Miesięcznik Murator ONLINE

Skocz do zawartości

Parterówka L&M


Recommended Posts

Wczoraj udało nam się dogadać. Okazało się,ze Rutino nie chce takiej bieli, która w słoncu oślepia:rolleyes: No ale przecież biel bieli nierówna i mozna wybrać taką, która nie będzie tak dawała po oczach, prawda? :)

No nic, pojadę dziś na budowę spotkać się ociepleniowcem i mam nadzieję, ze uda nam się podjąć ostateczną decyzję:)

 

Rutino z tatą zaczęli wczoraj montować listwy przypodłogowe. Niech szlag trafi sprzedawcę naszych listew:mad: Montaż idzie fajnie i sprawnie, więc spokojnie zdążyli by przed przeprowadzką. A tak będzie tylko niecała połowa domu zrobiona:bash:

 

Wczoraj przyjechało lustro do garderoby:wiggle: Ponoć super :)

 

Pan od wszystkiego, zwany wcześniej kafelkarzem bawi się z montażem baterii prysznicowych.

 

Dom się ociepla :)

 

Plan na jutro:

- wyszorować salon- ja

- montaż schodów strychowych- tata, Rutino i kafelkarz, zwany teraz panem od wszystkiego ;)

- dalsze ocieplanie domu- ociepleniowcy

- montaż kabiny prysznicowy- kafelkarz z trzymaniem Rutina :)

- dalszy montaż listew przypodłogowych- Tata , Rutin

- muszę wymyśleć też coś dla brata- moze poskłada resztę mebli Najmłodszego :)

 

Przyszły tydzien bedzie hardkorowy, ponieważ..

27 paaździernika się przeprowadzamy:wiggle: Jest to termin jedyny i ostateczny :) Mamy juz na tyle porobione ze spokojnie mozemy się przenosić :) Czas skrzyknąć więć ekipę i pomału się pakować:wiggle:

Wprawdzie tata mowi,ze to za szybko, ale mama z teściową dalej obstają,ze albo teraz albo dopiero w grudniu;) No więc za tydzien będzie wesoło;)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Odpowiedzi 2,1k
  • Utworzony
  • Ostatnia odpowiedź

Najaktywniejsi w wątku

listwami się nie przejmujcie - ja wczoraj w pokoju na poddaszu dopiero kończyłem montaż listew

w pokoju synka listwa jeszcze na 1 ścianie nieskończona bo czeka na drzwi przesuwane do szafy - dopiero po ich montażu będzie można listwy dokładnie pomontować

 

 

kartony dokładnie opisujcie - lepiej dużo małych kartonów niż kilka dużych

 

 

trzymamy za Was kciuki

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Pszczółko dzięki za linka:)

 

Ivy, Justyna, Lucka, Rewo:hug: Ja też się nie mogę doczekać:) Właśnie sobie uświadomiłam, ze za tydzień w niedzielę obudzimy się w nowym domu:D

 

Konrad, my jeszcze czekamy na drzwi przesuwne do kuchni i tam też listwy na razie nie damy.

Dzięki za wskazówki. Swoją drogą wszelkie przeprowadzkowe rady są mile widziane! :yes:

 

I trzymać kciuki, trzymać!:D

 

 

Wczorajszy dzień całkowicie poświęcony budowie. Od rana do wieczora.

zgodnie z planem:

- salon wysprzątany, muszę jeszcze wytrzeć do porządku podłogę

- schody strychowe zamontowane rękami kafelkarza, z pomocą Rutina (żeby nie było że pominęłam jego 5 minutową pomoc:lol2: )

- ociepleniowcy wczoraj nie pracowali, natomiast dom jest praktycznie cały w styropianie

- montaż kabiny prysznicowej przeniesiony na poniedziałek. Za to mam juz zasłonkę w małej łazience :) Fajnie wygląda, ale tym bardziej biała szafka nie pasuje. Tak mi się wydaje. Najwyzej zasłonkę zamienię na białą, zeby z czymś się ta szafka łączyła ;)

- listwy zamontowane przez mojego tatę i brata. Listew starczyło na niecały pokój Starszaka, garderobę, sypialnię i gabinet:rolleyes: Nawet nie chce mi się tego komentować. Przy okazji okazało się,ze musimy wzywać panelarza. Sto razy powtarzałam,ze listwy mają 1,7cm szerokości. On na to,ze robi dylatacje na 1 cm, więc git. A wczoraj wyszło,ze w holu jest duzo większa szpara, której listwa nie przykryje:mad: Więc niech przyjeżdza i poprawia.

