ogrzewanie podłogowe a kaloryfery

[MarysiaMarysia]

Przepraszam, czy my tu rozmawiamy o tym czym grzać, czy o tym jak grzać?

 

fatohobby wytłumacz koleżance, że grzejesz gazem i nie masz siłowników

 

Zakup systemu sterowania to nie obowiązek ani jakiś przymus. Wiem, że są osoby które nie posiadają takiego sterowania jak moje i grzeją gazem.

Nie trzeba mi tego tłumaczyć. Nikt mnie nie zmusił do mojego wyboru ani mnie nie okłamał, że bez sterowania grzanie gazem jest niemożliwe.

Ułatwiłam sobie to ogrzewanie i jestem zadowolona ze swojego wyboru. Tak bardzo cię to boli? Przeszkadza w czymś?

[Liwko]

JA PIERD...E!!! CO MA PIERNIK DO WIATRAKA CZYM JA GRZEJĘ??? GDYBYM GRZAŁ GAZEM MIAŁBYM DOKŁADNIE TAKIE SAMO STEROWANIE, A NAWET PROSTSZE!!!

 

Kończę dyskusje. Szkoda czasu na kogoś kto pyta, dostaje od wielu osób odpowiedzi, a i tak robi po swojemu.

[Pratchawiec]

no, panowie, trochę poczytałam, tak na szybko o pompach ciepła.

Mieszkam w mieszkaniu o powierzchni 72 m2 . Zdaje się, że nie są to odpowiednie, dobre warunki do instalowania pompy ciepła. W okolicy dostępność gazu bez problemu. Zapewne dlatego deweloper zaproponował możliwość wykonania podłogówki wodnej i mieliśmy możliwość zakupu pieca po fajnej cenie - sprzedawca i firma instalacyjna współpracuje z deweloperem. Ale ta podłogówka nie była obowiązkowa dla wszystkich. Zapewne gdyby opcja pompa ciepła+podłogówka były możliwe wówczas coś byśmy o tym wiedzieli (właściciele mieszkań w naszej inwestycji).

Liwko, kozaczysz na forum i wyśmiewasz się ze mnie. Może zanim zaczniesz wraz z kolegami pouczać mnie tutaj rubasznie i buracko, to oświecisz czytelników tego tematu, zwłaszcza właścicieli mieszkań - nie domów, jakie są koszty zakupu pompy ciepła, koszty instalacji ogrzewania podłogowego i że niekoniecznie wszyscy mają warunki aby pompę posiadać ... wiesz, że wiele osób kupuje domy/mieszkania na kredyt? ... już sobie wyobrażam te tłumy kredytobiorców w kolejce do punktu sprzedaży pomp ciepła ... taki to fajurski tani sposób na ogrzewanie chałupy, co? Jesteś takim specem od podłogówki zasilanej gazem to teraz pochwal się wiedza na temat swojej pompy

Jesteście beznadziejni

 

Witam

 

Marysiu

 

Nie wiem czy zauważyłaś, Muratordom to forum budowlane. Trzeba było na początku zaznaczyć, że mieszkasz w bloku na Pilczycach.

Dyskusja miałaby zapewne inny kierunek i przebieg.

 

Pozdrawiam

 

Pratchawiec

[MarysiaMarysia]

No sorry, ale to chyba Ty zaczęłaś nabijać się z tego sposobu ogrzewania, że to drogi bajer (...)

(...) Sama sprowokowałaś rozmowę na ten temat.(...)

 

chyba się mylisz

 

(...) i nie mogłaś uwierzyć, ze prądem mozna ogrzewać taniej, niż gazem

 

nie mogłam uwierzyć bo nie znam się na pompach ciepła i ich działaniu. Nadal nie wiem, czy Liwko ma tą szczególnie tanią taryfę prądu. Ale jeżeli pompa ciepła + instalacja to na wstępie wydatek kilkukrotnie większy od pieca gazowego a do tego dochodzą jeszcze warunki które nie każdy spełnia aby zostać szczęśliwym posiadaczem tego cudownie taniego sposobu ogrzewania ... to z kim chcesz dyskutować o kosztach ogrzewania? i ogrzewania czym?

 

Oczywiście, ze do mieszkań to nie jest najlepszy sposób na ogrzewania, ale nie tylko o mieszkaniach tu mowa.

 

Liwko rozmawiał ze mną a ja z nim o kosztach ogrzewania i ogólnie o ogrzewaniu. Jestem posiadaczką mieszkania i rozmawiałam z nim w oparciu o własne autentyczne doświadczenia.

