Komentarze do zmagań Roci

[Rocia]

Rzeczywiście ostatnio trochę brakowało mi czasu na FM Dziś weszłam na chwilę i na pierwszy rzut mocne uderzenie Pestki Ale jakże pasujące do mojej kuchni... Tylko ta mozaika jakoś nie bardzo mi odpowiada (do mnie, bo na zdjęciu podoba mi się) Obawiam się jeszcze tych szafek narożnych, ich funkcjonalności Przeglądałam różne moje rysunki projektowe i taka kuchnia jest prawie identyczna jak mój pierwszy pomysł Według moich obliczeń od kuchenki do lodówki byłoby jakieś 1,3m, łatwo chyba dostać zawrotów głowy kręcąc się tak w trzech różnych kierunkach Sama nie wiem jak to wszystko funkcjonalnie i estetycznie połączyć. W propozycji Pestki podoba mi się kolorystyka (zmieniłabym tylko chyba kolor blatów i mozaikę i oczywiście podłogę... bez sensu piszę, zostały tylko szafki ), brakuje mi tej ścianki z blatem znowu trzeba okrążać blat wchodząc np. z zakupami Ewuś tu okap jest w sumie niewidoczny, więc chociaż ten problem byłby rozwiązany Mikrofalą nie zawracajcie sobie głowy, nie mam jej w planach A propos mikro czy ja dobrze widzę, że na zdjęciu jest nad płytą? Czy dać sobie spokój z tym barkiem? W każdej propozycji jest coś co mi się podoba, tylko jak to połączyć, żeby było ładne i praktyczne? Nigdy bym nie pomyślała, że w takiej kuchence może być tyle różnych ustawień

Ewuniu jak widzisz jestem bardzo niezdecydowana jak tą układankę złożyć i którą wersję ostatecznie dopracować...

Powiedzcie jeszcze co sądzicie o kolorze lodówki - inox czy jednak tradycyjnie biały i biała nadstawka?

[Lukarna]

Wiesz co Rocia ja Cię doskonale rozumiem. Całkiem niedawno przechodziłam to samo z moją kuchnią- z ustawieniem mebli. Wałkowałam ją w kółko i w wątku kuchennym i u siebie. I było mi cholernie głupio że tyle ludzi się zaangażowało w to żeby mi pomóc a mi stale coś nie pasowało:(

Ale w końcu mam swoją wersję i jestem baaardzo zadowolona i wdzięczna wszystkim pomagaczom:)

 

Nie stresuj się - w końcu trafisz na to jedyne ustawienie. A my jesteśmy tu z własnej nieprzymuszonej woli i jak ktoś pomaga to znaczy że chce tego. Ja bym chętnie coś podpowiedziała ale brak mi zmysłu przestrzennego - mogę jedynie wyrazić swoje zdanie jak któraś z dziewczyn coś zaproponuje;)

 

A ja sama jeszcze nie raz zwrócę się o pomoc jak przyjdzie mi wybrac ostateczną wersję kolorystyczną

 

Głowa do góry:hug:

[pestka56]

Rocia, Słoneczko, ja tę kuchenkę pokazałam tylko po to, żeby poprzeć projekt Julianny. No i żebyś zobaczyła, że mimo ograniczeń finansowych, nie. Musi wyjść byle co.

Podpisuję się CZTEREMA ŁAPAMI pod pomysłem Juliany 

Zrób niezbędne zmiany, niezabudowana lodówka, i przemyśl kolory - będzie wspaniała 

[Ardea]

Julianno, na szczęście zajrzałam na chwilkę do Twojego wątku i wiem, że masz wyrobiony gust, wiesz czego chcesz to nie muszę się martwić, że coś Ci obrzydziłam;) I mogę się pośmiać z Tobą

 

Rocia, wybory pewnie są trudne, ale też ekscytujące, proces decyzyjny budzi wiele emocji:) Dasz radę

[Rocia]

Wiesz co Rocia ja Cię doskonale rozumiem. Całkiem niedawno przechodziłam to samo z moją kuchnią- z ustawieniem mebli. Wałkowałam ją w kółko i w wątku kuchennym i u siebie. I było mi cholernie głupio że tyle ludzi się zaangażowało w to żeby mi pomóc a mi stale coś nie pasowało:(

Ale w końcu mam swoją wersję i jestem baaardzo zadowolona i wdzięczna wszystkim pomagaczom:)

 

Nie stresuj się - w końcu trafisz na to jedyne ustawienie. A my jesteśmy tu z własnej nieprzymuszonej woli i jak ktoś pomaga to znaczy że chce tego. Ja bym chętnie coś podpowiedziała ale brak mi zmysłu przestrzennego - mogę jedynie wyrazić swoje zdanie jak któraś z dziewczyn coś zaproponuje;)

 

A ja sama jeszcze nie raz zwrócę się o pomoc jak przyjdzie mi wybrac ostateczną wersję kolorystyczną

 

Głowa do góry:hug:

 

Asiulka, właśnie dokładnie tak się czuję, a nie umiałam tak pięknie jak Ty tego wyrazić. Tym co napisałaś bardzo podniosłaś mnie na duchu... i zachęciłaś do dalszych poszukiwań, który zakończyły się powodzeniem (ale o tym za chwilę)

[Rocia]

Rocia, Słoneczko, ja tę kuchenkę pokazałam tylko po to, żeby poprzeć projekt Julianny. No i żebyś zobaczyła, że mimo ograniczeń finansowych, nie. Musi wyjść byle co.

