Ardea 17.09.2012 18:23 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 17 Września 2012 Myślę, że niezła wersja się wykluwa:) nie trzeba będzie omijac murka wchodząc z zakupami (o ile dobrze odczytałam rozkład;)) Co lepsze odkkryty zlew czy płyta? Nie wiem, teraz mam wszystko na wierzchu i też jakoś daję radę. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Rocia 18.09.2012 12:26 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 18 Września 2012 Identyczny tok myśli kierował mną, gdy to obmyślałam Dokładnie, wygodniej będzie przechodzić z zakupami krótszą drogą z przedpokoju, niż omijać ściankę, może jeszcze stołki Wiem, że już mam gotowy projekt kuchni, a ja szukam nowego, ale nie chciałabym później żałować, że mogło być lepiej, wygodniej, a ja tego nie sprawdziłam Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Rocia 19.09.2012 18:04 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 19 Września 2012 Nie cierpię ludzi, którzy patrzą tylko jak by tu namieszać... Trafiła mi się taka koleżanka (chyba pseudo koleżanka). Nie dość, że się w porę od niej odsunęłam, to nawet teraz miesza Udusić to za mała kara Wmawiam sobie, że szkoda mojego czasu i nerwów na kogoś takiego, ale podświadomość ciągle gdzieś tam błądzi Wygadałam się, może mi ulży choć trochę Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Ardea 19.09.2012 18:08 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 19 Września 2012 Rocia toksycznych ludzi nie brakuje, ja też często się wikłałam w takie znajomości. Głowa do góry, szkoda energii:) Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
julianna16 22.09.2012 21:28 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 22 Września 2012 Dorotko uciekaj, unikaj i nie pozwalaj kraść Twojej pozytywnej energii . Hhmm... podoba mi się pomysł na przeniesienie murku na drugą stronę. To jednak oznacza, że będzie mniej blatu roboczego? Czy dobrze rozumiem, że wtedy nie będzie wysokiej ścianki wcale? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Rocia 23.09.2012 14:24 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 23 Września 2012 (edytowane) Ewuniu, unikam jak ognia... a i tak dochodzą mnie głosy, że miesza Mam cierpliwą naturę..., ale do czasu...jak przekroczy cienką granicę będzie burza A tak w ogóle to jestem już za stara na takie jej gierki Co do kuchni byłoby tak jak w ostatniej wersji, tylko przeniesiona niska ścianka koło lodówki, tzn. lodówka obrócona drzwiami w stronę zlewu i obok niej 2 szafki 50 z szufladami, blatu byłoby tyle samo. A po drugiej stronie kombinuję, że dobrze byłoby chyba po obydwóch stronach kuchenki dać szafki 50, nie byłaby taka wciśnięta do kąta (kuchenka, ma się rozumieć) Chodzi Ci o tą ściankę między kuchnią a przedpokojem? Ona musi zostać, bo na niej są rurki c.o., zarówno na przedpokoju jak i kuchni Pokażę Wam jeszcze rozwiązanie jakie chciałabym zastosować u siebie - niska ścianka i na niej blat, może nawet troszkę szerszy. Fotkę pożyczyłam od Agawi Ciekawe ułożenie płytek Edytowane 23 Września 2012 przez Rocia Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
julianna16 23.09.2012 16:03 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 23 Września 2012 (edytowane) Nie, nie - zrozumiałam, że usuwasz tę ściankę zasłaniającą lodówkę (na czerwono) i w jej miejsce barek i coś mi nie pasowało. http://desmond.imageshack.us/Himg267/scaled.php?server=267&filename=roc1w.jpg&res=landing Zaraz spróbuję wrzucić w program Twoją propozycję. Edit: Jestem, ale nie wiem czy dobrze zrozumiałam, bo między lodówką a zlewem robi się ciasno (około 50 cm?) O to chodziło? http://img96.imageshack.us/img96/158/rociarzut.jpg http://desmond.imageshack.us/Himg812/scaled.php?server=812&filename=rocia.jpg&res=landing Edytowane 23 Września 2012 przez julianna16 Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
pestka56 23.09.2012 16:49 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 23 Września 2012 Tak jest fajnie i logicznie od drzwi bliżej do kuchni. Bez haka wokół barku Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Rocia 23.09.2012 17:32 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 23 Września 2012 Dokładnie tak myślałam Ewuś Jesteś skarbem, taka zapracowana jesteś, że nawet nie myślałam zawracać Ci głowy moimi nowymi wymysłami, a Ty już zadziałałaś Pestka powiedz jak Twoim zdaniem, będzie wygodnie? Tak jak już pisałam, teraz mamy ok. 50 cm przejścia pomiędzy szafkami, dajemy radę, szczupli jesteśmy Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Ardea 23.09.2012 17:49 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 23 Września 2012 Rocia, a jak otworzysz lodówkę? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