 

Poza tym mówimy o sposobie przekazywania energii, a nie o jego produkcji.

 

To sobie rozmawiajcie o tym. Po to jest to forum.

Edytowane 14 Stycznia 2016 przez MarysiaMarysia

[fotohobby]

Każdy może mieć tanią taryfę. Tak od 8lat, przynajmniej u mnie....

 

A pompa, o czym juz pisałem, to nie jest wydatek "kilkukrotnie większy"

I już skoń pisać nie na temat, bo nie o źródle ogrzewaniawania jest to wątek.

[Liwko]

 

Liwko rozmawiał ze mną a ja z nim o kosztach ogrzewania...

 

Gówno prawda.

[MarysiaMarysia]

Gówno prawda.

 

stwierdził kozak i burak

 

 

Gdy napisałam, że zrezygnowałam z kominka bo policzyłam, że to drogi interes i zamiast tego wybrałam podłogówkę w całości z pełnym sterowaniem to zareagowałeś tak:

 

(...)Moim zdaniem zostałaś naciągnięta na zbędne i drogie bajery. (...)

 

a ciąg dalszy rozmowy o tym kto za co zapłacił i płaci nadal (ty płacisz za nadgonienie każdego 0,5-1 stopnia poniżej ustawionej zadanej a ja nie płacę) - to każdy może sobie poczytać, cwaniaku.

I nawet jeżeli przyjdzie teraz tutaj kilku twoich forumowych kumpli i zacznie twierdzić inaczej, to każdy kto ma rozum może sobie sam poczytać naszą rozmowę i wciągnąć wnioski. Tak długo zadawałam Tobie pytania, aż wydusiłeś z siebie, że płacisz za każdy spadek temperatury bo tak działa Twoje sterowanie. Moje sterowanie które pogardliwie nazwałeś "zbędnym i drogim bajerem" pisząc wprost że zostałam naciągnięta przez Viessmanna bo oni tak zarabiają kasę, działa znacznie lepiej niż Twoje. A w dodatku spróbowałeś jeszcze podkręcić kolegę "który grzeje gazem i nie ma siłowników" aby przyłączył się do Twojej zabawy z faktu, że w Twoim przekonaniu jestem naiwna i głupia bo wydałam pieniądze na "zbędne i drogie bajery" i ze zostałam naciągnięta przez Viessmanna.

Jesteś tak tępy, że nawet gdybym 100 razy powtórzyła Tobie, że to był mój dobrowolny wybór, i skalkulowany (zresztą nie raz już na forum tak pisałam), to i tak Ty za każdym razem będziesz głośno oświadczał, że to "zbedny i drogi bajer" sugerując tym, że jestem naiwna.

 

Tak, jak na forum jest zajadła grupa przeciwników systemu hybrydowego, tak samo jest w przypadku systemów sterowania ogrzewaniem podłogowym. To tacy twardziele, którzy podciągają zamaszyście rękawy w górę, z kluczem w ręku, przykręcają w te i wewte zawory i rotamery ze świetym przekonaniem o własnej wspaniałości i fachowości. OK, ich sprawa i ich pieniądze. Zanim ustawią mija czas, gaz płynie lub spada komfort. Tylko nie rozumiem tego uprzedzenia, cynizmu i drwiny z osób, które wybrały inny sposób użytkowania swojego systemu ogrzewania.

 

Kompromituj się dalej Liwko Zwłaszcza, że masz żadne doświadczenie w użytkowaniu kotła gazowego wraz ze starowaniem takim jak moje. Możesz jedynie posiłkować się opiniami kumpli z forum którzy w ręku nie mieli takiego sterowania. mogą sobie tylko pobajdurzyć o tym jakie super jest to ręczne kręcenie rotametrami. Ja mam inne zdanie na ten temat.

[kemot_p]

@Liwko, to ja wtrącę OT z mojej strony

Ty adaptowałeś gotowca, prawda? Czy robiąc zmiany pod podłogówkę musiałeś podnosić wysokość budynku, itp? W projekcie, którym jestem potencjalnie zainteresowany trzeba wygospodarować więcej miejsca na ocieplenie, kable, kanały WM w stropie poddasza i w podłodze parteru. Czy da się to zrobić na parterze bez podnoszenia budynku (zależy mi na tym, gdyż ogranicza mnie MPZP - może zagłębić się z fundamentem)? Na poddaszu rozumiem, że podnoszę ścianę kolankową, dodaję jeden schodek, bo inaczej się chyba nie da??

Jak podchodzą do tego tematu architekci adaptujący?

