Miesięcznik Murator ONLINE

Skocz do zawartości

Parterówka L&M


Recommended Posts

Po wczorajszym błogim lenistwie w Brennej (no dobra, ja się leniłam, Rutino pracował:) ), dziś znów trzeba się zająć płotem. Rutino jedzie tam zaraz po pracy, a ja może z dzeciakami wpadnę na chwilę skontrolować postępy ;)

 

Aniu też mam nadzieje,ze uda się Rutinowi raz dwa sprzedać mieszkanie. Bo to jego. On mi tylko pozwala w nim mieszkać. Taki z niego dobry człowiek:lol2:

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Odpowiedzi 2,1k
  • Utworzony
  • Ostatnia odpowiedź

Najaktywniejsi w wątku

Po wczorajszym błogim lenistwie w Brennej (no dobra, ja się leniłam, Rutino pracował:) ), dziś znów trzeba się zająć płotem. Rutino jedzie tam zaraz po pracy, a ja może z dzeciakami wpadnę na chwilę skontrolować postępy ;)

 

Aniu też mam nadzieje,ze uda się Rutinowi raz dwa sprzedać mieszkanie. Bo to jego. On mi tylko pozwala w nim mieszkać. Taki z niego dobry człowiek:lol2:

 

No tak zawsze na faceta? Ohhh taki już nasz los :bash:

 

Co do płotu to ja jednak zaimpregnowałbyn 2 x. Bezpieczniej na przyszłość. Lepiej wydać kaskę na impregnat niż na nowy płot. Zicher wychodzi to taniej.

Przy drugiej impregnacji odczekałbym trochę parę lub kilkanaście dni - zależnie od pogody aż z pierwszej nałozonej warstwy wypije wszystko. :)

Rutiny gdzie są fotki? Macie taki ładny domek a się nim nie chwalicie :p.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

dobry wieczór, tu rutino. Ten prawdziwy, nie żadna tam podróbka:)

Alem się umordował. Pomalowane trzy przęsła (z dziewiętnastu). Osiągam wydajność 1,5przęsła na godzinę, chyba że się ściemnia to szybciej. Płotki późno przyjechały, stąd tak mizerny wynik.

Zastanawiam się czy może jedna warstwa tego drewnochronu wystarczy. W końcu to jest już jakoś zaimpregnowane. A Drewnochronu też za darmo nie rozdają. W dodatku piją go te płotki jak głupi

Przyszedł sąsiad, którego zamierzam zamurować i będzie burzył swoje stare ogrodzenie, także nasz płotek będzie dzięki temu w granicy.

 

Skoro będzie w granicy to sąsiad chyba się dołozy do płotu w jakiejś części (choćby na impregnat) Wg mnie tak by wypadało. Tzn. Ja bym tak zrobił. Wszystko zależy jaki to sąsiad?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Rewo, no co! Toż ja chwalę swojego męża! Pozwala mi mieszkać w swoim mieszkaniu, cięzko pracuje ;)

I zeby nie bylo, to zaproponowałam,ze dzis ja pomaluję płotek, ale kazał mi dzieci w domu pilnować :p

 

Zdjęcia moze jakieś porobie dzisiaj. Cięzko codziennie coś wrzucac, bo efekty pracy są teraz mało widoczne. Tzn co najwyzej mogę wrzucać zdjęcia kolejnych pomieszczeń wyłożonych styropianem :)

 

Co do sasiada, to ja bym chociaż pędzel do ręki wzięła i też zaczęła malować, ale coś mi się wydaje, ze i tego nie będzie.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Rewo, no co! Toż ja chwalę swojego męża! Pozwala mi mieszkać w swoim mieszkaniu, cięzko pracuje ;)

I zeby nie bylo, to zaproponowałam,ze dzis ja pomaluję płotek, ale kazał mi dzieci w domu pilnować :p

 

Zdjęcia moze jakieś porobie dzisiaj. Cięzko codziennie coś wrzucac, bo efekty pracy są teraz mało widoczne. Tzn co najwyzej mogę wrzucać zdjęcia kolejnych pomieszczeń wyłożonych styropianem :)

 

Co do sasiada, to ja bym chociaż pędzel do ręki wzięła i też zaczęła malować, ale coś mi się wydaje, ze i tego nie będzie.

