pszczolka m 21.07.2011 11:32 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 21 Lipca 2011 (edytowane) Witam Nie bardzo podoba mi się dziennik budowy w formie blogu. Jest przede wszystkim mało czytelny i prowadzenie na nim dyskusji jak dla mnie jest bardzo trudne. Przenosimy się zatem na forum Po długiej (ukrytej) obecności na forum i obserwacji poczynań innych postanowiłam ujawnić się i przedstawić postępy w budowie naszego wymarzonego domu. Nie ukrywam że mam też pewne wątpliwości co do tego jak go urządzić, a widząc jak świetne pomysły mają forumowicze liczę na małą pomoc. Nie ma co się tu dużo rozpisywać. Poniżej kilka zdjęć z budowy. Edytowane 22 Marca 2012 przez pszczolka m Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
pszczolka m 21.07.2011 11:40 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 21 Lipca 2011 a oto cegiełka , którą używamy na podmurówkę crh purple jest ręcznie formowana więc wygląda na ułożoną krzywo zabrakło nam trochę cegiełek na taras (w trakcie realizacji zmieniała nam się koncepcja i robimy wyższy murek, bo cegiełka wygląda naprawdę świetnie - dużo lepiej niż na zdjęciach), więc postanowiłam pobuszować w sieci. no i chyba po raz pierwszy okazało się że cena w internecie jest sporo wyższa od tej którą udało nam się uzyskać u lokalnego sprzedawcy. Jeżeli ktoś szuka fajnej cegły do wewnątrz to polecam właśnie tą. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
pszczolka m 21.07.2011 11:42 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 21 Lipca 2011 Jeżeli chodzi o drzwi zewnętrzne to ciężko było nam się zdecydować. Pewni byliśmy co do materiału (drewno) i ciemnego koloru, ale już wzór to czarna dziura. Zdjęć w internecie jest całe mnóstwo, ale co wybrać by nie było zbyt bogate, ale i zbyt proste?? wybraliśmy coś na wzór tych poniżej gdy nasze będą już gotowe oczywiście wkleje zdjęcie Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
pszczolka m 21.07.2011 11:44 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 21 Lipca 2011 Kto z nas nie marzył o tym by w zimowy wieczór usiąść przed rozpalonym kominkiem z kubkiem gorącego kakao? Tylko jaki kominek wybrać. Wybór jest oszałamiający. Mieliśmy już koncepcję że będzie nowoczesny - metalowy, potem rzeźbiony drewniany. Ostatecznie decyzja zapadła, że będzie kaflowy (jak piece kaflowe u naszych babć). Chyba jesteśmy sentymentalni Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
pszczolka m 21.07.2011 11:45 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 21 Lipca 2011 A teraz dachówka. Chyba to jedyna rzecz na budowie co do której nie było żadnych wątpliwości, szukania, czytania itp. Spodobała nam się i już Zapewne do stylu naszego domu lepiej pasowała by tradycyjna czerwona, ale ta nam się najlepiej podobała. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
pszczolka m 21.07.2011 11:46 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 21 Lipca 2011 Budowa domu to ciągłe poszukiwania. A to działki, a to projektu, a to ekipy do budowy, wykończenia itp... Każdy kto buduje dom przechodzi przez tą drogę, żeby nie powiedzieć drogę przez mękę U nas jak do tej pory szło w miarę gładko. Działka kupiona trochę przez przypadek, bez większych poszukiwań. Na projekt zdecydowaliśmy się też bardzo szybko. Kolejny etap ekipa. No i jak do tej pory to z nią mieliśmy do tej pory najwięcej problemów. Na początku musieliśmy zmienić kierownika budowy, bo nie odpowiadał na nasze telefony i co chyba gorsze, nie dopilnował i tak zrobili fundament, że ma wymiar inny niż w projekcie (choć i geodeta też tu swoje ma za kołnierzem ). Kolejny punkt na liście grzeszków naszych fachowców to zrobienie dziury w zbiorniku przydomowej oczyszczalni. Ot nie chciało się Panom łopatą pomachać i wysłali koparkowego. A co ten zrobił łychą wolę nie wspominać... No i ostatnia sprawa lenistwo... Oprócz normalnej ekipy mieliśmy (tak, tak czas przeszły) na budowie 2 fachowców, którzy wykonywali prace dodatkowe, na które nie byliśmy z nimi umówieni. Początkowo pracowali w miarę solidnie, ale z czasem szło im coraz wolniej. Zgodnie ze starym porzekadłem: daj palec a wezmą Ci rękę, tak też stało się i tym razem. Miarka przebrała się w piątek. 