Podpisuję się CZTEREMA ŁAPAMI pod pomysłem Juliany 

Zrób niezbędne zmiany, niezabudowana lodówka, i przemyśl kolory - będzie wspaniała 

 

Kasiula, mnie właśnie chodziło o to, że Tymi zdjęciami kolejny raz pokazałaś, że jeśli wszystko się dobrze przemyśli to może wyjść bardzo ciekawe, niebanalne wnętrze, niezależnie (no prawie ) od zainwestowanych finansów. Jedynym znakiem zapytania jest wygoda poruszania się przy takim ustawieniu powiedzmy dwóch osób

Co do kolorów: chodzą mi po głowie dwie wersje, która będzie ostateczna

[Rocia]

Julianno, na szczęście zajrzałam na chwilkę do Twojego wątku i wiem, że masz wyrobiony gust, wiesz czego chcesz to nie muszę się martwić, że coś Ci obrzydziłam;) I mogę się pośmiać z Tobą

 

Rocia, wybory pewnie są trudne, ale też ekscytujące, proces decyzyjny budzi wiele emocji:) Dasz radę

 

Mozaikę uwielbiam, ale po kilku opiniach jak bardzo jest niepraktyczna, będę ją pewnie podziwiać tylko u innych

 

Ardea, gdyby nie forum takie dylematy pewnie by nie miały miejsca Ale w jakimś sensie cieszę się z tego uzależnienia, dzięki Wam jestem teraz świadoma moich wyborów i późniejszych konsekwencji

 

Ps. Kiedy będę mogła nacieszyć moje spragnione oczy u Ciebie?

[Rocia]

OK, poddam Wam pod ocenę zupełnie inne ustawienie, które mi dziś podpowiedział Google

Jeśli jest do niczego mówcie wprost, a nie będę się zastanawiać czy coś z tym kombinować do mnie

 

 

Nie patrzcie na kolorystykę, rodzaje szafek (witrynek raczej nie planuję ) tylko na ustawienie. Pod blatem barku myślę zostawić ściankę, ew. jakąś płytę, która zajmie mniej miejsca, a zasłoni część kuchni. Czy w takiej wersji nie byłoby za mało blatu roboczego? Główny zamysł to wyburzenie całej ścianki oddzielającej kuchnię i pokój, ew. zostawienie tylko niskiej pod barek. Ściana obok lodówki na pewno u mnie musi zostać (jest tam rurka c.o.). Zdecydowanie jasny kolor bardzo ją powiększa optycznie, a drewniany blat ociepla. W takiej wersji lodówka chyba bardziej pasuje biała...

Macie może pomysł jakie zadanie spełnia szafka (ścianka?) pod blatem w ciemniejszej kuchni? Bo mnie nie starczyło tu wyobraźni

 

Oddaję Wam głos

[Rocia]

Aż mi głupio, że jak mam takie błahe dylematy a obok nas takie tragedie się zdarzają http://forum.muratordom.pl/showthread.php?208966-Nelli-Sza-sp%C5%82on%C4%85%C5%82-dom-(

[Princesa]

Rocia nie ma Ci być głupio problemy są różne małe i duże.

Witam po przerwie, z kuchnią też kłopotów mieliśmy bez liku. Prędzej czy później (raczej później) dojdziesz do tego idealnego ustawienia.

Kolorystycznie się nie wypowiadam ale jakoś wizualnie wolę 1 wersję (a przynajmniej samo zakończenie kuchni stolikiem tu podoba mi się bardziej a z kolei w 2 wersji dalsze ustawienie szafek i narożna szafka itd. więc ja bym chyba zmiksowała).

[Rocia]

O... witaj! Co tam u Was?

Właśnie pamiętam Twoje dylematy co do wejścia do kuchni, czy tylko z salonu, czy dodatkowo z korytarza...

Mówisz o ostatnich fotkach? To jest najświeższa propozycja do przedyskutowania (to nie jest moja kuchnia, ale podobne ustawienie mogłoby pasować) Więcej wizualek mojej kuchni jest kilka wcześniejszych stron...