 

No cóż tak to z sąsiadami bywa. Dobrze że my nie mamy żadnych sąsiadów. Tylko łąki z 2 stron a z pozostałych 2 -ch droga powiatowa i gminna (działka narożna).

A jak rozmawiałem z właścicielami tych łączek to nie zamierzają ich sprzedać i budować na nich dopuki żyją. Zatem niech żyją następne 100 lat.

 

Czytam od czasu do czasu dyskusję na temat łazienki. Jeśli mogę wtrącić swoje 3 grosze, to ja bym na waszym miejsci zrobił łazienkę tak jak się wam marzy tj. w drewnie i bieli (chyba że to marzenie tylko tej piękniejszej strony Rutinów). Łazienkę nie robi się na sezon ani na parę lat. To jest wasz wymarzony domek to niech i łazienka w nim będzie ta wymarzona. Szkoda wkładać tyle wysiłku w realizację marzenia i stosować później półśrodki. Wiem że chodzi o kasę bo jej zawsze brakuje przy budowie. My też liczymy każdą złotówkę, ale w pewnych pkt. nie mamy zamiaru odstąpić od realizacji zamierzeń i planów (czytaj mojej żony). Jednym z takich pkt. jest łazienka i kuchnia. Dobra dość tego gledzenia i filozofowania. Sami dobrze wiecie co chcecie. Pozdrawiam.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jesli chodzi o sasiada, to ogólnie jest w porządku. Miły i nie robi zadnych problemów. Ale też nie pomaga ;) Choc jeszcze jest mozliwość,ze mu się odmieni :)

 

Co do łazienki, to raczej tylko mnie by sie to marzyło. Sama podłoga to juz prawie 2 tysiace drozej. Wiesz ile za to będę miała pantonów (krzesła plastikowe;) )???

A jak juz pisałam, nie chcę mieć namiastki biało- drewnianej łazienki, więc robię ją całkiem inaczej. To ze chciałabym biało-drewnianą łazienkę, nie oznacza,ze bez niej się zastrzelę :) jest parę innych rzeczy, na których zalezy mi bardziej. Co nie zmienia faktu,ze przez robienie całkiem innej łazienki, mam z nią troche problemów :)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jesli chodzi o sasiada, to ogólnie jest w porządku. Miły i nie robi zadnych problemów. Ale też nie pomaga ;) Choc jeszcze jest mozliwość,ze mu się odmieni :)

 

Co do łazienki, to raczej tylko mnie by sie to marzyło. Sama podłoga to juz prawie 2 tysiace drozej. Wiesz ile za to będę miała pantonów (krzesła plastikowe;) )???

A jak juz pisałam, nie chcę mieć namiastki biało- drewnianej łazienki, więc robię ją całkiem inaczej. To ze chciałabym biało-drewnianą łazienkę, nie oznacza,ze bez niej się zastrzelę :) jest parę innych rzeczy, na których zalezy mi bardziej. Co nie zmienia faktu,ze przez robienie całkiem innej łazienki, mam z nią troche problemów :)

 

To przynajmniej tyle. Najgorszy sąsiad to taki co wszystkiego się czepia i wszystko mu w sąsiedztwie przeszkadza.

Wiem co to są pantony. :p Chociaż moja żona nie wiedziała. :o. Pokazałem jej jak to coś wygląda ale jej się nie spodobały. Komentarz był krótki "zapomnij, po mim trupie".