pestka56 23.09.2012 18:13 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 23 Września 2012 A jak, któreś z Was utyje Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
julianna16 23.09.2012 18:14 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 23 Września 2012 (edytowane) Dorotko cieszę się, że mogłam pomóc Dzisiaj siedzę na zmianę w swoich papierach i na FM . Muszę mieć przerywnik, bo inaczej zwariuję Te 50 cm oznacza, że nie otworzysz lodówki na oścież . Szafki pod zlewem też nie . Jeśli to jest dla Was do "przełknięcia" to ok . Nie poszerzałabym jednak tych szafek obok lodówki, bo zrobi się wąski niewygodny korytarz. Czyli zostawiłabym tak jak na wizu (na głębokość 37 cm). W zamian pomyślałabym o pociągnięciu górnych szafek do samej góry. Będziesz miała więcej miejsca do przechowywania nie tylko kuchennych naczyń. Te podwójne szafki wyglądają ładnie, ale "marnuje się" przestrzeń ponad nimi. Pamiętaj też, że trudniej takie obsługiwać, bo wyobraź sobie, że masz te górne zamykać bez specjalnych domykaczy. Tutaj sprytny pomysł na górne szafki - te wyższe są większe, ale pomalowane na pół i przez to sprawiają wrażenie dodatkowego rzędu. http://www.mebledomino.pl/kuchnie/1.jpg Źródło Edit - tak długo szukałam tej inspiracji (pamiętałam, że gdzieś coś takiego widziałam), że Dziewczyny w międzyczasie napisały o tej lodówce . A może pójść nieco w głąb salonu tylko tą lodówką? Edytowane 23 Września 2012 przez julianna16 Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Rocia 24.09.2012 14:27 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 24 Września 2012 Rocia, a jak otworzysz lodówkę? Myślę, że nie byłoby z tym problemu. Zarówno lodówkę jak i kuchenkę kupowałabym 50. W takiej "wielkiej" kuchni jak moja to najlepsze wyjście Mam i nie narzekam A jak, któreś z Was utyje Myślisz? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Rocia 24.09.2012 14:43 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 24 Września 2012 (edytowane) Dorotko cieszę się, że mogłam pomóc Dzisiaj siedzę na zmianę w swoich papierach i na FM . Muszę mieć przerywnik, bo inaczej zwariuję Te 50 cm oznacza, że nie otworzysz lodówki na oścież . Jak będzie 50 to akurat na styk by się otwierała... Szafki pod zlewem też nie . Ale przecież drzwiczki mają po 40 cm, to chyba spokojnie się otworzą.. Jeśli to jest dla Was do "przełknięcia" to ok . Nie poszerzałabym jednak tych szafek obok lodówki, bo zrobi się wąski niewygodny korytarz. Czyli zostawiłabym tak jak na wizu (na głębokość 37 cm). Też myślałam o węższych szafkach, ew. o przycięciu blatu od strony ścianki. Wtedy nawet lepiej by to wyglądało, bo szafki przylegałyby do ściany, a nie odstawały jakieś 10 cm... W zamian pomyślałabym o pociągnięciu górnych szafek do samej góry. Będziesz miała więcej miejsca do przechowywania nie tylko kuchennych naczyń. Te podwójne szafki wyglądają ładnie, ale "marnuje się" przestrzeń ponad nimi. Pamiętaj też, że trudniej takie obsługiwać, bo wyobraź sobie, że masz te górne zamykać bez specjalnych domykaczy. Myślisz, że zmieściłyby się 3 rzędy takich szafek? Mają chyba po 40 cm wysokości, razy 3, wychodzi 120. Dolne 85 cm. Wysokość kuchni 240 cm. Zostaje 35 cm pomiędzy szafkami górnymi i dolnymi A jeszcze myślałam zrobić mały pas sufitu podwieszanego nad szafkami coby ukryć rurki od wody idącego od łazienki Niezła łamigłówka... Tutaj sprytny pomysł na górne szafki - te wyższe są większe, ale pomalowane na pół i przez to sprawiają wrażenie dodatkowego rzędu. http://www.mebledomino.pl/kuchnie/1.jpg Źródło Edit - tak długo szukałam tej inspiracji (pamiętałam, że gdzieś coś takiego widziałam), że Dziewczyny w międzyczasie napisały o tej lodówce . A może pójść nieco w głąb salonu tylko tą lodówką? Realizacja z tymi trójkolorowymi szafkami świetna, tylko na odpowiednią wysokość mieszkań A namieszam jeszcze bardziej. Może nie wyburzać do samego sufitu tej ścianki nad blatem tylko zostawić te 45 cm i tam powiesić rząd takich szafek? Ale kombinatorka ze mnie Edytowane 24 Września 2012 przez Rocia Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Rocia 24.09.2012 14:57 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 24 Września 2012 O czymś takim mówię (to szare) Nie robi się dziupla? Do przejścia na wysokość zostałoby jakieś niecałe 2 m (teraz w drzwiach jest 1,96, ale podłoga się podniesie) Chyba średnio wyszłoby... Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
