julianna16 26.09.2012 08:50 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 26 Września 2012 Dorotko Mnie głównie chodziło o to by szafki pociągnąć do samego sufitu, niezależnie od kolorów i podziału . Dzięki temu ściana będzie spójna i będziesz miała więcej miejsca do przechowywania. Jakoś nie wpadłam na to by dawać 80 pod zlew . Z automatu wstawiam 60 . Teraz rozumiem Kiedy za Twoją sugestią zmieniałam górne szafki na poziome zaznaczyłam, że nie istnieją realnie w ofercie IKEA w takim rozmiarze. Myślałam wówczas, że dopuszczasz możliwość zamawiania mebli na wymiar . Z meblami "gotowymi" będzie trudniej to wszystko ładnie spasować, ale oczywiście jest to możliwe . Tak naprawdę jednak trzeba się w tym przypadku zabrać do sprawy od innej strony. Należy wziąć pod uwagę tylko takie szafki/moduły jakie występują w meblach, które planujesz. Jeśli dobrze zrozumiałam mają być z Ikea? Jeśli tak, to górne szafki musisz przemyśleć niestety inaczej . Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
agalind 26.09.2012 09:15 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 26 Września 2012 Szafki wiszące koniecznie do sufitu. Sama pewnie wiesz ile jest rzeczy w mieszkaniu, które trzeba gdzieś upchnąć i każde dodatkowe miejsce jest na wagę złota.. W swoim pierwszy mieszaniu miałam kuchnię po poprzednich właścicielach i dopiero po remoncie i zrobieniu szafek do sufitu zmieściłam wszystkie kuchenne rzeczy (półmiski itp). Moja kuchnia miała 4m2, a jeszcze mały stół w niej stał Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
agalind 26.09.2012 09:25 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 26 Września 2012 Acha, zapomniałam dodać, ze dobry pomysł z przeniesieniem wejścia do kuchni blizej drzwi wejściowych:) Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Rocia 26.09.2012 11:38 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 26 Września 2012 (edytowane) Ewuniu, to, że szafki mają być do sufitu jest prawie pewne W "Zmaganiach" chyba pisałyśmy o tym z Domi. Z tymi wymiarami szafek zdaję sobie sprawę, że będzie problem, może nie problem, ale trzeba będzie mądrze to rozplanować. W Ikei górne poziome mają chyba 72 i 92 cm szerokości. Biorę pod uwagę Ikeę, a także na Allegro dostałam wykaz poszczególnych szafek (nie robią na wymiar). Jeśli rzeczywiście będzie trudne skomponowanie z gotowych szafek będę musiała na poważnie pomyślę o stolarzu Agato, mnie nie musisz mówić ile potrzebuję szafek do przechowywania (moja chomicza natura Cieszę się, że podoba Wam się pomysł z zamianą wejścia i ścianki Edytowane 26 Września 2012 przez Rocia Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
agalind 26.09.2012 11:52 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 26 Września 2012 Agato, mnie nie musisz mówić ile potrzebuję szafek do przechowywania (moja chomicza natura Cieszę się, że podoba Wam się pomysł z zamianą wejścia i ścianki Jestem Aga;) A co do stolarza, to czasami strach ma wielkie oczy. W poprzednim mieszkaniu żadna szafka nie była wymiarowa, więc bez stolarza się nie obyło. Bałam się, że zapłacę nie wiadomo ile (nie dość, ze niewymiarowe, to jeszcze sporo szuflad), ale nie było tak strasznie. Musisz poszukać w okolicy małych zakładów. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Domi87 26.09.2012 13:19 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 26 Września 2012 Ewuniu, to, że szafki mają być do sufitu jest prawie pewne W "Zmaganiach" chyba pisałyśmy o tym z Domi. i nadal podtrzymuje:D przeniesienie ścianki na drugą stronę to chyba też już gdzieś padało... A ty planujesz zmywarkę? Bo jak tak to w zlewie chyba za dużo się nie znajdzie i nie ma co go zasłaniać a jak nie to nie lepiej mieć więcej miejsca przed zlewem? Może zamienić zlew i płytę? Choć wtedy pewnie będzie problem z otwarciem piekarnika Widzę, że odsunęłaś płytę od ściany - dobrze! a i szafek za nadprożem nie robić zdecydowanie Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Ardea 26.09.2012 13:24 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 26 Września 2012 "Agato" to chyba do mnie było;) Rocia to ja niekrótkowłosa, niepostawna nie brunetka:D Zawsze możesz tylko górne zrobić u stolarza, dolne - Ikea. Mozaiki są dość dekoracyjne... Ta szaro-szara kuchnia jest też na FM w wątku kuchennym opisywana przez właścicielkę. