Komentarze do zmagań Roci

[Rocia]

Fotografie? Co najwyżej jakieś inspiracje, bo wszystko to na razie plany

Jak znajdę dłuższą wolną chwilkę to coś powklejam...

[Domi87]

Rocia, przepraszam, ale najpierw napisałam bezpośrednio w Twoim wątku, bo nie zauważyłam linka do komentarzy - a tam też było ich kilka to mnie to nie zdziwiło. Jak tylko powiesz to usunę.

Drzwi przesuwne są super, nawet te na ścianę, tylko chyba nie dadzą Ci więcej miejsca niż zwykłe? A i (możkliwe że Ci to nie przeszkadza zupełnie) pamiętaj że drzwi przesuwne dużo gorzej tłumią hałas niż zwykłe.

[Rocia]

Spoko Prawdę mówiąc teraz myślę, że to był błąd rozdzielać dziennik i komentarze, no ale to już po fakcie.

 

Nie wiem jak jest z tłumieniem hałasu pomiędzy pokojami, ale sąsiedzi mieszkający nad nami mają takie w pokoju i łazience i u nas dokładnie słychać kiedy je przesuwają Może mają coś nie tak zamontowane

[Domi87]

uuuu. to tego nie brałam pod uwagę! Z hałasem to myślałam, że problem jest tylko pomiędzy 2 rozdzielanymi przez nie pokojami!

[David84]

Witam wszystki.Chcial bym sie dowiedziec,czy jest ktokolwiek z Was tutaj milosnikow Blawatkow z okolic Namyslowa (woj.Opolskie),lub Olesnicy(woj.Dolnoslaskie).Bardzo podoba mi sie ten projekt,tzn od roku wirtualnie w nim mieszkam ,ale perspektywa budowy dosc mocno mnie przeraza:cry: Jestem w trakcie czytania dziennika Ardea,pomocna zecz jak dla mnie.Wracam do lektury i pozdrawiam wszystkich.

[Ardea]

Co do Bławatka to Dawid już trafił do mnie;)

 

Rocia, widziałam Twój projekt kuchni i wydaje się fajny:) W bloku zlewu raczej nie przesuniesz (raczej;)) ale kuchnię przeniosłabym bliżej zlewu właśnie. Z barkiem dobry pomysł. A inspirki bardzo mi się podobają chociaż pewnie niektórzy powiedzą, że szare szafki i szara podłoga się zleją, ale ja akurat lubię monochromatyczne wnętrza, a przecież urozmaicisz fakturami:)

 

Teraz w bloku mam blat laminowany imitujący brzozę - bardzo dobrze się sprawuje już 7. rok.

[Rocia]

Co do Bławatka to Dawid już trafił do mnie;)

 

Właśnie zauważyłam wczoraj

Rocia, widziałam Twój projekt kuchni i wydaje się fajny:) W bloku zlewu raczej nie przesuniesz (raczej;)) ale kuchnię przeniosłabym bliżej zlewu właśnie. Z barkiem dobry pomysł. A inspirki bardzo mi się podobają chociaż pewnie niektórzy powiedzą, że szare szafki i szara podłoga się zleją, ale ja akurat lubię monochromatyczne wnętrza, a przecież urozmaicisz fakturami:)

 

Cieszę się, że Ci się podoba to co wymyśliłam Próbuję dodać górne białe szafki i zobaczę co z tego wyjdzie

 

Teraz w bloku mam blat laminowany imitujący brzozę - bardzo dobrze się sprawuje już 7. rok.

