Miesięcznik Murator ONLINE

Skocz do zawartości

Dom pod pistacją -niedokończony


Recommended Posts

witam!

To nie jest debiut na forum- próbowałam już pisać dziennik...ale nie wyszło. Teraz też nie wiem czy wyjdzie, ale jestem pełna nadziei, a przy tym mam swój dość ważny interes w tym aby Was zainteresować swoim domem. Mianowicie- wypalenie, całkowite wypalenie spowodowane dwoma latami budowy na pełnych obrotach, kiedy wszystko zawsze było na wczoraj, milionem decyzji wcale nie niezawisłych jak by się wydawało, a wręcz przeciwnie- obwarowanych tyloma zakazami i nakazami, że już w momencie ich wprowadzania w życie, wydawały się być podrzuconymi przez ślepy los znajdami. No ale zamieszkać się udało- bez euforii, bardziej z konieczności. przeprowadzkę planowaliśmy na wiosnę lub lato tego roku, ale w listopadzie 2010(po kolejnej poważnej kradzieży) wstawiliśmy kupiony pół roku wcześniej tapczan do salonu i zamieszkaliśmy. Początkowo były to tylko noclegi- rano wracaliśmy do naszego kochanego i wygodnego mieszkania w centrum. Możecie więc sobie wyobrazić jakie żywiłam uczucia do mojego ponurego i niewykończonego domku w te listopadowe noce próbując usnąć na salonowym niedużym skórzanym narożniku(żeby zmieścić się w trzy osoby podkładaliśmy sobie pod nogi karton po telewizorze).

W tym miejscu i nastroju zastał nas grudzień, a wraz z nim nadeszła radosna wiadomość od męża, iż zaprosił na sylwestra do naszego nowego domu 20 osób- w tym część z daleka, co się wiązało z kilkudniowym noclegiem. A nie było jeszcze kuchni ani schodów, ani drzwi. Zaczął się szalony czas kiedy próbowaliśmy zrobić wszystko na raz. I muszę przyznać, że ten sylwester był naprawdę świetną imprezą. Apotem nadeszła wiosna, póżniej lato...a u nas nic się nie zmienia, to co zdążyliśmy zrobić na tym jednym przedimprezowym oddechu- to jest- i nic więcej.mam całkowitą pustkę w głowie i totalną awersję do podejmowania jakichkolwiek decyzji. wybór wzoru firanki zajął mi trzy miesiące, a rodzaju zasłony do niej nie potrafię wymyślić do dziś.

i tutaj właśnie jest ten mój interes- chciałabym aby mądre głowy tego forum spojrzały swieżym okiem na ten mój domek i pomogły, poprawiły, podpowiedziały. pole do popisu jeszcze bardzo duże- brak szafki pod telewizor, szafy w jadalni, nie zrobiony korytarz, kuchnia nie skończona, brak dodatków. boję się jednak, że to już trochę musztarda po obiedzie, bo dużo rzeczy jest i zmienić ich na razie nie da rady- no tak zwyczajnie boję się że spaprałam. ale pokażę i tak, choćby po to aby zrehabilitować się przed tymi osobami, które tak miło przyjęły mnie na forum przy próbie pisania dziennika- Dabell, Olgierd.

dom pod pistacją 013.jpg

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Tak wygląda dom z zewnątrz- rewelacja jeśli wziąć pod uwagę, że zawsze chciałam mieć nowoczesną kostkę

 

a teraz trochę o wnętrzu. dom ma 145 metrów, na dole jest kuchnia częściowo połączona z jadalnią i salonikiem, dodatkowy pokój, mini łazieneczka i mini spiżareczka, a na górze trzy pokoje, łazienka, garderoba i pralnia. garderoba i pralnia powstały z podzielenia jednego pokoju i nie są wnętrzami imponującymi, ale i tak uważam je za najfajniejsze z całego domu- po latach w bloku gdzie pranie ciągle wędrowało z sypialni do salonu i na odwrót- teraz jestem szczęśliwa że nie muszę go oglądać poza tymi momentami kiedy piorę i prasuję. no i jeszcze na górze jest taka nieduża skrytka- to też wynik kompleksu blokowego braku schowków.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

tak wygląda parter domu, w zasadzie jest otwartą przestrzenią, choć niezbyt dużą. jak widać zdjęcia nie są zbyt nowe(okolice wielkanocy)ale uwierzcie mi, że niezbyt wiele się zmieniło. nadal stoi ta drewnopodobna półeczka- bo nie wiem jaka szafka tam pasuje, nadal nie ma nic poza kłębem kabli pod telewizorem- bo nie wiem co tam dać. no i jest jeszcze na dole jeden pokój- urządzony w całości meblami z mieszkania-i o dziwo wygląda na najbardziej dokończony

dom pod pistacją 012.jpg

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

zdjęć kuchni na razie nie mam i dziś ich wam oszczędzę- tam jest jeszcze więcej ,,nieskończoności"- brak blatu, brak wykończenia pomiędzy szafkami i okapu, a tak właściwie to doszłam do wniosku że brak szafki obudowującej lodówkę w jedną sensowną całość- czy już wierzycie,że jestem niezdecydowana i naprawdę potrzebuję pomocy?
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

i tak to właśnie u mnie wygląda. chciałam aby wnętrza naszego domu były jasne i świetliste, nieprzeładowane. początkowo nawet miałam zacięcie lekko loftowe. niestety bryła zewnętrzna budynku lekko mnie speszyła i już nie pasowały mi do niej takie industrialne klimaty z surową blachą i betonem. zresztą umówmy się - wyglądałoby takie przedsięwzięcie dość karykaturalnie w saloniku dwudziestometrowym. przynajmniej ja mam takie odczucie. poza tym trzeba było na wszystkich etapach budowy zmierzyć się z rzeczywistością(umiejętności fachowców) i własnymi ograniczeniami (finanse, brak stanowczości wobec fachofców i niestety brak wiedzy). no i tak jakoś nieoczekiwanie poleciało w stronę glamour (lampy, tapeta), a może tylko tak mi się wydaje? no i kompletnie nie wiem co dalej, jak to kończyć żeby było jasno, świetliście ale z jakimś życiem, myślą przewodnią, może zaskoczeniem? pomożecie???
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