Pozdrawiam.

[montixe]

ty płacisz za nadgonienie każdego 0,5-1 stopnia poniżej ustawionej zadanej a ja nie płacę) - to każdy może sobie poczytać, cwaniaku.

Marysiu, zaintrygowało mnie to co napisałaś. Możesz mi to wytłumaczyć, jak to się dzieje, że Ty nie płacisz za uzupełnienie każdego utraconego stopnia celcjusza w twoim mieszkaniu?Przecież to nie jest możliwe. Ja też grzeję gazem i nie mam sterowania osobnego dla każdego pomieszczenia, ale jak dom potrzebuje uzupełnienia strat, to kocioł się uruchamia i spalając gaz, dostarcza energię do układu. Niestety za ten gaz muszę zapłacić jak również muszę zapłacić za wytworzenie i przekazanie tej energii do układu (pompy)

 

Nie jestem przeciwnikiem sterowania strefowego jaki posiadasz i wiem że są sytuacje gdzie takie rozwiązania mają zalety.

Czy wiesz jak działa ta Twoja automatyka całego układu?

Pytam całkiem poważnie, bo mam wrażenie, że nie do końca wytłumaczono Ci jak to działa.

Jako użytkownik systemu, a zarazem prawdopodobnie specjalista w innej dziedzinie, masz prawo być niezorientowaną w tym temacie, więc chętnie Ci wytłumaczę i zobaczysz, że też płacisz za każdy 0,1*C

Edytowane 15 Stycznia 2016 przez montixe

[MarysiaMarysia]

Marysiu, zaintrygowało mnie to co napisałaś. Możesz mi to wytłumaczyć, jak to się dzieje, że Ty nie płacisz za uzupełnienie każdego utraconego stopnia celcjusza w twoim mieszkaniu?Przecież to nie jest możliwe. Ja też grzeję gazem i nie mam sterowania osobnego dla każdego pomieszczenia.

Jak działa ta Twoja automatyka? Pytam całkiem poważnie.

 

Jestem tylko użytkownikiem. Zadzwoń do Viessmanna i Danfossa, bo to zapewne właściwości i cechy kotła i samego systemu sterowania, jakiś rozwiązań technicznych bo to urządzenia, i zapytaj. Może oni zaspokoją Twoją ciekawość. Ja przy okazji porozmawiam o tym ze swoim instalatorem.

Ale aby pocieszyć wszystkich samców allfa z dumą i atencją kręcących ręcznie rotametrami stwierdzam, że, jak mi się zdaje, zależy to od temperatury wody zasilającej w danym momencie obiegi oraz od tego, w ilu pomieszczeniach w jednym czasie spada temperatura i ile rotametrów (obwodów) w danym czasie zwiększy obieg. Przy jednym obwodzie działa to tak, że piec nie włącza się.

Zainteresowanych tematem i wiedzą merytoryczna odsyłam do serwisów lub innych fachowców od podłogówek, kołów i systemów sterowania.

 

Pytam całkiem poważnie, bo mam wrażenie, że nie do końca wytłumaczono Ci jak to działa.

Daruj sobie. Powtarzać się nie będę. Jak jesteś taki zainteresowany to poszukaj innego źródła wiedzy.

Ja jestem zadowolona z takiego działania. I wcale nie muszę dociekać jak to się dzieje.

Edytowane 15 Stycznia 2016 przez MarysiaMarysia

[fotohobby]

Ciekawostka. To jesli akurat włączy się obwód TYLKO w łazience, bo temperatutpra spadła TYLKO w łazience, to zostanie ona dogrzania mimo tego, ze kocioł (a nie piec) sie nie włączy ?

 

Perpetum mobie

 

Użytkujesz coś, na czym nie bardzo sie znasz.

Fajnie ze działa wg Twoich oczekiwań, ale raczej nie wchodź w dyskusję na ten temat, ktora kończy sie na odsyłaniu do Panów z Viessmanna

Edytowane 15 Stycznia 2016 przez fotohobby

[montixe]

wyedytowałem post, ale zdążyłaś już odpowiedzieć.

Niepotrzebnie się denerwujesz

Ja nie muszę dzwonić do serwisów aby zaspokoić swoją ciekawość. Ja wiem jak to działa.

fizyka jest fizyką od lat taka sama i wiem, że nie ma perpetuum mobile, a tym bardziej w ogrzewnictwie.