 

O, i o coś takiego mi chodzi: ładne, trwałe, a że podróba drewna... mnie akurat to nie przeszkadza

 

Ardea

[Ardea]

W kuchni ma być ładnie i, a może przede wszystkim praktycznie:yes: Podrabiać też trzeba umieć i dobra podróba nie jest zła;)

[Ardea]

Tak patrze na fotki, które wrzuciłaś w dzienniku i będziemy miały nieco podobny układ kuchni:)

[Rocia]

Ty chyba w dużym powiększeniu Ale u nas kuchenka od zlewu będzie jakieś 3-4 kroki, to chyba jest blisko

[Ardea]

Moja kuchnia ma niecałe 10m, więc jak na kuchnię w domu to nie jest duża (blokową mam o połowę mniejszą i daję radę). A 3 kroki to jest ok. (skala nie jest moją mocną stroną)

[Rocia]

I właśnie taka jest w sam raz Moim zdaniem duża kuchnia to jakieś nieporozumienie. Pomyśl ile km trzeba pokonywać w czasie gotowania. A ile do sprzątania

[julianna16]

Rociu, Ardea,

I ja mam podobnie, bo obecnie mój aneks ma 4 m, a w nowym domu, kuchnia ma jakieś 9,5 m, a do tego słup na środku wejścia. Już go polubiłam, bo wyjścia nie ma . Z metrażem kuchni, to zależy od naszych preferencji. Nie zawsze funkcjonalność jest priorytetem

Moja przyjaciółka ma kuchnię ponad 30 metrów. Jeszcze w niej nie byłam (widziałam tylko rzuty i stan surowy), ale oprócz wiadomej funkcji, jej kuchnia będzie też "oknem na świat", bo jedna cała ściana to ogromne przesuwne okno na patio, oprócz tego na drugiej ścianie jest jeszcze wyjście na taras. Tak to sobie wymarzyła (projekt indywidualny), bo lubi gotować i w tym czasie chciała mieć kontakt z naturą . Bardzo zależało jej też na tym by z kuchni było osobne wyjście na taras, żeby mogła od razu serwować tam dania bez chodzenia przez salon. Choć mnie samą zaskoczył metraż, to niewątpliwie jej kuchnia będzie nietuzinkowa . Chyba będzie naszym ulubionym miejscem podczas wizyt .

 

Ale po co ja tu przyszłam?

Rociu, jeśli chciałabyś bym podziałała w Ikea planer z Twoją kuchnią, to wrzuć proszę dokładne wymiary (rozmiar okna, wysokość od podłogi, drzwi, itd.) i napisz jak zdecydowałaś ostatecznie co do koloru mebli, ścian i układu .

[Rocia]

Oj, kochana dziękuję Ci bardzo

Już piszę i wysyłam

[Ardea]

Moim skromnym zdaniem ergonomia w kuchni (szczególnie w kuchni i szczególnie, gdy lubi się gotować) jest priorytetem, a wielkość pomieszczenia nie ma nic do rzeczy, bo można mieć funkcjonalną kuchnię na 5m i na 55m. Funkcjonalność nie wyklucza estetyki i odwrotnie, jednak to funkcjonalność jest wg mnie priorytetem.

 

Nawet "okno na świat", "serce domu" itp. można wygodnie zaaranżować.

[julianna16]

Masz rację Ardea

Jedno wcale nie musi przeczyć drugiemu . Tak tylko skojarzyła mi się ta spora kuchnia, w której priorytetem w planowaniu były opisane aspekty . Żeby nie było wątpliwości, nie neguję tego , wprost przeciwnie - uważam, że każdy powinien czynić tak jak jemu się marzy, albo na co pozwalają warunki różnej maści . Nie wiem jaki układ mebli i sprzętów będzie ostatecznie zastosowany w tej kuchni, bo wariantów było tak dużo, że się pogubiłam .

 

Rociu,

Na razie wrzucam jedną wersję. Zrobiłam lodówkę w półsłupku i w miarę wygodny blat między zlewem a płytą. Jest tylko problem z okapem, bo w takim układzie można by zastosować tylko wąską tubę, a takie raczej są drogie. Czy teraz masz okap?

Szarość nie do końca jest dobrze widoczna na tych frontach, ale jest tak jak prosiłaś - szary dół, biała góra + drewniany blat. Zrobiłam inną podłogę, by było lepiej widać meble, ale mogę wrzucić białą w karo.

Nieco kombinowałam by to poustawiać, bo program nie ma wszystkich rozmiarów szafek, ale co nieco widać .

Pytałam jeszcze o wysokość pomieszczeń - teraz jest zrobione na 2,40

Górne szafki to 60 z podwójnymi drzwiami.

