Miesięcznik Murator ONLINE

Skocz do zawartości

Zlew pod oknem.. TAK czy NIE ?  

221 użytkowników zagłosowało

  1. 1. Zlew pod oknem.. TAK czy NIE ?



Recommended Posts

  • Odpowiedzi 893
  • Utworzony
  • Ostatnia odpowiedź

Najaktywniejsi w wątku

Najaktywniejsi w wątku

Dodane zdjęcia

Lukrecja - z miesiąc temu byłem w Ikei i je widziałem. Teraz są jeszcze szare i kremowe. Są dwukomorowe - naprawdę warto - podobno są lepsze od orgazmu [tak twierdzą panie co je używają 8) ]

Nie zastaniawiaj się.

kurde, byłam w ikei i dupa, że tak powiem. ładną umywalkę do łazienki sobie wypatrzyłam, ale w poznaniu takich zlewów nie mają :( :( :(

a poza tym byłam u jednej znajomej z mojego osiedla i pokazała mi zlew franke po 5 dniach bez szorowania - cały rudy od kamienia - na dnie i na ociekaczu. powiedziała, że fatalnie się go czyści, trzeba szorować do upadłego :(

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Z tego co ostatnio czytałam w internecie o zlewozmywakach zapamiętałam, że konglomeraty mogą być różne. Mają różne stosunki procentowe mielonego granitu do żywicy stanowiącej spoiwo. Te, które mają więcej granitu są szorstkie, twardsze i odporniejsze na wyższe temperatury, ale i tak nie zaleca się wstawiać do niego garnka zestawionego prosto z ognia. Natomiast im więcej żywicy tym są bardziej gładkie i błyszczące, ale mniej twarde i odporne tylko do temp. ok. 250 C. Podejrzewam, że myje się je tak samo jak pozostałe tylko brud jest mniej widoczny.
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ludzie, kto Wam naopowiadał takich głupot, że na zlewy z konglomeratu granitowego nie można stawić gorącego? :evil: Chyba sprzedawca zlewów metalowych :lol: Zasada jest taka: czym jest droższy zlew, tym lepszy bo ma większy % granitu i tu chyba nie można oszczędzać. Oglądałam też takie za 300 zł i po dotknięciu ręką od razu wyczuwa się różnicę. Więcej plastyku niż granitu i może na takich nie wolno stawić gorąceg? Mam od 3 lat zlew z granitowego konglomeratu i jestem przeszczęśliwa. Kto się jeszcze waha jaki kupić to radzę właśnie taki!!! Najładniejsze są Franke, ale i najdroższe.

A'props są zlewy nie tylko z czystego granitu, ale i czystego marmuru tylko nie u nas. Mieszkałam w Lizbonie gdzie w kuchni był zlew dwukomorowy "wydłubany" z marmuru (oni mają go dużo :lol: ).

Pozdrawiam

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Zajrzę do tej Ikei i sprawdzę Ci te zlewy. To nie jest zlew Franke - w każdym razie łatwo go umyć.

bardzo, bardzo ci dziękuję (jak zwykle, w życiu się nie odwdzięczę he he). jakbyś może zrobił fotkę to już posikam się z radości (jasnobeżowy będzie mi pasował) i zapytaj czemu nie mają w poznaniu i czy mogę kupić tam i mi przyślą albo co.

DZIĘKI!!!!

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ludzie, kto Wam naopowiadał takich głupot, że na zlewy z konglomeratu granitowego nie można stawić gorącego? :evil: Chyba sprzedawca zlewów metalowych :lol: Zasada jest taka: czym jest droższy zlew, tym lepszy bo ma większy % granitu i tu chyba nie można oszczędzać. Oglądałam też takie za 300 zł i po dotknięciu ręką od razu wyczuwa się różnicę. Więcej plastyku niż granitu i może na takich nie wolno stawić gorąceg? Mam od 3 lat zlew z granitowego konglomeratu i jestem przeszczęśliwa. Kto się jeszcze waha jaki kupić to radzę właśnie taki!!! Najładniejsze są Franke, ale i najdroższe.

A'props są zlewy nie tylko z czystego granitu, ale i czystego marmuru tylko nie u nas. Mieszkałam w Lizbonie gdzie w kuchni był zlew dwukomorowy "wydłubany" z marmuru (oni mają go dużo :lol: ).

