Miesięcznik Murator ONLINE

Skocz do zawartości

Recommended Posts

Witam

 

Nie bardzo podoba mi się dziennik budowy w formie blogu. Jest przede wszystkim mało czytelny i prowadzenie na nim dyskusji jak dla mnie jest bardzo trudne. Przenosimy się zatem na forum

 

Po długiej (ukrytej) obecności na forum i obserwacji poczynań innych postanowiłam ujawnić się i przedstawić postępy w budowie naszego wymarzonego domu. Nie ukrywam że mam też pewne wątpliwości co do tego jak go urządzić, a widząc jak świetne pomysły mają forumowicze liczę na małą pomoc.

 

Nie ma co się tu dużo rozpisywać. Poniżej kilka zdjęć z budowy.

Edytowane przez pszczolka m
Odnośnik do komentarza
https://forum.murator.pl/topic/159146-jak-wyko%C5%84czy%C4%87-dom-w-mirabelkach/
Udostępnij na innych stronach

  • Odpowiedzi 1,5k
  • Utworzony
  • Ostatnia odpowiedź

Najaktywniejsi w wątku

a oto cegiełka , którą używamy na podmurówkę crh purple

 

 

jest ręcznie formowana więc wygląda na ułożoną krzywo

 

 

zabrakło nam trochę cegiełek na taras (w trakcie realizacji zmieniała nam się koncepcja i robimy wyższy murek, bo cegiełka wygląda naprawdę świetnie - dużo lepiej niż na zdjęciach), więc postanowiłam pobuszować w sieci. no i chyba po raz pierwszy okazało się że cena w internecie jest sporo wyższa od tej którą udało nam się uzyskać u lokalnego sprzedawcy.

 

Jeżeli ktoś szuka fajnej cegły do wewnątrz to polecam właśnie tą.

20110618443.jpg

Odnośnik do komentarza
https://forum.murator.pl/topic/159146-jak-wyko%C5%84czy%C4%87-dom-w-mirabelkach/#findComment-4791973
Udostępnij na innych stronach

Jeżeli chodzi o drzwi zewnętrzne to ciężko było nam się zdecydować. Pewni byliśmy co do materiału (drewno) i ciemnego koloru, ale już wzór to czarna dziura. Zdjęć w internecie jest całe mnóstwo, ale co wybrać by nie było zbyt bogate, ale i zbyt proste??

wybraliśmy coś na wzór tych poniżej

 

gdy nasze będą już gotowe oczywiście wkleje zdjęcie

d33.jpg

Odnośnik do komentarza
https://forum.murator.pl/topic/159146-jak-wyko%C5%84czy%C4%87-dom-w-mirabelkach/#findComment-4791977
Udostępnij na innych stronach

Kto z nas nie marzył o tym by w zimowy wieczór usiąść przed rozpalonym kominkiem z kubkiem gorącego kakao? Tylko jaki kominek wybrać. Wybór jest oszałamiający. Mieliśmy już koncepcję że będzie nowoczesny - metalowy, potem rzeźbiony drewniany. Ostatecznie decyzja zapadła, że będzie kaflowy (jak piece kaflowe u naszych babć). Chyba jesteśmy sentymentalni

kominek2.jpg

kominek.jpg

Odnośnik do komentarza
https://forum.murator.pl/topic/159146-jak-wyko%C5%84czy%C4%87-dom-w-mirabelkach/#findComment-4791980
Udostępnij na innych stronach

A teraz dachówka. Chyba to jedyna rzecz na budowie co do której nie było żadnych wątpliwości, szukania, czytania itp. Spodobała nam się i już

 

 

Zapewne do stylu naszego domu lepiej pasowała by tradycyjna czerwona, ale ta nam się najlepiej podobała.

l15_antracytA.jpg

Odnośnik do komentarza
https://forum.murator.pl/topic/159146-jak-wyko%C5%84czy%C4%87-dom-w-mirabelkach/#findComment-4791983
Udostępnij na innych stronach

Budowa domu to ciągłe poszukiwania. A to działki, a to projektu, a to ekipy do budowy, wykończenia itp... Każdy kto buduje dom przechodzi przez tą drogę, żeby nie powiedzieć drogę przez mękę

 

U nas jak do tej pory szło w miarę gładko. Działka kupiona trochę przez przypadek, bez większych poszukiwań. Na projekt zdecydowaliśmy się też bardzo szybko. Kolejny etap ekipa. No i jak do tej pory to z nią mieliśmy do tej pory najwięcej problemów.

 

Na początku musieliśmy zmienić kierownika budowy, bo nie odpowiadał na nasze telefony i co chyba gorsze, nie dopilnował i tak zrobili fundament, że ma wymiar inny niż w projekcie (choć i geodeta też tu swoje ma za kołnierzem ).

