Budowanie we Wrocławiu ;)

[Tatarak]

potwierdzam obserwację R&K, aczkolwiek dobrze jest mieć hurtownię, wktórej się dużo kupuje, bo wtedy łatwo załątwić szybki transport, jeśli coś jest pilnie potrzebne itp.

[Tatarak]

Bardzo ładną cenę dostałaś na te stal. A doliczyłaś sobie zapas? bo jak ja kupowałam na strop, to do zestawienia wg projektu doliczyłam 10% i potem p. w hurtowni doliczyła jeszcze 5% zapasu, po czym się okazało, że stali jest na styk

[Tatarak]

ja miałam takie rozbieżności przy zakupie stali na fundamenty - musiałam hurtowni wytknąć, że wg normy polskiej stal ma określoną wagę przy danej grubości prętów i dowieźli brakujący materiał (było o ok. 1/3 za mało!).

 

a kupując stal później to już w każdej hurtowni podawałam, że liczę wg takich norm i interesuej mnie cena za określoną ilość prętów/wagę. bo w praktyce każda hurtownia ma własne normy, a te które mają niskie ceny często mają bardzo ciężką stal

[bacardi]

Witam Sąsiadkę

Dopiero trafiłem na ten dziennik, ale z tego co widzę, to mieszkam jakoś 2 ulice od Waszej budowy, więc będę obserwował rozwój w dzienniku i na żywo. Chyba nawet kiedyś zastanawialiśmy się nad kupnem tej działki Ostatecznie jednak padło na inną i planujemy start w sierpniu na wschodniej części tego samego osiedla.

[lullaby]

Hej! Niezła organizacja U nas też pierwsze zamówienia - tyle, że ze strony wykonawcy, chyba nie byłabym w stanie ogarnąć tych wszystkich średnic prętów

My umawiamy geodetę do tyczenia budynku po zdjęciu humusu.

Powodzenia!

[bacardi]

Kiepska sprawa, ale uszy do góry, ja proponuje jeszcze poszukać nowej ekipy, do zimy zostało trochę czasu...

U nas też adaptacja niespodziewanie tak się przeciągła, że zamiast zaczynać w marcu, mamy zacząć w sierpniu (i wciąż jeszcze czekamy na PnB), a rozmowy z ekipami rozpoczęliśmy dopiero 3tyg temu... w najgorszym wypadku można zrobić przed zimą stan zero i zabezpieczyć, fundamentom dobrze zrobi jak się trochę uleżą....

[Tatarak]

Carolinka - przykra sprawa, ale masz rację, że strach budować z byle kim. nie załamuj się, na wiosnę zaczniecie wcześnie i jesienią już będziecie instalacje w środku zaczynać. masz dużo czasu, żeby znaleźć dobrą ekipę.

 

Bacardi - ale macie już umowę z AI? czy jednak kogoś innego wybraliście?

[bacardi]

Tatarak AI robi bardzo dobre wrażenie, ale dał trochę wysoką cenę (choć pozostałe niskie też nie były - okazuje się że mamy sporo słupów i wieńców) i nie robi dachu, a ze względu na napięty harmonogram do końca roku, wolelibyśmy aby całość robiła jedna ekipa.

Jutro mamy mieć ostateczne ustalenia z ekipą która pracowała u naszych znajomych, jak się dogadamy, to AI będzie wolny i może to by była jednak dobra opcja?

[Tatarak]

też szukaliśmy najpierw ekipy, która by zrobiła murarkę i dach, ale po fakcie jestem zadowlona, że tak nie wyszło. dzięki temu miałam doskonałych murarzy i świetnych dachowców, a czytając o perypetiach wielu ludzi (i patrząc na domy w sąsiedztwie, które były stawiane przez jedną ekipę do dachu włącznie), dochodzę do wniosku, że złożyło nam się najlepiej jak mogło. tzn może i są murarze, co robią bezbłędne obróbki dekarskie etc., ale raczej nie jest to norma

[Spirea]

cześć Carolinko,

szkoda, że może nie udać się ruszyć w tym roku. Może się jeszcze z kimś dogadacie. Trzymam kciuki

[bacardi]

carolinka to może uda nam się razem w sierpniu ruszyć po sąsiedzku :]

My dzisiaj dogadaliśmy się z ekipą na SSO, teraz tylko czekamy na pozytywną decyzję PnB...

