na temat łazienki. Jeśli mogę wtrącić swoje 3 grosze, to ja bym na waszym miejsci zrobił łazienkę tak jak się wam marzy tj. w drewnie i bieli (chyba że to marzenie tylko tej piękniejszej strony Rutinów). Łazienkę nie robi się na sezon ani na parę lat. To jest wasz wymarzony domek to niech i łazienka w nim będzie ta wymarzona. Szkoda wkładać tyle wysiłku w realizację marzenia i stosować później półśrodki. Wiem że chodzi o kasę bo jej zawsze brakuje przy budowie. My też liczymy każdą złotówkę, ale w pewnych pkt. nie mamy zamiaru odstąpić od realizacji zamierzeń i planów (czytaj mojej żony). Jednym z takich pkt. jest łazienka i kuchnia. Dobra dość tego gledzenia i filozofowania. Sami dobrze wiecie co chcecie. Pozdrawiam. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
rutinowa żona 02.05.2012 08:01 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 2 Maja 2012 Jesli chodzi o sasiada, to ogólnie jest w porządku. Miły i nie robi zadnych problemów. Ale też nie pomaga Choc jeszcze jest mozliwość,ze mu się odmieni Co do łazienki, to raczej tylko mnie by sie to marzyło. Sama podłoga to juz prawie 2 tysiace drozej. Wiesz ile za to będę miała pantonów (krzesła plastikowe;) )??? A jak juz pisałam, nie chcę mieć namiastki biało- drewnianej łazienki, więc robię ją całkiem inaczej. To ze chciałabym biało-drewnianą łazienkę, nie oznacza,ze bez niej się zastrzelę jest parę innych rzeczy, na których zalezy mi bardziej. Co nie zmienia faktu,ze przez robienie całkiem innej łazienki, mam z nią troche problemów Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
rewo66 02.05.2012 08:25 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 2 Maja 2012 Jesli chodzi o sasiada, to ogólnie jest w porządku. Miły i nie robi zadnych problemów. Ale też nie pomaga Choc jeszcze jest mozliwość,ze mu się odmieni Co do łazienki, to raczej tylko mnie by sie to marzyło. Sama podłoga to juz prawie 2 tysiace drozej. Wiesz ile za to będę miała pantonów (krzesła plastikowe;) )??? A jak juz pisałam, nie chcę mieć namiastki biało- drewnianej łazienki, więc robię ją całkiem inaczej. To ze chciałabym biało-drewnianą łazienkę, nie oznacza,ze bez niej się zastrzelę jest parę innych rzeczy, na których zalezy mi bardziej. Co nie zmienia faktu,ze przez robienie całkiem innej łazienki, mam z nią troche problemów To przynajmniej tyle. Najgorszy sąsiad to taki co wszystkiego się czepia i wszystko mu w sąsiedztwie przeszkadza. Wiem co to są pantony. Chociaż moja żona nie wiedziała. . Pokazałem jej jak to coś wygląda ale jej się nie spodobały. Komentarz był krótki "zapomnij, po mim trupie". Co do łazienki najważniejsze jest to że to wy będziecie zadowoleni to jest w końcu wasza łazienka. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
rutinowa żona 02.05.2012 15:39 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 2 Maja 2012 Rewo, jak się nie ma tego, co się lubi, to się lubi co się ma Dziś za mną chodzi, zeby na ścianie były jednak białe kafelki (chodzi o dużą łazienkę) Co do pantonów, to Rutino też tak reagował. Dalej nie jest entuzjastycznie nastawiony, ale już na nich siedział i docenia wygodę Zresztą ja sama rok temu twierdziłam, ze wszystkie plastiki są paskudne Dzisiaj nie będzie kontroli Inwestorzycy na budowie Za to jutro dzieci sprzedajemy rodzicom i jedziemy razem malować. Rutino chciał jeszcze kosić,ale nie wiem czy to na tej naszej miastowsi przejdzie Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
RK1719508166 02.05.2012 15:44 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 2 Maja 2012 ja też się zastanawiam nad delikatnym popracowaniem jutro - szkoda mi każdego dnia i każdej godziny malowanie czy układanie płytek luzik przejdzie ... ale z tym koszeniem ...mogą chcieć Was ukrzyżować aczkolwiek chyba bitter pisał że jego koparkowy pracował w święto a jemu to nie przeszkadzało ... znajomy też mi opowiadał o jednej budowie w Zielonce koło W-Wy - gdzie budowali w każdą niedziele Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
