pestka56 24.10.2013 22:16 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 24 Października 2013 Jasne, że znam Moja najstarsza ma ponad 20 lat i służyła głównie do... mycia Malucha pod blokiem. Tam nie wolno było myć samochodów, więc brałam tylko cud ściereczkę, małe wiaderko wody i nie chlapiąc w koło zmywałam cały tłusty brud z samochodu. Potem szarym mydłem prałam to cudo. Do dziś mi służy - jest najlepsza z całego stada różnych, tańszych. Myję nią całą łazienkę, tylko szybę na koniec przecieram ,,młodą" ściereczką do szyb Ja tę niemiecką też ciągle mam i jest the best. Biała, a nawet koloru nie zmieniła, tylko zmiękła jakby. Bez tych cudów, nie wiem jak bym sobie poradziła z 8-ma normalnymi, 2-ma tarasowymi, 1 wykuszem i 6-cioma dachowymi oknami. Brrrrrrrr.... Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Jagna 25.10.2013 20:56 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 25 Października 2013 Ja tę niemiecką też ciągle mam i jest the best. Biała, a nawet koloru nie zmieniła, tylko zmiękła jakby. Bez tych cudów, nie wiem jak bym sobie poradziła z 8-ma normalnymi, 2-ma tarasowymi, 1 wykuszem i 6-cioma dachowymi oknami. Brrrrrrrr.... Dziewczyny, dzisiaj myśląc o Was czule zakupiłam szmatkę do okien Na temat mopa parowego dumam intensywnie myśląc o Was czule nawet jeszcze bardziej, aczkolwiek mam świadomość, że to kwestia dalszej przyszłości, bo teraz wiadomo jak z kasą jest. Już brakuje, mimo, że jeszcze troszkę zostało.... Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
dorkaS 25.10.2013 21:25 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 25 Października 2013 Ja również donoszę, że padłam po raz pierwszy chyba ofiarą reklamy i zakupiłam karczerka. Jutro podobno ma przybyć w moje progi. Na te okoliczność nie ruszyłam palcem w kwestii sprzątania. Mam nadzieję, że parownica zostanie mą przyjaciółką, posprząta za mnie, a na koniec zrobi sobie kawę. Serio ją kupiłam. Przez Was Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Jagna 25.10.2013 21:39 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 25 Października 2013 Dorka, daj koniecznie znać jak pierwsze sprzątanie! A nie wiecie czy można to cudo gdzieś kupić na raty jakoś? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Zochna 25.10.2013 21:43 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 25 Października 2013 Mam nadzieję, że parownica zostanie mą przyjaciółką, posprząta za mnie, a na koniec zrobi sobie kawę. Serio ją kupiłam. Przez Was Dorka, jak to sobie kawę ? Chyba Tobie To porządna firma, nie ma ściemy Gratuluję szybkiej decyzji i zakupu. Ja jeszcze myślę Tylko nie rzucaj się zaraz na sprzątanie, na początek sobie trochę pogadajcie. Jagna - Tobie też gratuluję szmatki Nad szmatką tez jeszcze myślę Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
dorkaS 25.10.2013 21:49 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 25 Października 2013 Oj, za sprzątanie nagroda się należy. Niech skorzysta z mojej kawy Szybka decyzja została podyktowana wielkim bałaganem. Teraz martwię się, co z nim zrobię, jak parowniczka przestraszy się i nie będzie chciała wyjść z pudełka. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Zochna 25.10.2013 21:56 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 25 Października 2013 Dorka, daj koniecznie znać jak pierwsze sprzątanie! A nie wiecie czy można to cudo gdzieś kupić na raty jakoś? Jagna - tu znalazłam za 399 zł i na raty też : http://www.agito.pl/mop-parowy-karcher-parownica-sc-1020-gratis-szczotka-parowa-1118-886035.html?utm_medium=Feed&utm_source=ceneo.pl&utm_campaign=wszystkie&utm_content=886035 Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Moose 25.10.2013 22:10 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 25 Października 2013 Taniej nabyłam na aledrogo z większą ilością elementów... poszukaj Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Jagna 25.10.2013 22:18 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 25 Października 2013 Dorka, ja sobie wyobrażam, że tę kawę to razem wypijecie. I po