RK1719508166 09.03.2014 21:52 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 9 Marca 2014 dokładnie tak - niczego takiego nie zauważyłem, działa płynnie i bezproblemowo - wyregulowany tak aby pod prysznicem woda nie parzyła (b. ciepły prysznic - cieplejsza już nie potrzebna, bo po co ?? ) a w razie potrzeby zawsze można ustawić chłodniejszą, dzięki temu rozwiązaniu możemy napełnić wannę "po brzegi" (bojler 140l , wanna z 200?) Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
rewo66 09.03.2014 22:07 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 9 Marca 2014 Konrad gratulacje spóxnione ale szczere za przyznany tytuł. Zasłuzyłeś w pełni swoim DB i wypowiedziami na forum Wojtek Pozdrowienia dla całej rodzinki. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
rewo66 09.03.2014 22:09 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 9 Marca 2014 Konrad gratuluję przyznanego tytułu. Trochę spóźnione ale szczere gratki. Zasłużyłeś tym DB i swoimi wypowiedziami na forum całkowicie. Pozdrowienia dla rodzinki. Wojtek PS. Sorry Konrad ale coś mi się dwa razy post wyskoczył. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
RK1719508166 12.03.2014 08:13 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 12 Marca 2014 (edytowane) wpisy z innego wątku ... To pogadajmy o tych oknach,....A to markizy,a to żaluzje, a to klimatyzacja no i obowiązkowo daszek wystający poza obrys domu z metr..Innymi słowy niwelujemy nadmiar ciepła z okien,drenując własną kieszeń technicznymi wynalazkami. (....) Obserwując swój dom i fakt posiadania sporej ilości południowych okien zaczynam mocno wątpić w słuszność tej decyzji . Dzisiaj dawało słonko okrutnie,mimo,że jeszcze nisko.W chałupie 26oC. Markiza tego nie zasłoni .Okna mam zasłaniać i po ciemku siedzieć ,czy o co chodzi? Subiektywne odczucie,to takie że ktoś z kogoś durnia robi wmawiając że tylko południowe okna są ok. nydar, okna południowe są po to, żeby w zimie - jak jesteś w robocie - nałapać energii słonecznej ile się da. Wracasz do domu i masz cieplutko bez ogrzewania. Taki stan utrzymuje Ci się do dnia następnego, bo wychładzanie w nocy jest na plus - lepiej się śpi. W lecie - taras, markiza, pergotenda itp. Niby tak,ale słońce przez okna dostarcza w sposób niekontrolowany i w nadmiarze energię. Wczoraj miałem 26oC. Dzisiaj będzie to samo . Dla mnie przynajmniej na tę porę roku to stanowczo za dużo. Latem organizm jest przyzwyczajony do takich temp. to znosi to inaczej. Pomyśl tak. Masz na ścianie południowej FV i tym prądem grzejesz sobie CO i CWU,albo prościej,kolektorem.Masz nad tym pełną kontrolę i ustawiasz sobie podłogówkę na 22oC bo tak np. lubisz.Masz z tego również CWU. Zakładając że zmieniasz sposób wykorzystania zimowego słońca, możesz dać cieplejsze okna bo już na bezpośrednim grzaniu ci nie zależy. Zimą jednak tych godzin słonecznych jest dużo mniej w ciągu doby niż godzin bez słońca. Temp. wewnętrznej szyby jest znacznie niższa od temp. ściany. Czyli straty większe. dlatego odrobina tej masy akumulacyjnej zawsze się przydaje na wprost od południowych okien, bo jak widać sama posadzka nic przy takim kącie padania nie daje w szkieletorze, a jak sam wiesz nagrzać powietrze w domu to pikuś. A mierzyłeś może temp. podłogi na linii południowych okien po takim dniu i tam gdzie słonko nie dociera? Są różnice? W taki dzien jak dzis u mnie tylko albo az 22*C w domu , masa akumulacyjna lyka wszystko, tak wiec witac tu pewne roznice i kierunek w ktorym warto isc To powinien byc zbior roznych rozwiazań... No tak masa akumulacyjna. W szkielecie jest żadna prawie. Stąd byle słonko i skacze dosyć gwałtownie. Taki dzień jak dzisiaj (560W/m2 ) bez jednej chmurki ,to jak reaguje murowany? 