No to może jeszcze łazienka na dole- taka miniaturowa, ale była ubikacją, tylko j się uparłam żeby wepchnąć tam prysznic- tak na wszelki wypadek(losowy, gościowy). Teraz tylko z niego korzystamy, bo wanny nie lubimy ,a górny prysznic....niedokończony- nie mogę znależć odpowiedniej słuchawki z relingiem. ale przyznam że ta dolna łazieneczka podoba mi się bardzo i nawet niewiele jej brakuje do ukończenia. tylko zdjęcia bardzo trudno zrobić w tak małej przestrzeni

dom pod pistacją 011.jpg

dom pod pistacją 008.jpg

dom pod pistacją 009.jpg

dom pod pistacją 010.jpg

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dziękuję za pierwszą odpowiedż i odwiedziny. Stolik zakupiony na allegro, firma handlująca zdaje się Futuri, są zresztą nadal- ale ostrzegam że to chińszczyzna- choć solidna i bardzo ciężka. Co do szafki pod telewizor to jest taka właśnie jak stolik z zaokrąglonymi brzegami, chyba tej samej produkcji, ale niestety kilka centymetrów za szeroka- ma 180cm, a moja wnęka 176cm- a stolarz nie zrobi mi takiej zaokrąglonej. Co do tapety to mam obawy czy nie jest za strojna i zbyt buduarowa do mojej klatki schodowej, ale za to pasuje idealnie kolorystycznie- reszta ścian ma kolor różowej poświaty
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Witam:)

Ładnie u Ciebie.... i również podoba mi się ta tapeta na klatce:) Czy za tym filarem w salonie (na zdjęciu) na oknie masz taką samą roletkę jak w jadalni?

Będę zaglądać:)

Edytowane przez bogumil
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Eeee jakas prawidlowosc na FM jest , ze jak ktos ma naprawde fajnie urzadzony domek, to jest z niego niezadowolony.. Sliczne wnetrza pokazalas. Nawet ta malenka lazieneczka jest jasna i wyglada na wygodna:)

Mozesz mi napisac jakie ma wymiary>? I jak sie sprawdza prysznic? Ja mam lazieneczke 1.40/ 2.5 do urzadzenia i wlasnie podobny na nia pomysl. Napisz jak sie sprawuje, prosze:)

No i dawaj dalej!

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

dziękuję wszystkim za miłe słowa!

MarJel - te krzesła to lokalny wytwórca w okolicach Piły, nie wiem jaką mają nazwę, po prostu brałam najwygodniejsze- a są naprawdę wygodne- na sprężynach, materiał też wybierałam z tysięcy próbek w tej firmie- jest szary. jeśli potrzebujesz to zrobię jutro zbliżenie i namiary na firmę też mogę przesłać jeśli okolica Ci pasuje

 

Bogumil - tak na wszystkich oknach na dole są takie same niby- rolety, ale nie mają żadnych mechanizmów, to takie zazdrostki, szyłam je sama.

na okno tarasowe też mam jeszcze tą samą tkaninę, tylko nie mogę się zdecydować jak mają wyglądać zasłony- proste czy na taśmie marszczącej?

chciałabym żeby generalnie były po bokach okna i nie zasłaniały widoku, ale jednak żeby można było je zaciągnąć na szyby(kiedy budowlańcy kręcą się na sąsiedniej działce).

No i tak cały czas kombinuję jak je zrobić, z jakiej szerokości??

Czy tradycyjnie jak zasłony 150cm- ale wtedy po zaciągnięciu na okno boki będą łyse?

czy dać szerokość taką jak ma ściana- po ok. 2.5m i po rozciągnięciu będzie gładka tkanina i dobrze widoczny wzór?

czy też zrobić jeszcze szersze na taśmie marszczącej? ale wtedy czy nie za obficie będzie tego materiału jeśli będą odsunięte?

takie właśnie mam dylematy i na razie materiał leży piąty miesiąc, a budowlańcy zaglądają na całego. może doradzicie coś w tej kwestii??

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Sara 78 i Anagat dziękuję za przemiłe słowa.

w kwestii łazienki- jej wymiary to 115cm na 260 cm więc mniej niż u Ciebie szerokości, ale jest wygodna w użytkowaniu, więc u Ciebie będzie jeszcze lepiej i proporcje lepsze, a najważniejsze że bez problemu wpasujesz drzwi prysznicowe- u mnie się nie zmieściły- jest tylko szyba 70cm. w kwestii użytkowania to dobre rozwiązanie, wychlapuje się minimalnie tylko podczas prysznica- tak ok.20cm przed szybą, nie sprawia to żadnego problemu, a gdyby szyba była jeszcze 20 cm szersza to chlapania nie byłoby wcale- ale u mnie wtedy przejście byłoby za wąskie

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

witam się i ja:) bardzo fajne wnętrza, naprawdę salon ma tylko 20 m, a wygląda na taki duży:) a co do łazienki ładniutka i nie wyglada na małą. bardzo ładne krzesła w jadalni, na ścianach planujesz jakiś kolor?? mam prośbę mogłabyś zrobić zdjęcie siedziska krzesła z bliska. Edytowane przez ulciapulcia
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Odpowiedz w tym wątku

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.



×
×
  • Dodaj nową pozycję...