Pozdrawiam

ja widziałam ten zlew franke mojej sąsiadki (przyszłej) i on naprawdę był cały rudy od kamienia :( powiedziała, że był nieszorowany 5 dni. ona jest pedantką i cała chata jest wylizana, więc jej wierzę. powiedziała, że środkami zalecanymi do czyszczenia tego zlewu nie można go doczyścić w ogóle, więc ona szoruje cifem. że stalowy zlew, który miała w mieszkaniu, czyściło się dużo lepiej a JEDYNA zaleta granitowego to brak kropek po wyschniętej wodzie. dla tego jednego celu trochę szkoda mi dołożyć 1000 zł :(

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Lukrecja - co z niej za pedantka jeżeli zlewu nie czyściła 5 dni?

Każdy zlew, umywalka czy wc przy rdzawej wodzie dostanie kolorków jak tak długo się go nie czyści :(

 

Też mam wodę, która kilka krotnie przewyższa normy zawartości żelaza i nie mam z tym żadnego problemu. Zlew z konglomeratu mam czyściutki. Może dlatego, że zawsze po myciu naczyń opłukuję zlew i czasami go przecieram do sucha, ale tak samo postępowałm przy zwykłym zlewie metalowym. Przy większych zabrudzeniach zlew czyszczę Cifem.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Lukrecja - z miesiąc temu byłem w Ikei i je widziałem. Teraz są jeszcze szare i kremowe. Są dwukomorowe - naprawdę warto - podobno są lepsze od orgazmu [tak twierdzą panie co je używają 8) ]

Nie zastaniawiaj się.

kurde, byłam w ikei i pupa, że tak powiem. ładną umywalkę do łazienki sobie wypatrzyłam, ale w poznaniu takich zlewów nie mają :( :( :(

a poza tym byłam u jednej znajomej z mojego osiedla i pokazała mi zlew franke po 5 dniach bez szorowania - cały rudy od kamienia - na dnie i na ociekaczu. powiedziała, że fatalnie się go czyści, trzeba szorować do upadłego :(

Lukrecjo takimi zlewami handlują na ul. Bułgarskiej, na przeciw Cefarmu. Są tu dwa sklepy z armaturami jeden wysunięty do ulicy a do drugiego trzeba wejść w bramę (jest trochę w głębi w domu). W tym drugim mają takie zlewy.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Lukrecja - co z niej za pedantka jeżeli zlewu nie czyściła 5 dni?

Każdy zlew, umywalka czy wc przy rdzawej wodzie dostanie kolorków jak tak długo się go nie czyści :(

 

Też mam wodę, która kilka krotnie przewyższa normy zawartości żelaza i nie mam z tym żadnego problemu. Zlew z konglomeratu mam czyściutki. Może dlatego, że zawsze po myciu naczyń opłukuję zlew i czasami go przecieram do sucha, ale tak samo postępowałm przy zwykłym zlewie metalowym. Przy większych zabrudzeniach zlew czyszczę Cifem.

no ona twierdziła, że myje go codziennie, standardowo, tylko nie SZOROWAŁA go wnikliwie od 5 dni. ja już sama nie wiem, chyba się zapłaczę :( :(

niechże mi ktoś rzuci argument nie pozostawiający wątpliwości! :)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Lukrecja - z miesiąc temu byłem w Ikei i je widziałem. Teraz są jeszcze szare i kremowe. Są dwukomorowe - naprawdę warto - podobno są lepsze od orgazmu [tak twierdzą panie co je używają 8) ]

Nie zastaniawiaj się.

kurde, byłam w ikei i pupa, że tak powiem. ładną umywalkę do łazienki sobie wypatrzyłam, ale w poznaniu takich zlewów nie mają :( :( :(

a poza tym byłam u jednej znajomej z mojego osiedla i pokazała mi zlew franke po 5 dniach bez szorowania - cały rudy od kamienia - na dnie i na ociekaczu. powiedziała, że fatalnie się go czyści, trzeba szorować do upadłego :(

Lukrecjo takimi zlewami handlują na ul. Bułgarskiej, na przeciw Cefarmu. Są tu dwa sklepy z armaturami jeden wysunięty do ulicy a do drugiego trzeba wejść w bramę (jest trochę w głębi w domu). W tym drugim mają takie zlewy.

ale dokładnie jakimi? tańszymi? bo jeśli chodzi o firmowe, to ja mam wytargowaną niezłą cene na Kościelnej (http://www.zlewozmywaki.pl).

