jak wykończyć dom w mirabelkach

[pszczolka m]

Jestem po pierwszym dniu w przedszkolu i było nieźle. Oczywiście zgodnie z oczekiwaniami mała płakała (jako jedyna), że nie chce iść do domu Jeszcze 2 dni zajęć adaptacyjnych, a od poniedziałku będzie przedszkolak na całego.

 

A co na budowie? Dzieje się powoli. Elewatorzy zapowiadają się na czwartek lub piątek. Pan Waldek kończy roboty na dworzu. Po ostatnim ochłodzeniu mąż się trochę przeraził, że za dużo rzeczy nie mamy na zewnątrz skończonych przed zimą, więc narazie prace brukarsko-murarsko-ogrodowe. Beton w domu schnie bardzo wolno, więc zaczniemy go papować pewnie w następnym tygodniu. Wciąż też czekamy na te nieszczęsne okna. Miały być w tym tygodniu.

 

Mamy też mały problem z ekipą od naprawy komina. Pierwszy Pan powiedział, że zrobi, ale nie przyjęchał i nie odbiera tel. Drugi przyjechał i powiedział że nie zrobi bo nie umie zrobić tego ładnie Szukamy więc dekarza.

[marienka]

Pszczołko worek sliczny:) a ile mniej wiecej kosztuje taka maszyna do szycia??

 

No i cora badzo dzielna:)

[pszczolka m]

Dziękuję. W piątek wybieram się do mojego ulubionego szmateksu, może znajdę jakieś fajne materiały i w weekend szyję drugi, troszkę mniejszy. Ten dam na małego jasia, piżamkę a drugi będzie na kapcie.

 

Marienko ta kosztowała koło 1 tys. Ja szukałam takiej co ma w środku elementy metalowe. Ale jak robiłam rozeznanie to wyczytałam że bardzo sobie ludzie chwalą te maszyny które czasem są w lidlu a one dużo tańsze są.

 

A córka rzeczywiście dzielna. Ona jest trochę nietypowa (co nie powiem czasem mnie martwi), bo nie boi się nikogo. Podejdzie i zagada do każdego. Nikogo się nie krępuje, nie wstydzi. Zobaczymy jak to będzie. Zapobiegawczo jednak kupuje w poniedziałek jakiś drobiazg w nagrodę, że sama tam była.

[pszczolka m]

Drugie podejście do wstawienia zdjęć

 

Panowie poprawili pierwszy komin. Wcześniej było ładniej ale teraz jest mniejsze ryzyko przeciekania.

Robimy też kamień pod wiatkę na opał. Będziemy rozbierać blaszak widoczny z tyłu i obudowywać drewnem w kolorystyce domu.

 

Planujemy coś w tym stylu (bez okienka na bocznej ścianie i okiennic).

Edytowane 31 Sierpnia 2012 przez pszczolka m

[pszczolka m]

Wywozimy też ziemię i oczyszczamy teren (przed i po).

 

 

Wyrównana podłoga też już prawie przeschnęła. Firma przysłała nam beton mostowy zamiast tradycyjnego no i niestety jest dość gruboziarnisty. Za to plus jest bardzo twardy.

No i nasz skuty taras, czekający na kolejne papowanie.

[pszczolka m]

Mam też trochę krawężników granitowych. Będziemy z nich robić schodki na skarpie.

Coś jak tu (tylko, że u mnie będzie tylko kilka stopni). No i moje marzenie to obsadzenie ich zielenią tak by się ładnie, naturalnie wkomponowały).

 

Przez skarpę plot musiał być na podmurówce no i teraz muszę coś z nią zrobić. Albo otynkujemy albo okleimy cegłą.

Edytowane 31 Sierpnia 2012 przez pszczolka m

[mania1220]

Janome dobra maszyna. Mialam kupic tutaj wlasnie metalowa w srodku ale jak zobaczylam cene za funkcje co chcialam to zwatpilam (1800$) i kupilam Singera metalowa Heavy Duty. Od jedwabiu do skory i dzinsu szyje i ma ovelocka co dobre, przeszyla mi jak po masle 4 warstwy skory i to grubej bo meblowej, a o to mi chodzilo. A cena byla duzo nizsza.

Fajne te schodki beda! Mam podobnie zrobione w PL - ogrod z plaskiego nam przechodzi w stroma gorke . Tyle ze nie ma tam posadzonych krzewow a barierka bo po prawej stronie stromo i niezle mozna sie spitolic, mimo wszystko takie skalne schodki sa super.

Kolo tych schodkow przy zrodelku co nam na grodzie wybija robilam cmentarz dla much

A domek teraz jak pokazalas no no....wyglada super!

Ile Ci jeszcze zajmie skonczenie i wykonczenie? :):)

Edytowane 5 Września 2012 przez mania1220

[pszczolka m]

Maniu to co ty chciałaś za funkcje? 1800$??? Za taką kwotę to ja nawet maszyn nie widziałam u nas

 

Ile zajmie? Oj długooo... Niestety ciągle pieniędzy brakuje. Planujemy zimą, ale co wyjdzie nie wiadomo.

 

A z nowości to proszę:

 

Na dole mamy już wszystkie okna. Teraz będą montować górę.

Niedługo (w tym lub na początku przyszłego tygodnia) przywiozą też nam drzwi zewnętrzne.

Elewatorzy robią też elewację na garażu. Zamontowali już moje kraty, a dziś kładą strukturę. W następnym tygodniu będą malować.

Mamy też uporządkowaną większą część działki. Muszę wstawić zdjęcia przed i po to będzie widać ogrom wykonanej pracy. Panowie którzy robią nam porządki bardzo pracowici i solidni.