niemiecku pogadacie nawet. Ja się z moją ewentualną to nie dogadam, bo po niemiecku to umiem tylko to co z filmów wojennych, czyli "raus!", "schnell!" i "hande hoch!", więc raczej nie wypada, szczególnie to ostatnie.... Zochna, po napisaniu ostatniego posta wyrzuty sumienia mnie ogarnęły, że się wyręczam innymi i weszłam sama (!) w neta i pierwsze co mi wpadło w oko to właśnie oferta z Agito. Tylko nie wiem czy to co tam jest w ofercie to już jest fajny zestaw, czy trzeba jeszcze dokupić dodatki za drugie tyle. Ale dziękuję za info, mogłam sobie darować wysiłek jak mam takie anioły wokół siebie (Dorka się nie przyzna, ale zaoferowała nawet pomoc w zakupie na privie ) A za gratulacje odnośnie szmatki dziękuję. Jestem bardzo kontenta i jutro może nawet jakieś okno umyję z tej okazji Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Jagna 25.10.2013 22:23 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 25 Października 2013 (edytowane) O, i kolejny dobry Duszek! Osica dzięki Do tych dziewczyn które już mają i używają: czy to urządzenie sprawdza się jako "szybka akcja", jak np. psy naniosły piachu i błota i trzeba tylko przetrzeć rach-ciach, czy też wyjmowanie i oczekiwanie na zagrzanie wody wyklucza takie coś? A, i jeszcze jedno: czy ściereczki, końcówki i takie tam szybko się zużywają i trzeba je często kupować? Edytowane 25 Października 2013 przez Jagna Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Gosiek33 26.10.2013 04:56 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 26 Października 2013 Jeśli wlejesz w pojemnik gorącą wodę z kranu to szybciutko parownica parę wytworzy, niemniej przed tym trzeba piasek zamieść, coby podłóg nim nie szorować Mam w zapasie kilka starych mopów płaskich i je używam zamiennie, dziewczyny pocięły jakiś ręcznik i też mają tego dużo. Ogólnie zużyłam końcówkę do czyszczenia fug, ale nie tak zupełnie więc nadal jej nie wymieniam, za to przy okazji dyskusji o ,,żółtku" naszło mnie i w końcu dokupiłam sobie taką właśnie końcówkę, tyle, że turbo Mam nadzieję w przyszłym tygodniu wypróbować jej magiczną siłę Do starcia kałuży spod kwiatka używam starego mopa, do mycia podłogi parownicy Jeszcze ma jedną przyjemną możliwość - można kibelek i zlew parą zdezynfekować Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
anSi 26.10.2013 09:46 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 26 Października 2013 Reklama dźwignią handlu, jadę na zakupy - to jaką tę szmatkę, co to 20 lat może posłużyć mam kupić? dorka - muszę Cię przed czymś uprzedzić - jeśli masz np. mocno "zapuszczoną" podłogę lub fugi to za pierwszym razem trochę napracować się trzeba. Np. tymi małymi drucianymi szczoteczkami, jeśli masz w zestawie. Dopiero każde kolejne mycie parownicą to przysłowiowa bułka z masłem. Jagna - ja właśnie dlatego, że mam zwierzaki parownicę trzymam "pod ręką", na środku kotłowni małęj mej znaczy się. Nagrzewa się błyskawicznie, ale rzeczywiście najpierw piasek dobrze by było odkurzyć Tak więc kawę bym chyba podarowała sobie Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Gosiek33 26.10.2013 17:47 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 26 Października 2013 Tych ,,20 letnich" ściereczek już nie robią, to był jakiś skandynawski wynalazek i początkowo kosztował naprawdę sporo - coś koło 5 dych. Ale pokazy na targach zdrowej żywności jakoś mnie przekonały - pan smarował lustro kremem nivea, potem ścierał ,,grubą" białą ściereczką pierwszą warstwę tłuszczu, a zieloną zaraz do kryształowej czystości, kilkoma machnięciami doprowadzał. Taką zieloną mam do dziś. Teraz tych ściereczek z mikrofibry na pęczki tyle, że ściereczka, ściereczce nie równa. Kiedyś były dwie, teraz 42 i każda do czego innego Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