2 Panów (podkreślam 2), przez 8 godzin wymurowało 7 warstw murku o długości ok 1,2 m. Przeliczając na jednego fachowca to 3,5 warstwy / 8 godzin. Ilości cegieł na godzinę nie będę przeliczać. Po dość ostrej rozmowie postanowiliśmy się rozstać. Fachowcy nie wyrazili zgody by płacić im za wykonaną pracę, a nie za godzinę. Cóż płakać nie będziemy Pewnie też macie różne przygody z fachowcami. Więc kto da więcej??? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
pszczolka m 21.07.2011 11:47 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 21 Lipca 2011 komentarz CHODASIA Nigdy! I jeszcze raz nigdy (!) nie płać budowlańcom od godziny!!! Tylko od wykonanej roboty, bo inaczej będą przeciągać w nieskończoność i pracować w tempie szanującego się ślimaka. To w ogóle jest jakiś skażony zawód. Trzeba cudu, żeby trafić na kogoś uczciwego. Nasi byli budowlańcy na przykład przychodzili sobie na naszą budowę raz na tydzień, a przez resztę dni wymyślali najrozmaitsze kataklizmy, z powodu których nie mogli się zjawić. Wszystkie nie powiem skąd wyciągnięte. Mieli inne zlecenia i tyle. Powodzenia w każdym razie życzę i cierpliwości:-) Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
pszczolka m 21.07.2011 11:47 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 21 Lipca 2011 komentarz MONA7Współczuję, ja dopiero się przekonam jaka będzie moja ekipa ale aż się boję czytając to wszystko i boję się też z tego powodu, że na razie i kierownik budowy ich zachwala i nam się wydają super a jak wiadomo życie nie jest tak piękne Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
pszczolka m 21.07.2011 11:51 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 21 Lipca 2011 tak wiem że najlepiej jest płacić od roboty, ale to była wyjątkowa sytuacja. Ale cóż nie ma co komu pomagać jak on sam nie chce albo próbuje to wykorzystać Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
pszczolka m 21.07.2011 19:47 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 21 Lipca 2011 Venus masz rację bez sensu jest prowadzenie dwóch wątków - oddzielnie dziennik i komentarze. No i dziękuje za ofertę pomocy. Pewnie nie raz będę mieć pytania, bo przed nami jeszcze długa droga. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Venus_m 21.07.2011 21:41 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 21 Lipca 2011 polecam się Teraz chyba już legalnie tutaj Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
rubinowa 22.07.2011 09:22 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 22 Lipca 2011 witam, gratuluję wyboru pieca kaflowego, my również mamy piec jak za naszych babć: mało tego, przód w salonie, tył w sypialni, świetna sprawa; ale nie zapomnijcie (chyba że macie) zbudować ławę (podstawę)- jak zwał tak zwał, pod ten piec; myśmy szukali wykonawcy po prawie całej Polsce, jesteśmy b. zadowoleni, już 2 lata (a raczej 2 zimy) służy nam; acha, koniecznie zróbcie sobie dochówkę (kawiorkę-różnie ten schowek nazywają), pozdrawiam Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