 

http://desmond.imageshack.us/Himg17/scaled.php?server=17&filename=uobpugv.jpg&res=landing

 

http://desmond.imageshack.us/Himg442/scaled.php?server=442&filename=gomdurw.jpg&res=landing

 

http://desmond.imageshack.us/Himg842/scaled.php?server=842&filename=vxhgblx.jpg&res=landing

 

http://desmond.imageshack.us/Himg819/scaled.php?server=819&filename=nigcwig.jpg&res=landing

 

A może tę ścianę pomalować farbą tablicową?

 

http://desmond.imageshack.us/Himg51/scaled.php?server=51&filename=nigcwig.jpg&res=landing

 

http://desmond.imageshack.us/Himg515/scaled.php?server=515&filename=rocia2.jpg&res=landing

 

Tutaj widok bez lodówki by lepiej pokazać co się dzieje za nią .

http://desmond.imageshack.us/Himg833/scaled.php?server=833&filename=rocia1.jpg&res=landing

 

Napisz co zmienić . Lodówka będzie zabudowana?

 

Myślałam jeszcze o wariancie by płytę dać przy samej ścianie w rogu, nie będzie wygodnie, ale będzie górna szafka na okap/pochłaniacz. Wtedy bez szafki narożnej, a tam gdzie teraz jest blat na nodze można zrobić płytkie szafki. Jutro (dzisiaj) spróbuję to zwizualizować.

[Rocia]

Jak nie moja kuchnia Musiałam się dobrze przyglądnąć, żeby się przekonać, że to moje mieszkanie

Jak trochę ochłonę i się napatrzę to napiszę coś więcej

Na razie powiem tylko tyle WIELKIE DZIĘKI

[pestka56]

Julianna to mistrzyni

Ładnie, prosto i jeszcze miejsce na winko wcisnęła

[Ardea]

Rocia, szykuje się bardzo ładna i wygodna kuchnia:)

 

Moje wnętrza sporo niestety tracą na wizualkach, bo ciężko operować matem, połyskiem, gładkością, szorstkością i światłem, a tylko to będzie urozmaicało moje zwykłe wnętrza.

 

Co do kuchni to przypomniała mi się rozmowa z pewnym architektem, który stwierdził, ze ergonomia, ergonomią, ale jeszcze trzeba uwzględnić przyzwyczajenia użytkowników, np. jeden z jego klientów życzył sobie mieć sortownik złożony z 22 pojemników (bo np. sortował nakrętki z butelek i prasę dzielił na kolorową i zwykłą)

[Rocia]

OK Napatrzyłam się, reszta domowników również zapoznała się z wizją Ewy. Co można było przypuszczać zdjęcia są podzielone Średniaczka z każdym kolejnym zdjęciem powtarzała z coraz większym entuzjazmem: "fajna, ale fajna...", starsza jak zwykle zresztą podeszła z dużym dystansem do tej rewolucji, mąż stwierdził, że za bardzo wchodzi do pokoju

Teraz moja opinia: nie wiem czemu, ale bardzo skurczyła się wolna powierzchnia podłogi, wydaje mi się, że będzie ciasnawo. Co jest pod blatem w narożnikach koło zlewu i płyty? Chyba nie ma tam szafek, a szkoda by takiego nie wykorzystanego miejsca Czy szuflady obok narożników będą się

dobrze wysuwać, tzn. czy szafki obok nich nie będą ich blokować?

Lodówka nie będzie zabudowana, brakuje mi piekarnika. Kuchenka w rogu może być spokojnie, teraz tak mam i nie jest źle. Bardzo źle wygląda jak są same szare szafki? Super wygląda taka podłoga na całej powierzchni Tylko boję się jakby użytkowały się panele w kuchni i na przedpokoju? Myślałam o podłodze karo, ale całej jasnoszarej, a blat troszkę ciemniejszy (może dąb).

Jak znajdziesz czas (i ochotę) to pokaż jeszcze tą drugą wersję bez barku.

 

Ps. Jeszcze prośba mojego M. o ściankę po prawej stronie tak jak jest koło lodówki

Ps. 2. Ależ wymagający z nas inwestorzy