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Rocia 26.09.2012 18:28 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 26 Września 2012 Jestem Aga;) Wybacz mi Agnieszko Pisałam do Ciebie, a myślałam o Ardei A co do stolarza, to czasami strach ma wielkie oczy. W poprzednim mieszkaniu żadna szafka nie była wymiarowa, więc bez stolarza się nie obyło. Bałam się, że zapłacę nie wiadomo ile (nie dość, ze niewymiarowe, to jeszcze sporo szuflad), ale nie było tak strasznie. Musisz poszukać w okolicy małych zakładów. Pewnie masz rację. Jak na razie miałam do czynienia z 1 stolarzem (małego zakładu) i nie wspominam tego dobrze Ale na pewno warto szukać...pytać... Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Rocia 26.09.2012 18:35 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 26 Września 2012 i nadal podtrzymuje:D przeniesienie ścianki na drugą stronę to chyba też już gdzieś padało... Dobrze pamiętasz Tak to jest działać na 2 fronty A ty planujesz zmywarkę? Bo jak tak to w zlewie chyba za dużo się nie znajdzie i nie ma co go zasłaniać a jak nie to nie lepiej mieć więcej miejsca przed zlewem? Może zamienić zlew i płytę? Choć wtedy pewnie będzie problem z otwarciem piekarnika Widzę, że odsunęłaś płytę od ściany - dobrze! a i szafek za nadprożem nie robić zdecydowanie Zmywarce stanowczo Po pierwsze szkoda mi miejsca. A po drugie jakoś nie widzę siebie, że miałabym czekać cały dzień, aż zapełni się zmywarka i umyje naczynia. Pomimo mojego bałaganiarstwa jakoś lubię mieć na bieżąco pomyte gary Zamiana zlewu i kuchenki raczej ze względu na pion. Już bardziej byłabym skłonna zamienić kuchenkę z lodówką, ale czy to cokolwiek poprawi? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Rocia 26.09.2012 18:39 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 26 Września 2012 "Agato" to chyba do mnie było;) Rocia to ja niekrótkowłosa, niepostawna nie brunetka:D pamiętasz Zawsze możesz tylko górne zrobić u stolarza, dolne - Ikea. To też byłoby jakieś wyjście Mozaiki są dość dekoracyjne... No.. ba... tylko podobno niepraktyczne Ta szaro-szara kuchnia jest też na FM w wątku kuchennym opisywana przez właścicielkę. Ta trójkolorowa? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Rocia 26.09.2012 18:54 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 26 Września 2012 Siedziałam dziś i szukałam stolarzy w okolicy, a znalazłam takie cudeńka. Pewnie niektóre rozwiązania nie sprawdzą się u mnie, ale tu już liczę na Was, że sprowadzicie mnie na ziemię. Bo ja na razie jestem nimi ślepo zauroczona O innych rozwiązaniach już mówiłyśmy, chociaż niekoniecznie wtedy przypadły mi do gustu (tak bez zdjęć), tu zobaczyłam je w zupełnie innym (czyt. lepszym) świetle Zapraszam do oglądania... chwalenia... krytykowania... Po pierwsze wysoka zabudowa na ścianie naprzeciwko wejścia Po drugie zabudowana lodówka z możliwością wsunięcia jej do pokoju Ta sama kuchnia z innego ujęcia (Domi to specjalnie dla Ciebie, że nie jestem całkiem na nie dla białej góry (Raczej okap podszafkowy, aby łączył szafki, a nie rozdzielał je, i nie taki kolor ścian Po trzecie dwa rzędy szafek pod sufit Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Ardea 26.09.2012 20:20 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 26 Września 2012 No jasne, że pamiętam, nie daje mi to spokoju, że nie piszę jak blondynka:D Fajna ta pierwsza kuchnia, ale pewnie do Ciebie za ciemna i do małego pomieszczenia dałabym meble w połysku, tak jak te ostatnie. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
agalind 27.09.2012 07:10 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 27 Września 2012 Rcia, wszytskie kuchnie, które pokazałaś sa otwarte na pokój. Myślałam, ze chcesz "schować" kuchnię, stąd te murki. Optowałabym za jasnymi meblami, bo optycznie ją powiększą. Przynajmniej górne szafki jasne, bo odciążą zabudowę. