W oczekiwaniu na cieśli - więźba dachowa

[pmgruch]

witam,

chciałem się doradzić jak zabezpieczyć tarcice na okres oczekiwania na cieśli. Wczoraj miałem dostawę więźby, ekipę mieliśmy mieć w ciągu tygodnia, z w tym że dziś w trakcie rozmowy poinformali nas że będą w ciagu trzech tygodni (warunki atmosferyczne spowolniły prace na wcześniej zaplanowanych robotach). I teraz pytanie jak zabezpieczyć więźbe aby nie uległa deformacji, czy wystarczy poszczególne elementy poprzekładać łatami, czy dodatkowo przykrywać, czy jeszcze jakoś inaczej... ?

[tomek4]

na pewno przekładana łatami na wypoziomowanym podłożu (dylatacja od ziemi), przykryłbym tylko z góry jakąś plandeką - bezpośrednio przed deszczem, żeby się nie zakisiło a bokami mógł hulać wiatr

3 tyg to niby nie długo ale mi nie chciało się łat rozpakować (spięte przyjechały bez przekładek) i po 3 dniach miałem już eSy

[bronia]

ja tez oczekuje na ciesli ale od 3 miesięcy, od tego czasu szkielet więzby jest juz zamontowany na dachu, przed położeniem drzewo było zaimpregnowane boramaxem i w takim stanie znajduje się na dachu, teraz pytanie czy je impregnowac jeszcze raz, jesli tak to jakim środkiem, przyznam że i drochę sie zeschło i troche przyczerniało, a w ostatnim czasie przez ciagle deszcze nawet nie obsycha

[DACxxxAZ]

Bronia wbrew pozorom twoje drewno szybciej schnie niż w sztapli

[bronia]

no tak czy tylko takie schnięcie konstrukcji przez taki czas nie osłabi drzewa

[bronia]

nikt nie odpowiadawięc zapytam jeszcze raz więzba zamiontowana na dachu stoi 4 miesiace czy ja jeszcze raz impregnować robiłem to przed montażem boramaxem, czy zastosować inny srodek

[pmgruch]

wydaje mi się, że jeżeli przed słożeniem konstrukcji zaimpregnowałem dobrze drzewo i impregnat zdąrzył wchłonąć (zreguły producenci podają czas schnięcia 48-72 godzin) to chyba nie ma już sensu impregnować po raz wtóry.

A jeżeli już zdecydowałbyś się na powtórną impregnację to ty samym środkiem, który stosowałeś wcześniej

[bronia]

podbijam pytanie drzewo na plaszczyznach cięć miejscami przyciemniało czy wystarczy prysnąć boramaxem czy jeszcze cos dać

[ewemal]

Myśmy poprzekładali cegłami i przykryliśmy plandeką z góry. Leży tak już prawie dwa miesiące. Niedługo bierzemy się za układanie. Spotkałam się z opiniami, że lepiej jest, by drewno poleżało i wyschło przed kładzeniem. Ile w tym prawdy, nie wiem - na pewno będzie lżejsze do wyciągania na dach. W tartaku powiedzieli, że nie ma przeciwwskazań do tego, by drewno leżało nawet kilka miesięcy.