Miesięcznik Murator ONLINE

Skocz do zawartości

źle wypoziomowana ława


Recommended Posts

Woda może dostać się pod ławę i uplastycznić, rozluźnić grunt? Grunt jest dociśnięty ławą, więc chyba nie powinna. Z boku ławy też jest grunt (w większości), więc dostęp wody pod ławy jest chyba bardzo utrudniony.

 

Niestety, jesteś w błędzie. Glina to taki specyficzny grunt, który chłonie wodę, jak gąbka. Natomiast gdy jest sucha to jest jak kamień. Możesz na niej postawić nawet wieżowiec, ale jak przyjdzie woda, to i tak ją wchłonie i się uplastyczni.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Odpowiedzi 69
  • Utworzony
  • Ostatnia odpowiedź

Najaktywniejsi w wątku

Niestety, jesteś w błędzie. Glina to taki specyficzny grunt, który chłonie wodę, jak gąbka. Natomiast gdy jest sucha to jest jak kamień. Możesz na niej postawić nawet wieżowiec, ale jak przyjdzie woda, to i tak ją wchłonie i się uplastyczni.

 

Dlatego też boję się o te ławy. Nie o beton, bo jemu woda nijak nie zaszkodzi, ale właśnie o grunt na którym stoi ława.

 

Jak to jest z tym chłonięciem wody przez glinę? Jeśli chłonie, to chyba tylko powierzchniowo? Bo z moich obserwacji wynika, że glina nie przepuszcza wody. To co napada, to zostaje i ubywa w minimalnych ilościach.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Gość zibik_eng
Dlatego też boję się o te ławy. Nie o beton, bo jemu woda nijak nie zaszkodzi, ale właśnie o grunt na którym stoi ława.

Gdybyś zatrudnił fachowca z odpowiednim zasobem wiedzy technicznej... to byś się teraz nie "bał"

 

Jak to jest z tym chłonięciem wody przez glinę? Jeśli chłonie, to chyba tylko powierzchniowo? Bo z moich obserwacji wynika, że glina nie przepuszcza wody. To co napada, to zostaje i ubywa w minimalnych ilościach.

 

Wiesz jak wyrabia się garnki gliniane? Uplastycznia się glinę za pomocą dodawania wody... to samo stanie się z twoim gruntem po nawodnieniu.

 

Swoją drogą to w ogóle nie rozumiem tego co robisz... napisałeś o błędach dewelopera od którego miałeś mieszkanie a teraz robisz jeszcze większą odpierduchę niż ten deweloper zamiast wybudować dom w bezpieczny i prawidłowy sposób...

Edytowane przez zibik_eng
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Gdybyś zatrudnił fachowca z odpowiednim zasobem wiedzy technicznej... to byś się teraz nie "bał"

 

Już Ci tłumaczyłem dlaczego nie zatrudniłem fachowca za dziesiątki tysięcy złotych - nie stać mnie. Dlatego też wiedzy, porad szukam między innymi na tym forum. A Ty nie dość, że nie udzielasz żadnych merytorycznych rad, to wręcz przeszkadzasz. Jedna z forumowiczek, do której pisałeś dokładnie w takim stylu jak do mnie w tym wątku, właśnie usunęła konto i swój dziennik budowy. Właśnie dlatego, że miała dość Twoich "rad". Gratuluję skuteczności.

 

 

Wiesz jak wyrabia się garnki gliniane? Uplastycznia się glinę za pomocą dodawania wody... to samo stanie się z twoim gruntem po nawodnieniu.

 

Żeby uplastycznić glinę, wystarczy woda? Czy też muszą być spełnione inne warunki?

 

Swoją drogą to w ogóle nie rozumiem tego co robisz... napisałeś o błędach dewelopera od którego miałeś mieszkanie a teraz robisz jeszcze większą odpierduchę niż ten deweloper zamiast wybudować dom w bezpieczny i prawidłowy sposób...

 

Skąd wiesz, że mój dom będzie gorszy aniżeli od dewelopera? Na podstawie źle wykonanych ław? Chyba faktycznie dysponujesz szklaną kulą.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

brunet po co Ty jeszcze z nim dyskutujesz...

 

Słuszna rada. Olać trolla.

 

W sobotę wypompowałem całość wody, było tego bardzo dużo, szacuję, że 70-100m3. Jednak w niedzielę znowu napadało, dzisiaj (w poniedziałek) znowu ma padać, więc sobotnia robota poszła w całości na marne. Wody będzie tyle co przedtem.

 

Zastanawiam się czy ciągłe pompowanie nie zaszkodzi gruntowi pod ławą. Wydaje się, że nie powinno.

