Miesięcznik Murator ONLINE

Skocz do zawartości

Zlew pod oknem.. TAK czy NIE ?  

221 użytkowników zagłosowało

  1. 1. Zlew pod oknem.. TAK czy NIE ?



Recommended Posts

U nas bedzie pod oknem. Troche dlatego, ze nie bylo innego wyjscia. Okno mamy na 130 (jeszcze do teraz jestem na to zla :x), brudzic sie od zlewu nie bedzie, zreszta zamierzamy mocno eksploatowac zmywarke.

Gdyby natomiast okno bylo na normalnej wysokosci zrobilabym przy nim kacik jadalny. Szkoda okna na zlewozmywak :(

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 1 month później...
  • Odpowiedzi 893
  • Utworzony
  • Ostatnia odpowiedź

Najaktywniejsi w wątku

Najaktywniejsi w wątku

Dodane zdjęcia

Krótko co myślę o zlewie pod oknem:

 

1. Musi i tak być zabudowany, bo nie lubię widoku rur, więc nie mam znaczenia kaloryfer, bo i tak go tam nie wcisnę.

 

2. Okno w kuchni i tak musi mieć coś na sobie zawieszone, więc pojawia się problem z brudną firanką, oraz ewentualnie stojąca stertą garów, jak postanowimy mieć wolne od zmywania i od zmywarki.

 

3. podczas mycia zawsze coś chlapnie na okno, więc zwiększa się częstotliwość jego mycia, a tego moje wrodzone lenistwo nie znosi

 

4. Jestem prawie wysoki, więc zawsze przydawała mi się szafka nad zlewem, o którą mogłem się oprzeć głową

 

5. wolę mieć oświetlony naturalnym światłem blat, na którym można zrobić cokolwiek, niż zlew w którym można tylko zmywać

 

6. Szafka nad zlewem może zawierać suszarkę, co się przydaje

 

 

hahah tez tak mysle.

osobiscie pod oknem wole miec blat - jak cos kroje , przygotowuje kanapki , lubie patrzec przez okno od czasu do czasu co sie dzieje przed wejsciem.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 4 weeks później...

Mieszkam w wynajmowanym mieszkaniu. Wczesniej moim marzeniem byla zlewe pod oknem. Teraz juz wiem, ze tego nie chce. Okno jest dosc wysoko, widocznie z gory bylo planowane postawienie zlewu przy oknie, wiec problem zachlapania odpada. Ale jak nie masz zmywarki to jest problem. Nie masz szafki z suszarka nad glowa, efektem jest zachlapany ciagle blat, na ktorym stoi suszarka. Chalpie sie podczas stawiania tam naczyn. Drugi problem wydaje sie smieszny ale istnieje. Okno jest dosc wysoko, a ja nie jestem duza. Nie siegam sama zeby okno otworzyc, wolam meza albo wlaze na stoleczek. To samo z myciem okna. Nie siegam. Zeby umyc okno musze kombinowac, bo na wprost jest zlew, a do zlewu przeciez nie wejde.

I tym sposobem skutecznie wyleczylam sie ze zlewu przy oknie

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Układ mojej kuchni jest taki, że zlew "prosi" się by był w rogu pod oknami. Nawet okna zaczynają się jakieś 15 cm wyżej niż poziom blatów kuchennych. Poszukuję jednak rozwiązania by przesunąć zlew nieco w bok od okna.

 

Zlewozmywak pozostał w rogu pod oknami. Jestem zadowolona. Najbardziej jednak z tego, że jest w rogu, pomiędzy dwoma blatami (zabudowa L) bo w przypadku gotowania we dwójkę jest to naprawdę wygodne.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ja od paru dni mam zlew pod oknem :lol:

I zmywa się doskonale :wink:

To naprawdę kwestia upodobań i przyzwyczajeń. Taki mi się zawsze marzył wiec taki mam. Zalety zostały już wyzej szeroko opisane, a wada- mycie okna- mam kuchnię na parterze więc z umyciem okna z zewnątrz nie ma najmniejszego problemu.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

emems

W dzienniku zamieściłam zdjecie mojej kuchni. Zobacz sobie jak to wygląda :lol:

 

Wybór nie jest łatwy. Trzeba znać konsekwencje i potem już zapomnieć o drugiej wersji i nie żałować :lol:

Wierzę, że uda Ci się tak sobie kuchnię urządzić, że będziesz nią zachwycona przez długie lata :lol:

 

Pozdrawiam!