rutinowa żona 02.05.2012 16:35 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 2 Maja 2012 No nam też szkoda tego wolnego dnia. Ale chyba faktycznie skupimy się tylko na malowaniu W zeszłym roku sąsiedzi skosili nam sami od siebie trawę, bo kolo nas szla procesja na Boże Cialo. Więc rzeczywiście tego koszenia moglibysmy nie przezyć jutro:) Ku pamięci i do zobaczenia na zywo: http://www.ikea.com/pl/pl/images/products/kritter-rama-ozka-z-dnem-z-listew__0110179_PE260253_S4.JPG http://hurt-obuwia.nazwa.pl/IKEA/ST7623.jpg http://img18.allegroimg.pl/photos/oryginal/23/13/52/55/2313525576 Meble z Ikei. Meble w pokoju młodszego synka, to jedyne pewne nowe meble w naszym domu To ma byc zalegly roczkowy prezent od dziadków Starszy będzie miał swoje aktualne meble. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
rutinowa żona 03.05.2012 06:27 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 3 Maja 2012 (edytowane) Wczoraj dużo się działo 1. Rutino pomalował kolejne płotki. Płot sąsiad zdemontował. Rutino zagadał go,ze moze pomoze coś przy tym skoro sie podpina pod nasz płot, ale zaczął wymyślać,ze ma sto tysięcy innych rzeczy do roboty. Rutino z moim tata dadzą sobie radę, ale myslelismy,ze chociaż palcem przy tym ruszy, skoro nie kwapi się do pokrycia części kosztów. Przypominam,ze miedzy nami płot był, a panele były po to,zeby sobie wzajemnie nie zaglądać na tarasy. I miały być na naszej działce, blisko wspólnego płotu. Ale parę dni temu sasiad zaproponował,zeby te panele były jedynym ogrodzeniem między nami, czyli też i jego. Więc przyzwoitość wymagałaby chociaż zaproponowanie pomocy. 2. Rutino podpisał umowę z panem od elewacji. Planowany termin to poczatek września. 3. Rutino spotkał się też z forumowym Minertu i rozmawiali o piecach. Co z rozmowy wynikło nie wiem- zgubilam się w połowie opowiadania (było już bardzo późno ). 4. Hydraulicy pracują. Miłego świętowania. My świętujemy malując płot Koszenie Rutino odpuścił Edytowane 3 Maja 2012 przez rutinowa żona Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Venus_m 03.05.2012 12:52 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 3 Maja 2012 Kosiarkę kupcie dobrą i dużą, ja pierwsza kosiłam trawę tak się nie mogłam doczekać Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
RK1719508166 03.05.2012 13:14 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 3 Maja 2012 Kosiarkę kupcie dobrą i dużą .... http://upload.wikimedia.org/wikipedia/commons/thumb/d/d1/Cutting_the_grass_while_its_dry.jpg/400px-Cutting_the_grass_while_its_dry.jpg http://maszynykomunalne.eu/gallery/1257248460127.0.0.1.jpg Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
rutinowa żona 03.05.2012 17:38 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 3 Maja 2012 Traktor może trochę za duzy na naszą działkę Ale jakiś jeździk, który sam kosi to chętnie bym przygarnęła Zgodnie z planem spędziliśmy prawie cały dzień na budowie Koszenia nie było, ale pomalowaliśmy wszystkie płotki No prawie, bo jeszcze muszą nam dowieźć 5 sztuk. W każdym razie malowanie to fajna sprawa, strasznie mnie to cieszyło Żal mi się nawet zrobiło, gdy się okazało,ze maluję ostatni panel To nic, ze teraz powinnam się wykąpać w rozpuszczalniku,bo cała jestem z farby:lol2: http://img31.imageshack.us/img31/8766/sdc10826h.jpg http://img268.imageshack.us/img268/703/sdc10828y.jpg Ku naszemu zdziwieniu, na budowie zastalismy również hydraulika z pomocnikami:jawdrop: We wtorek, 1 maja też pracowali, ale myśleliśmy że dziś sobie odpuszczą. Miłe zaskoczenie Panowie dzielnie pracowali i rozkładali rurki do podłogówki. Nie pamiętam, czy pisałam, na środę jesteśmy umówieni na wylewki http://img406.imageshack.us/img406/8671/sdc10835q.jpg http://img23.imageshack.us/img23/8906/sdc10845fx.jpg http://img7.imageshack.us/img7/2060/sdc10836oj.jpg http://img152.imageshack.us/img152/8665/sdc10837m.jpg http://img819.imageshack.us/img819/2034/sdc10839fy.jpg http://img339.imageshack.us/img339/7501/sdc10846w.jpg Jutro Rutino z moim tatą mieli zacząć kopać dołki pod płot. Nie wiadomo czy się uda, bo tatę dopadła grypa żołądkowa. Więc albo Rutino zacznie sam, albo będzie kosił. Kurcze, probuję znaleźć robotę dla siebie, ale obawiam się,ze sie skonczy na siedzeniu w domu z dziećmi Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