 

Ziemia (piasek zmieszany z gliną) obsuwa się do wykopu. Zostanie to wybrane łopatami.

 

W przekroju to wygląda tak:

 

http://img829.imageshack.us/img829/3866/awaprzekrj.jpg

Edytowane przez brunet wieczorową
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Do uplastycznienia gliny wystarczy sama woda. Z tym, że produkcja garnków odbywa się ze specyficznej gliny - nie każda spełnia kryteria, a plastyczność jest jednym z ostatnich kryteriów ;)

Przepuszczalność gliny, a chłonięcie wody to dwie odrębne kwestie. Glina chłonie wodę, ale nie chłonie jej całej - tylko tyle, ile się da. Reszta wody stoi w pięknych kałużach, które kisną z czasem ;)

 

Jeśli chodzi o problem odpompowywania wody z ław, to raczej nie powinno być z tym problemów. Betonowi woda nie szkodzi (chyba, że zamarznie, ale póki co nie ma obaw). Jeśli masz gdzieś miejsce, gdzie tę wodę możesz odprowadzić bezpiecznie, to odkop ławy po zewnętrznym obrysie i zrób drenaż opaskowy, tylko załóż koniecznie geowłókninę, a fundamenty finalnie zasyp piachem, a nie ziemią rodzimą (czyli gliną). Tylko ważne jest, aby mieć miejsce, do którego możesz odprowadzić taką ilość wody, jaka Ci wyjdzie z obliczenia: średnia ilość wody w roku na m2 (do znalezienia w necie) w Twoim regionie pomnożona przez powierzchnię dachu (tylko w rzucie pionowym, a nie liczona połaciami) + do tego jakiś margines błędu, powiedzmy 10-20%. Jeśli masz w pobliżu rów melioracyjny, rzeczkę, stawik z poziomem dużo poniżej Twoich ław, to tam odprowadź tę wodę z drenażu. Jeśli nie, to musisz zrobić studnię chłonną o b. dużej pojemności.

 

Powodzenia. No i przygotuj się na sporą kasę na ten drenaż, niestety :/

 

Geowłókninę użyj o gramaturze minimum 120 - im grubsza, tym lepsza. Możesz też użyć rury drenarskiej w oplocie kokosowym, ale ta jest b. droga, więc średnio polecam (przewagą jest większa odporność na zamulanie). Sprawdź spadki na swojej działce i zaplanuj drenaż tak, aby te spadki odzwierciedlić i wyprowadzić wodę jak najdalej od budynku. Możesz wszystkie rury sprowadzić w jedno miejsce, gdzie zrobisz studzienkę rewizyjną (przydatne przy płukaniu rur). Powinno być ok na przyszłość :)

 

 

drenaz.jpg

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

http://news.money.pl/artykul/padl;rekord;opadow;lipiec;jeszcze;nigdy;nie;byl;tak;mokry,123,0,884347.html

 

2011-08-01 12:44

 

Padł rekord opadów. Lipiec jeszcze nigdy nie był tak mokry

 

Tegoroczny lipiec był najbardziej mokry w historii pomiarów - wynika z komunikatu Instytutu Upraw Nawożenia i Gleboznawstwa w Puławach.

- W 141 letniej serii pomiarów meteorologicznych w Puławach nie odnotowano aż tak wysokich lipcowych opadów atmosferycznych. Tegoroczny rekordowy opad lipca wyniósł 222,5 mm - napisano.

 

Poprzedni maksymalny miesięczny opad atmosferyczny lipca wynosił 199 mm, wystąpił on w 1919 roku.

 

Natomiast maksymalny opad miesięczny w Puławach w wysokości 228 mm wystąpił w sierpniu 2006 roku. Opad z lipca tego roku jest drugim co do wielkości opadem miesięcznym zanotowanym w Puławach od 1871 roku.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Gość zibik_eng

Głupie oszczędności generują gigantyczne realne koszty. :wiggle: ZAWSZE

 

 

Do końca budowy wydasz na wypompowywanie wody więcej niż wydałbyś na zatrudnienie ludzi... a gdzie tam naprawianie ścian, stropów, gdzie tam "tania" więźba które jeszcze nie powstały a pewnie stawiać będą jeszcze lepsi (TAŃSI) flachowcy niż ci co zalali wykopane rowy w glinie betonem które ty nazywasz ławami....

.. a gdzie kilkadziesiąt lat przyszłego użytkowania i płacenia za pompowanie wody po każdym deszczyku....

Edytowane przez zibik_eng
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Czy ten troll nie powinien dostać bana? Przecież on działa na szkodę forum. Znam co najmniej 1 osobę, która zrezygnowała przez jego wypowiedzi do korzystania z tego forum.