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 2 months później...
w pierwszej wersji chciałam umieścić zlew pod oknem, jedak poszukałam, poczytałam i znalazłam wiele negatywnych opinii.

Teraz wymyśliłm sobie, że umieszcze zlew w narożniku. Czy ktoś z Was skorzystał z takiego rozwiązania?

Wydaje mi się, że jest to bardzo praktyczne

 

Jest ok. U mnie jest jednocześnie i pod oknem ( blisko naroznika) i w narozniku. Ociekacz zlewu 1,5 komorowego wchodzi w ten naroznik wiec takie "zmarnowane miejsce" jest w miare efektywnie wykorzystane. W nowej kuchni ktorą własnie zamawiam bede miał taki sam układ.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ja też miałam mieć narożny ale zrezygnowałam. Przede wszystkim ze względu na zmywarkę. Chciałam, żeby była ustawiona obok zlewu i żeby był do niej łatwy dostęp w trakcie np. spłukiwania naczyń przed włożeniem do zmywarki. Poza tym chciałam mieć kosz na śmieci pod zlewem. Korzystanie z takiego kosza przy zlewie narożnym (zwłaszcza w czasie zmywania) nie jest zbyt wygodne.

No i zlew stanie przy ścianie.

 

A jeśli chodzi o zlew pod oknem, to mój mąż stweirdził, że nie ma ochoty, żeby ktoś z ulicy zaglądał mu w brudne garnki (mimo zmywarki niestety często zalegające w zlewie).

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Od 3 m-cy użytkuję zlew narożny ( nawiasem mówiąc umieszczony pod narożnym oknem). Zadbałam o to by zmywarka była umieszczona blisko - to bardzo praktyczne, by można było stanąć przy zlewie i z tego samego miejsca móc wkładać naczynia do zmywarki.

Pojemnik na odpadki organiczne mam pod zlewem - nie jest to zbytnio uciążliwe.

Mam wrażenie, że dzięki pewnemu oddaleniu komór zlewozmywaka od ścian o wiele mniej brudzą się płytki na ścianie za zlewozmywakiem ( w poprzedniej kuchni prosty zlew miałam w rogu kuchni).

Najfajniejszą rzeczą u mnie jest to, że po obu stronach zlewozmywaka są dość długie blaty - wygodna przestrzeń robocza dla dwóch osób z dostępem do zlewu.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Mam od paru lat w mieszkaniu zlew narożny 1 1/2 komory + ociekacz.

 

Mówiąc krótko: nigdy więcej.

 

Wady:

-dostęp do zlewu tylko z jednego miejsca (rogu), a co za tym idzie jak jedna osoba tam stoi to drugiej przeszkadza

-utrudniony dostęp do 1/2 komory (odległość) - w praktyce jest rzadko wykorzystywana

-kosz na śmieci pod zlewem za takimi podwójnymi drzwiczkami, które są kłopotliwe w otwieraniu i na dodatek często wylatują zawiasy

-w sklepach jest więcej zlewów prostych niż narożnych, więc łatwiej wybrać coś dla siebie

 

Zalety (?):

-wykorzystanie narożnika, dzięki czemu mam dwa blaty: między kuchenką a zlewem i zlewem a lodówką. Przy zwykłym zlewie pierwszy blat miałby 40 cm czyli prawie nic.

 

W domku będzie także 1 1/2 komory + ociekacz ale prosty, nie w narożniku.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Odpowiedz w tym wątku

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.




×
×
  • Dodaj nową pozycję...