Miesięcznik Murator ONLINE

Skocz do zawartości

Zlew pod oknem.. TAK czy NIE ?  

221 użytkowników zagłosowało

  1. 1. Zlew pod oknem.. TAK czy NIE ?



Recommended Posts

  • Odpowiedzi 893
  • Utworzony
  • Ostatnia odpowiedź

Najaktywniejsi w wątku

Najaktywniejsi w wątku

Dodane zdjęcia

Ja też planuję podwieszany w granicie i absolutnie nie wyobrażam sobie większego otworu od zlewu. Nie po to chcę mieć podwieszany, żeby go było widać, a zwłaszcza żeby było widać tę linię łączenia, która jest zawsze paskudna, niezależnie od sposobu montażu zlewu. Przyznam się, że nie widziałam jeszcze tych szablonów i nie rozmawiałam z kamieniarzem, ale jak mi który zaproponuje większą dziurę od zlewu, to od razu szukam innego :evil: .

Oczywiście to jeszcze kwestia gustu, tego nie neguję - może komuś się podoba, natomiast uważam, że to się mija z celem podwieszania zlewu.

A czy otwór mniejszy, czy na równo, to jeszcze chyba kwestia zlewu.

Wg mnie, jak metalowy, to otwór powinien być ciut mniejszy, ale np. ceramiczne wyglądają ładnie na równo.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

ostatnio miałem klientkę której wykonywałem umywalkę podblatową,zrobiłem prototyp-wysłałem zdjęcie projektantowi aby zatwierdził większy otwór niż umywalka-nie zatwierdził-a teraz jest niezła zadyma,pierwszy raz zrobiłem mniejszy otwór ,tak jak to zaleca producent,klientka oburzona ,chciała większy otwór niż umywalka-współczuje temu projektantowi.Ale ja jestem wykluczony z kłótni,więc z tymi otworami bywa różnie,dużo prościej jest zrobić tak jak piszesz mniejszy otwór-większa tolerancja w wykonaniu.
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jest to oczywiście kwestia gustu, każdemu co innego się podoba i chwała za rozmaitość :D

Natomiast jeśli chodzi o kwestie praktyczne, to jak otwór jest większy, to musi być taki sam efekt, jak przy zlewach nakładanych - jest to cholerne łączenie na wierzchu, które samo w sobie piękne nie jest, a dodatkowo syf się tam zbiera i pucować można po każdym umyciu kubka :evil: . Dlatego u mnie zlew podwieszany - leniwa jestem :D

Na pewno masz rację o tyle, że jak ten otwór jest dużo mniejszy, to już brzydko, a na dodatek niewygodnie i zmniejsza powierzchnię zlewu. Ale jak to tak tylko minimalnie, to jest super, na dodatek "chowa" optycznie zlew, który w sumie ozdobą nie jest.

Pozdrawiam

OK

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

ja mam pytanko do właścicieli takiego zlewu. Interesuje mnie, jak się zachowuje ten granit po kilku latach użytkowania. Moja znajoma ma taki zlew od 3 lat i widoczne są na nim zacieki na łączeniu ścianek i wokół odpływu(wyglądają jak po wylanej herbacie). Zastanawiam się, czy jest sens wydawać dwa razy więcej niż na zwykły zlew, tylko po to, aby nie móc go doczyścić??? Czy to poprostu niedbałość tej dziewczyny :o (wstyd zapytać...)
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Mam od 10 lat Franke granatowy. Nie ma żadnych zacieków, chyba, że jest brudny :oops: :lol: .U mnie jest wyjątkowo zakamieniona woda i na granatowym staje się to widoczne, ale tak mniej więcej po 2 tygodniach

Po umyciu smaruję olejem i dłużej jest czysty.

Zlew jest intensywnie używany.

Moja znajoma ma taki zlew od 3 lat i widoczne są na nim zacieki na łączeniu ścianek i wokół odpływu(wyglądają jak po wylanej herbacie).

Nie wiem, czy to była jednorazowa obserwacja, może trafiłaś na stan zlewu "przed myciem"... i tak bywa :roll:

A może jest coś, co pozostawia plamy na takim zlewie, tylko ja o tym nie wiem, bo tego nie używam :-?

Najprościej zapytać koleżanki. Oczywiście nie o zacieki, tylko jak się użytkuje, czy nie robią sie plamy trudne do mycia, czy jest zadowolona itd....

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

trochę próbowałam podpytać, to nie pamięta z czego jest ten zlew. Ale wygląda na granit i ma piaskowy kolor. Trafiłam na te śłady już kilka razy (odkąd go obserwuję to zawsze). A w dodatku on nie jest zbyt intensywnie używany, bo nawet się w tej kuchni nie gotuje (obiad je u mamy piętro niżej :wink: ).

Dlatego trudno mi coś tam stwierdzić jednoznacznie a ile mogłam to się wypytałam.

Wogóle, to wychodzi na to, że za bardzo nie jest w temacie :roll: .

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Hmmm nie jestem pewna, czy mój zlew jest z granitu, ale właśnie jest w piaskowym kolorze i wygląda na jakiś taki kamienny... Nie ja go niestety kupowałam :/ W każdym bądź razie po mniej więcej 2-3 tygodniach intensywnego użytkowania rzeczywiście dno przybiera kolor jakby po polaniu herbatą. Ale wystarczy cif i gąbka, ewentualnie ten nowy domestos w czarnej butelce do kamienia - po 2 minutach czyszczenia wygląda jak nowy :) Zaletą takiego zlewu jest to, że tak się nie odznacza w kuchni, blat mam praktycznie w tym samym kolorze, ładnie to wygląda. Poza tym nie trzeba go co chwilę przecierać, nie widać na nim zachlapań.

Pozdrawiam

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Zlewy z fragranitu nie powinny zachodzic, producent daje na to kilkuletnia gwarancje ale i kosztuja dwa razy tyle co konglomerat. Mi dzisiaj przywiezli moj zlew z franke w kolorze grafitowym admiral 2 komory :p .

 

ale masz dobrze :D

mała rzecz a cieszy, co?

Patrzyłam dziś na te wszystkie zlewy i jednak metalowe to nie to. Wolę go czyścić trzy razy dziennie, ale mieć pewność, że taki chciałam. Dużo lepiej się prezentuje.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Zlewy z fragranitu nie powinny zachodzic, producent daje na to kilkuletnia gwarancje ale i kosztuja dwa razy tyle co konglomerat. Mi dzisiaj przywiezli moj zlew z franke w kolorze grafitowym admiral 2 komory :p .

 

ale masz dobrze :D

mała rzecz a cieszy, co?

Patrzyłam dziś na te wszystkie zlewy i jednak metalowe to nie to. Wolę go czyścić trzy razy dziennie, ale mieć pewność, że taki chciałam. Dużo lepiej się prezentuje.

 

Cieszy, cieszy, tylko cena juz mniej mnie cieszy :evil: 1180 zl. Mam nadzieje, ze w meblach bedzie mi sie jeszcze bardziej podobac.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Witam. Ja czesto spotykam sie z materialami typu konglomeratow i powiem tak. Taki material ma tendencje do przebarwien. Jak sie porysuje to sie bardziej brudzi ( by go porysowac to trzeba sie starac ) a potem ciezko go wyczyscic no i ciezej jest go wymienic na inny.Ale nie bedziecie miec 1 zlew przez 10 lat wiec spokojnie bedzie dobrze:) Ja osobiscie mam stalowy i jak sie go umyje to tez jest czysty i ladnie sie blyszczy :) Pozdrawiam
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Odpowiedz w tym wątku

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.




×
×
  • Dodaj nową pozycję...