pszczolka m 22.07.2011 11:56 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 22 Lipca 2011 Do montażu pieca u nas jeszcze długa droga i napewno to nie będzie w tym roku. Tematu jeszcze nie zgłębiłam, więc dziękuje za wszelkie uwagi, bo napewno się przydadzą. A tak wogóle to muszę sprawdzić jakie one mają szerokość i czy nam pół salonu nie zajmie bo wtedy koncepcja będzie musiała ulec zmianie:yes: A teraz jestem na etapie wyboru podłogi. Zazyczyłam sobie ogrzewanie podłogowe i jest mały problem, bo też chce mieć drewno. Podobno lita deska odpada bo się mocno rozsychają no i co pewnie ważniejsze nie przewodzą tak ciepła. Panele odpadają bo... to panele, a nie drewno . Zostaje mi deska warstwowa, ale z tego co przeczytałam są lakierowane a ja sobie wymarzyłam olejowane. Jest jeszcze lamparkiet, ale czy można go na podłogówkę??? Są jeszcze finishparkiety. Czy to to samo co lamparkiety? Można je olejować co jest dużym plusem no i zakochałam się w tej desce poniżej. Ale czy jesion będzie odpowiedni? Powinnam chyba wybrać drewno egzotyczne. Dlaczego jestem taka niezdecydowana:bash: Może ktoś już przerabiał ten temat?? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Venus_m 22.07.2011 14:00 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 22 Lipca 2011 No ale drewno na ogrzewanie podłogowe się nadaje o odpowiedniej grubości, nie wiem jakiej - temat zgłębiał narzeczony. Nie wiem czy ten olejowany parkiet to takie super posunięcie...zdajesz sobie sprawę że raz w roku wszystko z salonu out i wielkie olejowanie? Nie wiem też jak u was z finansami, ale parkiet egzotyczny czyt. palisander, orzech amerykański to koszt ponad 500 zł za m2 (chyba że ja trafiłam na takie drogie diabelstwo) Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
pszczolka m 23.07.2011 11:43 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 23 Lipca 2011 Z tego co doczytałam to do 16mm maks grubość. Kurcze trochę zmartwiłaś mnie tym corocznym olejowaniem. Nie wiedziałam o tym. Ale chyba mimo wszystko jestem na tak. Jak to mówi mój P. : Jak ty już się do czegoś uczepisz to nikt cię nie przekona;) Używa trochę innych słów ale sama siebie ocenzuruje:) Co do cen to różnie. Bo znalazłam nawet od 60 zł (merbau), chociaż ta cena nie bardzo mnie przekonuje. Podejrzanie mało. najczęściej to widziałam w granicach 100-200 zl. Kurcze dobrze że w Warszawie się nie buduje. 500zl!!! Muszę się zwrócić do naszych forumowych parkieciarzy może mi coś pomogą z tą podłogą. Już czas na coś się zdecydować jak niedługo ogrzewanie będzie robione. Chciałam zrobić dechy również w kuchni, ale tutaj to chyba już samobójstwo będzie:p Rozważam: -żywice. Jak dobrze pamiętam to ty Venus też o tym myślałaś. Jak mogę zapytać czemu twoja druga połówka byłą na nie -beton polerowany -płyty z łupka Tylko czy to się nadaje na ogrzewanie podłogowe??? Szukając łupka znalazłam zdjęcie kawałka łazienki wyłożonej właśnie nim. Czyżby kolejna obsesja??? No dobra czas wracać na ziemie i poszukać geowłókniny. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Venus_m 23.07.2011 16:04 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 23 Lipca 2011 Pszczółka ja chciałam żywicę epoksydową, nie zdążyłam zgłębić pod tym kątem tematu podłogówki, bo narzeczony od razu powiedział że mogę o tym zapomnieć (jemu się to kojarzyło tylko i wyłącznie z taką najtańszą wykładziną ala babcia). Merbau w Warszawie też w normalnych cenach do 200 zł, ale ja pisałam o palisandrze i orzechu amerykańskim Ja natomiast od początku chciałam podłogi w dębie bielonym i takie drzwi wewnętrzne, oczywiście usłyszałam że to paskudne i bez wyrazu i być nie może...a teraz sam mi przyznał rację że to by było świetne tło do wszystkiego - jak widać nie tylko kobieta zmienną jest P.S. Dąb bielony chyba dobrze by pasował do stylu skandynawskiego. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