22oC to raczej normalka a nie kłopot .Ma być tak słonecznie do czwartku .Ciekawe ile wtedy nabije o ile nabije.Szkielet reaguje natychmiast niestety. jak tam sytuacja na froncie?? u mnie 21,6 (korytarz , centralna część domu, brak zysków słonecznych) i 22,4 w kuchni gdzie słońce świeciło do 17 To zależy od przejrzystości powietrza. Dzisiaj powietrze było lekko zamglone ,ale 24oC dało. Z tym,że w szkielecie wszystko zaczyna się od nowa ,codziennie. Akumulacja nędzna więc kompensacji nie ma. Z twoich temperatur wynika że szału nie ma.To już któryś dzień słoneczny.No i ciekawe czy grzejesz czy tylko słoneczko? 16kWh/24 w ciagu ostatnich 2 dni - tej nocy bylo -5/-6 stopni , głównie żre poddasze i 2 pomieszczenia północne, po nocy moge podac Ci ile poszlo tej nocy Podaj podaj . Mam przy okazji pytanie odnośnie + energetyczności okien. Wiesz może jakie jest zużycie energii na CO jak świeci słońce w okna a jakie jest gdy tego słońca nie ma.Oczywiście w porównywalnych temp.zewnętrznych.Jesteś przekonany że okna południowe dają więcej jak tracą? Oczywiście że okna południowe więcej zyskują niż tracą. Zwykle okna dwuszybowe o większej przepuszczalności mają lepszy bilans energetyczny od okien trzyszybowych. Ile dokładnie - trzeba podać lokalizację, orientację, powierzchnię okien oraz temperaturę wewnątrz, i wrzucić w program do audytów. Od razu mówię, że nie mam czasu na robienie indywidualnych symulacji, ale tak mi zwykle w audytach wychodzi. Jest to też często poruszany temat w literaturze o domach pasywnych i energooszczędnych. chłopaki w watku o oknach liczyli juz to dawno i wniosek wlasnie byla taki jak pisze Indiana_ od południa wystarczy pakiet 2 szybowy po nocy 7,4 kWh zużycia temperatura w domu temperatura w całym domu 21,3 (zarówno kuchania jak i centralna nienasłoneczniona część - korytarz) Edytowane 12 Marca 2014 przez R&K Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
RK1719508166 14.03.2014 09:28 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 14 Marca 2014 R.K kiedyś na jednej z konferencji niedaleko Wa-wy byłem w hotelu gdzie szyby z zewnątrz był "pół" lustrzane z zewnątrz wyglądało fajnie z środka też wszystko ok tylko było troszkę ciemno ;/ Ale nie to jest największym problemem ( też się nad taką opcją zastanawiałem ) problem w tym że przez 7h spotkania w te szyby walnęło z jakieś 15ptaków z czego 3 tego nie przeżyły ;( obsługa hotelu tylko chodziła z łopata i zbierała to wrony to wróble to gołębie i inne - jak gadałem z operatorem łopaty to powiedział że jak nie nakleją naklejek ptaków drapieżnych ( takich jak na szybach autostradowych ) to za chwilę nie będzie ptaków w okolicy w tym roku też tam byłem - naklejki są ptaki podobno walą rzadziej ( a może już wszystkie się wytłukły ?) ale efekt wizualny już całkiem inny Sęk w tym że drzewa odbijają się w lustrach i wygląda to tak jakby drzewa i las był wewnątrz budynku ptaki wlatują pełnym impetem w owe szyby - tamte szyby były pokryte folią anty włamaniową ale taka normalna szyba w bliskim spotkaniu np. z wroną czy wytrzyma ??? Dlatego jeśli masz małe dzieci albo po prostu nie chcesz robić cmentarzyska pod oknami to myślę że warto jeszcze raz przemyśleć owe okna weneckie co niedzielę odwiedza nas bażant .... tydzień temu http://forum.muratordom.pl/attachment.php?attachmentid=151929&d=1354451766 aż się prosi .... na talerz .... Bażanty nadal nas odwiedzały .... chyba nadal 2 te same pary ... aż do wczoraj ok godziny 15 mój tata przyjechał wymienić butelki pod sączący się sok z brzóz wystraszył 1 bażanta który wybiegł z "lasku" i poderwał się z ziemi do lotu uderzając z impetem w okno - z pozycji bażanta to było jego "okno na świat" w murowanej ścianie - gdyż w oknie odbijało się piękne błękitne niebo - zapewne uznał że to idealny kierunek ucieczki łomot był spory - szyba na szczęście cała , tata podniósł głowę - bażant spadł na ziemię i poszedł dalej .... przyjechałem wcześniej z pracy i ok 1h po tym zdarzeniu zastałem bażanta leżącego na trawniku w niedziele będzie pyszny obiadek Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