 

Kolejny punkt na liście grzeszków naszych fachowców to zrobienie dziury w zbiorniku przydomowej oczyszczalni. Ot nie chciało się Panom łopatą pomachać i wysłali koparkowego. A co ten zrobił łychą wolę nie wspominać...

 

No i ostatnia sprawa lenistwo... Oprócz normalnej ekipy mieliśmy (tak, tak czas przeszły) na budowie 2 fachowców, którzy wykonywali prace dodatkowe, na które nie byliśmy z nimi umówieni. Początkowo pracowali w miarę solidnie, ale z czasem szło im coraz wolniej. Zgodnie ze starym porzekadłem: daj palec a wezmą Ci rękę, tak też stało się i tym razem. Miarka przebrała się w piątek. 2 Panów (podkreślam 2), przez 8 godzin wymurowało 7 warstw murku o długości ok 1,2 m. Przeliczając na jednego fachowca to 3,5 warstwy / 8 godzin. Ilości cegieł na godzinę nie będę przeliczać. Po dość ostrej rozmowie postanowiliśmy się rozstać. Fachowcy nie wyrazili zgody by płacić im za wykonaną pracę, a nie za godzinę. Cóż płakać nie będziemy

 

Pewnie też macie różne przygody z fachowcami. Więc kto da więcej???

Odnośnik do komentarza
https://forum.murator.pl/topic/159146-jak-wyko%C5%84czy%C4%87-dom-w-mirabelkach/#findComment-4791984
Udostępnij na innych stronach

komentarz CHODASIA

 

Nigdy! I jeszcze raz nigdy (!) nie płać budowlańcom od godziny!!! Tylko od wykonanej roboty, bo inaczej będą przeciągać w nieskończoność i pracować w tempie szanującego się ślimaka. To w ogóle jest jakiś skażony zawód. Trzeba cudu, żeby trafić na kogoś uczciwego. Nasi byli budowlańcy na przykład przychodzili sobie na naszą budowę raz na tydzień, a przez resztę dni wymyślali najrozmaitsze kataklizmy, z powodu których nie mogli się zjawić. Wszystkie nie powiem skąd wyciągnięte. Mieli inne zlecenia i tyle. Powodzenia w każdym razie życzę i cierpliwości:-)

Odnośnik do komentarza
https://forum.murator.pl/topic/159146-jak-wyko%C5%84czy%C4%87-dom-w-mirabelkach/#findComment-4791988
Udostępnij na innych stronach

komentarz MONA7

Współczuję, ja dopiero się przekonam jaka będzie moja ekipa ale aż się boję czytając to wszystko i boję się też z tego powodu, że na razie i kierownik budowy ich zachwala i nam się wydają super a jak wiadomo życie nie jest tak piękne

Odnośnik do komentarza
https://forum.murator.pl/topic/159146-jak-wyko%C5%84czy%C4%87-dom-w-mirabelkach/#findComment-4791989
Udostępnij na innych stronach

Venus masz rację bez sensu jest prowadzenie dwóch wątków - oddzielnie dziennik i komentarze.

 

No i dziękuje za ofertę pomocy. Pewnie nie raz będę mieć pytania, bo przed nami jeszcze długa droga.

Odnośnik do komentarza
https://forum.murator.pl/topic/159146-jak-wyko%C5%84czy%C4%87-dom-w-mirabelkach/#findComment-4792578
Udostępnij na innych stronach

witam, gratuluję wyboru pieca kaflowego, my również mamy piec jak za naszych babć: mało tego, przód w salonie, tył w sypialni, świetna sprawa; ale nie zapomnijcie (chyba że macie) zbudować ławę (podstawę)- jak zwał tak zwał, pod ten piec; myśmy szukali wykonawcy po prawie całej Polsce, jesteśmy b. zadowoleni, już 2 lata (a raczej 2 zimy) służy nam; acha, koniecznie zróbcie sobie dochówkę (kawiorkę-różnie ten schowek nazywają), pozdrawiam
Odnośnik do komentarza
https://forum.murator.pl/topic/159146-jak-wyko%C5%84czy%C4%87-dom-w-mirabelkach/#findComment-4793333
Udostępnij na innych stronach

Do montażu pieca u nas jeszcze długa droga i napewno to nie będzie w tym roku. Tematu jeszcze nie zgłębiłam, więc dziękuje za wszelkie uwagi, bo napewno się przydadzą. A tak wogóle to muszę sprawdzić jakie one mają szerokość i czy nam pół salonu nie zajmie bo wtedy koncepcja będzie musiała ulec zmianie:yes:

 

A teraz jestem na etapie wyboru podłogi. Zazyczyłam sobie ogrzewanie podłogowe i jest mały problem, bo też chce mieć drewno. Podobno lita deska odpada bo się mocno rozsychają no i co pewnie ważniejsze nie przewodzą tak ciepła.