[Ardea]

Rociu, nie licz za bardzo na moją kuchnię, bo możesz się rozczarowac;)

 

Która wersja lepsza? Na razie nie umiem wybrac, ciągle jestem pod wrażeniem wizki i pomysłu Julianny:)

Ktoś mądrze napisał, że można zrobic ładne i funkcjonalne wnętrze za mała kasę i ja się z tym zgadzam w 100%. Dobrze miec duży budżet, ale on zawsze będzie sprawą drugorzędną

[julianna16]

Ardeo dziękuję - i za odwiedziny, i za miłe słowo

Skłamałabym, gdybym napisała, że nie zaglądałam do Ciebie, ale blisko 400 stron jest ponad moje możliwości . Jednak w przypadku głosowania lub potrzeby pomocy w wyborze chętnie "namieszam", więc proszę o cynk jeśli będzie taka wola . Ja z pracami ruszę ponownie na wiosnę (czyli już niebawem ), a tymczasem gdybam i szukam właściwej wersji kolejnych pomieszczeń .

 

Dorotko Kochana

Grymaś, kręć noskiem, tup nóżką i pokazuj swoje pomysły

Na pewno wykombinujemy Twój wymarzony i najwygodniejszy dla Was układ .

Te ostatnie wizki podobają mi się . Troszkę tylko niepokoję się o tę ściankę, którą planujesz zamiast barku, ale może niepotrzebnie się obawiam Postaram się to jutro zobrazować.

[pestka56]

Julianno i Rociu, znowu troszkę namieszam, ale myślę, że warto tę kuchenkę zobaczyć i może coś zaadaptować

 

[Rocia]

Rociu, nie licz za bardzo na moją kuchnię, bo możesz się rozczarowac;)

 

Nie sądzę Po tym skrawku co już widziałam nie ma prawa być źle

 

Która wersja lepsza? Na razie nie umiem wybrac, ciągle jestem pod wrażeniem wizki i pomysłu Julianny:)

Ktoś mądrze napisał, że można zrobic ładne i funkcjonalne wnętrze za mała kasę i ja się z tym zgadzam w 100%. Dobrze miec duży budżet, ale on zawsze będzie sprawą drugorzędną

 

W propozycji Ewy boję się, że się zrobi ciasnawo Wiem, że najważniejszy jest dobry pomysł i dopasowanie go do naszych możliwości finansowych.

 

Wyszperałam jeszcze inspirację z półsłupkiem. Fajny pomysł, ale...

Może komuś się przyda...

 

Ps. Wkleję później, bo muszę wyjść

[Rocia]

Ok. Już jestem. To ta wizka. Tu wygląda ciekawie, ale szkoda byłoby mi miejsca nad półsłupkiem, a nie ma sensu wieszać nad nim szafek wiszących

 

Edytowane 5 Listopada 2012 przez Rocia

[Rocia]

Dorotko Kochana

Grymaś, kręć noskiem, tup nóżką i pokazuj swoje pomysły

Na pewno wykombinujemy Twój wymarzony i najwygodniejszy dla Was układ .

Te ostatnie wizki podobają mi się . Troszkę tylko niepokoję się o tę ściankę, którą planujesz zamiast barku, ale może niepotrzebnie się obawiam Postaram się to jutro zobrazować.

 

Jaka Ty jesteś wyrozumiała dla mnie kochanieńka

Skąd ten niepokój o ściankę pod blatem - barkiem? Jak nie ta ścianka co jest teraz to może coś takiego jak poniżej (w kuchni u Fulek). Tylko czy taka cienka płyta utrzyma taki blat?

 

[Ardea]

Ostatni bardzo mi się podobają takie półsłupki:)

 

Dorociu, a Ty chcesz kupić nową lodówkę, czy wykorzystać tę, którą masz?

[Rocia]

Julianno i Rociu, znowu troszkę namieszam, ale myślę, że warto tę kuchenkę zobaczyć i może coś zaadaptować

 

Kasieńko nie mieszasz Właśnie o takie ustawienie mi chodzi, tylko u mnie lepiej wygląda jak zamienię zlew z kuchenką, i nie wiem czy dawać szafki pod barkiem I zamienić kolory szafek. Oczywiście u mnie lustrzane odbicie. Nawet planuję podobny sufit i w nim halogeny.

Wspólnymi siłami wymyślimy super praktyczne ustawienie

[Rocia]

Tak myślę jeszcze o tej podłodze i pomału z żalem, ale jednak żegnam się z płytkami w kuchni i na przedpokoju, a na całości damy chyba panele

 

Wstawię na chwilę zdjęcie podobnego mieszkania (wystawionego na sprzedaż) żeby Wam chociaż trochę zobrazować jak to wygląda (trochę chyba razi takie rozgraniczenie - płytki - panele

Edytowane 6 Listopada 2012 przez Rocia