Miesięcznik Murator ONLINE

Skocz do zawartości

Domowo-działkowo-asiulkowo


Recommended Posts

Asiu pięknie w Twoim ogrodzie :)

u mnie na balkonie jeszcze pusto :(

Kasieńko, po tak spektakularnej kuchni odsapnij. Czas na balkonik przyjdzie, ajk wszystko rozkwitnie pełnią:)

 

asiulku.........cudnie twoja działeczka wyglada !! :)

Kalcia, dziękuję:)

Kupiłam wczoraj 2 róże pnące i berberysa zółtego.

Z pergolami nie ruszyliśmy, bo tartak na wtorek dop.dostarczy nam krokwie;/

Lecę zrobić obiad i na działkę:)

 

Miłej niedzieli:)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Odpowiedzi 636
  • Utworzony
  • Ostatnia odpowiedź

Najaktywniejsi w wątku

Witam dziewczynki po pracowitym weekendzie:)

Zielsko wyskubane, rośliny podlane, nawiezione.

I płoty postawione:) Do połowy. Bo w drugiej połowie stoi paleta suporexu, cegieł i innych budowlanych sprzętów. Jak tylko usuniemy dostawimy kolejne lamelkowe płociska.

 

 

http://forum.muratordom.pl/attachment.php?attachmentid=117885&d=1338231668

 

 

http://forum.muratordom.pl/attachment.php?attachmentid=117884&d=1338231655

 

I lawenda dla Beatki-zobacz Kochana, moja odpuściła sposa tych niewyciętych suchych gałązek.

 

Zalatana jestem niemiłosiernie. Jak tylko odsapnę, pokażę ciut wiecej.

 

http://forum.muratordom.pl/attachment.php?attachmentid=117883&d=1338231645

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Yokasiu, Martuś♣, Agawi dziękuję:)))

Agawi, ta lawenda cała była dość długo taka szara, a jakieś 3tyg.temu zaczęła się zielenić.

Dodam, że nie okrywałam, tylko kopczykowałam jak róże.

 

 

już śpieszę z donicą, o której pisałam u Agi-Mugatki i Martusi.

Zostało nam kilka desek struganych(jak się nie mylę) i mąż wysmyczył mi 2 donice.

Będą w nich rosły róże pnące i powojniki.

Dokupię tylko kratownice do nich. Póki co w moim brico nie ma ciekawych, wszystko proste.

No i te donice z kratkami staną na "tarasie"(daleko temu czemuś działkowemu do tego), osłonią troszkę cały ten jubel, który tam jest. i tą mnogość kolorów po poprzednich właścicielach.

 

Dobra, do rzeczy:)

Praca była typowo rodzinna.Cała nasza czwórka miała udział w powstaniu tej donicy.

Jak widać spód ze starych garażowych jeszcze dech. Reszta tartakowa.

 

http://forum.muratordom.pl/attachment.php?attachmentid=118166&d=1338318323

 

Tak wiec dziewczynki-nie wydawać kaski na gotowce, tylko zakasać rękawy i robić:)))

Buziaki zostawiam

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Asiu lamelkowy płotek wyszedł super !

Kiedyś też o tym myślałam ale jak widzę te płotki po kilku latach to już tak ciekawie nie wyglądają, ale to pewnie kwestia dbania o nie, odświeżania, impregnowania i takie tam ...

Doniczka - fajnie że Ci mąż takie rzeczy robi ale skąd Wy macie tyle czasu > ? :)

moja lawenda wygląda jak Twoja :) myślałam po zimie że trup a teraz jest zieloniutka i nawet zauważyłam pierwszy kwiat :)

Fajne chłopaki :)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Trzeba miec jeszcze tak dzielnego męża w stylu "złota rączka" i do dzieła :-)

 

 

Edytko, mąż faktycznie 'złota rączka':))))

Wiele rzeczy potrafi:)))

Fajnie, że zaglądasz:)

 

Asiu lamelkowy płotek wyszedł super !

Kiedyś też o tym myślałam ale jak widzę te płotki po kilku latach to już tak ciekawie nie wyglądają, ale to pewnie kwestia dbania o nie, odświeżania, impregnowania i takie tam ...

Doniczka - fajnie że Ci mąż takie rzeczy robi ale skąd Wy macie tyle czasu > ? :)

moja lawenda wygląda jak Twoja :) myślałam po zimie że trup a teraz jest zieloniutka i nawet zauważyłam pierwszy kwiat :)

Fajne chłopaki :)

 

 

Aguś, płoty zaimpregnowane Altaxem, na to pójdzie jeszcze warstwa drewnochronu-lakieru. Będą ładne kilka lat, potem jak się nie rozlecą, to ponowne malowanie:)

Ile czasu na taką donicę-może z pół godzinki;) Dociąć deski, pozbijać:p wszystko w ramach intensywnego działkowania, nie obijania się:)

Na A kupujesz swoją?

 

Asiu, kupę dobrej roboty wykonaliście...płotki świetne a i donice jak się wykończą...już je widzę:)

A pomocnicy...pierwsza klasa:):):)

 

Beatko dziękuję:)

Pomocnicy brudni, mokrzy-bo non stop podlewają. Zabawki niepotrzebne na działce ( w domu też). Są przecież konewki, łopaty, grabie, usypana góra kamieni na przyszłą posadzkę. Najlepsze zabawy pod słońcem. Maciek upodobał sobie rzucanie kamieniami. Bartek nieco rozważniejszy-wie, jak to boli.