Co do łazienki najważniejsze jest to że to wy będziecie zadowoleni to jest w końcu wasza łazienka.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Rewo, jak się nie ma tego, co się lubi, to się lubi co się ma ;)

Dziś za mną chodzi, zeby na ścianie były jednak białe kafelki (chodzi o dużą łazienkę):D

 

Co do pantonów, to Rutino też tak reagował. Dalej nie jest entuzjastycznie nastawiony, ale już na nich siedział i docenia wygodę :)

Zresztą ja sama rok temu twierdziłam, ze wszystkie plastiki są paskudne ;)

 

Dzisiaj nie będzie kontroli Inwestorzycy na budowie :) Za to jutro dzieci sprzedajemy rodzicom i jedziemy razem malować. Rutino chciał jeszcze kosić,ale nie wiem czy to na tej naszej miastowsi przejdzie ;)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

ja też się zastanawiam nad delikatnym popracowaniem jutro - szkoda mi każdego dnia i każdej godziny

malowanie czy układanie płytek luzik przejdzie ... ale z tym koszeniem ...mogą chcieć Was ukrzyżować ;)

 

aczkolwiek chyba bitter pisał że jego koparkowy pracował w święto a jemu to nie przeszkadzało ...

znajomy też mi opowiadał o jednej budowie w Zielonce koło W-Wy - gdzie budowali w każdą niedziele

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

No nam też szkoda tego wolnego dnia. Ale chyba faktycznie skupimy się tylko na malowaniu ;) W zeszłym roku sąsiedzi skosili nam sami od siebie trawę, bo kolo nas szla procesja na Boże Cialo. Więc rzeczywiście tego koszenia moglibysmy nie przezyć jutro:)

 

Ku pamięci i do zobaczenia na zywo:

http://www.ikea.com/pl/pl/images/products/kritter-rama-ozka-z-dnem-z-listew__0110179_PE260253_S4.JPG

http://hurt-obuwia.nazwa.pl/IKEA/ST7623.jpg

http://img18.allegroimg.pl/photos/oryginal/23/13/52/55/2313525576

Meble z Ikei. Meble w pokoju młodszego synka, to jedyne pewne nowe meble w naszym domu :D To ma byc zalegly roczkowy prezent od dziadków :)

Starszy będzie miał swoje aktualne meble.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Wczoraj dużo się działo :)

1. Rutino pomalował kolejne płotki. Płot sąsiad zdemontował. Rutino zagadał go,ze moze pomoze coś przy tym skoro sie podpina pod nasz płot, ale zaczął wymyślać,ze ma sto tysięcy innych rzeczy do roboty. Rutino z moim tata dadzą sobie radę, ale myslelismy,ze chociaż palcem przy tym ruszy, skoro nie kwapi się do pokrycia części kosztów. Przypominam,ze miedzy nami płot był, a panele były po to,zeby sobie wzajemnie nie zaglądać na tarasy. I miały być na naszej działce, blisko wspólnego płotu. Ale parę dni temu sasiad zaproponował,zeby te panele były jedynym ogrodzeniem między nami, czyli też i jego. Więc przyzwoitość wymagałaby chociaż zaproponowanie pomocy.

2. Rutino podpisał umowę z panem od elewacji. Planowany termin to poczatek września.

3. Rutino spotkał się też z forumowym Minertu i rozmawiali o piecach. Co z rozmowy wynikło nie wiem- zgubilam się w połowie opowiadania (było już bardzo późno ;) ).

4. Hydraulicy pracują.

 

Miłego świętowania. My świętujemy malując płot :) Koszenie Rutino odpuścił ;)

Edytowane przez rutinowa żona
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

:D

Traktor może trochę za duzy na naszą działkę:D Ale jakiś jeździk, który sam kosi to chętnie bym przygarnęła :)

 

Zgodnie z planem spędziliśmy prawie cały dzień na budowie :) Koszenia nie było, ale pomalowaliśmy wszystkie płotki :) No prawie, bo jeszcze muszą nam dowieźć 5 sztuk. W każdym razie malowanie to fajna sprawa, strasznie mnie to cieszyło :) Żal mi się nawet zrobiło, gdy się okazało,ze maluję ostatni panel :) To nic, ze teraz powinnam się wykąpać w rozpuszczalniku,bo cała jestem z farby:lol2:

 

http://img31.imageshack.us/img31/8766/sdc10826h.jpg

 

http://img268.imageshack.us/img268/703/sdc10828y.jpg

 

