anSi 18.10.2013 06:52 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 18 Października 2013 (edytowane) Teraz dopiero widzę, jak wielki błąd popełniłam przy wyborze płytek do kuchni, salonu, wiatrołapu - wszędzie są takie same - duuże, jasnoszare, trochę błyszczące, a trochę matowe. Istne cudo, Zachwyt nimi minął jednak, gdy na już ułożone zaczęło wkraczać moje stadko 20 kocio-psich łap dużych i małych, najczęściej ubłoconych, bo okolica wiejska. Marzę o rychłym remoncie ilekroć pochylam się nad szczotą do szorowania błotnych zakamarów. No i dlaczego Ty mi Jagno tak późno uświadomiłaś, że przy zwierzakach trzeba od razu płytki brudne i stare kupować.? Edytowane 18 Października 2013 przez anSi Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Gosiek33 18.10.2013 09:25 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 18 Października 2013 Pestka a znasz te strony? http://www.baza-firm.com.pl/glazura-i-terakota/kalisz/p%C5%82ytki-ceramiczne-natalia-sp-z-oo/pl/33300.html http://borjaceramictilesdesign.com/PIRITA_ROJO_OCTAGONAL_45X45_niemrozoodpornacena_cena_z_dekoracja_14_m2_p143.html Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
pestka56 18.10.2013 11:48 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 18 Października 2013 Pestka a znasz te strony? http://www.baza-firm.com.pl/glazura-i-terakota/kalisz/p%C5%82ytki-ceramiczne-natalia-sp-z-oo/pl/33300.html http://borjaceramictilesdesign.com/PIRITA_ROJO_OCTAGONAL_45X45_niemrozoodpornacena_cena_z_dekoracja_14_m2_p143.html To pierwsze prowadzi do Natalia i to jest ściema niestety. W ogóle nie mają Azulejos Borja w ofercie. Inne hiszpańskie firmy mają. To drugie to firmowa stronka Azulejos Borja. Kontakt jest bezpośrednio do Hiszpanii. Trzeba albo odebrać osobiście, albo zapłacić za transport z Hiszpanii. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Gosiek33 18.10.2013 12:24 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 18 Października 2013 To dranie Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Zochna 18.10.2013 12:30 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 18 Października 2013 Pestka, nie ma wyjścia - musisz powiększyć wiatrołap, żeby opłacało się sprowadzić No albo zdecydować się na jakieś we w ten deseń podobne Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
pestka56 18.10.2013 15:15 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 18 Października 2013 Gosiek, to normalka od jakiegoś czasu. Ja tam się nie dziwię. To kwestia kasy i płynności finansowej firmy. Zochna, to chyba przerąbię ścianę do garażu A wiesz, że to jest myśl. Mamy garaż dwustanowiskowy, a samochód jeden i już drugiego nie planujemy. Nawet ostatnio rozmawialiśmy o zabudowaniu części garażu, żeby wreszcie było gdzie trzymać kosiarkę i pozostałe maszynki ogrodnicze, których mamy kilka. Przy okazji byłoby miejsce na drewno do kominka dostępne bez konieczności wychodzenia na zewnątrz. Przy takiej demolce może uda mi się mojego namówić na poszerzenie wiatrołapu o pół metra. To by wszystko rozwiązało. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Jagna 19.10.2013 00:37 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 19 Października 2013 A jednak opcja wycieczki do Hiszpanii wydaje się być też nęcąca. Potem opowiadasz: "A zmęczona troszkę jestem. Na zakupach byłam. Pojechaliśmy do Castoramy obejrzeć płytki, ale nic nam się nie podobało, więc skoczyliśmy do Hiszpanii, bo tam ładne mieli, a wracając zajrzeliśmy do Biedronki bo chleba na kolację zabrakło." AnSi - trzeba było pytać! Moja miłość do starych, podniszczonych rzeczy nie kończy się na płytkach. Ja ogólnie się w takim stylu lubuję. Może dlatego bez problemu patrzę w lustro... Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
dorkaS 19.10.2013 08:25 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 19 Października 2013 AnSi - trzeba było pytać! Moja miłość do starych, podniszczonych rzeczy nie kończy się na płytkach. Ja ogólnie się w takim stylu lubuję. Może dlatego bez problemu patrzę w lustro... Jagna, do tekstu copy rajtsy na pniu kupuję! Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Jagna 19.10.2013 09:42 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 19 Października 2013 Jagna, do tekstu copy rajtsy na pniu kupuję! A proszę Cię bardzo.... Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