[Venus_m]

Super

 

Ja niedługo pokażę elewację z kamieniem i płytkami.

[pszczolka m]

Dzięki bo ja przyznam że nie dokońca jestem zadowolona, ale już nie będę marudzić, bo ciągle coś mi się nie podoba

 

A na tą Waszą elewację to czekam i czekam, no ale to wina pana który się u was nie zjawił na czas

[Venus_m]

Ci wykonawcy

[pszczolka m]

Niestety porządnych fachowców ciężko znaleźć.

 

Mam już cały tynk na garażu. :wave:Tak wygląda z frontu.

A tu zamontowane kraty:

 

 

Jeszcze kilka prac wykończeniowych typu malowanie płyt i belek i nakładamy kolor

 

Ponieważ kończymy już prace porządkowe mamy mały dylemat z ziemią. Czy ktoś wie czy lepiej nawieźć czarnoziem teraz czy na wiosnę?

[pszczolka m]

Rozebraliśmy już blachę z budy, którą będziemy przerabiać na wiatkę. Jutro oczyszczanie z rdzy, w czwartek wycinanie okien i malowanie chlorokauczukiem a w sobotę prawdopodobnie przesuwamy ją na jej właściwe miejsce i będzie można zacząć obudowywać.

Tak wygląda po naszej akcji:

A tutaj zmiana jaka zaszłą przed domem:

było:

jest:

 

A tak wygląda front domu po wstawieniu wszystkich okien:

[pszczolka m]

I jeszcze porządki z drugiej strony frontu:

 

W domu kończymy malowanie dyspermixem i zaczynamy wykładać folie i styropian.

[pszczolka m]

Opaski wokół okien. Niestety jak w nocy zaczęło padać tak leje do tej pory, wszystko mokre i nie wiadomo co uda się dziś panom zrobić.

 

Dysperbit w domu i na tarasie:

 

Płytki które dajemy wokół kranu na garażu. Płytki Nowa gala:

[pszczolka m]

Prace nad wiatą stoją Pada już drugi dzień z rzędu praktycznie ciągle A miała być w sobotę przestawiana i obudowywana.

 

Dobrze że chociaż w domu coś się dzieje. Dzisiaj ma być skończona 2 warstwa foli i dylatacja a jutro rozłożony styrodur. W następnym tygodniu będzie mógł wejść hydraulik i kłaść podłogówkę.

 

Gorzej przez ten deszcz mają elewatorzy. Chcieli skończyć w tym tygodniu garaż, a w następnym wejść na dom ale słabo to widzę. Narazie obudowali kran płytkami i zrobili ramki wokół okien, bram, drzwi. Dziś prawdopodobnie dalsze malowanie podbitki, być może krokwi i montowanie listew. Malowanie raczej w przyszłym tygodniu.

[marienka]

Pszczolko najwazniejsze ze caly czas cos sie dzeje:) a nestety pogoda bedzie coraz gorsza bo za momencik bedziemy mieli jesien:(

[agusiazet]

Dom z oknami prezentuje się pięknie.

 

Zdumiało mnie tylko, że używacie desperbitu wewnątrz domu, on podobno jest bardzo szkodliwy i wyłącznie do użytku zewnętrznego!

[mania1220]

sliczny domek, kolumienki to moje odwieczne marzenie, szkoda ze nie ma jak ich u mnie zrobic.

A co do maszyny, Pszczolka to byla jeszcze niska cena, Singer ma w tej samej cenie, sa i po 6 tys $.

Za takie ceny powinny same szyc, ciac, fastrygowac i jeszcze obiad ugotowac

[pszczolka m]

Marienko nawet nie wiesz jak się cieszę że coś się dzieje. Po tylu przestojach wkońcu jakoś to idzie. A pogoda cóż, tak jak mówisz będzie coraz gorsza. Mam nadzieje, że chociaż uda nam się zrobić elewację na domu i tą wiatkę zrobić. Reszta robót już w domu więc pogoda nie taka straszna.

 

Agusia dysperbit z jednego powodu. Nie możemy dać papy ponieważ jest zakaz ich stosowania wewnątrz i kierownik nie wyraził zgody. Zresztą robiłam poszukiwania i tak naprawdę to nie ma żadnego materiału izolacyjnego który miał by certyfikat PZH do stosowania wewnątrz. Nawet ta papa icopala fundament szybki profil, o której wszyscy piszą w internecie że ma certyfikat tak naprawdę nie ma zezwolenia bo go ściągnełam. Piszesz że szkodliwy i się z tobą zgodzę, ale myślę że podobnie jak papa. Zresztą nie będzie tak źle bo kleimy na to 2 warstwy foli 0,6 mm, 10 cm styropianu, srebrną folię i posadzkę. Niestety jakaś izolacja musi być.

 

Maniu kolumienki w waszym góralskim domu to dopiero była by profanacja . Dobrze, że ich nie macie Ja do moich jakąś szczególną miłością nie pałam, ale dobrze, że są z jednego powodu. Dom będzie szary, a je pomalujemy na biało i to napewno rozjaśni dom.

 

A z nowości budowlanych to: rdza z domku wyczyszczona w 90%. Jutro akcja przesuwania i malowania chlorokauczukiem.

 

W domu folia rozłożona na dwa razy, poklejona i dziś mam nadzieje, że panowie skończą rozkładać styrodur.

 

Panowie od elewacji ciągle pracują, ale robią drobne prace, których efektów nie dokońca widać . No ale na początku przyszłego tygodnia powinien być finisz i przeprowadzka na dom.

 

Dziś przyjechał styropian na elewację. Mąż wybrał jakiś grafitowy, ale nie wiem co to za wynalazek.

 

Zdjęć brak, bo nie wzięłam aparatu