Miesięcznik Murator ONLINE

Skocz do zawartości

Zlew pod oknem.. TAK czy NIE ?  

221 użytkowników zagłosowało

  1. 1. Zlew pod oknem.. TAK czy NIE ?



Recommended Posts

Czy ktoś ma może zlew wtopiony w blat z corianu, konglomeratu czy czegoś takiego ( nie rozróżniam tych materiałów, ale nie w tym rzecz :wink: )? Chodzi mi o coś takiego:

http://bi.gazeta.pl/im/5/2458/z2458055X.jpg

 

Jak to się sprawdza? Wady, zalety? Można obok zlewu zrobić wyżłobione w blacie rowki - ociekacz - czy taki ociekacz jest wygodny?

Jak z odpornością na temperaturę?

Mi zaproponowano blat/zlew z z konglomeratu firmy KERROCK drobnoziarnisty i zastanawiam się czy w takim zlewie mogę spokojnie postawić gorący garnek, odlać wrzątek itp. Podobno tak, ale czy ktoś może to potwierdzić?

 

Trzeba przyznać, że wizualnie taki zlew ładnie się prezentuje, ale może lepiej zainwestować w zlew np. ceramiczny?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Odpowiedzi 893
  • Utworzony
  • Ostatnia odpowiedź

Najaktywniejsi w wątku

Najaktywniejsi w wątku

Dodane zdjęcia

Cena niestety nie jest już taka fajna. Blat najtaniej jak znalazłam to 1000zł /mb, a wylanie jednej komory to chyba 1600zł a moze 1800. Ceny :roll: Też choruję na ten blat, wygląda cuuudnie. Zlew myślę ,że sprawdza się też super. Można prosto z blatu wszysko zgarnąć do zlewy. Nie mał ączeń ,w których zbiera sie brud.
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jak to dobrze, że ja nie mam mieć dużo blatu :wink:

W sumie jakby chcieć kupić dobry zlew to chyba tyle kosztuje? No chyba że nie, jeszcze się nie orientowałam :oops:

Oglądałam takie blaty ze zlewem z kamienia, wyglądało to naprawdę super, a cena była chyba 1200 zł za metr kwadratowy blatu. Miałam nadzieję, że z akrylu będzie taniej :-?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Mam taki blat ze zlewem, właśnie z Kerrocka. Myje się rewelacyjnie, można stawiac gorące garnki, można odlewac gorącą wodę, nie przebarwia się. Wbrew temu, co mówią i piszą o tego typu materiałach, nie można na nim (blacie) kroic bez deski. Mój syn próbował :evil: i mam rysę. Ale generalnie jest super. Jutro wstawię zdjęcia.
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ja robiłam wycenę w Warszawie w salonie na Bartyckiej.

Właśnie chcę się dowiedzieć jak z gorącymi garnkami przede wszystkim. Jeśli chodzi o plamy to jest ponoć raczej odporny.

 

Acha- w tej cenie którą podałam to zlew jest o standardowych, lekko zaokrąglonych kształtach - jeśli ktoś sobie życzy jakiś inny kształt, np. kanciasty, to owszem, ale cena rośnie.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ja bym uwazala jednak na to stawianie goracych garnkow na kompozytach, gwarancji nie daja na to, ze sie cos np. nie odbarwi. Nastepna sprawa to odpornosc na zarysowania, jednak to tez nie jest do konca prawda, im ciemniejszy blat i o jednolitym kolorze tym bardziej widac rysy i do to tego w jasniejszym kolorze. Podobnie jest z laczeniem "bez-widocznym", jesli ktos bedzie mial bardzo szeroki blat i do tego jednolity kolor, to musi liczyc sie z cieniutkim, widocznym paskiem. Nie mylcie tez konglomeratu z kompozytem http://www.muratordom.pl/kuchnie/meble-i-blaty/kompozyty---materialy-z-przyszloscia,6440_3942.htm .
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ok - czyli doczytałam już, że Kerrock (ten ewentualnie mój) to kompozyt.

 

Jeśli chodzi o cenę, to mi policzyli chyba ok.1300zł za mb - tak mi wychodzi mniej więcej z obliczeń, ale nie jestem pewna jak to liczyli. Ten, który ja wybrałam jest drobnoziarnisty - od tego też zależy ponoć cena - najdroższe są gruboziarniste chyba ( ktoś wie czemu??? )

 

Ze strony podanej przez Fennel:

" Kompozyty nie są odporne na temperaturę powyżej 180-190°C (poza zlewozmywakami z kompozytów wzmocnionych). "

 

Pytanie co znaczy "kompozyt wzmocniony" i czy zlew wtopiony w blat taki jest :-?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ok - czyli doczytałam już, że Kerrock (ten ewentualnie mój) to kompozyt.