 

Panele odpadają bo... to panele, a nie drewno ;).

 

Zostaje mi deska warstwowa, ale z tego co przeczytałam są lakierowane a ja sobie wymarzyłam olejowane.

 

Jest jeszcze lamparkiet, ale czy można go na podłogówkę???

 

Są jeszcze finishparkiety. Czy to to samo co lamparkiety? Można je olejować co jest dużym plusem no i zakochałam się w tej desce poniżej.

Ale czy jesion będzie odpowiedni? Powinnam chyba wybrać drewno egzotyczne. Dlaczego jestem taka niezdecydowana:bash:

 

Może ktoś już przerabiał ten temat??

jesion bursztyn.jpg

Odnośnik do komentarza
https://forum.murator.pl/topic/159146-jak-wyko%C5%84czy%C4%87-dom-w-mirabelkach/#findComment-4793601
Udostępnij na innych stronach

No ale drewno na ogrzewanie podłogowe się nadaje o odpowiedniej grubości, nie wiem jakiej - temat zgłębiał narzeczony. Nie wiem czy ten olejowany parkiet to takie super posunięcie...zdajesz sobie sprawę że raz w roku wszystko z salonu out i wielkie olejowanie?

 

Nie wiem też jak u was z finansami, ale parkiet egzotyczny czyt. palisander, orzech amerykański to koszt ponad 500 zł za m2 (chyba że ja trafiłam na takie drogie diabelstwo)

Odnośnik do komentarza
https://forum.murator.pl/topic/159146-jak-wyko%C5%84czy%C4%87-dom-w-mirabelkach/#findComment-4793818
Udostępnij na innych stronach

Z tego co doczytałam to do 16mm maks grubość.

Kurcze trochę zmartwiłaś mnie tym corocznym olejowaniem. Nie wiedziałam o tym. Ale chyba mimo wszystko jestem na tak. Jak to mówi mój P. : Jak ty już się do czegoś uczepisz to nikt cię nie przekona;) Używa trochę innych słów ale sama siebie ocenzuruje:)

 

Co do cen to różnie. Bo znalazłam nawet od 60 zł (merbau), chociaż ta cena nie bardzo mnie przekonuje. Podejrzanie mało. najczęściej to widziałam w granicach 100-200 zl.

 

Kurcze dobrze że w Warszawie się nie buduje. 500zl!!!:jawdrop:

 

Muszę się zwrócić do naszych forumowych parkieciarzy może mi coś pomogą z tą podłogą. Już czas na coś się zdecydować jak niedługo ogrzewanie będzie robione.

 

Chciałam zrobić dechy również w kuchni, ale tutaj to chyba już samobójstwo będzie:p

 

Rozważam:

-żywice. Jak dobrze pamiętam to ty Venus też o tym myślałaś. Jak mogę zapytać czemu twoja druga połówka byłą na nie

-beton polerowany

-płyty z łupka

 

Tylko czy to się nadaje na ogrzewanie podłogowe???

 

Szukając łupka znalazłam zdjęcie kawałka łazienki wyłożonej właśnie nim. Czyżby kolejna obsesja???:)

 

No dobra czas wracać na ziemie i poszukać geowłókniny.

łupek.jpg

lazienka lupek.jpg

Odnośnik do komentarza
https://forum.murator.pl/topic/159146-jak-wyko%C5%84czy%C4%87-dom-w-mirabelkach/#findComment-4794869
Udostępnij na innych stronach

Pszczółka ja chciałam żywicę epoksydową, nie zdążyłam zgłębić pod tym kątem tematu podłogówki, bo narzeczony od razu powiedział że mogę o tym zapomnieć (jemu się to kojarzyło tylko i wyłącznie z taką najtańszą wykładziną ala babcia).

 

Merbau w Warszawie też w normalnych cenach do 200 zł, ale ja pisałam o palisandrze i orzechu amerykańskim ;)

 

Ja natomiast od początku chciałam podłogi w dębie bielonym i takie drzwi wewnętrzne, oczywiście usłyszałam że to paskudne i bez wyrazu i być nie może...a teraz sam mi przyznał rację że to by było świetne tło do wszystkiego - jak widać nie tylko kobieta zmienną jest ;)

 

P.S. Dąb bielony chyba dobrze by pasował do stylu skandynawskiego.

Odnośnik do komentarza
https://forum.murator.pl/topic/159146-jak-wyko%C5%84czy%C4%87-dom-w-mirabelkach/#findComment-4795079
Udostępnij na innych stronach

dąb bielony u mnie odpada. Mój chłop za chiny ludowe nie zgodzi się na jasną podłogę. Co oni mają za uprzedzenia do jasnych??:) Sam wybierał do mieszkania i mamy bardzo ciemną. A mi to po cichu się marzy biała podłoga w pokoju córki. Wiem jednak że to nie przejdzie.