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Domi87 27.09.2012 11:45 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 27 Września 2012 Siedziałam dziś i szukałam stolarzy w okolicy, a znalazłam takie cudeńka. Pewnie niektóre rozwiązania nie sprawdzą się u mnie, ale tu już liczę na Was, że sprowadzicie mnie na ziemię. Bo ja na razie jestem nimi ślepo zauroczona O innych rozwiązaniach już mówiłyśmy, chociaż niekoniecznie wtedy przypadły mi do gustu (tak bez zdjęć), tu zobaczyłam je w zupełnie innym (czyt. lepszym) świetle Zapraszam do oglądania... chwalenia... krytykowania... Po pierwsze wysoka zabudowa na ścianie naprzeciwko wejścia [ATTACH=CONFIG]138719[/ATTACH] To jest bardzo fajne rozwiązanie i wysoką zabudowę też można zrobić z dwóch kolorów jak nie chcesz już całej białej (nie mogę sobie teraz przypomnieć, a gdzieś to widziałam i super wyglądało). Taki kolor to zdecydowanie za ciemno Też myślałam, że bardziej chcesz ukryć kuchnię, ale jak nie, to... trzeba zrobić wizkę i z takim rozwiązaniem. Po drugie zabudowana lodówka z możliwością wsunięcia jej do pokoju [ATTACH=CONFIG]138723[/ATTACH] Ta sama kuchnia z innego ujęcia (Domi to specjalnie dla Ciebie, że nie jestem całkiem na nie dla białej góry (Raczej okap podszafkowy, aby łączył szafki, a nie rozdzielał je, i nie taki kolor ścian [ATTACH=CONFIG]138725[/ATTACH] to jak najbardziej można pomyśleć. Dobrze, że myślisz o białej górze:yes: cieszy mnie to ogromnie Po trzecie dwa rzędy szafek pod sufit [ATTACH=CONFIG]138724[/ATTACH] Tu szczerze mi się te szafki nie bardzo podobają, bo robią się jakieś dziwne proporcje. Chyba, że to jest bardzo wysokie mieszkanie i po prostu tak wygląda.... nie wiem Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Rocia 27.09.2012 18:11 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 27 Września 2012 No jasne, że pamiętam, nie daje mi to spokoju, że nie piszę jak blondynka:D Fajna ta pierwsza kuchnia, ale pewnie do Ciebie za ciemna i do małego pomieszczenia dałabym meble w połysku, tak jak te ostatnie. Z pierwszej kuchni podoba mi się wysoka zabudowa, kolor tak jak mówisz zdecydowanie za ciemny. Powiedz mi, bo Ty masz doświadczenie z matem i połyskiem szafek, dziś przeczytałam, że na frontach z połyskiem dużo bardziej widać poodbijane palce niż na matowych (ja myślałam, że jest na odwrót) Jak dla mnie najfajniej wyglądają szafki na ostatniej fotce (może drażni mnie trochę niesymetryczność góry, ale ja bym ją ujarzmiła Ewentualnie góra biała lub dwukolorowa. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Rocia 27.09.2012 18:14 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 27 Września 2012 Rcia, wszytskie kuchnie, które pokazałaś sa otwarte na pokój. Myślałam, ze chcesz "schować" kuchnię, stąd te murki. Optowałabym za jasnymi meblami, bo optycznie ją powiększą. Przynajmniej górne szafki jasne, bo odciążą zabudowę. Bardziej chciałam pokazać o jakie mi szafki chodzi, bo kuchnia miałaby być taka jak na wizkach Ewy - wysoka ścianka zasłaniająca lodówkę i niska ścianka z szerszym blatem. Nazwijmy ją półotwarta Górne szafki jak wyżej napisałam Ardei Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Rocia 27.09.2012 18:17 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 27 Września 2012 Tu szczerze mi się te szafki nie bardzo podobają, bo robią się jakieś dziwne proporcje. Chyba, że to jest bardzo wysokie mieszkanie i po prostu tak wygląda.... nie wiem Mam nadzieję, że te szafki są po prostu wyższe i tak wygląda Że u mnie nie przytłoczą pomieszczenia, na wizkach nie wygląda to chyba źle Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Ardea 27.09.2012 18:17 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 27 Września 2012 Na połysku bardziej widac, ale też wystarczy lekko przetrzec i już ich nie ma, na macie widac tylko, gdy są tłuste, ale za to trzeba bardziej szorowac, żeby je usunąc, są bardziej przyczepne i łatwiej do matu przywiera brud. w połysku jest tylko problem z odciśniętymi palcami i trzeba uważac, bo bardziej się rysują. Zrezygnowałabym z mozaiki i ewentualnie w celu ożywienia zrobiła szafki dwukolorowe (ale z mozaiką nie jestem obiektywna, bo jej nie lubię) Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
agalind 27.09.2012 18:24 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 27 Września 2012 Miałam matowe fronty, teraz lakierowane i nie zamieniłabym ich na matowe. Odciski bardziej widziałam na matowych. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Rocia 27.09.2012 19:06 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 27 Września 2012 Też tak mi się wydawało, że umyć szafkę w połysku to pestka (pozdrawiam Pestkę Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Recommended Posts
Dołącz do dyskusji
Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.