Miesięcznik Murator ONLINE

Skocz do zawartości

Komentarze do zmagań Roci


Recommended Posts

Dorotko :)

Mnie głównie chodziło o to by szafki pociągnąć do samego sufitu, niezależnie od kolorów i podziału :). Dzięki temu ściana będzie spójna i będziesz miała więcej miejsca do przechowywania.

 

Jakoś nie wpadłam na to by dawać 80 pod zlew ;). Z automatu wstawiam 60 :). Teraz rozumiem :yes:

 

Kiedy za Twoją sugestią zmieniałam górne szafki na poziome zaznaczyłam, że nie istnieją realnie w ofercie IKEA w takim rozmiarze. Myślałam wówczas, że dopuszczasz możliwość zamawiania mebli na wymiar :).

Z meblami "gotowymi" będzie trudniej to wszystko ładnie spasować, ale oczywiście jest to możliwe :). Tak naprawdę jednak trzeba się w tym przypadku zabrać do sprawy od innej strony. Należy wziąć pod uwagę tylko takie szafki/moduły jakie występują w meblach, które planujesz. Jeśli dobrze zrozumiałam mają być z Ikea? Jeśli tak, to górne szafki musisz przemyśleć niestety inaczej :).

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Odpowiedzi 599
  • Utworzony
  • Ostatnia odpowiedź

Najaktywniejsi w wątku

Najaktywniejsi w wątku

Dodane zdjęcia

Szafki wiszące koniecznie do sufitu. Sama pewnie wiesz ile jest rzeczy w mieszkaniu, które trzeba gdzieś upchnąć i każde dodatkowe miejsce jest na wagę złota.. W swoim pierwszy mieszaniu miałam kuchnię po poprzednich właścicielach i dopiero po remoncie i zrobieniu szafek do sufitu zmieściłam wszystkie kuchenne rzeczy (półmiski itp). Moja kuchnia miała 4m2, a jeszcze mały stół w niej stał:sick:
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ewuniu, to, że szafki mają być do sufitu jest prawie pewne :) W "Zmaganiach" chyba pisałyśmy o tym z Domi.

Z tymi wymiarami szafek zdaję sobie sprawę, że będzie problem, może nie problem, ale trzeba będzie mądrze to rozplanować. W Ikei górne poziome mają chyba 72 i 92 cm szerokości. Biorę pod uwagę Ikeę, a także na Allegro dostałam wykaz poszczególnych szafek (nie robią na wymiar). Jeśli rzeczywiście będzie trudne skomponowanie z gotowych szafek będę musiała na poważnie pomyślę o stolarzu ;)

 

Agato, mnie nie musisz mówić ile potrzebuję szafek do przechowywania ;) (moja chomicza natura :(

Cieszę się, że podoba Wam się pomysł z zamianą wejścia i ścianki :)

Edytowane przez Rocia
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Agato, mnie nie musisz mówić ile potrzebuję szafek do przechowywania ;) (moja chomicza natura :(

Cieszę się, że podoba Wam się pomysł z zamianą wejścia i ścianki :)

 

Jestem Aga;)

 

A co do stolarza, to czasami strach ma wielkie oczy. W poprzednim mieszkaniu żadna szafka nie była wymiarowa, więc bez stolarza się nie obyło. Bałam się, że zapłacę nie wiadomo ile (nie dość, ze niewymiarowe, to jeszcze sporo szuflad), ale nie było tak strasznie. Musisz poszukać w okolicy małych zakładów.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ewuniu, to, że szafki mają być do sufitu jest prawie pewne :) W "Zmaganiach" chyba pisałyśmy o tym z Domi.

:yes:

i nadal podtrzymuje:D

przeniesienie ścianki na drugą stronę to chyba też już gdzieś padało...

A ty planujesz zmywarkę? Bo jak tak to w zlewie chyba za dużo się nie znajdzie i nie ma co go zasłaniać:p a jak nie to nie lepiej mieć więcej miejsca przed zlewem? Może zamienić zlew i płytę? Choć wtedy pewnie będzie problem z otwarciem piekarnika

Widzę, że odsunęłaś płytę od ściany - dobrze!

a i szafek za nadprożem nie robić zdecydowanie

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jestem Aga;)

 

Wybacz mi Agnieszko :) Pisałam do Ciebie, a myślałam o Ardei ;)

 

A co do stolarza, to czasami strach ma wielkie oczy. W poprzednim mieszkaniu żadna szafka nie była wymiarowa, więc bez stolarza się nie obyło. Bałam się, że zapłacę nie wiadomo ile (nie dość, ze niewymiarowe, to jeszcze sporo szuflad), ale nie było tak strasznie. Musisz poszukać w okolicy małych zakładów.