pestka56 19.10.2013 10:05 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 19 Października 2013 Dziewczyny, ja też z TYCH - uwielbiam drewno, kamień, wszelkie starocia po renowacji i na dodatek piękne „szmaty” czyli tkaniny w całej ich szlachetności. I z lustrem u mnie to samo:rotfl: Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
anSi 19.10.2013 12:18 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 19 Października 2013 jak już KIEDYŚ dojrzeję do remontu, to też sobie zrobię takie stare podłogi, tylko....szare Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Jagna 20.10.2013 18:48 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 20 Października 2013 AnSi, szare jest fajne i postarzenia na nim dobrze wyglądają. Jakby co, wal jak w dym, na pewno ocenimy i wybierzemy najfajniej usyfione Pestka, witamy więc w klubie. To są właśnie TE klimaty. Ja nie mogłabym mieszkać we wnętrzach nowoczesnych, minimalistycznych. Umarłabym ze smutku, że tu tak pusto.... Mam też awersję do napisów przyklejanych do ścian, stawianych na komodach itp. Nie chcę nikogo urazić, ale napis "HOME" i temu podobne na środku salonu kojarzy mi się z tabliczkami dla osób chorych na Alzheimera. Wtedy wiesza się tabliczki oznaczające kuchnię czy łazienkę, żeby ułatwić poruszanie się po domu. Zawsze jak to widzę to myślę sobie, że te osoby często muszą sobie zadawać pytanie "Jezu, gdzie ja jestem?" patrzą, czytają i mówią.... "Aaaa, w domu!" Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
pestka56 20.10.2013 19:04 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 20 Października 2013 I o to właśnie chodzi. Minimalizm jest zimny jak zamrażarka. Przedmioty z wiekiem nabierają szlachetności. Na szczęście niektórym ludziom też ta przypadłość nie jest obca i patyna na twarzy oznacza, że spotkało się interesującą osobę Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Zochna 20.10.2013 19:14 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 20 Października 2013 Ja dostałam metalową tabliczkę z napisem "sweet home" - całkiem ładną zresztą. Tak się poniewierała po różnych szufladach, w końcu zawiesiłam ją na wystającym gwoździu na belce, na ganku.Mój G powrócił z pracy , się zadumał i po jakimś czasie zastałam obok kartonową strzałkę , nakierowaną na garaż, z napisem " dirty car":rolleyes:Niestety, nie przetrwała. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Jagna 20.10.2013 19:25 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 20 Października 2013 Ja dostałam metalową tabliczkę z napisem "sweet home" - całkiem ładną zresztą. Tak się poniewierała po różnych szufladach, w końcu zawiesiłam ją na wystającym gwoździu na belce, na ganku. Mój G powrócił z pracy , się zadumał i po jakimś czasie zastałam obok kartonową strzałkę , nakierowaną na garaż, z napisem " dirty car":rolleyes: Niestety, nie przetrwała. Wygląda na to, że G ma podobne zdanie do mojego Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
pestka56 20.10.2013 21:45 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 20 Października 2013 Podoba mi się Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Gosiek33 21.10.2013 05:40 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 21 Października 2013 od rana się uśmiałam Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
anSi 21.10.2013 08:21 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 21 Października 2013 ... To są właśnie TE klimaty. Ja nie mogłabym mieszkać we wnętrzach nowoczesnych, minimalistycznych. Umarłabym ze smutku, że tu tak pusto.... Oj, to w moim domu nie mogłabyś zamieszkać Co prawda u mnie raczej eklektyczny misz-masz, ale jednak z tendencją do minimalizmu.Ale i tak lubię zaglądać do wnętrz urządzonych "na staro" Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Moose 21.10.2013 18:22 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 21 Października 2013 Uśmiałam się Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Amelia 2 22.10.2013 09:18 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 22 Października 2013 Wesoło tutaj:cool: i ja podpisuję się pod tym lustrem:D też kocham drewno, skórę, siwaki, bibeloty, taki dom ma duszę anSi wcale nie musisz robić całego remontu, moja szefowa najpierw cały dół domu kazała wyłożyć eleganckimi lustrzanymi kaflami a niedawno na tę podłogę przykleili klejem Kerakoll cienkie jak szyba włoskie matowe płyty, mało bałaganu a efekt natychmiastowy:cool: Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Recommended Posts
Dołącz do dyskusji
Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.