Ku naszemu zdziwieniu, na budowie zastalismy również hydraulika z pomocnikami:jawdrop: We wtorek, 1 maja też pracowali, ale myśleliśmy że dziś sobie odpuszczą. Miłe zaskoczenie :) Panowie dzielnie pracowali i rozkładali rurki do podłogówki. Nie pamiętam, czy pisałam, na środę jesteśmy umówieni na wylewki :)

 

http://img406.imageshack.us/img406/8671/sdc10835q.jpg

 

http://img23.imageshack.us/img23/8906/sdc10845fx.jpg

 

http://img7.imageshack.us/img7/2060/sdc10836oj.jpg

 

http://img152.imageshack.us/img152/8665/sdc10837m.jpg

 

http://img819.imageshack.us/img819/2034/sdc10839fy.jpg

 

http://img339.imageshack.us/img339/7501/sdc10846w.jpg

 

 

Jutro Rutino z moim tatą mieli zacząć kopać dołki pod płot. Nie wiadomo czy się uda, bo tatę dopadła grypa żołądkowa. Więc albo Rutino zacznie sam, albo będzie kosił. Kurcze, probuję znaleźć robotę dla siebie, ale obawiam się,ze sie skonczy na siedzeniu w domu z dziećmi ;)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Witam

Jak fajnie są fotki. My dzisiaj walczylismy na budowie. Kto by się tam przyjmował miejscowymi. :p Sprzatalismy wokół domu gruz, który zmienił lokalizację na przyszły wjazd do garażu. Płotki fajne i nawet kolor mi się podoba. A wasz sąsiad to męda i wykorzystywacz. :confused: Pewnie ten jego płot był gorszy to zaraz się ucieszył że będzie miał ładniejszy i to za darmochę. Nienawidzę takich ludzi u mnie miałby już przechlapane. Ale wiadomo czasem spokój jest ważniejszy od wojny o drobiazgi. Macie fajnego hydraulika skoro dzisiaj robi. Nasz elektryk świętuję ale cóż ma do tego prawo. My tez świętowaliśmy czyli grill + sprzątanie gruzu = barwy narodowe pomalowane przez słońce na naszychg ciałach:). Jutro walczymy dalej chociaż ma podobno padać. Z majowymi pozdrowieniami Sfinksy.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

w pokojach jest 15cm. na jednym zdjęciu jest pomieszczenie gospodarcze, nie wiem po jaką cholerę ogrzewane (tak to jest, jak się sępi kasę na projekt i OZC) i tam jest 20cm. Trudno, najwyżej będzie to wyłączona pętla.

 

nam zwracali uwage zeby dac rurki co 10 cm ... a pod oknem tarasowym jest strefa 1,5 ze jest co 7cm ... ale ja wychodze z zalozenia ze lepiej skrecac niz dogrzewac !!

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

wiem wiem ;) to taki żarcik był

 

ja u siebie pod meblami kuchennymi, szafami wnękowymi kabli grzewczych nie rozkładałem

 

rutin - rurki z pomieszczenia gospodarczego zwiń i rozłóż gdzie indziej - po co Ci ogrzewanie tam gdzie będzie piec, zbiornik na wodę i inne urządzenia które ogrzewać będą to pomieszczenie ??

 

 

co do rozstawu rurek - pod oknami OK - ale po całości - jeśli dom jest dobrze zaizolowany -rozstaw rurek nie ma żadnego znaczenia - udowodnił to w praktyce Piczman - grzejąc niskotemperaturowo podłogówkę rozstaw rurek ma chyba nawet dochodzący do 30 cm i spokojnie w pomieszczeniach jest OK - w momencie gdy w pomieszczeniu jest 21 stopni a woda w rurkach ma 22-23-24 stopnie - nie ma efektu tzw zimnej podłogi w miejscach gdzie nie ma rurek

Edytowane przez R&K
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Odpowiedz w tym wątku

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.




×
×
  • Dodaj nową pozycję...