ttstewart 06.04.2013 20:44 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 6 Kwietnia 2013 Świetnie!Jestem pierwszą w historii tego forum KOBIETĄ - CHU....EM!!!!!!Niestety to nie to samo, co być BABĄ Z JAJAMI....Chociaż chyba Tobie ich brakuje.Kultury zresztą też.Pozdrawiam, Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
firewall 07.04.2013 04:55 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 7 Kwietnia 2013 Widocznie twój sąsiad też odwiedza FM:cool: Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
m4rsh4ll 07.04.2013 09:45 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 7 Kwietnia 2013 ttstewart skoro mówiłaś, że sąsiad chce sprzedać, to może trzeba było poczekać, aż sprzeda i wtedy postawić płot z nowym sąsiadem, dzieląc się kosztami, a tak sasiad ma w prezencie nowe ogrodzenie, też bym tak chciał Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
mury 07.04.2013 11:17 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 7 Kwietnia 2013 Pisząc w tym temacie, nie miałem na myśli tylko Twojej osoby, więc nie bież bezpośrednio do siebie tego ch..a. Nie chciałem nikogo obrażać, a jedynie zwrócić uwagę, że tacy sąsiedzi mogą być po obu stronach granicy: edde oczywiście, jakim prawem ON moze Ci cokolwiek na twojej ziemi kazać? niech sobie na swoim polu drogę manewrową robi a nie coś Ci każe, olej dziada, ogrodzenie postaw na swojej ziemi i tyle Martom Ja bym odsunął się 30 cm a on wtedy będzie musiał zbudować sobie własne ogrodzenie bo ty nie pozwolisz mu połączyć się na swoich 30 cm. więc nie zamknie ogrodzenia. izakiza Niestety ludzie trafiają się "różni" jako sąsiedzi... Edde, zgodność w 100 %. lotnik ale jesteście dziwni. Co to za odsuwanie, przusuwanie i jakieś dziwne rozmowy. Był geodeta? - był. zmierzył i wbił słupki? wbił, Podpisał sie na mapie ? - Podpisał, Więc to jest granica działki i moze sobie budować ogrodzenie. A sąsiad to moze się jeszcze dołożyć w częsci ogrodzenia od jego działki Matskocz Dokładnie podzielam zdanie często tu występujące - jeżeli to Twoja działka, to dlaczego miałabyś iść na ugodę z jakimś człowiekiem i teoretycznie i praktycznie tracić swoje pieniądze w postaci tych kilku/kilkunastu cm. front247 Moja ziemia jest od ,,krzyzyka ,, i koniec kropka,nie chodzi o pazernosc tylko o zasady za tyle zapłaciłem i tyle mam Tak, wszyscy mają rację, jest to Twoja ziemia i możesz z nią zrobić co zechcesz (teoretycznie) Było tylko kilka mądrych wpisów jak próbować porozumieć się z sąsiadem, reszta toczyła by wojnę, jak Kargul z Pawlakiem. Co do odsunięcia się od granicy: combi Luka 50cm będzie po to aby bez wsadzania kosy na sztorc można było swoje własne ogrodzenie wyremontować, bez pytania się wrednego sąsiada o pozwolenie. I na koniec: ttstewart Będzie więc nowy sąsiad, któremu nie mogę przecież podarować w prezencie 20 cm od strony mojej działki, a on to włączy do swojej działki i zacznie użytkować jako swoje. Jeszcze nie znasz sąsiada, a już wiesz że będzie chamem, który zagrabi twoją ziemię. Pozdrawiam PS Nie jestem sąsiadem ttstewart Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
ttstewart 24.06.2013 08:16 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 24 Czerwca 2013 Sąsiad jednak okazał się chamem, bo podczas mojej nieobecności poprzesuwał słupki graniczne. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
kaz1719505673 25.06.2013 06:42 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 25 Czerwca 2013 Sąsiad jednak okazał się chamem, bo podczas mojej nieobecności poprzesuwał słupki graniczne. No to ma problem ! zgłoś to do gminy . Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
KrisPL_ 25.06.2013 08:07 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 25 Czerwca 2013 (edytowane) ttstewart skoro mówiłaś, że sąsiad chce sprzedać, to może trzeba było poczekać, aż sprzeda i wtedy postawić płot z nowym sąsiadem, dzieląc się kosztami, a tak sasiad ma w prezencie nowe ogrodzenie, też bym tak chciał Tak można czekać aż do śmierci. Byłem w podobnej sytuacji, czekałem na 1 właścicielkę, która deklarowała, że wybudujemy razem, aż ... sprzedała dom. Drugi właściciel był pozbawiony pomysłu budowy ogrodzenia. Wybudowałem sam, bo nie chciałem mieszkać za siatką leśną przez 10 lat, ponadto budowałem już ogród. Czasem tak trzeba choć człowiek wie, że za płotem ma cwaniaczka. Odnośnie budowy ogrodzenia np. 50 cm od granicy tak naprawdę skazuje się na utratę pasa na rzecz ... sąsiada, który będzie traktował to jako swój teren. Za 15 lat i tak nikt nie będzie pamiętał (oprócz nas) do kogo ten pas należy i narażamy się na spory przy próbie dojścia z drugiej strony przeskakując np. przez ogrodzenie frontowe sąsiada i chodząc po jego drzewkach. Edytowane 25 Czerwca 2013 przez KrisPL_ Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
a_kajka 26.06.2013 12:30 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 26 Czerwca 2013 jak to wszystko zależy od człowieka.. ttstewart współczuję, moi znajomi chcąc postawić ogrodzenie dogadali się z sąsiadami i wspólnie (koszty i praca) ,żeśmy to zrobili w jeden dzieńmoim zdaniem bez sensu zostawiać pas naszej działki tylko po to żeby sąsiad się nie czepiał.. zgadzam się z moim przedmówcą Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
ttstewart 03.07.2013 19:57 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 3 Lipca 2013 Ogrodzenie już stoi.Odsunęliśmy się 5 cm od słupka, czyli 10 od krzyżyka. Sąsiad nadal twierdzi, że okazał mi łaskę tolerując to.Zresztą to już nie ma znaczenia. Najważniejsze, że nie byłam "dzięciołem" i nie ustąpiłam Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
grzegorz_si 03.07.2013 20:06 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 3 Lipca 2013 Ogrodzenie już stoi.Odsunęliśmy się 5 cm od słupka, czyli 10 od krzyżyka. Sąsiad nadal twierdzi, że okazał mi łaskę tolerując to.Zresztą to już nie ma znaczenia. Najważniejsze, że nie byłam "dzięciołem" i nie ustąpiłam Tylko współczuję takiego pacana. Z doświadczenia wiem, że w polskich warunkach jak ma się szczęście to co najwyżej trafi się na chama, który pali śmieci, albo wystawia nas na cierpliwość przy pomocy wiecznie ujadającego psiura, w gorszym przypadku trafi się na takiego jak Twój. Pocieszę Cię, że mogło być jeszcze gorzej... Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Recommended Posts
Dołącz do dyskusji
Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.