rewo66 03.05.2012 17:53 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 3 Maja 2012 Witam Jak fajnie są fotki. My dzisiaj walczylismy na budowie. Kto by się tam przyjmował miejscowymi. Sprzatalismy wokół domu gruz, który zmienił lokalizację na przyszły wjazd do garażu. Płotki fajne i nawet kolor mi się podoba. A wasz sąsiad to męda i wykorzystywacz. Pewnie ten jego płot był gorszy to zaraz się ucieszył że będzie miał ładniejszy i to za darmochę. Nienawidzę takich ludzi u mnie miałby już przechlapane. Ale wiadomo czasem spokój jest ważniejszy od wojny o drobiazgi. Macie fajnego hydraulika skoro dzisiaj robi. Nasz elektryk świętuję ale cóż ma do tego prawo. My tez świętowaliśmy czyli grill + sprzątanie gruzu = barwy narodowe pomalowane przez słońce na naszychg ciałach:). Jutro walczymy dalej chociaż ma podobno padać. Z majowymi pozdrowieniami Sfinksy. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
mea 03.05.2012 20:47 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 3 Maja 2012 jaki macie rozstaw rurek w podlogowce ?? bo wydaja sie dosc duze te przerwy ... Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
rutino78 04.05.2012 06:53 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 4 Maja 2012 w pokojach jest 15cm. na jednym zdjęciu jest pomieszczenie gospodarcze, nie wiem po jaką cholerę ogrzewane (tak to jest, jak się sępi kasę na projekt i OZC) i tam jest 20cm. Trudno, najwyżej będzie to wyłączona pętla. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Venus_m 04.05.2012 08:09 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 4 Maja 2012 Hmn...a mnie zastanawia czy podłogówkę będziecie też mieć pod meblami? np kuchennymi? Konrad nie o taką kosiarkę mi chodziło u nas to by się rozpędzić nie zdążyło i już głową w płot Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
mea 04.05.2012 09:09 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 4 Maja 2012 w pokojach jest 15cm. na jednym zdjęciu jest pomieszczenie gospodarcze, nie wiem po jaką cholerę ogrzewane (tak to jest, jak się sępi kasę na projekt i OZC) i tam jest 20cm. Trudno, najwyżej będzie to wyłączona pętla. nam zwracali uwage zeby dac rurki co 10 cm ... a pod oknem tarasowym jest strefa 1,5 ze jest co 7cm ... ale ja wychodze z zalozenia ze lepiej skrecac niz dogrzewac !! Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
RK1719508166 04.05.2012 09:38 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 4 Maja 2012 (edytowane) wiem wiem to taki żarcik był ja u siebie pod meblami kuchennymi, szafami wnękowymi kabli grzewczych nie rozkładałem rutin - rurki z pomieszczenia gospodarczego zwiń i rozłóż gdzie indziej - po co Ci ogrzewanie tam gdzie będzie piec, zbiornik na wodę i inne urządzenia które ogrzewać będą to pomieszczenie ?? co do rozstawu rurek - pod oknami OK - ale po całości - jeśli dom jest dobrze zaizolowany -rozstaw rurek nie ma żadnego znaczenia - udowodnił to w praktyce Piczman - grzejąc niskotemperaturowo podłogówkę rozstaw rurek ma chyba nawet dochodzący do 30 cm i spokojnie w pomieszczeniach jest OK - w momencie gdy w pomieszczeniu jest 21 stopni a woda w rurkach ma 22-23-24 stopnie - nie ma efektu tzw zimnej podłogi w miejscach gdzie nie ma rurek Edytowane 4 Maja 2012 przez R&K Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Recommended Posts
Dołącz do dyskusji
Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.