 

Pewnie masz rację. Jak na razie miałam do czynienia z 1 stolarzem (małego zakładu) i nie wspominam tego dobrze :( Ale na pewno warto szukać...pytać... :)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

:yes:

i nadal podtrzymuje:D

przeniesienie ścianki na drugą stronę to chyba też już gdzieś padało...

 

Dobrze pamiętasz :) Tak to jest działać na 2 fronty ;)

 

A ty planujesz zmywarkę? Bo jak tak to w zlewie chyba za dużo się nie znajdzie i nie ma co go zasłaniać:p a jak nie to nie lepiej mieć więcej miejsca przed zlewem? Może zamienić zlew i płytę? Choć wtedy pewnie będzie problem z otwarciem piekarnika

Widzę, że odsunęłaś płytę od ściany - dobrze!

a i szafek za nadprożem nie robić zdecydowanie

 

Zmywarce stanowczo :no: Po pierwsze szkoda mi miejsca. A po drugie jakoś nie widzę siebie, że miałabym czekać cały dzień, aż zapełni się zmywarka i umyje naczynia. Pomimo mojego bałaganiarstwa jakoś lubię mieć na bieżąco pomyte gary ;)

Zamiana zlewu i kuchenki raczej :no: ze względu na pion. Już bardziej byłabym skłonna zamienić kuchenkę z lodówką, ale czy to cokolwiek poprawi?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

"Agato" to chyba do mnie było;)

 

:yes: :D

 

Rocia to ja niekrótkowłosa, niepostawna nie brunetka:D

 

:hug: pamiętasz :)

 

Zawsze możesz tylko górne zrobić u stolarza, dolne - Ikea.

 

To też byłoby jakieś wyjście :)

 

Mozaiki są dość dekoracyjne...

 

No.. ba... :) tylko podobno niepraktyczne :(

 

Ta szaro-szara kuchnia jest też na FM w wątku kuchennym opisywana przez właścicielkę.

 

Ta trójkolorowa?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Siedziałam dziś i szukałam stolarzy w okolicy, a znalazłam takie cudeńka. Pewnie niektóre rozwiązania nie sprawdzą się u mnie, ale tu już liczę na Was, że sprowadzicie mnie na ziemię. Bo ja na razie jestem nimi ślepo zauroczona :) O innych rozwiązaniach już mówiłyśmy, chociaż niekoniecznie wtedy przypadły mi do gustu (tak bez zdjęć), tu zobaczyłam je w zupełnie innym (czyt. lepszym) świetle :)

Zapraszam do oglądania... chwalenia... krytykowania... :)

 

Po pierwsze wysoka zabudowa na ścianie naprzeciwko wejścia

 

szara zabudowa.jpg

 

Po drugie zabudowana lodówka z możliwością wsunięcia jej do pokoju

 

zabudowana lodówka Izuchny z FM.jpg

 

Ta sama kuchnia z innego ujęcia (Domi to specjalnie dla Ciebie, że nie jestem całkiem na nie dla białej góry :) (Raczej okap podszafkowy, aby łączył szafki, a nie rozdzielał je, i nie taki kolor ścian ;)

 

szaro - biała kuchnia Izuchny z FM.jpg

 

Po trzecie dwa rzędy szafek pod sufit

 

szare fronty 2 (górna zabudowa).jpg

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Siedziałam dziś i szukałam stolarzy w okolicy, a znalazłam takie cudeńka. Pewnie niektóre rozwiązania nie sprawdzą się u mnie, ale tu już liczę na Was, że sprowadzicie mnie na ziemię. Bo ja na razie jestem nimi ślepo zauroczona :) O innych rozwiązaniach już mówiłyśmy, chociaż niekoniecznie wtedy przypadły mi do gustu (tak bez zdjęć), tu zobaczyłam je w zupełnie innym (czyt. lepszym) świetle :)