miloszenko 14.03.2014 09:41 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 14 Marca 2014 Bedziesz go badal przed jedzeniem? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Myjk 14.03.2014 09:53 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 14 Marca 2014 Sępy jedzą padlinę i żyją. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
miloszenko 14.03.2014 10:10 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 14 Marca 2014 Sępy jedzą padlinę i żyją. Pewnie sie na wiekszosc uodpornily , pytanie ile z nich dozywa sedziwego wieku Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
RK1719508166 14.03.2014 13:53 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 14 Marca 2014 (edytowane) z dziczyzny tylko dziki się bada i w określonych przypadkach sarny ptactwa dzikiego się nie bada w ogóle - wszystko "padnie" w 100*C podczas gotowania lub pieczenia z dodatkowych informacji M.A.G. opracował zupełnie wstępną koncepcję zagospodarowania skarpy przed kuchennym oknem/przedsionkiemhttp://forum.muratordom.pl/attachment.php?attachmentid=248350&d=1394805812 http://forum.muratordom.pl/attachment.php?attachmentid=248351&d=1394805816 na dniach chciałbym zabrać się za skończenie tarasu - brakuje deski czołowej oraz barierki - ta hmm... może jednak nigdy nie powstanie lub jako tymczasowa na dł weekend majowy chyba zaplanuję kostkę przed domem oraz ogarnięcie rogu działki (krótki fragment skarpy nad rowem po prawej stronie wjazdu/mostka) Edytowane 14 Marca 2014 przez R&K Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
imrahil 15.03.2014 10:18 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 15 Marca 2014 nie 3 a 4 tys Na Śląsku tauron ma Taryfę Eko Ogrzewanie, czy jakoś tak i może zmieściłbyś się z kosztem CO w 1000 zł za sezon przy grzaniu prądem . wszystkich wokół namawiam na izolowanie nowych domów i zadbanie o pewne szczegóły, ale jakoś nie do wszystkich trafia. potem węgiel i smród dookoła. jak słyszą o prądzie to patrzą jak na głupka, a nie zdają sobie nawet sprawy z tego, że cena energii elektrycznej w nocy już chyba praktycznie zrównała się z ceną gazu. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Wekto 15.03.2014 19:20 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 15 Marca 2014 Na Śląsku jest deputat węglowy, jest masa miejsc gdzie "wegiel spada z wagonów". Pali się i palić będzie weglem. Do tego tradycja zbierania przez całe lato śmieci, z których można uzyskać trochę energii zimą. Tak aby przyoszczędzić czarnego złota. Węglem nasz sąsiad też ogrzewał dom. Tyle, że Energetyka długo o tym nie wiedziała. Jak się dowiedziała, to znowu komin zaczął być używany. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
RK1719508166 17.03.2014 14:40 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 17 Marca 2014 (edytowane) tak się zastanawiam ... gdzie ja mieszkam .... to chyba jakaś dzicz ?? ...no tak ...gdzieś w Puszczy Sandomierskiej ... ale to miasto ma 10 tyś mieszkańców ... jakby M.A.G. wstawił taką fotę to bym się wcale nie zdziwił ... ale u mnie.... ?? o bażancie już zapomnieliśmy .... wczoraj był na obiad ... a tu dziś 10:30 ... http://forum.muratordom.pl/attachment.php?attachmentid=248914&d=1395063645 fotka wykonana z okna (z tego samego zresztą które mało co nie rozwalił bażant) aby lepie pokazać Wam odległość dębu od okna inna fotka http://forum.muratordom.pl/attachment.php?attachmentid=90066&d=1323887035 a tu inna fotka pokazująca mój lasek brzozowy i garaże sąsiada w tyle które widać na fotce z sarną http://forum.muratordom.pl/attachment.php?attachmentid=106420&d=1331814308 Edytowane 17 Marca 2014 przez R&K Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Wekto 17.03.2014 14:51 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 17 Marca 2014 Przejemny poranek....jeszcze dziki (dewastujace trawnik) i łosie (dwastujace wszystko) i bedzie komplet Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