 

Palisander też znalazłam w nie takich złych cenach np: http://www.parkietstudio.pl/parkiet_egzotyczny/palisander_klasa_i,p289913891. Muszę przyznać że piękny ma kolor to drewno. Z moim zdecydowaniem to pewnie będę podłogi pół roku wybierać;) Narazie musimy jednak zapłacić za okna, więc podłoga jeszcze trochę musi poczekać.

 

Co do żywicy to u mnie zgoda by była, może nawet udało by nam się znaleźć firmę która to zrobi, ale przeczytałam w najnowszym nr czterech kątów, że ona do kuchni się nie nadaje. Muszę więc ją skreślić. Chyba że do łazienki??

 

A teraz nasze postępy.

 

Dach zrobiony w 90 % - brakuje kilku dachówek. Ta paskudna pogoda niestety wciąż opóźnia pracę, a już nasi fachowcy mogli by dawno zakończyć ten temat.

 

Okna dachowe zamontowane. Nawet otwierają się bez problemów. Sama sprawdziłam;)

 

Zaczęte ocieplanie dachu.

 

Wybraliśmy również kostkę granitową na podjazd. Trzeba tylko zapłacić i nam przywiozą.

20110724563.jpg

Edytowane przez pszczolka m
Odnośnik do komentarza
https://forum.murator.pl/topic/159146-jak-wyko%C5%84czy%C4%87-dom-w-mirabelkach/#findComment-4797221
Udostępnij na innych stronach

palisander piękny ale bardzo agresywny, wszystkie ewentualne aranżacje z nim są nie lada problemem, chyba że lubicie białe lub szklane meble ;)

 

Ale taras będziecie mieć :D Ja jeszcze nie wymyśliłam jak go poprowadzić ;)

Odnośnik do komentarza
https://forum.murator.pl/topic/159146-jak-wyko%C5%84czy%C4%87-dom-w-mirabelkach/#findComment-4797325
Udostępnij na innych stronach

białym meblom w salonie mówie stanowcze nie ;) teraz mam coś ala złamana biel i wenge i nigdy więcej czegoś podobnego. Z tą podłogą t najlepiej jakbym poszła poprostu do sklepu i w rzeczywistości obejrzała bo obrazem to nie to samo. Ale raz że jakoś zawsze mi nie po drodze, a dwa jak byłam w nomi to tylko merbau mieli z egzotyków.

 

Co do tarasów to u mnie napewno będzie drewno jak na zdjęciu poniżej. Chodziłam u znajomych na bosaka po takim i się zakochałam. Jest tak cieplutkie że bajka. Dobrze że moja druga połówka zgadza się ze mną w tej kwestii bo była by wojna;). Jedyny minus to, to że trzeba je raz w roku olejować. Co do barierek i całej obudowy to odpuściłam jemu. Ma jakąś koncepcje z tych cegieł co mamy wkoło domu. Zobaczymy, będzie najwyżej na niego :)

 

Muszę u Ciebie Venus okna obejrzeć. Czy macie szprosy? U nas chcą za nie ok 5 tyś więcej i teraz nie wiem:bash:No chyba że weźmiemy naklejane na szybę, ale to mnie nie bardzo przekonuje.

 

Co do dalszych postępów to zamówiliśmy geowłóknine i trawę na skarpę. Niestety tak się złożyło, że mamy ją wzdłuż 2 boków działki. Przyjdzie to będę siać :)

 

No i moje kolejne marzenie: mozajka drewniana do łazienki. Muszę obmyślić w której ją wykorzystać. Wolała bym w górnej ale cena...

taras kunice 005.jpg

mozajka drew.jpg

drewniana_mozaika1_d.jpg

Odnośnik do komentarza
https://forum.murator.pl/topic/159146-jak-wyko%C5%84czy%C4%87-dom-w-mirabelkach/#findComment-4798803
Udostępnij na innych stronach

Mozaika piękna ale zwykle droga, my za nasze dekoracyjne paski z mozaiki trawertynowej płaciliśmy 99 zł za plasterek 30x30 cm...dodam tylko że wydaliśmy w sumie 800 zł na nią.

 

My szprosów nie mamy, bo wnętrze nowoczesne z babcinymi akcentami. Ania (Psosin na forum) ma białe okna ze szprosami za to ;)

Odnośnik do komentarza
https://forum.murator.pl/topic/159146-jak-wyko%C5%84czy%C4%87-dom-w-mirabelkach/#findComment-4799015
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Odpowiedz w tym wątku

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.




×
×
  • Dodaj nową pozycję...