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Lukrecja - z miesiąc temu byłem w Ikei i je widziałem. Teraz są jeszcze szare i kremowe. Są dwukomorowe - naprawdę warto - podobno są lepsze od orgazmu [tak twierdzą panie co je używają 8) ]

Nie zastaniawiaj się.

kurde, byłam w ikei i pupa, że tak powiem. ładną umywalkę do łazienki sobie wypatrzyłam, ale w poznaniu takich zlewów nie mają :( :( :(

a poza tym byłam u jednej znajomej z mojego osiedla i pokazała mi zlew franke po 5 dniach bez szorowania - cały rudy od kamienia - na dnie i na ociekaczu. powiedziała, że fatalnie się go czyści, trzeba szorować do upadłego :(

Lukrecjo takimi zlewami handlują na ul. Bułgarskiej, na przeciw Cefarmu. Są tu dwa sklepy z armaturami jeden wysunięty do ulicy a do drugiego trzeba wejść w bramę (jest trochę w głębi w domu). W tym drugim mają takie zlewy.

Mam nadzieję, że nadal tańszymi.

ale dokładnie jakimi? tańszymi? bo jeśli chodzi o firmowe, to ja mam wytargowaną niezłą cene na Kościelnej (http://www.zlewozmywaki.pl).

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Lukrecjo - ja jestem ze swojego bardzo zadowolona. Mam zlew narożny firmy Deante (miał być narożny Blanco ale był za drogi :( ) + wylewka z tego samego materiału. Użytkuję go od ponad roku i nie mam z nim problemu.

co to znaczy "wylewka z tego samego materiału"?

czy ta firma deante jest porównywalna z franke, czy lepsza jakaś?

czy twój poprzedni zlew był stalowy i teraz widzisz zdecydowaną różnicę w użytkowaniu na plus?

sorry że tak truję ale jestem rozbita strasznie tym zlewem :(

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Lukrecjo - nie masz za co przepraszać. Każdy z nas ma lub miał podobne problemy.

 

Najlepsze na rynku zlewy robi Franke i Blanco - są porównywalne jakościowo. Zdecydowanie ładniejsze wzornictwo ma Blanco (oczywiście to moja opinia). Deante jest dużo tańsza niż Blanko czy Franke. Ten zlew Blanco, który chciałam kupić kosztował ok. 3 tys. zł - za Deante z upustem zapłaciłam 1500 zł (razem z baterią). Wg sprzedawcy jakościowo są dobrzy.

 

Bateria jest z konglomeratu w tym samym kolorze co zlew.

 

Poprzedni zlew miałam stalowy i szlag mnie trafiał od tych wszystkich zacieków, śladów palców :( Przy tym tylko opłukuję i jak wcześniej napisałam czasami wycieram ręcznikiem papierowym do sucha i tyle. Są odpowiednie środki do czyszczenia takich zlewów. W każdym bądź razie jakbym miała kupować jeszcze raz zlew to tylko z konglomeratu.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Lukrecjo - nie masz za co przepraszać. Każdy z nas ma lub miał podobne problemy.

 

Najlepsze na rynku zlewy robi Franke i Blanco - są porównywalne jakościowo. Zdecydowanie ładniejsze wzornictwo ma Blanco (oczywiście to moja opinia). Deante to chyba firma włoska - dużo tańsza niż Blanko czy Franke. Ten zlew Blanco, który chciałam kupić kosztował ok. 3 tys. zł - za Deante z upustem zapłaciłam 1500 zł. Wg sprzedawcy jakościowo są dobrzy.

 

Wylewkę mam z tego samego materiału tzn z konglomeratu w tym samym kolorze co zlew.

 

Poprzedni zlew miałam stalowy i szlag mnie trafiał od tych wszystkich zacieków, śladów palców :( Przy tym tylko opłukuję i jak wcześniej napisałam czasami wycieram ręcznikiem papierowym do sucha i tyle. Są odpowiednie środki do czyszczenia takich zlewów. W każdym bądź razie jakbym miała kupować jeszcze raz zlew to tylko z konglomeratu.

 

a Plados? np. zlew verona 10 na stronie http://www.zlewozmywaki.pl

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Odpowiedz w tym wątku

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.




×
×
  • Dodaj nową pozycję...