mic81 17.03.2014 15:32 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 17 Marca 2014 ja u siebie też jakies leśne zwierzątka mam ale po odchodach ( bo głownie to po owych zwierzakach zostaje ) nie jestem w stanie rozpoznać co mnie odwiedza Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
DEZET 18.03.2014 08:42 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 18 Marca 2014 Zwierzyna coraz bliżej podchodzi do miast. Sam widziałem w centrum Kołobrzegu lochę z młodymi, W zeszłym roku na stadionie przy ogólniaku łapano łosia- cuda, cuda. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
wimech 18.03.2014 19:01 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 18 Marca 2014 Na Śląsku jest deputat węglowy, jest masa miejsc gdzie "wegiel spada z wagonów". Pali się i palić będzie weglem. Do tego tradycja zbierania przez całe lato śmieci, z których można uzyskać trochę energii zimą. Tak aby przyoszczędzić czarnego złota. Węglem nasz sąsiad też ogrzewał dom. Tyle, że Energetyka długo o tym nie wiedziała. Jak się dowiedziała, to znowu komin zaczął być używany. I wszyscy na Śląsku mają deputat i wszystkim spada ten węgiel. Następnym razem zastanów się dwa razy zanim coś napiszesz Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
wimech 18.03.2014 19:06 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 18 Marca 2014 Nie robimy zwierzakom krzywdy, wyrzucamy dużo jedzenia, więc się przyzwyczajają. U mnie bażanty są codziennością. Stadka saren można zobaczyć prawie codziennie, a dziki na ulicy są pojazdami uprzywilejowanymi. Mieszkam na obrzeżach prawie 200 000 miasta:) Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Wekto 18.03.2014 19:18 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 18 Marca 2014 I wszyscy na Śląsku mają deputat i wszystkim spada ten węgiel. Następnym razem zastanów się dwa razy zanim coś napiszesz Przeczytał i paniał czy tylko przeczytał i napisał? Deputat jest na Ślasku bo przynależny jest górnikom. A gdzie Ci górnicy żyją? Na Pomorzu albo Mazurach? Chyba jasne jest, że deputat jest na Śląsku. Gdzie napisałem, że wszyscy go mają i wszystkim węgiel spada? A może nie spada? To wpadnij choćby do Mysłowic to Ci pokaże przynajmniej kilkanaście takich miejsc ze spadającym węglem. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
wimech 18.03.2014 19:42 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 18 Marca 2014 Policz jaki jest procent górników na Śląsku do całej ludności i jeszcze raz pomyśl. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Wekto 19.03.2014 06:11 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 19 Marca 2014 Nie pisalem o tym, ze wszyscy maja deputaty i wszystkim cos spada. Tym bardziej nie pisalem o statystyce a o zjawisku. Na Slasku pali sie i bedzie palilo weglem czesciej niz w innych rejonach kraju wlasnie chocby z powodu "alternatywnych" zrodel dostaw niz tylko sklady wegla. Rzeczywistosci nie zmienisz.Jesli dalej nie rozumiesz to zapraszam na PW. Konrad ma kable i ciagniecie dyskusji o weglu jest tutaj niepotrzebne Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Recommended Posts
Dołącz do dyskusji
Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.