Zapraszam do oglądania... chwalenia... krytykowania... :)

 

Po pierwsze wysoka zabudowa na ścianie naprzeciwko wejścia

 

[ATTACH=CONFIG]138719[/ATTACH]

To jest bardzo fajne rozwiązanie i wysoką zabudowę też można zrobić z dwóch kolorów jak nie chcesz już całej białej (nie mogę sobie teraz przypomnieć, a gdzieś to widziałam i super wyglądało). Taki kolor to zdecydowanie za ciemno Też myślałam, że bardziej chcesz ukryć kuchnię, ale jak nie, to... trzeba zrobić wizkę i z takim rozwiązaniem.

Po drugie zabudowana lodówka z możliwością wsunięcia jej do pokoju

 

[ATTACH=CONFIG]138723[/ATTACH]

 

Ta sama kuchnia z innego ujęcia (Domi to specjalnie dla Ciebie, że nie jestem całkiem na nie dla białej góry :) (Raczej okap podszafkowy, aby łączył szafki, a nie rozdzielał je, i nie taki kolor ścian ;)

 

[ATTACH=CONFIG]138725[/ATTACH]

to jak najbardziej można pomyśleć. Dobrze, że myślisz o białej górze:yes: cieszy mnie to ogromnie

 

Po trzecie dwa rzędy szafek pod sufit

 

[ATTACH=CONFIG]138724[/ATTACH]

Tu szczerze mi się te szafki nie bardzo podobają, bo robią się jakieś dziwne proporcje. Chyba, że to jest bardzo wysokie mieszkanie i po prostu tak wygląda.... nie wiem

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

No jasne, że pamiętam, nie daje mi to spokoju, że nie piszę jak blondynka:D

 

Fajna ta pierwsza kuchnia, ale pewnie do Ciebie za ciemna i do małego pomieszczenia dałabym meble w połysku, tak jak te ostatnie.

 

Z pierwszej kuchni podoba mi się wysoka zabudowa, kolor tak jak mówisz zdecydowanie za ciemny. Powiedz mi, bo Ty masz doświadczenie z matem i połyskiem szafek, dziś przeczytałam, że na frontach z połyskiem dużo bardziej widać poodbijane palce niż na matowych (ja myślałam, że jest na odwrót) ;)

Jak dla mnie najfajniej wyglądają szafki na ostatniej fotce (może drażni mnie trochę niesymetryczność góry, ale ja bym ją ujarzmiła :) Ewentualnie góra biała lub dwukolorowa.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Rcia, wszytskie kuchnie, które pokazałaś sa otwarte na pokój. Myślałam, ze chcesz "schować" kuchnię, stąd te murki. Optowałabym za jasnymi meblami, bo optycznie ją powiększą. Przynajmniej górne szafki jasne, bo odciążą zabudowę.

 

Bardziej chciałam pokazać o jakie mi szafki chodzi, bo kuchnia miałaby być taka jak na wizkach Ewy - wysoka ścianka zasłaniająca lodówkę i niska ścianka z szerszym blatem. Nazwijmy ją półotwarta :) Górne szafki jak wyżej napisałam Ardei :)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Tu szczerze mi się te szafki nie bardzo podobają, bo robią się jakieś dziwne proporcje. Chyba, że to jest bardzo wysokie mieszkanie i po prostu tak wygląda.... nie wiem

 

Mam nadzieję, że te szafki są po prostu wyższe i tak wygląda :( Że u mnie nie przytłoczą pomieszczenia, na wizkach nie wygląda to chyba źle ;)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Na połysku bardziej widac, ale też wystarczy lekko przetrzec i już ich nie ma, na macie widac tylko, gdy są tłuste, ale za to trzeba bardziej szorowac, żeby je usunąc, są bardziej przyczepne i łatwiej do matu przywiera brud. w połysku jest tylko problem z odciśniętymi palcami i trzeba uważac, bo bardziej się rysują.

 

Zrezygnowałabym z mozaiki i ewentualnie w celu ożywienia zrobiła szafki dwukolorowe (ale z mozaiką nie jestem obiektywna, bo jej nie lubię)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Odpowiedz w tym wątku

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.




×
×
  • Dodaj nową pozycję...