Ale najważniejsze, że mają frajdę. A że umorusani, cóż..... dziecko brudne=dziecko szczęśliwe:)))

 

Miłego wieczoru dla Was

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Asiu chłopaków masz świetnych i to prawda że jak dziecko umorusane tzn. że jest szczęśliwe....

 

Skrzynia i płot wyszły super....fajnie że lubicie tak odpoczywać pracując. Do mieszkania pewnie nie chce się wracać z takiej pięknej działki.

 

Pozdrawiam.

 

Tak, Saro, nie chce się wracać. Trzeba zrobić tam prysznic, bo sama toaleta jest. I wtedy zostaniemy na dłuzej;) Póki co polowe mycie w bali;))

Pozdrawiam

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 2 weeks później...

Jestem znów po dłuższej nieobecności.

Życie, życie.... powoli kończymy zajęcia w Domowym Przedszkolu w Ośrodku Kultury, po wakacjach już Bartek zawita do publicznego przedszkola.. dużo obaw, stresu juz teraz we mnie. Ale mam nadzieję, że się zaaklimatyzuje. Wiem,że do września sporo czasu, ale jakoś nie mogę sie pogodzić, że te 5lat jego i mojego życia gdzieś umknęło...

Za rok Maciek do przedszkola...ja do pracy...chyba.... i kolejny dylemat, bo nie zarobię na opłacenie przedszkoli i opiekunkę...więc czy warto mi wracać...

Na żadna babcię nie można liczyć...bardzo przykro mi sie zrobiło, gdy mojej mamie napomknęłam o pracy i przedszkolach, a ona odmówiła pomocy w tym względzie, bo tyle latania z tym.. bez komentarza... dodam, ze mieszka blok za nami..

Teściowa odpada, bo 11km od nas..

 

Eh..takie moje dylematy..

 

Przyszłam do Was ze świeżymi zdjęciami działkowymi.

Ciepłe jeszcze, ranne, słoneczne..a teraz deszczowo. Ale i deszcz potrzebny-podlewać nie trzeba:)))

 

 

Pierwsze kwitnące

 

http://forum.muratordom.pl/attachment.php?attachmentid=120203&d=1339605687

 

http://forum.muratordom.pl/attachment.php?attachmentid=120199&d=1339605666

 

Patrzę, patrzę i zachwycam się jak to ładnie wygląda;) równiutko;)

 

http://forum.muratordom.pl/attachment.php?attachmentid=120204&d=1339605708

 

http://forum.muratordom.pl/attachment.php?attachmentid=120206&d=1339605749

 

http://forum.muratordom.pl/attachment.php?attachmentid=120205&d=1339605728

 

http://forum.muratordom.pl/attachment.php?attachmentid=120200&d=1339605667

 

I moja sobotnia praca-zamiana kory sosnowej na dębową

 

http://forum.muratordom.pl/attachment.php?attachmentid=120202&d=1339605669

 

szyszki, kora dębowa, sosnowa, kamienie

 

http://forum.muratordom.pl/attachment.php?attachmentid=120198&d=1339605665

 

I pytanie-co temu szmaragdowi dolega??

Bo coraz mocniej mi brązowieje...

 

http://forum.muratordom.pl/attachment.php?attachmentid=120201&d=1339605668

Edytowane przez asiulkowo
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Asiu, wiesz, że ja do Twego skrawka ziemi mam szczególną słabość, wiesz, prawda? :)

Dopieszczasz swoje rabaty, odwzajemniają się pięknym wyglądem.

Drewniana donica super, ale "zawartość"...bezcenna. Całuśne te Twoje chłopaki,

takie do wyściskania z całych sił :)

A szmaragd wygląda mi na "podlanego" przez psa.

Mogło tak być?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Asiu, wiesz, że ja do Twego skrawka ziemi mam szczególną słabość, wiesz, prawda? :)

Dopieszczasz swoje rabaty, odwzajemniają się pięknym wyglądem.

Drewniana donica super, ale "zawartość"...bezcenna. Całuśne te Twoje chłopaki,

takie do wyściskania z całych sił :)

A szmaragd wygląda mi na "podlanego" przez psa.

Mogło tak być?

 

 

 

Tolciu, ja wiem:))) i DZIĘKUJĘ za to:))

Bo wiecie dziewczynki, TOLA wymyśliła mi tę ścieżkę:))))

Cały środek to Tolci pomysł:))))

Chłopaki wycmokane od Cioci Toli:)

 

Asiu, bardzo ładny masz ten zielony zakątek :)

A w kwestii szmaragdowego brązu Tola może mieć racje. U nas drzewka wyglądają dokładnie tak samo właśnie z powodu pieska ;)

 

 

Dropku, Tolu, nie mamy psa.... działka jest ogrodzona.. koty tylko u nas bywają..ale czy kot mógłby tak wysoko??....

 

 

Mnie się też tak wydaje ... U mnie podobnie jest z iglakami. Psa ganiam non stop. Normalnie zamkne go w kojcu na cały sezon. Same straty przez potwora :-)

 

 

Edytka, niech się pies wylata:)))

Ale faktycznie straty na podsikiwaniu...

A zimna woda z węża mogłaby to zrobić????

 

Aśka coraz ładniej u Ciebie :)

Przykro gdy nie można liczyć na własną Mamę :( trzymaj się cieplutko ...

 

Aguś, dziękuję:)

umiesz liczyć-licz na siebie... dobrze, że męża mam wspaniałego:) i chłopaków:)

 

Dziękuję Wam wszystkim

Edytowane przez asiulkowo
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Odpowiedz w tym wątku

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.




×
×
  • Dodaj nową pozycję...