julianna16 24.09.2012 18:12 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 24 Września 2012 To po kolei . Jeśli szafka pod zlewem będzie chociaż 50 to ok. W rozmiarze 40 może być niewygodna z kolei na to, że zazwyczaj umieszcza się w niej kosz na śmieci i może być ciasno. Zmieści się w takiej zlew od góry? Chyba, że znowu napiszesz, że tak masz i jest ok . Szafki górne mają w programie 57 cm, ale jak wspominałam ponakładałam na siebie dwie, bo nie ma takich małych poziomych w programie. Zatem jeden rząd ma około 28 cm. To daje około 85 cm + 85 dolne szafki = 70 miejsca między górnymi a dolnymi . Górne szafki można zrobić w sumie około 90 cm i powinno być ok. Ta kuchnia na inspiracji nie jest dużo wyższa - przyjrzyj się szafkom dolnym i górnym. Są niemal podobne w rozmiarze. To efekt pomalowania na 3 rzędy sprawia takie wrażenie. Pisałam już, ale nie wiem czy zwróciłaś na to uwagę. W tych szafkach na inspiracji są tylko 2 rzędy szafek - ta górna jest większa, a tylko pomalowanie na dwa kolory sprawia wrażenie 3-go poziomu. Co do Twojego pomysłu, to obawiam się problemu technicznego - jak będzie się trzymała ta górna ścianka? To będzie wymagało solidnego nadproża, tym bardziej jeśli miałyby zawisnąć tam szafki. Efekt wizualny też nie będzie dobrze wyglądał . Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
pestka56 24.09.2012 18:29 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 24 Września 2012 Juliana ma rację z tymi trójkolorowymi szafkami. A pomysł bajkowy. Nie kombinuj z tą witryną sklepową – sorki, ale jak zostawisz ten kawałek pod sufitem, to tak właśnie wyjdzie. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
1976pinacolada 24.09.2012 20:03 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 24 Września 2012 W tych szafkach na inspiracji są tylko 2 rzędy szafek - ta górna jest większa, a tylko pomalowanie na dwa kolory sprawia wrażenie 3-go poziomu. A ja mam wrażenie, że są jednak 3 tylko ten najwyzszy otwierany na tip-ony Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Rocia 25.09.2012 13:19 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 25 Września 2012 To po kolei . Jeśli szafka pod zlewem będzie chociaż 50 to ok. W rozmiarze 40 może być niewygodna z kolei na to, że zazwyczaj umieszcza się w niej kosz na śmieci i może być ciasno. Zmieści się w takiej zlew od góry? Chyba, że znowu napiszesz, że tak masz i jest ok . Nie myślałam o szafce 50 czy, o zgrozo, 40 Szafka 80 ma 2 drzwi po 40 cm - o tym pisałam, że nie byłoby problemu z otwieraniem Szafki górne mają w programie 57 cm, ale jak wspominałam ponakładałam na siebie dwie, bo nie ma takich małych poziomych w programie. Zatem jeden rząd ma około 28 cm. To daje około 85 cm + 85 dolne szafki = 70 miejsca między górnymi a dolnymi . Górne szafki można zrobić w sumie około 90 cm i powinno być ok. Przy takich wymiarach OK Jak szukałam takich otwieranych do góry to znalazłam właśnie 40 i dlatego nie wchodziły mi 3 rzędy Ta kuchnia na inspiracji nie jest dużo wyższa - przyjrzyj się szafkom dolnym i górnym. Są niemal podobne w rozmiarze. To efekt pomalowania na 3 rzędy sprawia takie wrażenie. Pisałam już, ale nie wiem czy zwróciłaś na to uwagę. W tych szafkach na inspiracji są tylko 2 rzędy szafek - ta górna jest większa, a tylko pomalowanie na dwa kolory sprawia wrażenie 3-go poziomu. Wiem, że tam są dwa rzędy szafek, a tylko wizualnie wygląda na 3... No, tylko wtedy już nie mam wyboru i muszą być robione na wymiar Co do Twojego pomysłu, to obawiam się problemu technicznego - jak będzie się trzymała ta górna ścianka? To będzie wymagało solidnego nadproża, tym bardziej jeśli miałyby zawisnąć tam szafki. Efekt wizualny też nie będzie dobrze wyglądał . Nadproże chyba już jest, bo teraz mamy tam okno... Bardziej chodzi mi o wygląd, ale chyba, tak jak mówisz, niezbyt ciekawy Zresztą Pestka tak samo myśli Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Rocia 25.09.2012 13:25 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 25 Września 2012 Juliana ma rację z tymi trójkolorowymi szafkami. A pomysł bajkowy. ( W tej kuchni akurat mi się to podoba, ale obawiam się, że u mnie byłoby za bardzo kolorowo: 3 kolory szafek, drewniany blat, płytki pomiędzy szafkami (nie chciałabym białych, szarych chyba też nie, może jakiś jasny beż, ew. mozaika?)... O ile bez problemu widzę w głowie różne ustawienia szafek to jakoś ciężko mi idzie zobaczyć to kolorystycznie Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Recommended Posts
Dołącz do dyskusji
Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.