 

Oprócz planowanych zadań Rutin zamontował docelową klamkę w drzwiach do kotłowni, a ja poskładałam hokery i tymczasowy taboret do wiatrołapu :)

 

Zaraz się zbieram i jadę myć drzwi oraz podłogi. Okna sasiadom daruje :D

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ewuś, :hug:

 

Rano pojechałam na budowę (do domu?;) ) sprzątać. Umyłam wszystkie drzwi i podłogi. Chyba jeszcze nigdy się tak nie zmęczyłam:o Ręcę mnie teraz napierdzielają przeokrutnie. Boję się tego, co będzie jutro :)

Coś chyba przeczuwałam, proponując wczoraj naszemu kafelkarzowi,zeby został naszym gosposiem :D (zbierając się do domu chciałam jeszcze umyć kubki itp. , a on do mnie ze mam jechać i on to pozmywa:lol2: A potem się okazało,ze umył mi lustra w łazience- tylko trafił na slepego, bo nie zauwazyłam:lol2: ) .

 

Powolutku zaczynam się też pakować. To będzie jednak wielka masakra:D

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Turlututu, trzymaj trzymaj!:)

 

Wojtek, i bardzo dobrze że choć przez chwilę doświadczyłeś jak to jest;)

 

A u nas zaś dylematy. Sprawa elewacji, która jest na wczoraj:rolleyes:

Nie wiemy (tzn Rutin nie wie) czy robic jednolicie czy coś kombinować.

Opcji jest kilka:

1. elewacja cała biała- Rutin odmawia:bash:

2. elewacja cała jasnoszara- tylko wybranie koloru jest delikatnie mówiąc truuudne

3. elewacja biała a tylko słupy jasnoszare (Rutin odmawia białych słupów, bo wg niego będę za chwile całe uświnione)

4. elewacja biała a słupy grafitowe pod kolor dachu

5. elewacja biała ale pobawic sie z pasami na froncie, pasy jasno lub srednioszare do tego takie same słupy

wersje z psami:

a)http://imageshack.us/a/img197/3653/frontxsq.jpg

 

b)http://imageshack.us/a/img99/9090/front1l.jpg

 

A tu słupy o których mowa ;)

http://imageshack.us/a/img651/3572/sdc15041.jpg

 

http://imageshack.us/a/img171/8269/sdc15035.jpg

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Nie za dobrze widać, ale jeśli dobrze rozumiem to pasy miałyby być poziome, tak? Nie jestem przekonana, czy to będzie dobrze wyglądać, bo domek macie niski a te poziome pasy zrobią go optycznie jeszcze nizszym...Ale to tylko moje zdanie, może się mądrzejsi ode mnie wypowiedzą...

 

A może lepiej podkreślić tym szarym charakterystyczne elementy domu? Np słupy tak jak pisałaś i wejście na przykład? Byłoby to i praktycznie i mogłoby fajnie wyglądać, pooglądaj sobie może u mnie te szare kawałki na elewacji, może Wam coś przyjdzie do głowy..

 

Macie o czym myśleć :hug:

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dzieki Lucka :)

Postanowiliśmy, że dom będzie biały a słupy jasnoszare/srednioszare. Kiedyś tam dobierzemy jakieś podobne szare płytki na schody i taras i będzie git:) Odcień szarości wybierze Rutin :)

 

Rutino na budowie,a ja z dziecmi (w tym jednym chorym i marudnym) próbuję się pakować. Tylko w ogóle nie wiem od czego zacząć:rolleyes: W związku z tym mam juz za sobą jedną sprzeczkę z mamą. Oj cięzki to tydzień będzie..:rolleyes:

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Głowa do góry przebrnąc przez to trzeba :)

Dobrze że zdecydowaliście się na jasny kolor tynku. Dom parterowy z pasami nie wyglądałby za ciekawie. Uważam że podjęta decyzja jest bardzo racjonalna i chyba najlepsza optycznie. Może jest to kolor trudniejszy w utrzymaniu w czystości ale tynki teraz sa takie że można je myć karcherem a przy parterówce nie jest to jakiś wielki problem nawet drabiny nie trzeba ;)