dorkaS 26.10.2013 22:33 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 26 Października 2013 Donoszę, że moja nowa koleżanka jest bardzo sympatyczna. Zaprzyjaźniłyśmy się i bawiłyśmy razem całe popołudnie. Będziemy się jeszcze bawić w przyszłym tygodniu, a potem pewnie nam się znudzi.Jest lekka, zwrotna, szybko się zagrzewa do walki. Zdecydowanie jednak jedna szmatka do zabawy to za mało. A że ceny oryginalnych są jakieś niesmaczne, to w ruch pójdą nożyczki i stary ręcznik. Z końcóweczek mam jedną dużą szczotę bez włosia, do szmatki szerokiej, druga mniejsza z włosiem i też ze szmatką, oraz trzecia malutka okrągła.Okazało się, ze moje fugi nie są w stanie tragicznym, co podbudowało moje ego lub też są wynikiem tego, że nie umiem jeszcze nowej zabawki w pełni wykorzystać.Jedyny minus to mokra podłoga, która za długo na mój gust schnie, przydałaby się funkcja zbierania wody.Pokonała gładko moje wielkie okno, czym zaskarbiła sobie moją sympatię.Nie zwija się jej automatycznie kabel, ale trudno, będę się potykać czasem.Nie należy sięgać gołą ręką do nagrzanej szmatki, ale o tym napisano w instrukcji, i co z tego.Nie należy zbyt szybko rozłączać końcówek, w środku jest wciąż gorąca, skroplona para, ale o tym napisano w instrukcji, i co z tego, że napisano.Ogólnie zmywa się dobrze. Ale kawy zrobić sobie nie umie. Może to i lepiej, więcej zostanie dla mnie.Dziękuję za uwagę.Acha, to modelka wskazana przez Gosiek. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Gosiek33 27.10.2013 05:25 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 27 Października 2013 Cieszę się, że przypadłyście sobie do gustu Zapomniałam o jednej radzie, pierwsze psiknięcie pary jest na tyle zimne, że leci woda - można walnąć to do kibelka, zlewu, gdzie nadmiar wody nie przeszkadza, potem już tylko wilgocią wali. I tak jest po każdym dłuższym nieużywaniu - czytaj spadku temperatury Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Moose 27.10.2013 11:29 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 27 Października 2013 Na zapasowe szmatki w zupełności wystarczy ręcznik pocięty na odpowiedni wymiar... mi teściowa jeszcze je elegancko obszyła, bo się strzępiły Jagna, kominek przestawiłaś? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Zochna 27.10.2013 14:29 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 27 Października 2013 (edytowane) Dorka, dzielne jesteście bardzo Ja, jako że nie posiadam jeszcze takiej koleżanki , kawę również zrobiłam sobie sama. Pozyskawszy skok adrenaliny wycięłam nadprogramowe krzaczory - nie powiem, przykro mi było, że im to robię. Po czym ułożyłam opaskę wokół domu , ze starej cegły ( znaczy dom nie jest ,niestety, ze starej cegły - tylko opaska ma być). Układałam "na sucho" ( pomimo, że padał deszcz - czyli w sumie trochę na mokro) - wyszły mi piękne nierówności. Przyjechał szwagier i powiedział , że jak w Toskanii. Pewnie chciał być miły - a nie wiedział , że miało być jak na Kaszubach Czyli odwaliłam kawał dobrej, niepotrzebnej roboty, bo cegły i tak trzeba będzie zdjąć, żeby wyrównać Tak czy inaczej, odczuwam coś na kształt satysfakcji po robocie Edytowane 27 Października 2013 przez Zochna nie wiem czy po nowemu "niepotrzebnej" pisze się razem czy osobno ? Coś pokręciłam chyba . Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
anSi 27.10.2013 21:02 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 27 Października 2013 To Ty robotna Zosiu jesteś. Bardzo Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
pestka56 27.10.2013 22:27 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 27 Października 2013 Poczytałam.... poczytałam i teraz muszę na to cudo zarobić Dwa koty i w porywach 3-ci „włamywacz” na dokarmianie potrafią jesienią i zimą nanieść tyle, że czasem przemyśliwuję jak by tu nauczyć mopa i odkurzacz samodzielności Gosiek, te ściereczki szwedzkie to inne niż moje. One wszystkie działają w pojedynkę zamoczone w mocno ciepłej wodzie i odciśnięte. Ta ostatnia to właśnie owa niemiecka. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Moose 28.10.2013 09:23 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 28 Października 2013 To która najlepsza ? ta niemiecka...? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Recommended Posts
Dołącz do dyskusji
Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.