[Tatarak]

Carolinko - nam wod/kan wyszedł coś ok. 4,5k, podłogówka - same materiały - pisałam w dzienniku, chyba ok 7k na 165 m2. nie robimy pieca tylko pompę ciepła. a sąsiad za podłogówkę płacił - materiały i robocizna - po 90 zł za m2 plus osobno rozdzielacze.

[czuszka]

oj, Karolnko, przykre wieści. trochę mnie tu nie było bo się urlopowaliśmy a tu takie newsy. ale mam nadzieję ze uda się Wam kogoś znaleść. i ruszycie jednak w tym roku. a łazienka robi swietne wrażenie

[Tatarak]

trzymamy z architektami jest zawsze pod górę, ale trzeba byćdobrej myśli, skoro wyprostowało sie z wykonawcą, to i tu się wyprostuje

[bacardi]

Powodzenia

[Kaśka73]

 

Nadal martwi mnie nasza arch - nadal nie mamy złożonych dokumentów do zgłoszenia przyłączy wod-kan i prądu i pnb zjazdu. Niestety pani arch obecnie choruje, leczy się itp itd. Na razie w budowie to nam nie przeszkodzi, mam nadzieję, że wyrobimy się z tym do czasu aż przyłącza BĘDĄ potrzebne.... Proszę trzymajcie kciuki

 

ja się powtórzę ale napiszę jeszcze raz to nie jest takie trudne załatw te dokumenty sama woda będzie Ci potrzebna od początku budowy

ekipa Madeleine to dobry wybór:)

 

ps. usuń swoją p. Architekt z polecanych;) chyba nie chcesz jej komuś polecić prawda?

[bacardi]

Przyłącze wod-kan trzeba najpierw uzgodnić w mpwik, na co mpwik ma do 30 dni i pobiera haracz... poza tym, jeśli przyłącza nie były razem z zagospodarowaniem terenu w dokumentach PnB, to chyba trzeba jeszcze uzgodnić w ZUDP.

 

Natomiast z wodą na początku można się dogadać z sąsiadami, masz ich trochę w koło :] przyłącze tymczasowe to dodatkowy koszt (u mnie przyłącze idzie prosto do licznika w budynku bez studzienki), więc w sumie lepiej zrobić na gotowo jeśli jest możliwość użyczyć wody...

Przy czym u nas wykonawca muruje gotową zaprawą z opóźniaczami z gruszki bez rozrabiania na budowie, więc większą ilość wody potrzebujemy dopiero przy polewaniu stropów... sam jestem ciekaw jak to będzie

[Spirea]

Carolinko, super, że uda Wam się ruszyć w tym roku.

Gratulacje z okazji wybrnięcia z sytuacji z projektantką. Teraz już nic Was nie zatrzyma

[bacardi]

My też mamy w pozwoleniu taki dziwny pkt.

"Przed przystąpieniem do usuwania lub przemieszczania mas ziemnych z terenu działki w związku z realizacją inwestycji, przedłożyć do wydziału Środowiska Rolnictwa Urzędu Miejskiego informację o miejscu i sposobie składowania odpadów (art. ....)"

Czy to to samo? właśnie też się zastanawiałem co z tym mamy zrobić... W tym wydziale jakoś tłumaczyli po co to jest?

[bacardi]

Dzięki za informacje

Prawdę mówiąc wcześniej nie zadałem sobie trudu aby odnaleźć odpowiedni artykuł ustawy, cały pkt. wydawał mi się dziwny...

Z tymi 30 dniami trochę niewesoło, ale mam nadzieję, że nikt nie będzie tak tego dokładnie badał...

 

Przed chwilą przeczytałem całość i zastanawia mnie jeszcze ten podpunkt:

"określenie ilości odpadów poszczególnych rodzajów przewidzianych do wytwarzania w ciągu roku; "

 

tak jakby należało opisać wszelkie odpady jakie mogą powstać na budowie i jak będzie się nimi gospodarować...