 

Jeśli chodzi o cenę, to mi policzyli chyba ok.1300zł za mb - tak mi wychodzi mniej więcej z obliczeń, ale nie jestem pewna jak to liczyli. Ten, który ja wybrałam jest drobnoziarnisty - od tego też zależy ponoć cena - najdroższe są gruboziarniste chyba ( ktoś wie czemu??? )

 

Ze strony podanej przez Fennel:

" Kompozyty nie są odporne na temperaturę powyżej 180-190°C (poza zlewozmywakami z kompozytów wzmocnionych). "

 

Pytanie co znaczy "kompozyt wzmocniony" i czy zlew wtopiony w blat taki jest :-?

 

idac za tym co pisze internet:

 

"Wykonane są z kompozytu mineralno-żywicznego (granitu, kwarcu lub krzemu połączonego z żywicami syntetycznymi). Charakteryzują się dużą odpornością na uszkodzenia mechaniczne i chemiczne, łatwo też utrzymać je w czystości. Dostępne są w szerokiej gamie barw, kształtów i faktur. Imitują kamień, ale są od niego cieplejsze w dotyku.

Kompozyty o większej zawartości minerałów są chropowate i twarde, a te, które zawierają więcej żywic - gładsze. Kupując zlewozmywak kompozytowy, warto sprawdzić, jakie zawiera minerały – kompozyt z granitem jest najbardziej odporny na uderzenia, pękanie, ścieranie i wysoką temperaturę. Tańsze kompozyty, zawierające kwarc są bardziej podatne na zarysowania i wrażliwsze na działanie wysokiej temperatury. "

 

To zapewne o zlewach kompozytowych, tych kupowanych w sklepach, natomiast jak jest ze zlewami, ktore sie spaja z blatem, tego nie wiem. Trzeba pytac tego osobnika, ktory robi blat i zlew.

Szczerze mowiac nie zastanawialam sie nad tym problemem, bo kupilam ceramiczny, zdaje sie, ze ten jest najbardziej bezproblemowy.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Mój blat

 

 

Nie odbarwia się, wszystkie zabrudzenia schodzą bez najmniejszego trudu, można stawiac gorące garnki, nie ma widocznych połączeń (mam blat w kształcie L, jest łączony, ma od 63 do prawie 90 cm szerokości, na "zakręcie" 120 cm) . Pomimo tego, że ma jasny i jednolity kolor, nie ma problemu z utrzymaniem go w czystosci. Niestety, nie jest odporny na zarysowania.

 

http://www.fotosik.pl/pokaz_obrazek/02967fdd1358e665.html

 

http://www.fotosik.pl/pokaz_obrazek/039126493dae0091.html

 

http://www.fotosik.pl/pokaz_obrazek/6a9e9b745ea7572b.html

 

http://www.fotosik.pl/pokaz_obrazek/f008de97e2874ab6.html

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Mój blat

Nie odbarwia się, wszystkie zabrudzenia schodzą bez najmniejszego trudu, można stawiac gorące garnki, nie ma widocznych połączeń (mam blat w kształcie L, jest łączony, ma od 63 do prawie 90 cm szerokości, na "zakręcie" 120 cm) . Pomimo tego, że ma jasny i jednolity kolor, nie ma problemu z utrzymaniem go w czystosci. Niestety, nie jest odporny na zarysowania

 

Po zdjeciach nie widac na 100% czy to zupelnie jednolity, "gladki" kolor, wiec spytam jakiej firmy kompozyt i nazwa koloru?

U mnie niestety lacze widac, to nie tak, ze rzuca sie w oczy, nawet stojac przy blacie jak ktos nie wie, to sie nie polapie, ja natomiast wiem gdzie jest. Jesli kompozyt nie jest bialy czy kremowy i nie ma jakiegokolwiek, chocby najmniej widocznego nakropkowania, to lacze bedzie widac, nawet producent rozlozyl rece, choc zachwala inaczej.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Blat jest z Kerrocka, kolor vanilla 500. Do tego komora zlewozmywaka Diana w tym samym kolorze. Blat był klejony na miejscu w domu - nie dałoby rady inaczej, jest od ściany do ściany i w dodatku zakręca. Daję słowo honoru, że nie widać łączenia w żadnym punkcie. Zapraszam na oględziny :)

 

Kolory do obejrzenia na http://www.kerrock.pl. Można się też dowiedzieć o ceny (materiałów, nie gotowych blatów), żeby mieć argumenty do negocjacji z wykonawcą :wink: Mój "pan od kuchni" zjechał z ceny o 2 tys kiedy powiedziałam, że materiał kupię sama :)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Blat jest z Kerrocka, kolor vanilla 500. Do tego komora zlewozmywaka Diana w tym samym kolorze. Blat był klejony na miejscu w domu - nie dałoby rady inaczej, jest od ściany do ściany i w dodatku zakręca. Daję słowo honoru, że nie widać łączenia w żadnym punkcie. Zapraszam na oględziny :)

 

No widzisz, tak jak pisalam, na bialych, kremowych, kremowopochodnych nie bedzie widac, na innych (jasnych) niestety juz widac :(.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 2 months później...

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Odpowiedz w tym wątku

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.




×
×
  • Dodaj nową pozycję...