[Liwko]

@Liwko, to ja wtrącę OT z mojej strony

Ty adaptowałeś gotowca, prawda? Czy robiąc zmiany pod podłogówkę musiałeś podnosić wysokość budynku, itp? W projekcie, którym jestem potencjalnie zainteresowany trzeba wygospodarować więcej miejsca na ocieplenie, kable, kanały WM w stropie poddasza i w podłodze parteru. Czy da się to zrobić na parterze bez podnoszenia budynku (zależy mi na tym, gdyż ogranicza mnie MPZP - może zagłębić się z fundamentem)? Na poddaszu rozumiem, że podnoszę ścianę kolankową, dodaję jeden schodek, bo inaczej się chyba nie da??

Jak podchodzą do tego tematu architekci adaptujący?

Pozdrawiam.

 

Potrzebujesz 6-7cm. Tyle to można obniżyć sufit i nawet tego nie zauważysz.

[MarysiaMarysia]

Ciekawostka. To jesli akurat włączy się obwód TYLKO w łazience, bo temperatutpra spadła TYLKO w łazience, to zostanie ona dogrzania mimo tego, ze kocioł (a nie piec) sie nie włączy ?

 

 

DOKŁADNIE tak to działa Przepływ wody zwiększy się, widać to na rotametrze, podniesie się temperatura w pomieszczeniu, a piec nie włączy się.

 

wyedytowałem post, ale zdążyłaś już odpowiedzieć.

Niepotrzebnie się denerwujesz

Ja nie muszę dzwonić do serwisów aby zaspokoić swoją ciekawość. Ja wiem jak to działa.

fizyka jest fizyką od lat taka sama i wiem, że nie ma perpetuum mobile, a tym bardziej w ogrzewnictwie.

 

Zapewniam Ciebie, ze jestem spokojna i bawi mnie obserwowanie, jak teraz spinacie pośladki przed klawiaturami. Kolejni "fachowcy" i "znawcy" którzy za wielki dyshonor uznają szukanie wiedzy u osób posiadających więcej i inną wiedzę niż oni sami. Wielcy Guru Forum którzy uważają, że pozjadali wszystkie rozumy i wiedzą wszystko

Edytowane 15 Stycznia 2016 przez MarysiaMarysia

[fotohobby]

Działa jeden obwód, kocioł sie nie włącza (bo jeden obwód to za mało na kocioł Twojej mocy) ale pomieszczenie się nie ogrzewa.

Dopiero, jak inne pomieszczenie zgłosi potrzebę dogrzania kocioł sie załącza i pomieszczenia są grzane.

 

Tak to działa.

[kemot_p]

Potrzebujesz 6-7cm. Tyle to można obniżyć sufit i nawet tego nie zauważysz.

Jeśli chodzi o parter to od poziomu chudziaka do poziomu zero podłogi mam 18 cm - raczej nie zmieszczę tam wszystkiego - folii, ocieplenia, rurek, deski. Mogę więc zaniżyć poziom chudziaka?

Na piętrze z kolei miejsca na wszystko jest tylko 10cm - tutaj nie mam pomysłu jak to zmienić w kontekście zgrania grubszej wylewki ze schodami.

Edytowane 15 Stycznia 2016 przez kemot_p

[Liwko]

Na piętrze 10 ci starczy. Przecież nie musisz tam dawać grubego styropianu. Ja dałem tylko 3cm.

Nie wiem jak z tym chudziakiem, ale chyba możesz.

[kemot_p]

Na piętrze 10 ci starczy. Przecież nie musisz tam dawać grubego styropianu. Ja dałem tylko 3cm.

A kanały do WM też w tych 10 cm zmieściłeś?

[MarysiaMarysia]

Działa jeden obwód, kocioł sie nie włącza (bo jeden obwód to za mało na kocioł Twojej mocy) ale pomieszczenie się nie ogrzewa.

 

Ogrzewa się, regulator przestaje wysyłać sygnał (gaśnie dioda), temperatura zostaje dociągnięta do zadanej - widać to na wyświetlaczu regulatora.

Dlatego pisałam o spadkach rzędu 0,5-1.

[Liwko]

Zapewniam Ciebie, ze jestem spokojna i bawi mnie obserwowanie, jak teraz spinacie pośladki przed klawiaturami. Kolejni "fachowcy" i "znawcy" którzy za wielki dyshonor uznają szukanie wiedzy u osób posiadających więcej i inną wiedzę niż oni sami. Wielcy Guru Forum którzy uważają, że pozjadali wszystkie rozumy i wiedzą wszystko

 

W takim razie po co zadajesz pytania, skoro wszystkie rozumy pozjadałaś? Dostałaś wiele odpowiedzi a i tak je olałaś.