Miesięcznik Murator ONLINE

Skocz do zawartości

Komentarze do Prostego (życia Jagny i Petera)


Jagna

Recommended Posts

  • Odpowiedzi 1,8k
  • Utworzony
  • Ostatnia odpowiedź

Najaktywniejsi w wątku

Najaktywniejsi w wątku

Dodane zdjęcia

  • 2 weeks później...

He he, fajne studium kobiecej natury. Najpierw "Jaguś, prroszę..." i "...chociaż słówko...maleńkie" a potem to już "Jagnaaaa, bo w ryj dostaniesz jak się nie odezwiesz!" i buźki czerwone ze złości :)

Krzysztof, miło mi Rodzynku, w niezły moment wdepnąłeś, co? ;)

Dupa tam. Nie baluję. Ale też nie walczę. Z Pokraka dużych strasznie pieniędzy to nie ma, żeby było JASNE :rolleyes: Natomiast dostałam co się należało i Ex nawet jakoś tak bez problemu złożył odpowiednie papiery w sprawie podziału nadpłaty spłaty hipoteki (malutka kwota, ale chodzi o fakt). Cud jakiś. No ale teraz to się nic nie dzieje bo:

1. Zima u nas na wsi jest. Zimno jak cholera. U Was nie? Nie da się nic robić w tych temperaturach, więc tylko patrzymy na ten maleńki Minidomek i myślimy o tym ile roboty nas tam czeka. I na co to? Żeby pomieszkać jak najkrócej, bo trzeba będzie budować dalej. To przygnębiające.

2. Nie ma nadal nowego PZP, więc o pozwolenie nie ma się co starać. Na dodatek pan w gminie jak mantrę powtarza "Pier-wszy-kwar-tał-te-go-ro-ku" po czym przyciśnięty do muru mówi, że w lutym MOŻE będzie wyłożony a od tego momentu to jeszcze jakieś trzy, cztery miesiące. No to wygląda na to, że w gminie naszej kochanej, kwartał trwa z sześć miesięcy. To przygnębiające.

3. Klient rzucił nieopatrznie hasło "Pamiętaj, że termin 1 maja jest OSTATECZNY!" i to takim tonem, że mnie zajeżył i to natychmiast spowodowało u mnie reakcję odwrotną (mam to od dziecka), czyli, że właśnie przestałam się spieszyć. To pewnie głupie.

Tak więc po powrocie z pracy siedzę pod kocem i myślę sobie, o matko, matko ile ja mam roboty.

Wiem, że jak przyjdzie wiosna to się wezmę. Bo to takie naturalne. No i wizja eksmisji mnie pogoni :rolleyes:

A u Was też nie piszę, bo na Muratora nie zaglądam. Bo śpię zimowo. Przepraszam :(

Ale dzięki, że o mnie pamiętacie :hug:

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

3. Klient rzucił nieopatrznie hasło "Pamiętaj, że termin 1 maja jest OSTATECZNY!" i to takim tonem, że mnie zajeżył i to natychmiast spowodowało u mnie reakcję odwrotną (mam to od dziecka), czyli, że właśnie przestałam się spieszyć. To pewnie głupie.

 

Zaraz tam głupie... tyż tak mam fabrycznie...:rolleyes:

Trzymiej się i oby do wiosny...:)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

oooooooooooooo jesteś nareszcie, pisklak skończony kochana, bo jak nie budujesz bo sie nie da to chociaż piszesz prawda? Ale powiem ci ze nas przetrzymałaś koncertowo naprawdę, u mnie tez mróz jak cholera, ale do roboty trzeba jechać nie da rady. dobrze ze już jesteś. pozdrawiam http://emotikona.pl/emotikony/pic/papa.gif
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Odpowiedz w tym wątku

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.




×
×
  • Dodaj nową pozycję...