pszczolka m 25.07.2011 11:10 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 25 Lipca 2011 (edytowane) dąb bielony u mnie odpada. Mój chłop za chiny ludowe nie zgodzi się na jasną podłogę. Co oni mają za uprzedzenia do jasnych?? Sam wybierał do mieszkania i mamy bardzo ciemną. A mi to po cichu się marzy biała podłoga w pokoju córki. Wiem jednak że to nie przejdzie. Palisander też znalazłam w nie takich złych cenach np: http://www.parkietstudio.pl/parkiet_egzotyczny/palisander_klasa_i,p289913891. Muszę przyznać że piękny ma kolor to drewno. Z moim zdecydowaniem to pewnie będę podłogi pół roku wybierać Narazie musimy jednak zapłacić za okna, więc podłoga jeszcze trochę musi poczekać. Co do żywicy to u mnie zgoda by była, może nawet udało by nam się znaleźć firmę która to zrobi, ale przeczytałam w najnowszym nr czterech kątów, że ona do kuchni się nie nadaje. Muszę więc ją skreślić. Chyba że do łazienki?? A teraz nasze postępy. Dach zrobiony w 90 % - brakuje kilku dachówek. Ta paskudna pogoda niestety wciąż opóźnia pracę, a już nasi fachowcy mogli by dawno zakończyć ten temat. Okna dachowe zamontowane. Nawet otwierają się bez problemów. Sama sprawdziłam;) Zaczęte ocieplanie dachu. Wybraliśmy również kostkę granitową na podjazd. Trzeba tylko zapłacić i nam przywiozą. Edytowane 22 Marca 2012 przez pszczolka m Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Venus_m 25.07.2011 12:15 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 25 Lipca 2011 palisander piękny ale bardzo agresywny, wszystkie ewentualne aranżacje z nim są nie lada problemem, chyba że lubicie białe lub szklane meble Ale taras będziecie mieć Ja jeszcze nie wymyśliłam jak go poprowadzić Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
pszczolka m 26.07.2011 11:49 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 26 Lipca 2011 białym meblom w salonie mówie stanowcze nie teraz mam coś ala złamana biel i wenge i nigdy więcej czegoś podobnego. Z tą podłogą t najlepiej jakbym poszła poprostu do sklepu i w rzeczywistości obejrzała bo obrazem to nie to samo. Ale raz że jakoś zawsze mi nie po drodze, a dwa jak byłam w nomi to tylko merbau mieli z egzotyków. Co do tarasów to u mnie napewno będzie drewno jak na zdjęciu poniżej. Chodziłam u znajomych na bosaka po takim i się zakochałam. Jest tak cieplutkie że bajka. Dobrze że moja druga połówka zgadza się ze mną w tej kwestii bo była by wojna;). Jedyny minus to, to że trzeba je raz w roku olejować. Co do barierek i całej obudowy to odpuściłam jemu. Ma jakąś koncepcje z tych cegieł co mamy wkoło domu. Zobaczymy, będzie najwyżej na niego Muszę u Ciebie Venus okna obejrzeć. Czy macie szprosy? U nas chcą za nie ok 5 tyś więcej i teraz nie wiem:bash:No chyba że weźmiemy naklejane na szybę, ale to mnie nie bardzo przekonuje. Co do dalszych postępów to zamówiliśmy geowłóknine i trawę na skarpę. Niestety tak się złożyło, że mamy ją wzdłuż 2 boków działki. Przyjdzie to będę siać No i moje kolejne marzenie: mozajka drewniana do łazienki. Muszę obmyślić w której ją wykorzystać. Wolała bym w górnej ale cena... Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Venus_m 26.07.2011 15:51 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 26 Lipca 2011 Mozaika piękna ale zwykle droga, my za nasze dekoracyjne paski z mozaiki trawertynowej płaciliśmy 99 zł za plasterek 30x30 cm...dodam tylko że wydaliśmy w sumie 800 zł na nią. My szprosów nie mamy, bo wnętrze nowoczesne z babcinymi akcentami. Ania (Psosin na forum) ma białe okna ze szprosami za to Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Recommended Posts
Dołącz do dyskusji
Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.