Miesięcznik Murator ONLINE

Skocz do zawartości

Komentarze do zmagań Roci


Recommended Posts

  • Odpowiedzi 599
  • Utworzony
  • Ostatnia odpowiedź

Najaktywniejsi w wątku

Najaktywniejsi w wątku

Dodane zdjęcia

  • 2 weeks później...
  • 2 weeks później...

Rocia skrzynka twoja jest zapelniona :rolleyes:

 

 

co u Was?

 

u nas zaczely sie upaly... ojj zimno zle, goraco tez nie dobrze ;)

 

w sprawach budowlanych... czekam az nasz majster powie, ze okna dachowe sa juz wstawione..

moj dogaduje sie w sprawie zakupu pompy ciepla.. przelicza materialy na zywice...

ja dogaduje sie w sprawie kuchni.. zamowienie musze zrobic do konca maja, zeby zdazyc z montazem na koniec lipca...

aaa i myslimy czy zywice polozyc na wiekszosc domu czy tylko polowe... polowe czyli kuchnia jadalnia i salon... a ta wiekszosc to bylby jeszcze hol.

hol wolalabym chyba polozyc w gresie razem z lazienka po prostej i wejsciem...zeby nie robic takich podzialow.

 

no i to chyba tyle u mnie :lol2:

 

 

Milego i slonecznego dnia zycze :hug:

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Melisko już zrobiłam porządek na poczcie :yes:

 

Dzięki, że mnie chociaż trochę wyciągnęłaś na powierzchnię :D

 

U nas może jeszcze nie upały, ale miło cieplutko, po niedawnych deszczach całkiem przyjemna pogoda..

Oj dzieje się u Was wiele dobrego. Najbardziej jestem ciekawa Twojej kuchni, na decyzję już niewiele czasu Ci zostało.

 

U nas...? Szukam farby do kuchni, to dopiero ciężki wybór :lol2:

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ja też nie mogłam się dopchać do Twojej skrzynki.

Pozdrawiam ciepło i trzymam kciuki za kuchnię. My też powoli kroczymy swoją drogą do celu. Każdy, nawet najmniejszy zbliża nas i tym trzeba się cieszyć. Niezależnie jak długa jeszcze droga przed nami :hug: Kiedyś dotrzemy :D

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 2 months później...
Jaką miłą niespodziankę mi sprawiłaś Agatko swoimi odwiedzinami w tak trudnym czasie w moim życiu. Fajnie wejść na pocztę i dowiedzieć się, że ktoś mnie odwiedził i zostawił wpis. Może to spowoduję, że zacznę się znowu więcej udzielać na forum. Bo jak już pewnie zauważyłaś, nie masz co nadrabiać w moich "Zmaganiach...". A jak mi się milutko zrobiło na duszy, że jest ktoś tutaj kto czasem o mnie pomyśli pomimo mojej nieobecności :hug: :)
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 2 weeks później...

Dorotko :hug:

Ja też pojawiam się i znikam, bo ciężko wszystko zorganizować tak jakby się chciało :(.

Czytam o smutkach u Ciebie - przesyłam moc pozytywnych myśli i serdeczności by trudności minęły jak najszybciej :hug:

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 4 months później...

Jestem po długiej nieobecności. Wiele się działo u mnie w tym czasie, niekoniecznie miłego. Lepiej pokażę kto z nami zamieszkał jakiś czas temu (dziś jest już tylko jeden osobnik, drugiego uprowadziła (dosłownie, pod kurtką chrzestna syna). Niektórzy z Was pamiętają może historię naszej piwnicznej kotki, to są jej dzieciaki, które w październiku osierociła.

DSCN1908-crop.jpg

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Odpowiedz w tym wątku

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.




×
×
  • Dodaj nową pozycję...