My tez zastanawialismy się z żoną nad przyszłą kolorystyką domu . Początkowo chcieliśmy coś z odmiany jasnej szarości i jak pooglądalismy parę domków tak zrobionych to stwierdziliśmy że bez przesady za ciekawie to nie wygladało. U nas dach czarny więc biel lub taka złamana biel będzie najlepiej pasować do tego jeden słup na tarasie zadaszonym który będzie w jakimś innym ciemniejszym kolorze. Na razie mamy problem z podbitką czyli jej kolorem. Robić białą, antracytową jak rolety i brama czy w kolorze drewna taką jak ma Konrad. Na coś się w końcu zdecydujemy jak będzie trzeba :)

 

Duzo samozaparcia w dążeniach do przeprowadzki jeszcze w październiku życzę.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dzięki Rewo za wsparcie :)

 

Jakoś to idzie. Mieszkanie wygląda, jakby tornado przez nie przeszło :) Pełno wszędzie worków, kartonów.. :) Ale damy radę! :)

Straszak zachwycony,ze w sobotę spędzi pierwszą noc w swoim nowym domu:)

 

Na budowie trwają ostatnie prace i poprawki:) Za każdym razem zwozi jakieś kartony.

Jutro od rana akcja sprzątanie. A w sobotę TEN dzień :) Z jednej strony jestem przerażona, ale z drugiej strony nie mogę się doczekać !:)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Rutinko nie taki diabeł straszny.... wiem, ze to ogromny stresss taka przeprowadzka, ale co Was nie zabije, to Was wzmocni.....u nas tez lekko nie było, bo 2 małych dzieci pakowanie z nimi kartonów było jakas masakra sama pakowałam wszystko miedzy karmieniami małej troche wiecej czasu było jak spała, ale jakos na szczescie poszło, a jeszcze mielismy tylko tydzien na urzadzenie sie w domu bo czekały nas chrzciny, a teraz mozemy spokojnie usiąsc i odsapnąc chociaz jeszcze troche rzeczy zostało do zrobienia, ale nic nas juz tak nie goni...

 

trzymam kciuki żeby poszło szybko i sprawnie !!! ...i zapamietajcie co Wam sie sniło na nowym miejscu, bo u nas jakos nikt nic nie pamietał chyba za krótko spalismy ta pierwsza noc ;)

 

R.

Edytowane przez R&K
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Renata, ja Ciebie podziwiam! Że dałaś radę wszystko ogarnąć z dwójką dzieci, w tym jednym maluszkiem. Ledwo co urodziłaś a świetnie poradziłaś sobie z całą przeprowadzką! I jak tylko zaczynam się wkurzać, to myślę o Tobie:) Skoro Ty dałaś radę, to i ja dam:rolleyes: :)

PS Konrada oczywiście również podziwiam, ale przy takim maluszku to jednak mama ma więcej roboty ;)

 

W piątek przyjeżdzają z kanapami:wiggle: Gotowe są od dawna, ale nie chcieliśmy żeby staały i się kurzyły.

 

Czy ja już pisałam,ze Rutino dzwonił wczoraj do gościa od listew? :rolleyes: Reszta miała dojść do 27 października. Wczoraj okazało się,ze jednak będą 6 listopada:bash: Jestem oazą spokoju, jestem oazą spokoju.......

 

 

PS Bardzo walczę ze sobą,zeby nie pakować rzeczy, które "kiedyś mogą się przydać" (czyli nigdy):rolleyes:

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Fajnie że to już . Ja zaczynam wykończeniówkę i sama już jestem wykończona . Czasami wydaje mi się że to jakiś sen i czym więcej w domu coś zrobione to uświadamiam sobie że bliżej niż dalej i zamiast się cieszyć to popadam w jakąś deprechę . Przywiązałam się do miejsca w którym teraz mieszkam dzieci zresztą też .A z drugiej strony chciałabym się jak najszybciej wyprowadzić żeby nie jeździć tam i spowrotem. Życzę Wam szybkiej i zorganizowanej przeprowadzki.POWODZENIA
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Odpowiedz w tym wątku

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.




×
×
  • Dodaj nową pozycję...