 

To forum to platforma wymiany wiedzy i doświadczeń - on zaś ciągnie w drugą stronę, czyli zniechęca ludzi do wymiany informacji, sugerując, że za tą wiedzę trzeba zapłacić (grube pieniądze).

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

zibik daj juz spokój. Żeby tylko takie błędy były robione podczas budowy domu, to domy byłyby idealnie zbudowane. Poczytaj ten watek, to jest dopiero dramat

 

http://forum.muratordom.pl/showthread.php?183853-przechylona-ściana

 

Brunet a ty nie denerwuj się bo osiwiejesz :D Rób swoje.... Swoja drogą masz pecha z ta pogodą......Podobno sierpień tez ma taki być w kratkę :(

Edytowane przez Aleksandryta
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Brunet a ty nie denerwuj się bo osiwiejesz :D Rób swoje.... Swoja drogą masz pecha z ta pogodą......Podobno sierpień tez ma taki być w kratkę :(

 

To jest pech konkretny. Gdy kupowałem działkę 5 lat temu, to wtedy już wiedziałem, że nie zrobię fundamentów wiosną ani jesienią - za mokro. Celowałem więc z początkiem budowy w środek lata, gdy będzie najbardziej sucho. Co prawda pozwolenie mi się nieco opóźniło, miało być w maju (a uprawomocniło się pod koniec czerwca), ale start budowy wypadł dokładnie w takim terminie jak zaplanowałem. I co? Okazuje się, że ostatni lipiec to najbardziej mokry miesiąc od 140 lat.

 

Sierpień zapowiada się nie lepiej. W sobotę, niedzielę, poniedziałek znowu będą intensywne deszcze.

 

Jeśli nie sierpień, to wrzesień - aby zdążyć przed zimą ze SSO plus dach.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Spoko - jeśli ekipa konkretna, to zdążysz :) My zaczynaliśmy w październiku (pierwsze wbicie łopaty), a SSO z dachem na gotowo mieliśmy w połowie listopada ;)

Także czasu masz sporo :)

 

Tak, czasu powinno wystarczyć. Aczkolwiek liczę, że sierpniu pogoda dopisze i ruszymy z fundamentami :) Po nocy dzień nastaje :)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Tak, czasu powinno wystarczyć. Aczkolwiek liczę, że sierpniu pogoda dopisze i ruszymy z fundamentami :) Po nocy dzień nastaje :)

 

Będzie dobrze jeśli wyciągniesz wnioski z tego co cię spotkało i spróbujesz unikać kolejnych w przyszłości. Opierając sie wyłącznie na widzy i radach z forum muratora nie dasz rady dobrze zbudować domu. Nie masz kasy na dobrego kier.buda OK - czytaj i dokształcaj się sam. I jeszcze coś - codzienna kontrola na budowie ( albo osobista albo kogoś zaufanego ).

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 1 year później...
10 cm na ławie to może być dużo, a w innym przypadku może nie mieć żadnego znaczenia. Wszystko trzeba rozpatrywać indywidualnie. Np środkową ławę obniżoną o 10 cm można spokojnie wyprowadzić o ile jest wystarczająco gruba w najcieńszym miejscu a narożniki względnie się zgadzają. Ale już np 10 cm między narożnikami odległymi o 5 m na pewno grozi konsekwencjami przynajmniej estetycznymi i nikt rozsądny nie powinien na czymś takim budować.
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 2 weeks później...

pewnie patrzyl: czy nie macie problemu z trafieniem betonem w szalunek :sick:

 

Już zapytałem i czekam na odpowiedź. Kierownik był na budowie podczas zalewania ław (był przy pierwszej gruszce - wszystko było ok, więc odjechał nie czekając do końca).

 

PS.

Miałem nadzieję, trollu, że się nie odezwiesz.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Każdy buduje dom na jaki go stać wybiera ekipę na jaką go stać to od ekipy zależy za jaką sumę robią robotę są tańsze i droższe . W cenę wliczacie czas jaki jest poświęcony na pewne etapy i ich sprawdzanie . Jak ktoś bierze mniej nadrabia szybkością co ma czasem konsekwencje jakościowe .Można kupować tańsze zamienniki materiałowe ale nie można ich pomijać przykład (w samochodzie nie będzie źle jak użyjesz zamiennika części gorzej jak go pominiesz zupełnie bądź nie właściwie zamontujesz:) Suma sumaru dążę że ekipy budowlane cenią się jak robią dobrą robotę tak jest już w każdej branży i niech robią to co umieją typu murarze murują a cieśle stawiają konstrukcję itp. http://www.smigielskidomy.pl. . Pozdrawiam budujących Paweł
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Odpowiedz w tym wątku

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.




×
×
  • Dodaj nową pozycję...